Co to Neverwinter Nights ?
To już dość stara gra RPG, która miała być wielkim następcą Baldurs Gate II. Niestety, nie odniosła takiego sukcesu, co swój poprzednik - główną przyczyną była liniowość i przewidywalność fabuły. Mimo tego gra przetrwała na rynku i stworzyła jedną z najbardziej aktywnych scen internetowych cRPG. Wszystko za sprawą rewolucyjnego trybu multiplayer oraz nieskończonych możliwość tworzenia światów przez samych graczy.
Neverwinter Nights (NWN) okazał się grą, która dosięga najbliżej sesji "pen & paper", czyli sesji papierowych, opartych w głównej mierze na wyobraźni uczestników i zasadach świata. Tutaj także mamy do czynienia z Mistrzami Gry, którzy nieustannie wpływają na świat by go ożywiać. Właśnie dlatego gra wciąga! Jeśli ktoś lubi odgrywanie ról, to trafił w dziesiątkę.
Dlaczego zatem NWN brakuje popularności w Polsce? Przyczyna jest prosta. By grać on-line potrzebne są oryginalne kluczy gry, czyli należy wydać kasę. Czy warto? Jeżeli lubisz taką rozrywkę, to warto!
Neverwinter Nights rozwija swoje skrzydła zwłaszcza na serwerach RPG, gdzie wymagane jest ciągłe wcielanie się w wybraną dla siebie rolę. Charakter, statystyki, rasę i profesję postaci trzeba odpowiednio odgrywać. Zabronione są rozmowy o sprawach ze świata realnego, unika się sformułowań nie pasujących do realiów odgrywki, a wręcz stylizuje się mowę tak, by mrukliwy krasnoludzki wojownik różnił się w swych wypowiedziach od gadatliwego niziołczego barda czy aroganckiego elfickiego arystokraty. Druid zachwyca się przyrodą, czarodziej studiuje księgi, a namolny kapłan szerzy wiarę w swoje bóstwo. Osobnik mający wysoką zręczność porusza się z gracją, zaś ten z wysoką mądrością zachowuje się niczym filozof, który wie wszystko, a nawet więcej, o życiu i świecie.
Grafika nadal jest ok, choć nie zachwyca, lecz jeśli chodzi o dobrą grę fabularną, to w trakcie rozgrywki grafika i tak schodzi na drugi plan. Liczy się „grywalność” – dobra zabawa w miłym towarzystwie, prowokująca do myślenia i rozładowująca po ciężkim dniu na zajęciach czy w pracy.
W NWN bardzo duży wpływ na jakość naszej rozrywki mają Mistrzowie Gry, którzy mogą wcielić się w każdą istotę, stworzyć dowolny przedmiot, obiekt czy potwora, zmieniać pogodę czy wywoływać setki efektów specjalnych podczas, tworzonych przez siebie, przygód. Taki świat gry ciągle się zmienia, zaskakuje, jest intrygujący – potrafi wciągnąć na wiele godzin dobrej zabawy.
Co to jest Studnia Dusz ?
Polski serwer Neverwinter Nights, który istnieje już dobre parę lat i zapewne, przynajmniej mamy taką nadzieję, pociągnie kolejnych kilka. O ile nie zabraknie graczy. Ponieważ rozpoczyna się kolejna, V era Studni Dusz, chcemy zaprosić nowe osoby do wspólnej zabawy.
Co mamy do zaoferowania?
-Zapraszamy do zajrzenia do Galerii Studni Dusz
-Ogromny, bardzo zróżnicowany świat. Ponad 600 lokacji do zwiedzenia, i liczba ta stale rośnie - chcemy, by każda z nich była dla Was na swój sposób atrakcyjna, są więc dopracowane i zawierają różne „smaczki” zachęcające do zwiedzania następnych. Trzon stanowi ogromna wyspa Lodor, gdzie przeklęte osoby po śmierci odradzają się przy Studni Dusz, nie mogąc definitywnie zakończyć swojego żywota. Okoliczny archipelag oferuje kilka mniejszych wysp, jak na przykład: mroźna wyspa Undena, zatruta Opuszczona Wyspa, smocza wyspa Martwej Bryzy, magiczna wyspa Elkalia. Obecnie budowany jest kontynent - w związku ze zbliżającą się V erą chcemy przenieść cześć rozrywki na nowe tereny, rozbudowując nie tylko lokacje, ale i fabułę serwera.
-Wielu doświadczonych graczy, u których odgrywanie postaci stoi na bardzo wysokim poziomie. Nigdy nie wiadomo kogo spotkasz. Może to być skryty w sobie Czarownik, a może skrywający jakieś tajemnice samotny Wojownik lub Oszust, który podaje się za obrońcę prawa i honoru, w rzeczywistości czyhający na Twoją sakiewkę… A może i gardło.
-Doświadczoną, sprawdzoną ekipę Mistrzów Gry, których stać na bardzo nietypowe i interesujące przygody - nie chodzi tylko o zwyczajne ratowanie świata przed zagładą, często zdarzają się wyzwania dużo trudniejsze, jak wynalezienie przepisu na placek z dyni, odprawienie egzorcyzmów nad „diaboliczną kurą” wójta, czy wysprzątanie Dziupli – centrum handlowego Lodor. Nie ma się co śmiać, spróbujcie sprzątać, gdy nad Waszą głową cały czas stoi olbrzymi golem, na dodatek mówiący wierszem.
-Postać musi jeść i pić oraz odpoczywać. Można łowić ryby, upolować zwierzynę, znaleźć owoce lub zrobić zapasy w wiosce. Oczywiście surowe mięso trzeba najpierw upiec nad ogniskiem napotkanym w obozowisku jakiegoś podróżnika, lub rozpalonym samemu - warto mieć przy sobie kilka szczap na rozpałkę. Postać, która długo nie śpi, zaczyna odczuwać negatywne skutki zmęczenia, takie jak brak koncentracji, spowolnienie itd. Gdy Wasza postać odpoczywa, macie akurat czas by załatwić tę naglącą od kilkudziesięciu minut „sprawę”, lub zapuścić w końcu krople do oczu. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
-Autorski system alchemii. Możemy zwiedzać świat w poszukiwaniu recept oraz składników alchemicznych, by tworzyć ciekawe mikstury. Przepisy na te najprostsze dostaniesz u Alchemika, lecz te naprawdę potężne przechowywane są w zapomnianych bibliotekach, a czasem w jaskini goblinów – te małe zielne cholery kradną wszystko, często nie zdając sobie sprawy w wartości posiadanego skarbu. Przy warzeniu mikstur czasami może coś nie wyjść po naszej myśli.. Efekty bywają różne, chociaż niedawno ktoś wspominał, że widział kurę pomstującą na zbyt rozgrzany palnik. Na szczęście alchemik to nie krasnoludzki saper… Dziesiątki receptur sprawiają, że system, pomimo że kosztowny, daje satysfakcje. Od prostych maści leczących poprzez różne magiczne proszki, aż do flakonów potrafiących wezwać potężne istoty. Część składników jest tak egzotyczna, inne zaś strzeżone przez silnych obrońców, iż samotna wyprawa musi się skończyć fiaskiem – wielu alchemików organizuje wspólne ekspedycje po rzadsze ingrediencje.
-Autorski system skarbów i magicznych przedmiotów. Według opinii wielu osób mamy jeden z najlepszych systemów losowych skarbów, jaki powstał na serwerze NWN. Przedmioty są naprawdę zróżnicowane, a wylosowanie dwóch identycznych jest praktycznie niemożliwe. Te najciekawsze wszyscy pozostawiają dla siebie, inne dostać można wymieniając się z graczami, lub we wspomnianej już Dziupli – handlują tam wszyscy i amator nawet najbardziej wyszukanego ekwipunku znajdzie coś dla siebie.
-System reputacji i wzajemnych stosunków ras. Można zostać herosem, godnym szacunku bohaterem miasta lub wygnańcem, na którego tylko czają się łowcy nagród. Część ras handluje ze sobą, inne za sobą nie przepadają, a niektóre są w stanie wojny. Przysłużyć się obcym można na kilka sposobów – eliminując okoliczne zagrożenia lub wypełniając zlecone w tawernie zadania. Oba sposoby dają wiele satysfakcji, zwłaszcza, jak po którymś zadaniu zamiast słyszeć na powitanie: „Czego?”, usłyszymy „Witaj, dawno Cię tu nie było” – zmiana nastawienia mieszkańców jest widoczna w miarę zdobywania popularności. Ma to również swoje wymierne korzyści – kupcy chętniej udzielają zniżek osobie znanej, ceny tych samych towarów mogą się więc zmieniać w miarę wzrostu reputacji.
-Dodatkowe rasy. Oprócz standardowych ras Neverwinter Nights na SD można zagrać Duegarem (Bladym Krasnoludem z Podziemi), Drowem (Mrocznym, okrutnym Elfem z Podmroku), Koboldem (Jaszczuropodnym, niezbyt rozgarniętym, niewielkim, ale sprytnym stworzeniem), Minotaurem (ogromnym, rogatym półbykiem, znanym z niesamowitej siły), Ogrem (głupim, aczkolwiek potrafiącym mocno przywalić prostakiem), Sylvanem (Leśnym Elfem, posiadającym nadnaturalną więź z przyrodą), Sprite (Duszkiem, niewielką istotą o skrzydłach motyla), Brownie (Skrzatem, malutkim stworzeniem kochającym psoty), Quickligiem (Zepsutym, mrocznym Brownie, który zwykle para się magią śmierci) oraz Wampirem (na tego ostatniego trzeba sobie jednak naprawdę zasłużyć).
-Autorski system mierzenia i upływu czasu. Porę dnia można sprawdzić spoglądając w niebo, w jaskiniach jest to więc bardzo utrudnione. W miarę zdobywania majątku można będzie pozwolić sobie na ekstrawagancję i najnowszy krzyk mody - Zegar Gnomów, za pomocą którego możemy odczytywać obecną godzinę! W nocy nie zobaczymy nic, poza cieniami drzew na tle oświetlonego księżycem nieba. Chyba, że mamy pochodnię, lampę bądź magiczne źródło światła. Lub jesteśmy Elfem, Drowem, Krasnoludem czy inną cholerą, przeklinaną przez gnomich producentów lamp podróżnych.
-Autorski System Silnych i Słabych Stron Potworów (SSiSSP), za pomocą którego każdy potwór, nawet o tej samej nazwie i wyglądzie jest trochę inny. Może być odporny na coś, na co wcześniej nie był, lub podatny na to, na co był wcześniej odporny. Dzięki temu walki stają się bardziej nieprzewidywalne i nawet walcząc po raz setny z tymi samymi potworami, mogą nas one czymś zaskoczyć. Ba! Zdarza się nawet, że możemy trafić na spór wewnątrz potencjalnych napastników, którzy pomogą nam i sami usuną się nam z drogi, rozwiązując go w znany sobie sposób – kłami, pazurami, toporami i innymi, jakże skutecznymi argumentami.
-Autorski system języków własnych. Każda rasa ma swój unikalny język. Gdy zechcemy, automatyczny translator przemieni naszą wypowiedź ze Wspólnego, na język innej rasy, a jej zrozumiała treść będzie widoczna tylko osobom znającym owy język, inni zobaczą nic nie znaczący dla nich komunikat, czytelny jak bełkot pijanego kobolda – skoro nie znają języka, nie potrafią go zrozumieć. W miarę przebywania z innymi postaciami i ich mową, postacie uczą się nowych języków. Oczywiście - te z wyższym atrybutem inteligencji szybciej, niż pozostałe.
-Zmiany w działaniu czarów, efektów magicznych. Dążymy do balansu klas sprawiając, że zbyt mocne umiejętności i czary zostają osłabiane, a te zbyt słabe wzmacniane. Ma to swoich zwolenników, ma to swoich przeciwników – my swoimi działaniami staramy się znaleźć „złoty środek”.
-Możliwość wpływania na świat gry. Postacie tworzą gildie, zakony i koterie, czy też zakładając szlacheckie rody oraz Domy w Podmroku. Gracze mogą wznosić budynki lub podbijać / niszczyć obecne – do dziś wspomina się podbicie i zajęcie na wiele lat ludzkiej osady Aldur przez Bractwo Cieni – osobników niezwykle ambitnych, nie cofających się przed żadną zbrodnią dla osiągnięcia swych celów. Oczywiście organizacje nie zadowolą się byle chatką - zbudują potężną siedzibę swej gildii, czy też nową kapliczkę swego boga. – po uzbieraniu funduszy ruszają prace, by pobudowany został zamek, szkoła magii, czy wręcz cała osada dla kolonistów z Kontynentu.
-Autorski panteon bogów. Każdy znajdzie coś dla siebie. Bogowie są zróżnicowani i ciekawie opisani. Gracze zakładają wewnątrz religii własne kościoły, skupiając wiernych spośród innych postaci. Wiele razy w imię religii przelano krew na wyżynach Lodor – czy to za sprawą mrocznej Triady, czy w obronie natury przez Starszyznę Dębu. Religia miewa duży wpływ na życie postaci na wyspie.
- V ERA - ciekawa fabuła świata - powrót pokonanego boga, wierni słudzy Czarnego Władcy ponownie pomagają mu odrodzić się, by siał śmierć i zniszczenie, Cytadela rośnie w siłę, Drowy jednoczą się w Świętej Wojnie, dotychczasowe niesnaski pomiędzy elfami i krasnoludami przeradzają się otwartą wojnę, Cesarstwo Torrath nabiera coraz większego apetytu na przejęcie władzy na Wyspie, kończy się IV Era – Era Spokoju. Rozpoczyna się V Era – Era Chaosu
Kilka słów jeszcze…
Jeśli lubisz PK-ować bezkarnie współgraczy, rpg nie jest Twoją mocną stroną, wykorzystujesz błędy gry dla własnych celów i uważasz, iż regulaminy są dla wapniaków, to nie trać czasu i… Zapomnij o nas. Cóż, jest kilka spraw, które lepiej od razu powiedzieć wprost – takie rzeczy są tutaj traktowane bardzo ostro. Nie ma pardonu dla osób, które świadomie psują grę innym – kilka ostrzeżeń i żegnają się z nami bezpowrotnie – stawiamy na dobrą, przyjemną zabawę, w szanującym siebie wzajemnie towarzystwie.
No i jeszcze jedna sprawa. Do gry na Studni Dusz potrzebujesz kilku rzeczy, nie tylko podstawki do NWN i obu dodatków. Akualizacja do 1.69 to powoli standard, więc musisz pobrać najnowszy patch. To niestety nie koniec - jak na wielu innych serwerach, tak i u nas NWN jest rozbudowane – dodatkowe skrypty zapewniające niespotykane gdzie indziej rozwiązania, zmiany w czarach itp. – wszystko to, co wspomnieliśmy wcześniej, a co nie jest dostępne w „standardowym NWN” musisz pobrać dodatkowo. Dochodzą więc CEPy - Community Expansion Pack – stworzone przez rzeszę fanów nwn i zamieszczone na oficjalnych stronach producenta gry, jak i haki – pliki zawierające całą resztę bajerów. Nie ma tego znowuż tak wiele, ale trochę czasu trzeba na to poświęcić. Wszystko jest oczywiście zebrane w odpowiednim dziale na naszym Forum, więc łatwo znajdziesz to, czego potrzebujesz.
Mamy nadzieję, że ten krótki opis Studni Dusz zachęci Cię do zajrzenia na nasz serwer, spędź z nami trochę czasu, poznaj nas i daj poznać siebie. Kto wie? Może zostaniesz na dłużej i zechcesz brać udział w tworzeniu historii Wyspy, a może i Kontynentu. Może za jakiś czas to również Twoje imię będzie wspominane przy kuflu ciemnego piwa w krasnoludzkiej Twierdzy Vegnar, wyśpiewane w balladzie w tawernie elfickiego miasta Faraldor, zostanie wyryte na Ścianie Pamięci w świątyni boga, może matki w ludzkiej mieścinie Aldur będą straszyć nim swoje dzieci, gdy te będą broiły…
Dołącz do nas i przekonaj się sam!
Świat Studni Dusz czeka na Ciebie!!
V era Studni Dusz rozpoczyna się 22.11.2008. Można do tego czasu zakupić oryginalne kopie gry oraz ściągnąć wszystkie wymagane pliki (jest tego trochę - aczkolwiek warto, gdyż niesamowicie rozszerza możliwości i złożoność gry). Neverwinter Nights: Diamentowa Edycja kosztuje obecnie 20-30 złotych. Zawiera podstawę plus 2 wymagane dodatki. Czyli wszystko czego potrzebujesz!
Zapraszamy na naszą stronę: nwn.mud.pl
oraz forum nwn.mud.pl/forum
______
Społeczność Studni Dusz