Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Floater
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 406
Rejestracja: czw kwie 20, 2006 7:27 am

pn maja 08, 2006 6:34 pm

<!--quoteo(post=266522:date=May 5 2006, 01:43 AM:name=Aragathor Roaringflame)-->
Aragathor Roaringflame pisze:
<!--quotec--><br />Ok, dostanie mi się za tego posta ale co mi tam, userzy ważniejsi.<br /><br />Ogólnie to sprawa z modami wygląda opłakanie, Sulda prawie cały czas nie ma, ja jestem sprzątam ale nie postuje (tak, jak wysyłacie meldunek o spamie to też go dostaje :wink: ), Loe też bywa. Reszta? Cóż jedynie najnowszy mod Eri jest na bieżąco, aplauz z tego powodu.<br />Z Antarem i Edo chyba już nie ma całkowicie kontaktu.
<br /><br />Sprawa z modami wygląda nawet bardziej opłakanie... <br />Po odejściu ShadEnca z grona modów uznałem, że spróbuję pomóc i zgłosiłem się na moderatora. Rozmawiałem o tym - o ile pamiętam - po kolei z Suldarem, bukwą i Tabim. Każdy z nich uznał się z jakichś przyczyn za niekompetentnego i odesłał dalej => w ostateczności do nowego Szefa, czyli dananta. Od tego ostatniego nie doczekałem się odpowiedzi w ogóle. Z drugiej strony nowym modem została Eri. <br /><br />Wszystko to nasunęło mi pytanie: czy w ogóle leci z nami pilot ? Jakimi drogami moja aplikacja podążała ? Kto podjął decyzję i dlaczego ? Czy ktoś w ogóle podjął jakąś decyzję ? Czy danant, będąc Szefem wie w ogóle, że zgłosiłem się mu do pomocy ? <br /><br />...<br /><br />Czy jest w tym wątku ktoś kompetentny, by tę rzecz wyjaśnić ? <br /><br />
 
Bielon
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2193
Rejestracja: czw maja 06, 2004 11:28 am

pn maja 08, 2006 10:09 pm

Rish, na Bissel jest o wiele mniej osób (piszących również), więc jest inna sytuacja.
<br /><br />Cóż. Trochę mnie ubodło. Ale fakt faktem. Tyle że:<br />- forum działa króciutko<br />- forum nie idzie na ilość<br />- forum poza sesjami, tematami ogólnymi w typie organizacyjno-poznwaczych, ma jeszcze jeden jedynie dział "Fabularny", gdzie oczekuje się treściwych i wnoszących wartości merytoryczne notek czego niczym Cerber pilnuje ShadEnc.<br /><br />Stąd i ilość mniejsza. [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/cool.gif[/img] Dajcie nam czas. Jak będziemy mieć lat tyle co niniejsza agora, porozmawiamy. Ok? :mrgreen: <br /><br />Ale nie przekomarzajmy się na to kto lepszy. Sądzę, że Rish chciał jedynie wskazać liberalizm jako sposób postępowania właściwy dla forum. I na wyłącznie licznika, jako sposobu na pozbycie się kolegów rodzących notki na potęge, które z kolei osoby w funkcji Eri; ukłony dla moderatorki połączone z przyganą, że wciąż czekam na odpowiedź [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/rolleyes.gif[/img] ; kasują i narzekają. Brak licznika służy dyskusji. <br /><br />Jednak to też trzeba umieć :wink: a wiem, że z tym tu były największe problemy. <br /><br />Edit:<br /><br />
Czy jest w tym wątku ktoś kompetentny, by tę rzecz wyjaśnić ?
<br /><br />Kompetentny?? Nie wiem. Jednak umiejący to tak. Chociażby ja. Tyle, że myślę iż sensu nie ma. Sam dasz radę. Kombinuj. <br /><br />Pozdrawiam<br />B
 
Awatar użytkownika
Eri
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1607
Rejestracja: śr maja 02, 2007 11:12 pm

pn maja 08, 2006 10:14 pm

Bielon, ja to podałam jako zaletę, nie wadę... Macie mało, więc możecie sobie pozwolić na taką atmosferę. Lub inną*. Nie przekomarzam się. BTW o co biega z przyganą, bo nie załapałam?<br />A z licznikiem racja - warto by zrobić "ustawowy 1 post", jak na Bisslu.<br /><br />Pozdrawiam, Eri<br /><br />*Strasznie mi się podoba Twój rytm wypowiedzi, momentami.<br /><br />Edit:
Kompetentny?? Nie wiem. Jednak umiejący to tak. Chociażby ja. Tyle, że myślę iż sensu nie ma. Sam dasz radę. Kombinuj.
Sugerujecie jakiś teorie spiskowe? (Albo jestem przewrażliwiona - daVinci wchodzi do kin. Blah.)<br />Moim zdaniem po prostu sam fakt proszenia o stanowisko moderatora ujemnie koreluje z otrzymaniem tego stanowiska. Jakieś takie złe wrażenie robi.... Floater mógł po prostu zostać niesłusznie odebrany jako osoba, której zależy na statusie moderatora dla samego statusu.<br />Poza tym to by był bardzo zły precedens, gdyby ktokolwiek dostał moda na własny wniosek. Wyobrażacie sobie tłumy zachęconych małych spamerków, proszących o danie im takich czy innych statusów?
 
CHICK-en__
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 583
Rejestracja: sob sie 21, 2004 11:08 am

pn maja 08, 2006 10:44 pm

Te¿ kiedy¶ marzy³em o moderatorze...Dalej marzê, ale to s± tylko dzieciêce marzenia...A tymczasem nie mogê dodaæ nic innego jak: HADZIA - z moim super, ekstra, potê¿nym, dark, elo skillem - Hadziowanie :razz:.<br /><br />Co do zmian? Czy nie zosta³o tu ju¿ powiedziane wszystko?! Teraz przyszed³ czas na MODERATORNIê! I ruszenie wreszcie czterech liter i d±¿enia do lepszego! Trza rozruszaæ t± budê i pozwoliæ u¿ytkownikom pisaæ :).<br /><br />Pozdrawiam,<br />CHICK-en<br /><br />P.S. Czujê, ¿e ten post zostanie usuniêty :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
Floater
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 406
Rejestracja: czw kwie 20, 2006 7:27 am

pn maja 08, 2006 11:15 pm

<!--QuoteBegin-Bielon+-->
Bielon pisze:
<!--QuoteEBegin-->Nie wiem. Jednak umiejący to tak. Chociażby ja. Tyle, że myślę iż sensu nie ma. Sam dasz radę. Kombinuj.
<br />No więc chyba jednak ani nie kompetentny ani nie umiejący. Przynajmniej nie umiejący w uprzejmy sposób. Ale śmiało: bądź odważny i powiedz, co Ci w duszy piszczy. <br /><br /><!--QuoteBegin-Eri+-->
Eri pisze:
<!--QuoteEBegin-->Floater mógł po prostu zostać niesłusznie odebrany jako osoba, której zależy na statusie moderatora dla samego statusu.
<br /><br />Cóż - mogę tylko powiedzieć, że nie podzielam tej opinii, gdyż musiałbym mieć wtedy bardzo niskie mniemanie o zdolnościach percepcji i kojarzenia faktów u członków moderatorni :wink: <br /><br />A wykazywali oni niejednokrotnie swoją postawą coś przeciwnego (mam na myśli Nekromancera przede wszystkim, ale również kilku innych, jak np. Darklightera i Darklorda, z którymi miałem najwięcej kontaktu). <br /><br />Cała sprawa wygląda mi przede wszystkim na efekt braków w organizacji, które się od pewnego czasu ujawniają, a wynikają - jak sądzę - z braku czasu członków moderatorni. Przypominam, że chodzi tu o milczenie, nie o odmowę: żadna odmowa nigdy nie nastąpiła. Dlatego właśnie - nie mogąc doczekać się odpowiedzi przez PW - poruszyłem tę kwestię tutaj. W temacie, w którym dyskutujemy m. in. jak ulepszyć forum, by nie klapło.<br /><br /><br />DODANE: <br /><br />
Poza tym to by był bardzo zły precedens, gdyby ktokolwiek dostał moda na własny wniosek. Wyobrażacie sobie tłumy zachęconych małych spamerków, proszących o danie im takich czy innych statusów?<br />
<br /><br />Achh... Co za czasy nastały naprawdę [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif[/img] <br /><br />Nie "ktokolwiek", Eri, ale jeden z grupy Wyróżnionych. Czy ten wyrobiony miesiącami anielskiej cierpliwości (w moim przypadku) status nic już nie znaczy ? Czy naprawdę tak trudno odróżnić nas od "małych spamerków" ? "Nawet Tobie" (że tak odbiję tę piłeczkę niezręczności), a nie mówię już o doświadczonych moderatorach, którzy znają nas z notek naszych i nam te wyróżnienia sami przyznawali...
 
Bielon
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2193
Rejestracja: czw maja 06, 2004 11:28 am

wt maja 09, 2006 7:20 am

Floater napisał:<br /><br />
No więc chyba jednak ani nie kompetentny ani nie umiejący. Przynajmniej nie umiejący w uprzejmy sposób. Ale śmiało: bądź odważny i powiedz, co Ci w duszy piszczy.
<br /><br />Nic nie piszczy miły mój, przewrażliwieńcze. Jeśli własny Twój rozum nie tłumaczy Ci, na podstawie innych istotnych tematów, w których Władza Forumowa miała zabrać głos, jak wygląda stosunek tychże do takich własnie zagadnień, to ja tłumaczył Ci tego nie będę. Ale z Twego posta w zęści dalszej wywnioskować można, że sam się domyśliłeś. Brak czasu, chęci, zaangażowania. <br /><br />
<br />efekt braków w organizacji, które się od pewnego czasu ujawniają, a wynikają - jak sądzę - z braku czasu członków moderatorni.
<br /><br />Sam sobie odpowiedziałeś. Wiedziałem, że dasz radę. :wink: <br /><br />
ale jeden z grupy Wyróżnionych. Czy ten wyrobiony miesiącami anielskiej cierpliwości (w moim przypadku) status nic już nie znaczy ? Czy naprawdę tak trudno odróżnić nas od "małych spamerków"
<br /><br />Ech. Dalej My i nędzni oni. Nic Was nie wyróżnia. Poza przerostem ego. MY, brzmi dumnie. <br /><br />Mały spamerek<br />pozdrawia
 
Awatar użytkownika
Eri
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1607
Rejestracja: śr maja 02, 2007 11:12 pm

wt maja 09, 2006 7:39 am

<!--QuoteBegin-"Floater"+-->
"Floater" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Czy ten wyrobiony miesiącami anielskiej cierpliwości (w moim przypadku) status nic już nie znaczy ? Czy naprawdę tak trudno odróżnić nas od "małych spamerków" ?
Dla mnie tak. Dla nich niekoniecznie... O to mi chodziło. <br />"Ktokolwiek" w sensie - nawet osoba zasłużona. Spamerzątka mogłyby zauważyć tylko tyle, że dostał na swój wniosek, a zasług już nie. A jest ich Legion... [Nie, nie wyjaśnię, kto to "spamerzątka", ale istnieją takowe.]<br /><!--QuoteBegin-"Bielon"+-->
"Bielon" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Nic nie piszczy miły mój, przewrażliwieńcze. Jeśli własny Twój rozum nie tłumaczy Ci, na podstawie innych istotnych tematów, w których Władza Forumowa miała zabrać głos, jak wygląda stosunek tychże do takich własnie zagadnień, to ja tłumaczył Ci tego nie będę.
Bielon, ja lubię złośliwość, ale niekoniecznie wszyscy ją lubią, więc może ogranicz. Tak to możesz swoich graczy traktować...Obrazek
Brak czasu, chęci, zaangażowania.
Konkretnie - Floater został odesłany do władz wyższych, napisał do dananta, a jego nie ma. Dlatego nie ma odpowiedzi... <br />BTW jakbyś widział, na jak absurdalne PW zdarzyło mi się już odpowiadać (Nie, Floater, nie Twoje.), to byś nie pisał, że mamy was w nosie.
Ech. Dalej My i nędzni oni. Nic Was nie wyróżnia. Poza przerostem ego. MY, brzmi dumnie.
To do Moderatorni, czy do Floatera? Tak, czy inaczej, mniej złośliwości i obrażania, albo będzie karniak. <br />BTW Ciebie do "małych spamerków" nie wliczam, nawet Drużyny A. To były Duże Spamery. Rozumiały, co się do nich mówi... Więc złośliwość nietrafiona.<br /><br />Naprawdę, momentami piszesz jakbyś miał lekka manię prześladowczą na tle "Moderatornia nienawidzi Forum Wolne Bissel i Autora jego, Bielona.". Albo raczej "Moderatornia nienawidzi użytkowników, zwłaszcza tych ośmielających się zadawać pytania i podważać decyzje Moderatorni". Nie.<br />Moderatornia tylko w większości składu nie ma czasu, a reszta nie lubi (jak każdy) dowodzić kolejny raz, że nie jest wielbłądem i tłumaczyć się z wszystkiego, co robi...<br /><br />Pozdr., Eri, istota naprawdę różna od wielbłąda... :f
 
Bielon
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2193
Rejestracja: czw maja 06, 2004 11:28 am

wt maja 09, 2006 10:16 am

Bielon, ja lubię złośliwość, ale niekoniecznie wszyscy ją lubią, więc może ogranicz. Tak to możesz swoich graczy traktować...
<br /><br />Nie wiem gdzie we wspomnianym zdaniu Panna doszukała się wspomnianej złośliwości. Ot, przedstawiłem swój sąd nt działań Tabiego, Bukwy, Danata, i innych w ważnych dla Forum sprawach. Ja pamiętam jak czekałem na wyjaśnienie sprawy Jierdana czas spory by w końcu doczekać się... zamknięcia Forum. Odpowiedzi ne było. To zaś skłoniło mnie dopiero do felietonu "A prawo...". <br /><br />Złośliwości zatem nie było. Co więc było? Wyjaśnienie. Mówiąc prościej: by Kolega zrozumiał, że skoro w innych, zdaniem użwytkowników [nie tylko moim], kwestiach administracja działała opieszale i niechętnie, niechaj nie dziwi się, że w kwestii własnego zapytania działa podobnie. Zwykła ocena faktów. Bez złośliwości. W przeciwieństwie do wypowiedzi Pani moderator<br /><br />
<br />Tak to możesz swoich graczy traktować...
<br /><br />Tę jednak pozwolę sobie nie skomentować mając jednak nadzieję, że jeśli jacyś moi Gracze to przeczytają, skomentują za mnie. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi :mrgreen: <br /><br />
Tak, czy inaczej, mniej złośliwości i obrażania, albo będzie karniak.
<br /><br />Teraz wyciągamy poważniejsze argumenta. Cóż. Wasza, Pani Moderator, wola. Gdzie jednak owa złośliwość i obrażanie, które winno być napiętnowane? Czy w zdaniu o przeroście ego osób z kręgu "Wyróżnionych" i wyżej, skoro nie różni się ono od prezentowanego właśnie we wspomnianym wyżej felietonie? Byłem osobą "Wyróżnioną" a zrezygnowałem z tego, bo takie osoby nieuczciwie i nierówno traktowały użytkowników, co moim zdaniem haniebne było. Zwłaszcza, że to powodowało genealizowanie "Wyróżnionych" jako osób z innej półki, "lepszych" od zwykłych userów. Minęło trochę czasu a kolega Floater wychodzi z podobnym sądem zaprezentowanym w wypowiedzi: <br /><br />
Nie "ktokolwiek", Eri, ale jeden z grupy Wyróżnionych.
<br /><br />którego moją krytykę Pani Moderator karci słownym napomnieniem i ostrzeżeniem przed przyszłym "karniakiem". Cokolwiek się zmieniło?? :mrgreen: <br /><br />Zwykły użytkownik, moim zdaniem, tym różni się od "Wyróżnionego", że ... jeszcze nim nie jest. Jak w wojsku. Szeregowiec od generała. Tyle, że by taki sąd prezentować, trzeba szanować innych i dostrzegać, że samemu miało się kiedyś statut usera i pisało się notki jednozdaniowe. Pokora zatem jest wskazana. Ale to tylko moje zdanie. <br /><br />Tak więc, Pani Moderator, miast tracić czas na dysputy ze mną, lepiej wziąć się do pracy z której wywiązuje się Pani, zdaniem innych użytkowników, doskonale. Ja ocenić nie mogę, bo tu na forum bywam rzadko. Z przyczyn wiadomych.<br /><br />Kończąc pozwolę sobie jeszcze stwierdzić, że ja mani prześladowczej nie mam. A Moderatornia? Moderatornia wszak wielbłądem nie jest. Jest... Wyróżniona. :wink:
 
Anonim_1

wt maja 09, 2006 11:26 am

Moim zdaniem po prostu sam fakt proszenia o stanowisko moderatora ujemnie koreluje z otrzymaniem tego stanowiska.
<br />Antara jest przykładem moderatora, który poprosił o stanowisko i je otrzymał - początkowo próbnie co prawda, ale kiedy okazało się, że sobie radzi, na stałe. Nie rozumiem dlaczego każda próba pomocy forum miałaby się okazać próbą pozyskania władzy. Forumowicz, który okaże się być złym kandydatem, zawsze może zostać odwołany. Sądzę jednak, że groźba noszenia "piętna" zdegradowanego moderatora sprawiłaby, że "nowy" wykonywałby swoje obowiązki bardzo gorliwie i sumiennie. Twoje działania Eri są na to najlepszym dowodem.<br /><br />Z niewiadomych przyczyn moderatornia woli pozostać w stanie "2 aktywnych, reszta śpi". Może z powodu owej legendarnej fuzji, o której nieśmiało zaczyna mówić administracja (Tabi - powiedz w czym rzecz, bukwa dał Ci przecież wolną rękę w kwestii wyjaśnienia spraw związanych z przyszłością forum)?
 
Awatar użytkownika
Tabi
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 824
Rejestracja: ndz kwie 07, 2002 11:13 pm

wt maja 09, 2006 11:27 am

Bielonie, nie wyciągajmy enty raz sprawy Jierdana i spółki, wyjaśniana ona była wiele razy na forum, łącznie z telefoniczną rozmową.<br />Floater trafił pechowo na czas bezkrólewia, jak zapewne wszyscy wiedzą to właśnie przyczyna zastoju forum. Poszukiwania bossa na zewnątrz i wewnątrz nie przyniosły rezultatu, a Danant musiał zająć się przeważającą ilością wroga w postaci nawału pracy.<br /><br />Prowadzimy rozmowy mające na celu rozwiązanie tej sytuacji definitywnie. Więcej szczegółów podam gdy się one pojawią.<br /><br />A co do Bissela, cieszę się, że również wyłączyliście licznik notek, pamietam gdy parę lat temu podjęliśmu na dnd.pl podobną decyzję, mimo początkowych sprzeciwów użytkownikom spodobała się taka zmiana.<br /><br />Pozdrawia Tabi!<br /><br />EDYCJA: ShadEnc, przedstawiłem powyżej przyczyny obecnego stanu osobowego Moderatorni, a co się tyczy Bukwy, prosiłbym, żebyś nie wypowiadał się w kwestiach o których masz nikłe pojęcie.
 
Awatar użytkownika
Floater
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 406
Rejestracja: czw kwie 20, 2006 7:27 am

wt maja 09, 2006 11:33 am

<!--QuoteBegin-Bielon+-->
Bielon pisze:
<!--QuoteEBegin--><br />
No więc chyba jednak ani nie kompetentny ani nie umiejący. Przynajmniej nie umiejący w uprzejmy sposób. Ale śmiało: bądź odważny i powiedz, co Ci w duszy piszczy.
<br /><br />Nic nie piszczy miły mój, przewrażliwieńcze. Jeśli własny Twój rozum nie tłumaczy Ci, na podstawie innych istotnych tematów, w których Władza Forumowa miała zabrać głos, jak wygląda stosunek tychże do takich własnie zagadnień, to ja tłumaczył Ci tego nie będę. Ale z Twego posta w zęści dalszej wywnioskować można, że sam się domyśliłeś. Brak czasu, chęci, zaangażowania. <br />
<br /><br />Dzięki Ci stukrotne za łaskę, jaką okazujesz nam, Bielonie, odsłaniając tajne ścieżki swego genialnego umysłu. Szczególnie jest to pomocne, gdyż my nie jesteśmy (zdaje się, że w odróżnieniu od Ciebie) nieomylni i możemy źle pojmować czy interpretować tę czy inną aluzję. Dlatego też pozwoliłem sobie zachęcić Cię, byś łaskę tę nam okazał. Zwłaszcza konieczność tę sobie unaocznisz, gdy raczysz rzucić okiem na poprzednią część dyskusji. Powinieneś bez trudu dostrzec, że z moich pytań i Twojej na te pytania odpowiedzi odczytać można inne jeszcze ukryte przyczyny niz tylko "Brak czasu, chęci, zaangażowania. " <br /><br />Kombinuj... Myślę, że sobie poradzisz. <br /><br /><!--QuoteBegin-Bileon+-->
Bileon pisze:
<!--QuoteEBegin--><br />Teraz wyciągamy poważniejsze argumenta. Cóż. Wasza, Pani Moderator, wola. Gdzie jednak owa złośliwość i obrażanie, które winno być napiętnowane? Czy w zdaniu o przeroście ego osób z kręgu "Wyróżnionych" i wyżej, skoro nie różni się ono od prezentowanego właśnie we wspomnianym wyżej felietonie? Byłem osobą "Wyróżnioną" a zrezygnowałem z tego, bo takie osoby nieuczciwie i nierówno traktowały użytkowników, co moim zdaniem haniebne było. Zwłaszcza, że to powodowało genealizowanie "Wyróżnionych" jako osób z innej półki, "lepszych" od zwykłych userów. Minęło trochę czasu a kolega Floater wychodzi z podobnym sądem zaprezentowanym w wypowiedzi: <br />
Nie "ktokolwiek", Eri, ale jeden z grupy Wyróżnionych.
<br />
<br /><br />Bielon, nadużyłes mojej wypowiedzi do takiego stopnia, że nie jest to nawet warte sprostowania. Zachowujesz się tak, jakbyś chciał wywołać tu flejma. Każdy, kto zna moje notki i czytał je, wie dobrze, że nigdy nie traktowałem z góry innych użytkowników, niezależnie od tego, czy byłem już Wyróżniony, czy nie. W każdym poście starałem się okazać rozmówcy należny mu szacunek. Czasami również wtedy, gdy rozmówca treścią swoich odpowiedzi zdawał się zaświadczać, że na takowy nie zasługuje. <br /><br />Ty zaś przypisujesz mi podejście: <br />
My i nędzni oni.
<br /><br />To jest w kontekście treści moich notek bzdura tak totalna, że to chyba raczej Ty jesteś tutaj przewrażliwiony, skoro w Twym odbiorze sens mojej wypowiedzi uległ tak drastycznej deformacji. <br /><br />Z innej beczki: <br />
Z niewiadomych przyczyn moderatornia woli pozostać w stanie "2 aktywnych, reszta śpi".
<br /><br />Mam pomysł na to, jak poprawić sytuację. Wkrótce go przedstawię.
 
Sluagh
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 242
Rejestracja: wt paź 10, 2006 12:12 pm

wt maja 09, 2006 12:44 pm

<!--quoteo(post=266876:date=May 9 2006, 10:16 AM:name=Bielon)-->
Bielon pisze:
<!--quotec--><br />... Czy w zdaniu o przeroście ego osób z kręgu "Wyróżnionych" i wyżej, skoro nie różni się ono od prezentowanego właśnie we wspomnianym wyżej felietonie? Byłem osobą "Wyróżnioną" a zrezygnowałem z tego, bo takie osoby nieuczciwie i nierówno traktowały użytkowników, co moim zdaniem haniebne było. Zwłaszcza, że to powodowało genealizowanie "Wyróżnionych" jako osób z innej półki, "lepszych" od zwykłych userów. Minęło trochę czasu a kolega Floater wychodzi z podobnym sądem ... <br /><br />... Zwykły użytkownik, moim zdaniem, tym różni się od "Wyróżnionego", że ... jeszcze nim nie jest. Jak w wojsku. Szeregowiec od generała. Tyle, że by taki sąd prezentować, trzeba szanować innych i dostrzegać, że samemu miało się kiedyś statut usera i pisało się notki jednozdaniowe. Pokora zatem jest wskazana. Ale to tylko moje zdanie. ...<br />
<br /><br />Drogi Bielonie. <br />Nie rozumiem twoich ciągłych najazdów na wyróznionych. Skoro ktoś taki status ma, to zapewne, jak nazwa wskazuje, czymś się wyróżnił. Jeżeli na czymś się zna i zostało to docenione to oczywistym jest, że jest z tego dumny. Nie widzę powodu, dla którego powoływanie się na wyróżnienie przy próbie zostania modem, czy kimkolwiek innym powinno być piętnowane. To tak, jakby nie wspomnieć w CV o znajomości 6 języków. <br />Z innej beczki: nie chce mi się kłócić, ale porównując szeregowych żołnierzy do generałów porównałeś grajka weselnego do Bacha.<br /><br />Nie wiem. Może ty jakiś przeczulony jesteś, ale nie zauważyłem, żeby jakiś wyróżniony miewał odchyły. Gdyby nie Rend (to tylko przykład) musiał bym siedzieć non stop w dziale technicznym i odpowiadać na szalone posty, a tak wiem, że za chwilę pojawi się On i "wyprostuje" nadinterpretatorów featów, wyjaśni dlaczego nie można smoka przerobić na ptaka lub znajdzie 5 luk w którymś z "ultimate combos". <br />I co ciekawe własciwie zawsze ma rację. Osobiscie podziwiam człowieka, bo z uporem godnym lepszej sprawy wyszukuje paragrafy na wszytko i wszystkich. Prawie jak by mu za to płacili. :)<br /><br />DPP: ShadEnc, wiem że nikt nie jest idealny, ale to nie zmienia faktu, że sam Bielon, takie mam wrażenie czytając jego posty, prezentuje zachowanie, które sam piętnuje. <br />Kiedyś cesarze szli z pokutą do Rzymu. Teraz jesteśmy bardziej nowocześni, więc skoro któryś z "wielokropkowych" zgrzeszył, to w ramach kary wysyłał bym na noc na Łysą Górę, czy na Ślężę, do wyboru przez grzesznika :)<br />Co do AGrzesia, to też jestem "na tak".
 
Anonim_1

wt maja 09, 2006 1:05 pm

<!--QuoteBegin-"sluagh"+-->
"sluagh" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Może ty jakiś przeczulony jesteś, ale nie zauważyłem, żeby jakiś wyróżniony miewał odchyły.
<br />W czasach, kiedy byłem moderatorem zdarzało się, że od wsadzenia ostrzeżenia pewnemu (pewnym) Wyróżnionym powstrzymywali mnie inni modzi, znający tą osobę personalnie i poprzez PW przekonywujący ją do zmiany stylu pisowni. Wyróżnieni nie są aż tacy idealni, jak się wydaje - choć bez wątpienia żaden z nich nie otrzymał statusu za darmo. Nie oznacza to jednak, że poza tą grupą nie ma osób kreatywnych, które bez wątpienia zasługują na wyróżnienie - dziwię się, dlaczego np. AGrzes wciąż jest "forumowiczem".<br /><!--coloro:#6666CC--><span style="color:#6666CC"><!--/coloro-->Bo Moderatornia działa ostatnio dość wolno i nie miał jeszcze kto go zmienić... : )<!--colorc--></span><!--/colorc--><br /><br /><!--QuoteBegin-"Tabi"+-->
"Tabi" pisze:
<!--QuoteEBegin-->ShadEnc, przedstawiłem powyżej przyczyny obecnego stanu osobowego Moderatorni
<br />Napisałeś tylko, że nikt nie ma na nic czasu, że nie znalazł się chętny na stanowisko Szefa oraz, że znaleźliście rozwiązanie o którym nie możesz nic napisać. Na moje oko - nie wyjaśnia to nic.<br /><br /><!--QuoteBegin-"Tabi"+-->
"Tabi" pisze:
<!--QuoteEBegin-->a co się tyczy Bukwy, prosiłbym, żebyś nie wypowiadał się w kwestiach o których masz nikłe pojęcie.
<br />Agresywnie się zrobiło. Cóż...<br /><!--QuoteBegin-"bukwa"+-->
"bukwa" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Na 95% wyjeżdżam na cały maj na szkolenie służbowe. W związku z tym nadzór nad rozmowami o przyszłości forum przejmuje Grandmaster Tabi. Powodzenia!
<br />Notka z tego tematu. Link do niej. Na moje oko wygląda, jakbyś miał wolną rękę, ale możliwe, że mylnie zinterpretowałem wypowiedź bukwy.<br /><br />BTW. Nieprawdą jest, jakoby naliczanie postów na dnd.pl było wyłączone. Jedyne, czego nie ma to widok liczby notek pod awatarem.
 
Awatar użytkownika
K.D.
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1103
Rejestracja: śr paź 19, 2005 8:13 pm

wt maja 09, 2006 2:30 pm

Wiecie, podczas mojej tułaczki po Internecie odwiedziłem wiele for, w tym należące do całkiem popularnej gry BiteFight. Tam zostałem rochę czasu(ludzie stamtąd przypominali mi Was, poniekąd ^^) i zauważyłem ciekawą rzecz...<br />Forum jest bardzo duże, może nie tak duże jak to, ale wystarczająco by można było Was porównać. I w dziale offtopik jest pododddział zwany...<br />Spam.<br />Tutaj kończy się Midgard, a zaczyna kraina chaosu; nikt nie kontroluje ludzi o notek, chyba że są wybitnie obraźliwe. temay tkaie jak Co teraz jecie?, Co teraz słuchacie?, Zbieram najgłupsze posty z całego forum(otrzymałem tam nominację)! i tak dalej pozwalają się bezpiecznie wyżyć nie tylko userom, ale i moderatorom. Totalny luz, ale mimo to niemal pełna kultura. Nie wiem, jak im się udało i jak może to wyjść Wam, ale zawsze możemy spróbować...<br />...otworzyć dział Spam.<br /><br />I jeszcze...<br />
GCA version 3.0!
<br />Ja nie żartowałem, że tego chciałem ^^<br /><br />A z innej beczki:<br />Błędy moderator popełnia równie często, lub nawet rzadziej niż zwykły ludzio-user, one są po prostu lepiej widoczne ze względu na jego stanowisko... A jak jeszcze moderator podpada pod jedną z najstraszliwszych ludzkich przywar, niechęć do przyznania się do błędu, to<br />
Robi się agresywnie
<br /><br />A tak BTW; klawiera odmawia mi posłuszeństwa i rząda, diablica jedna, chorobowego, więc część wyrazów moze być złośliwie napisana wspak, może brakować literek i takie tam... Aha, i nie mogę też slasha robić(dlatego nie chce mi uznać kuotów).<br /><br /><!--coloro:red--><span style="color:red"><!--/coloro-->Służę pomocą przy slaszach :)- ShadEnc<!--colorc--></span><!--/colorc--><br /><br /><!--coloro:#FF99FF--><span style="color:#FF99FF"><!--/coloro-->Doceniam to - K.D.<!--colorc--></span><!--/colorc-->
 
Awatar użytkownika
Canthir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1053
Rejestracja: wt cze 27, 2006 5:13 pm

wt maja 09, 2006 3:38 pm

Trochę na kłótnię zeszło...<br /><br />Co do wyróżnień to musze przyznać, że na początku mojej tutejszej bytności bycie "Wyróżnionym" było dla mnie tak odległe, że wyróznieni byli jakby kosmitami. Nie to co ja, zwykły, szary user tonący w tłumie kilkutysięcy innych... Ich ktoś zauważa, a ja jestem gdzieś bliżej dna... Moderatorzy też byli odlegli, ci wybrańcy losu mieli dar sądzenia oby sprawiedliwego innych. Teraz, kiedy próbuję nawiązywać znajomości z "górą" i znów robię zamieszanie na forum z podpisem "Canthir" czuję, że mogę się odbić od tego mulistego dna.<br /><br />GCA 3.0 to jest to, czego oczekuje forum!<br /><br />Poza tym zróbcie może "jednokropkową" rangę "aktywista" :razz:<br /><br />PS.<br /><br />Eri, PW nie doszło.<br />Ciekawe co Tabi pisze tak długo...
 
Awatar użytkownika
Tabi
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 824
Rejestracja: ndz kwie 07, 2002 11:13 pm

wt maja 09, 2006 3:50 pm

ShadEnc, co jeszcze Twoim zdaniem powinno zostać wyjaśnione, z chęcią odpowiem.<br />Agresywność... niekoniecznie, myślę, że jako moderator poznałeś mnie na tyle, żeby wiedzieć, że nigdy nie załatwiałem spraw atakami czy agresją. Nawet jeśli bym chciał - nie potrafię, kwestia podejścia :).<br /><br />Co do wypowiedzi Bukwy, masz rację, źle ją zinterpretowałeś. Zarówno Bukwa jak i ja jesteśmy równorzędnymi podmiotami na dnd.pl. Do czasu swojego wyjazdu Bukwa zajmował się rozmowami o przyszłości forum, po wyjeździe przejąłem te rozmowy ja.<br /><br />Nikt nie napisał, że obecnie nie jest pokjazany licznik notek, po prostu zmiany silnika utkwiły w martwym punkcie i ten detal w skórce nie został zmieniony. Mylisz też pojęcia, ani Bissel ani dnd.pl czy inne fora nie wyłączają naliczania notek bo byłoby to bezsensowne i technicznie nieuzasadnione. Jedyne co można ukryc to prezentację tej liczby. Mam nadzieję, że wyjaśniłem tą kwestię do końca i nie będzie już nieporozumień co oznacza naliczanie postów a co jej prezentacja.<br /><br />Co do braku regulaminu na Bissel - małe fora mogą sobie na to pozwolić, jednak jeśli się rozrosną brak regulaminu oznacza albo anarchię, albo ośmiogodzinne dyżury moderatoró, nie mieliśmy środków na opłacenie modów więc musieliśmy wybrać pierwszą opcję.<br /><br />Pozdrawiam i czekam na konkretne pytania, mimo braku czasu z chęcią udzielę na nie odpowiedzi.
 
Awatar użytkownika
Floater
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 406
Rejestracja: czw kwie 20, 2006 7:27 am

wt maja 09, 2006 4:02 pm

Ja np. mam pytanie... <br /><br />W związku z pomysłem. Być może on powinien być w "Pomysłach na zmiany", ale dam go tutaj, bo temat nie dość że tyczący zmian i moderatorów, to jeszcze gorący. Może to coś wniesie: <br /><br />Projekt organizacji władz forum w warunkach deficytu czasu członków obecnej Moderatorni: <br /><br />1. Na czele Forum stoją Założyciele, którzy Czerpią Przyjemność z Władzy Absolutnej i ją Sprawują <br />2. Pod nimi w hierarchii znajdują się Administratorzy. W skład tej grupy wchodzą doświadczeni stażem Moderatorzy wytypowani przez Założycieli. Zadaniem Administratorów jest wyłącznie organizacja pracy Moderatorów i Redaktórów i nadzór nad tą pracą. Administartorzy nie mają obowiązków moderatorskich. Mogą, ale nie muszą nadzorować dyskusji. <br /><br />W skład nadzoru nad pracą Moderatorów wchodzi:<br />a. Rozpatrywanie skarg i zażaleń na pracę Moderatorów, czyli w skrócie: dopilnowanie, by Moderatorzy nie nadużywali swoich uprawnień do celów osobistych <br />b. Powoływanie i odwoływanie Moderatorów <br /><br />Organizacja pracy Moderatorów polega na przydzielaniu Moderatorom działów i udzielaniu mniej doświadczonym z nich porad. <br /><br />3. Na trzecim miejscu w hierarchii znajdują się Moderatorzy. W skład ich obowiązków i kompetencji wchodzi:<br />a. nadzorowanie dyskusji w powierzonych działach <br />b. dbanie o porządek i przestrzeganie Regulaminu w tychże działach i na całym forum<br />c. w miarę możliwości wyszukiwanie kandydatów na nowych Moderatorów, których wskażą później Administratorom w celu weryfikacji. <br />d. Wskazywanie Administratorom kandydatów do grupy Wyróżnionych. <br /><br />Projekt ten łączy w sobie kilka zalet: Z jednej strony zapewni konieczny nadzór nad działaniami Moderatorów, a z drugiej zaś umożliwi zwiększenie ich liczby, co w sytuacji rozrastania się forum jest potrzebne i zaowocuje większą skutecznością i bardziej troskliwą i dokładną opieką nad poszczególnymi działami. Ponadto nie będzie już problemu z brakiem czasu. Grupa Moderatorów powinna liczyć sobie co najmniej dziesięciu członków. Choć nie jest złym pomysłem przydzielanie do poszczególnych działów, jednak nie ma też przeciwwskazań, by modzi zajmowali się innymi działami niż tylko te, które są im przydzielone. Uzupełni to braki powstające w wypadku „stanu zapracowania” danego Moderatora – zawsze będzie mógł zastąpić go inny. Dzięki temu Moderator, by działać skutecznie, nie będzie musiał stosować w życiu maksymy „mój dom, to moja twierdza” a najlepszym jego przyjacielem nie będzie musiał być komputer. Ponadto odciąży to dotychczasowych adminów zdejmując z nich obowiązek uganiania się za śmiecionotkami, przyznawania i zdejmowania ostrzeżeń oraz tłumaczenia się z nich. Te obowiązki przekazane zostaną w ręce nowych ludzi, którzy pełnić je będą ze świeżym zapałem, choć pod „światłą kontrolą” Administratorów. <br /><br />Chociaż decyzje o składzie grupy Administratorów podejmuje Władza Absolutna bez konieczności prowadzenia dyskusji z kimkolwiek, jednak uważam, że warto jasno zdefiniować warunki, jakie musi spełnić kandydat na Moderatora. Tak, aby możliwe było wypracowanie sobie tego stanowiska. Można także zdefiniować sytuację, w której następuje odwołanie z funkcji Moderatora. <br /><br />Oto kilka moich propozycji: <br />Warunki, jakie musi spełnić kandydat na Moderatora:<br />1. Opanowanie w dyskusji <br />2. Inteligencja <br />3. Tolerancja dla poglądów odmiennych niż własne (nie musi się to wiązać z brakiem swoich własnych poglądów, czy też ich umiarkowaniem, a tylko z faktem przyznawania innym ludziom prawa do wyznawania poglądów odmiennych) <br />4. Udowodniony w dyskusjach szacunek do adwersarzy (przynajmniej tych, którzy swoim zachowaniem sami nie udowadniają, że nie zasługują na szacunek). <br />5. Szacunek dla odmiennych poglądów religijnych.<br /><br />Warunki, w których Moderator zostaje odwołany:<br />1. Na własną prośbę<br />2. W sytuacji wielokrotnego (przynajmniej 2 razy :) ) i rażącego naruszenia Regulaminu forum <br />3. W sytuacji, gdy z jakichś powodów przestanie spełniać „Warunki, jakie musi spełnić kandydat na Moderatora”<br />4. W sytuacji wielokrotnego wykazania się rażącą stronniczością podczas pełnienia obowiązków Moderatora (czyli nie w dyskusji a tylko w jej moderowaniu). <br />5. W sytuacji utraty kontaktu z forum na dłużej niż 2 miesiące chyba, że wcześniej poinformuje o tym fakcie Administratorów (czyli poprosi o „urlop”). <br /><br />Ponieważ coponiektórzy poddają w wątpliwość wartość porządków panujących na forum, więc w kwestii wyjaśnienia: <br /><br />Z racji tego choćby, że nikt nie płaci Moderatorowi za pracę, którą wykonuje i chce wykonywać, a jest to praca wymagająca do tego stopnia, że nie każdy jest w stanie tym obowiązkom podołać, Moderatorom należy się szacunek. <br /> <br />Z drugiej strony Moderator musi swą postawą stale udowadniać, że jest godzien swego stanowiska i że spełnia pokładane w nim nadzieje, których wyrazem są „Warunki, jakie musi spełnić kandydat na Moderatora”. <br /><br />Dobrym zwyczajem byłoby, aby Moderator, jeśli odchodzi na własną prośbę, wcześniej wyszukał i wskazał Administratorom swojego następcę, w trosce o płynność działania systemu. Zwyczaj ten powinien dotyczyć również Administratorów, którzy z jakichś przyczyn zmuszeni są zmniejszyć swą aktywność na forum bądź z niej zrezygnować. <br /><br />Inne zasady związane z funkcjonowaniem systemu: <br />• Każdy Moderator jest tylko człowiekiem i forum to jego hobby, a nie jakaś dziejowa misja, czy powołanie. Żaden z Moderatorów nie jest więc zobowiązany do tego, by codziennie zajmować się sprawami forum. Niemniej w razie potrzeby Moderatorzy powinni dogadać się w sprawie dyżurów na forum, by ktoś zawsze sprawował kontrolę nad pisanymi notkami. <br />• To samo dotyczy Administratorów. Przynajmniej jeden z nich powinien być dostępny. <br />• Chociaż decyzje o składzie grupy Administratorów podejmuje Władza Absolutna bez konieczności prowadzenia dyskusji z kimkolwiek :) , jednak w trosce o dobrą Motywację Moderatorów nie zaszkodzi przy wybieraniu nowych Adminów kierować się zasadą, by zostawali nimi najbardziej aktywni Moderatorzy. <br />• Admin może być (wedle woli Założycieli) tytułem dożywotnim. Moderator zaś, jest bardziej funkcją niż tytułem.<br />• Ponieważ konkretny Moderator ma prawo być na forum nieobecny przez dość długi okres czasu, użytkownicy powinni raczej korzystać z opcji „zgłoś notkę moderatorowi” aniżeli z PW. Nie zaszkodziłoby też założyć specjalnego wątku służącego do kontaktu z Moderatornią i osobnego do kontaktu z Adminami. Wątki te służyłyby przesyłaniu wiadomości typu: „Użytkownik X prosi o pomoc Admina/Moderatora w sprawie Y”. <br /> <br /><br />I niech się wiatrak kręci :) <br /><br /><br />Pytanie moje brzmi: co Ty na to, Tabi ? <br />
 
Awatar użytkownika
Eri
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1607
Rejestracja: śr maja 02, 2007 11:12 pm

wt maja 09, 2006 4:12 pm

ie wiem gdzie we wspomnianym zdaniu Panna doszukała się wspomnianej złośliwości.
*rozgląda się* Ja tu żadnej panny nie widzę... :razz: [NMSP...]<br />
W przeciwieństwie do wypowiedzi Pani moderator<br />
Tak to możesz swoich graczy traktować...
<br />Tę jednak pozwolę sobie nie skomentować mając jednak nadzieję, że jeśli jacyś moi Gracze to przeczytają, skomentują za mnie. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi biggrin.gif
Emotki, rozumiem, nie widziałeś? Była emotka. I nawiazanie do Twojego tytułu z Bissel. I stylu prowadzenia bez sentymentów. Który notabene podziwiam. Szczerze. [Ostatnio udało mu się przemóc i pozwolić połowie drużyny zabic sie o smoka, a nie ratowac ich w taki czy inny sposób. To po części zasługa Twojego przykładu.]<br />OK, może trafniej było napisać "Tak to możesz postaci swoich graczy traktować...". :mrgreen:<br />
Teraz wyciągamy poważniejsze argumenta. Cóż. Wasza, Pani Moderator, wola. Gdzie jednak owa złośliwość i obrażanie, które winno być napiętnowane? Czy w zdaniu o przeroście ego osób z kręgu "Wyróżnionych" i wyżej, skoro nie różni się ono od prezentowanego właśnie we wspomnianym wyżej felietonie?
W formie tego zdania, Bielonie. Zacznij nieco powściągać swój język, proszę, bo zaczynasz obrażać ludzi. Konkretnie Floatera.
Byłem osobą "Wyróżnioną" a zrezygnowałem z tego, bo takie osoby nieuczciwie i nierówno traktowały użytkowników, co moim zdaniem haniebne było. Zwłaszcza, że to powodowało genealizowanie "Wyróżnionych" jako osób z innej półki, "lepszych" od zwykłych userów.
A tak konkretnie kto? <br />To że miałeś status nie daje ci prawa obrażania innych ludzi. Gdybyś wciąż miał status, czy nawet był tu Adminem, też by Ci to nie dawało takiego prawa. <br />Różnica byłaby jedynie taka, ze nie mogłabym nic z tym zrobić... <br />
Tak to możesz swoich graczy traktować...
<br />którego moją krytykę Pani Moderator karci słownym napomnieniem i ostrzeżeniem przed przyszłym "karniakiem". Cokolwiek się zmieniło?? biggrin.gif
Mam wrażenie, że Floater miał nieco inną rzecz na myśli w tym zdaniu. Zresztą mogłeś mu swoje diagnozy rozmiarów jego ego wysyłać w grzeczniejszej formie i na PW, byłoby zdrowiej dla tematu i wszystkich zainteresowanych.<br />Proszę, na drugi raz skorzystaj z tej możliwości.<br />
Pokora zatem jest wskazana. Ale to tylko moje zdanie.
Moje też. Ale pokora obowiązuje wszystkich. Kultura również. I Floatera, i Modów, i Ciebie. A grzeszących upominać należy w delikatniejszej formie, niż Ty obecnie to robisz.<br /><!--QuoteBegin-"ShadEnc"+-->
"ShadEnc" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Antara jest przykładem moderatora, który poprosił o stanowisko i je otrzymał - początkowo próbnie co prawda, ale kiedy okazało się, że sobie radzi, na stałe.
Zapomniałes dodać "niech spoczywa w pokoju". :wink:<br />Nie wiedziałam, w takim razie moja hipoteza chyba upada. <br /><!--QuoteBegin-"Floater"+-->
"Floater" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Dzięki Ci stukrotne za łaskę, jaką okazujesz nam, Bielonie, odsłaniając tajne ścieżki swego genialnego umysłu.
<!--coloro:#990000--><span style="color:#990000"><!--/coloro-->Ciąg dalszy proszę na PW, albo obaj dostaniecie karniaki. I nie zamierzam wnikać, kto zaczął i kto miał racje, a kto status. Obaj flejmujecie.<!--colorc--></span><!--/colorc--><br /><br />Canthir, PW napisze zaraz.<br /><br />Tabi, wybacz, ale Bissel z tego co wiem, naprawdę wyłącza liczenie notek. Tak jak my notek w Karczmie czy (chyba?) sesjach. I IMO ma to swój sens.
Co do braku regulaminu na Bissel - małe fora mogą sobie na to pozwolić, jednak jeśli się rozrosną brak regulaminu oznacza albo anarchię, albo ośmiogodzinne dyżury moderatoró, nie mieliśmy środków na opłacenie modów więc musieliśmy wybrać pierwszą opcję.
Dokładnie o to mi chodziło jakiś czas temu, zgadzam się z tym zdaniem w zupełności.<br /><!--QuoteBegin-"Floater"+-->
"Floater" pisze:
<!--QuoteEBegin-->użytkownicy powinni raczej korzystać z opcji „zgłoś notkę moderatorowi” aniżeli z PW.
Dołączam się do tego apelu. A jeśli już tak mnie lubicieObrazek, żeby pisać PW o skasowanie jakiejś notki to dawajcie przynajmniej linka do niej. (A ogólny projekt niech ocenią władze...)
 
Awatar użytkownika
Canthir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1053
Rejestracja: wt cze 27, 2006 5:13 pm

wt maja 09, 2006 4:15 pm

Pytanie moje brzmi: co Ty na to, Tabi ?
<br /><br />Sprawy WIELKICH nie powinny zbytnio interesować maluczkich, ale mnie się podoba... Wszystko jest jasno napisane... Mnie się nikt nie spyta o opinie... :razz:<br />
 
Awatar użytkownika
Tabi
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 824
Rejestracja: ndz kwie 07, 2002 11:13 pm

wt maja 09, 2006 5:23 pm

Witam.<br /><br />Eri, to też jest wyłączenie na poziomie meta, notki i ich ilość pozostają takie same, u nas w ogóle się nie pokazuje notek, czy z karczmy czy nie. Sens wyłączania części forum spod wizualizacji naliczania notek jest wtedy gdy w reszcie nalicza i pokazuje. U nas w notkach nie ma ilości obecnie, jest tylko w profilu bodajże, ale to jest juz nieistotny szczegół. I właśnie brak wizualncji ilości notek po prawej stronie notki oraz związanych z tą ilością tytułów to główny trzon zmian które kiedyś wymyśliliśmy. A to że można znaleźć je w profilu to szczegół, w końcu nawet jeśli ich tam nie ma to i tak można wyszukać wszystkei notki danego delikwenta i na tej podstawie poznać jego "płodność". Mam nadzieję, że rozwiązałem tą kwestię.<br /><!--coloro:#6666CC--><span style="color:#6666CC"><!--/coloro-->Rozwiązałeś. Wydawało mi się, że u nich jakoś bardziej... Choćby dlatego, że kiedy stan licznika notek u każdego był na "0", nie na "1", to nie dało się szukać "znajdź wsystkie posty X". Ja chyba nigdy nie zrozumiem działania forum... :wink: /E<!--colorc--></span><!--/colorc--><br /><br />Co do zmian proponowanych przez Floatera, są trafne i zgadzają się z moimi zapatrywaniami i przekonaniami, niemniej jednak były one zawsze podstawą wybierania i funkcjonowania Moderatornii. Problem przez który forum popadło w stagnacje jest prosty i ciężki zarazem. Otóż nie ma szefa który by się zajął załościa i pokierował nią.<br />Admina można wynając, pieniądze by się znalazły, ale kompetentnego szefa który ma czas i chęci nie mamy, brak kandydatur mimo że szukaliśmy wszędzie.
 
Filio
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1807
Rejestracja: pt paź 01, 2004 10:17 pm

wt maja 09, 2006 5:33 pm

brak kandydatur mimo ¿e szukali¶my wszêdzie
To mo¿e warto poszukaæ w miejscu najbli¿szym administracji - forum?<br />My¶lê, ¿e niejeden odpowiedzialny u¿ytkownik by³by chêtny wzi±æ pod sw± opiekê dnd.pl.
 
Awatar użytkownika
Floater
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 406
Rejestracja: czw kwie 20, 2006 7:27 am

wt maja 09, 2006 5:55 pm

<!--quoteo(post=266930:date=May 9 2006, 05:23 PM:name=Tabi)-->
Tabi pisze:
<!--quotec--><br />Co do zmian proponowanych przez Floatera, są trafne i zgadzają się z moimi zapatrywaniami i przekonaniami, niemniej jednak były one zawsze podstawą wybierania i funkcjonowania Moderatornii. Problem przez który forum popadło w stagnacje jest prosty i ciężki zarazem. Otóż nie ma szefa który by się zajął załościa i pokierował nią.<br />Admina można wynając, pieniądze by się znalazły, ale kompetentnego szefa który ma czas i chęci nie mamy, brak kandydatur mimo że szukaliśmy wszędzie.<br />
<br /><br />Być może niewystarczająco podkreśliłem istotę zmian, które proponuję. <br />Oczywiście w ogólności Moderatornia funkcjonowała i wybierała swych członków na podstawie tych kryteriów co mówisz. I system ten działał, dopóki działali ludzie sprawdzeni i doświadczeni, jak np. ci, których wymieniłem poprzednio. Ale nie istniał proponowany przeze mnie podział obowiązków. Admini, to także modzi i zajmują się tym samym. W moim modelu Admini, czyli ludzie, którym Ty, Tabi zaufałeś, zajmują się wyłącznie nadzorowaniem Moderatorów i stoją ponad nimi. Czyli mają mniej obowiązków. To zaś umożliwia poszerzenie grona moderatorów o ludzi, którzy chcieliby nimi zostać, ale co do których istnieje prawdopodobieństwo a nie pewność, czy się na tym stanowisku sprawdzą. Ostateczna weryfikacja mogłaby się dokonywać "w praniu". Umożliwiłoby to znacznie większą dynamiczność systemu: Modami byliby ludzie, którzy akurat w tym roku, akurat w tym semestrze np. mają czas i chęć, by tę funkcję pełnić. <br /><br />Czyli główną moją ideą jest; forum trwa, ludzie się zmieniają. <br /><br />Co zaś do Szefa, który miałby "pokierować"... Nie do końca rozumiem potrzebę istnienia w ogóle takiego stanowiska... Przecież forum zawsze będzie własnością Twoją i bukwy, czyli Założycieli. Kierunek zaś nadają mu przede wszytskim działania zwykłych forumowiczów... Konkursy na opowiadania, klasy, turnieje, spotkania i multum innych omawianych spraw wypływa przecież z ich właśnie inicjatywy. Władze Forum - do tej pory przynajmniej - pełniły funkcję nadzorczą a nie kierowniczą. Po co więc ktoś taki, jak Szef ? Czy grono Adminów w takiej postaci, jaką podałem, nie wystarczy, by zastąpić tę funkcję ? <br /><br />
 
Anonim_1

wt maja 09, 2006 6:01 pm

<!--QuoteBegin-"Filio"+-->
"Filio" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Myślę, że niejeden odpowiedzialny użytkownik byłby chętny wziąć pod swą opiekę dnd.pl.
<br />Wątpię. Choćby przez słowo "odpowiedzialny" - ta osoba musiałaby mieć świadomość pracy przez 2-3 h za darmo, dzień w dzień. Co więcej, musiałaby cieszyć się powszechnym szacunkiem jako forumowicz, mieć odpowiedni autorytet i cierpliwość - szczerze, nie widzę wśród aktywnych osoby zdolnej do pokierowania dnd.pl.<br /><br />
 
Awatar użytkownika
Tabi
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 824
Rejestracja: ndz kwie 07, 2002 11:13 pm

wt maja 09, 2006 6:10 pm

Witam.<br /><br />Niestety bez jednego głównego bossa forum płynie bez sternika. Zgadza się, to użytkownicy piszą notki, tworzą klimat agory, są jej mieszkańcami. Jednak ktoś musi kierować forum, wyznaczać cele rozwoju, nadzorować ich wykonywanie, wprowadzać w życie pomysły. Jest to praca wymagająca i czasochłonna. Wiele było takich pomysłów które nie weszły w życie bo zabrakło osoby która zarzadzałą by nimi. Nie mówie tu o robienie czegoś samemu, menedżer to osoba która wyszukuje wykonawców, motywuje ich, kontroluje pracę, pomaga w razie potrzeby, zajmując się wieloma projektami naraz. Bez tego czynnika forum będzie wyglądało jak wygląda obecnie. Nawet jeśli są pomysły to gorzej z ich realizacją. Zarówno Bukwa jak i ja wypaliliśmy się. Po pierwsze mamy dużą ilość zadań związanych z życiem i pracą a do tego nie mamy już chęci na poświecanie 2-3 godzin dziennie, tak jak kiedyś, na sprawy forumowe. A właśnie takie zaangażowanie wymagane jest na tym stanowisku. Szukaliśmy pomocy z zewnątrz, szukaliśmy jej też u siebie: http://dnd.pl/forum/Przyszlosc-forum-zabierz-glos-t7946.html<br /><br />Danant nie ma możliwości pełnić dalej swojej funkcji. De facto od początku roku wszystkie zmiany i problemy dnd.pl są na mojej głowie. Jak to często w życiu bywa moja głowa została zajęta od początku tego roku kompletnie i permanentnie. Praca zawodowa, egzaminy na aplikacje, ślub i przeprowadzka to tylko niektóre z punktów programu na najbliższe miesiące. W związku z powyższym mam nadzieję, że rozumiecie dlaczego tempo zmian i rozwiązywania problemów oraz moja obecność na forum pozostawia wiele do życzenia.<br /><br />Niemniej jestem ostatnią osobą która została w kolejce do pracy i chcąc nie chcąc muszę zdobyć się na wysiłek pociągniecią reformy do końca, w kierunku który przedstawimy Wam już naprawdę niedługo.<br /><br />Pozdrawiam.
 
Filio
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1807
Rejestracja: pt paź 01, 2004 10:17 pm

wt maja 09, 2006 7:31 pm

[...] ta osoba musiałaby mieć świadomość pracy przez 2-3 h za darmo, dzień w dzień. Co więcej, musiałaby cieszyć się powszechnym szacunkiem jako forumowicz, mieć odpowiedni autorytet i cierpliwość [...]
Ja natomiast mógłbym podać kilka osób, które według mnie nadawałyby się na to stanowisko:<br /> - Aragathor<br /> - Eri <!--coloro:#6666CC--><span style="color:#6666CC"><!--/coloro-->A w życiu! (a przynajmniej przez najbliższych parę lat... :wink: ) Masz bardzo wygórowaną opinię o mojej odpowiedzialności, terminowości i zdolnościach organizacyjnych. BTW: PM dostałeś, mam nadzieję, że Tajna Misja zawieszona na razie?<!--colorc--></span><!--/colorc--><br /> - Rend<br /> - ShadEnc<br /><br /><!--QuoteBegin-"ShadEnc"+-->
"ShadEnc" pisze:
<!--QuoteEBegin-->[...] pracy przez 2-3 h za darmo [...]
<!--QuoteBegin-"Tabi"+-->
"Tabi" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Admina można wynając, pieniądze by się znalazły [...]
 
Anonim_1

wt maja 09, 2006 7:44 pm

<!--QuoteBegin-"Filio"+-->
"Filio" pisze:
<!--QuoteEBegin-->Ja natomiast mógłbym podać kilka osób, które według mnie nadawałyby się na to stanowisko
<br />Żadna z osób wymienionych przez Ciebie nie ma wystarczającego autorytetu. W chwili obecnej jedynie Eri jest aktywna, za to cała czwórka udowodniła już nie raz, że zdarzają się jej okresy absencji dłuższe, niż kilka dni. Nie wiem jak inni, jednak ze względu na już posiadane obowiązki oraz oczywiste braki w cierpliwości i elokwencji nie podjąłbym się szefowaniu forum.
 
Awatar użytkownika
Tabi
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 824
Rejestracja: ndz kwie 07, 2002 11:13 pm

wt maja 09, 2006 8:10 pm

Dokładnie, albo brak chęci, albo czasu, albo kwalifikacji. Filio, naprawdę chcieliśmy znaleźć odpowiednią osobę. Danant pasował jak ulał, niestety jego czasu aktywności na forum należy do przeszłości.
 
Filio
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1807
Rejestracja: pt paź 01, 2004 10:17 pm

wt maja 09, 2006 8:24 pm

No trudno. Uwierzcie mi, ¿e naprawdê mam wiarê w te osoby.<br />I po d³u¿szym zastanowieniu siê, doda³bym jeszcze do tej listy:<br /> - Bielona<br /> - Hekatonpsychosa<br />Jednak patrz±c na Wasze odpowiedzi, domy¶lam siê, ¿e i te by nie spe³nia³y wymagañ.<br />No có¿, my¶lê, ¿e nie pozosta³o nic innego jak po¿egnanie siê z IPB (proszê, nie pytajcie, bo nie odpowiem na dzieñ dzisiejszy).<br /><br />Tak, Eri, dosta³em Twoj± wiadomo¶æ.<br />Nie ma sprawy, poczekamy z tym do wakacji. I tak mam w planie inne projekty, wiêc bêdzie pasowa³o jak ula³.
 
CHICK-en__
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 583
Rejestracja: sob sie 21, 2004 11:08 am

wt maja 09, 2006 9:53 pm

A czemu o mnie nikt nic nie napisze :razz:. A tak swoj± drog±...Filio pisz±c te posty chyba liczy³, ¿e kto¶ go wybierze :) - Bez urazy stary, ale takie odnoszê wra¿enie...<br />BTW: Filio - czemu siê ¿egnasz?
 
Awatar użytkownika
Floater
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 406
Rejestracja: czw kwie 20, 2006 7:27 am

wt maja 09, 2006 10:36 pm

<!--QuoteBegin-Tabi+-->
Tabi pisze:
<!--QuoteEBegin-->ktoś musi kierować forum, wyznaczać cele rozwoju, nadzorować ich wykonywanie, wprowadzać w życie pomysły
<br /><br />Hmm :) Jakie cele masz na myśli ? <br /><br />Mamy być może inne wizje nt. forum, może z powodu odmiennych pozycji jakie na nim zajmujemy, ale moim zdaniem forum jako takie musi przede wszystkim sanowić miejsce do rozmowy w kulturalnych warunkach. I chyba lepiej, by pełniło wyłącznie te rolę, niż aby klapło raz na zawsze, lub - hmmm - "przestało istniec w inny sposób", że tak powiem. A jeśli proponowany przeze mnie system rotacyjny sprawdziłby się, można byłoby pomyśleć o dodatkowych obowiązkach dla poszerzonej grupy moderatorów: np. koordynowanie inicjatyw zrodzonych przez użytkowników. <br /><br />To jest swoją drogą ciekawy eksperyment. Wiem, że jesteś już w fazie rozmów o innej formie załatwienia tej sprawy, ale rozważ, czy przypadkiem ten pomysł nie jest lepszy... Albo chociażby alternatywny. <br /><br /><!--QuoteBegin-Tabi+-->
Tabi pisze:
<!--QuoteEBegin--> Jest to praca wymagająca i czasochłonna.
<br />O jeden więcej powód, by pracę tę podzielić. <br /><br /><!--QuoteBegin-Tabi+-->
Tabi pisze:
<!--QuoteEBegin-->Wiele było takich pomysłów które nie weszły w życie bo zabrakło osoby która zarzadzała by nimi.
<br />Ale np. konkurs opowiadań forumowych padł z braku czasu sznownego jury :wink: a nie z braku koordynacji.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości