Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

sob cze 16, 2007 10:08 pm

Namrasit, jedna uwaga odnośnie tej taktyki: czarodziej musi trafić druida, co jest problemem ze względu na:
a) wysoką klasę pancerza (nawet bez magii)
b) brak czarów wzmacniających trafienie (pole antymagii)
c) cover jaki daje klatka mocy.
 
Awatar użytkownika
Namrasit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2079
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 11:12 pm

sob cze 16, 2007 10:31 pm

A jakąż to straszną KP wyciąga ten druid bez magii, że 17 poziomowy czarodziej na sterydach będzie miał z nim problem?
Ale nie no to taki żarcik z tym pytaniem. Wszystko zależy od czasu trwania pola antymagi (bo szczeże nie wiem ile trałoby) czy martwej magii. Jeżeli dałoby się godzinę to statystycznie druid dostanie 60k4 obrażeń przy strzałach z procy (za same 20). Ale niestety nigdzie nie znalazłem ile taki twór mógły istnieć.

Czary wzmacniające trafienie działają, przykładowo celny cios (co prawda to tylko +20).

A tak szczerze Suldarr'essalar czy ty kierując takim czarodziejem który złapał kogokolwiek do takiej klatki (o dajmy na to mnich/szrmierz żeby lepszą KP miał bez magii) miałbyś problem ze skrojeniem go ?
 
Beliatrasz

sob sty 05, 2008 10:00 pm

Witam wszystkich, ciekawa dyskusja...
Ale ciekaw jestem, co powiecie na taką taktykę pokonania "niepokonanego" różnokształtnego.
Barbarzyńca/szalony berseker na 20 poziomie. Siła: 18 na pierwszym, rasa półork +2, podnosi co 4 poziomy w sumie o 5, pas siły giganta +6 daje 31. W szale i furii na raz +14 do siły, co daje z kolei 45 siły. Modyfikator +18, ma miecz wielki rtęciowy, premia półtorakrotna, więc +27. Broń na tym poziomie powiedzmy ognisty, ostry +5 (i tak słaby jak na 20 poziom), więc to daje 2k6 +32 +k6 od ognia. Krytycznie zadaje maksymalnie (ognisty daje przy krytyku dodatkowe 3k10, bo krytyk jest x4) daje ponad 200 obrażeń. Mało? Wg mnie to kosmiczna wartość zwłaszcza, że szalony berseker ma 5 ataków(jeden dodatkowy z furii). A może jeszcze mieć oręż szybkości. Przy akcji całorundowej jest w stanie zadać (premia do trafienia będzie tu tak kosmiczna, że nawet nie chce mi się jej liczyć...20 poziom, 5 broń, 18 siła, zogniskowanie...44 jak nic z tych tylko rzeczy) ponad 1k przy krytykach. Nawet bez krytyków postać ta ma niezwykłe obrażenia. Co więcej, może walczyć po włączeniu furii tak, jakby miała nieograniczone pw, jest więc nieśmiertelna na czas jej trwania niezależnie od tego, czy jej pw spadnie do -10 czy do -1000.
Poprawcie mnie, jeśli się w czymś pomyliłem, ale zdaje mi się, że przy takim barbarzyńcy szanse druida leciutko stopniały... Chyba, że mnie czymś zaskoczysz. Ale jeśli tak bardzo chcesz mieć różnokształtnego, to twoja siła leży nie w czarach na odległość, które na 5 poziomie są raczej marne w przypadku druida, ale w bezpośredniej konfrontacji... A takiemu barbarzyńcy wystarczy 1, w porywach 2 rundy, żeby Ci druida ukatrupić :P Nawet, jeśli zadasz mu odpowiednie obrażenia w tych 2 rundach, albo nawet w 1 na tyle duże, żeby go zabić, to on jak wspomniałem w czasie furii zwyczajnie nie może zginąć.
Piszę, bo na moim forum miałem podobny spór o wyższość druida na wszelkimi innymi klasami i polecono mi ten temat. Dlatego zastanawiam się, co mi odpowiecie.

Moja druga koncepcja... Jest trochę niepewna, bo pada z miejsca, jeśli się stosuje 3,5 ed.
Bierzemy klasę zaklinacza1/wojownika4/smoczego potomka 10/barbarzyńcy5, rasa półork
siłę mamy na 1 20, bo półork, zwiększamy o 5 (co 4 poziomy 1 do siły) do 25, z przedmiotów(pas siły giganta+6) podnosi się do wartości 31. Następnie otrzymujemy 4 z prestiżówki smoczy potomek, co daje 35. I tu się zaczynają kwestie sporne, które dotyczą ed. 3.0. Otóż w prestiżówce tej są 2 interesujące mnie sprawy - zwiększenie rozmiaru i szablon półsmoka. To pierwsze daje nam +8 do s, + 6bd, -2 zr, -1kp, +2 pancerz naturalny, to drugie z kolei kolejne +8 s, +2bd, pancerz nat. +4. Czyli siła wzrosłaby do wartości 51, w szale 55, modyfikator +20, w szale +22dla oburęcznej broni +30, w szale +33 obrażeń z samej siły. Jak wcześniej, bierzemy rtęciówkę, ale tym razem mamy dodatkowo jeszcze specjalizację.
Nie mamy w tym wypadku kilkunastorundowej "nieśmiertelności" z furii, ale mamy bardzo dużą budowę i dużo większe KP (+6 z naturalnego, co prawda -2 ze względu na rozmiar i zmniejszoną zręczność, ale można przecież założyć przyzwoitą zbroję płytową, np. tą z mithrilu).
Drugi pomysł podaję bardzo ostrożnie pod waszą oceną (jeszcze raz zaznaczam, że z miejsca pada w ed 3,5, gdzie smoczy potomek nie ma zwiększenia rozmiaru), ale jeśli się jednak ktoś zdecyduje na walkę z takim monstrum...
Można go zresztą wypakować jeszcze inaczej, tj dając mu ostry tasak, który z poprawionym krytykiem sprawi, że co drugie nasze uderzenie (od 12 bodajże, więc może nawet każde przy dobrych rzutach) będzie krytyczne, co podwoi obrażenia z siły (sama siła w tym wypadku +66, dodając jeszcze specjalizację, premię magiczną itp wyjdzie całkiem sporo przy wielu atakach).
 
Awatar użytkownika
Ammanas
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 934
Rejestracja: pn lis 24, 2003 11:31 am

sob sty 05, 2008 10:35 pm

Beliatrasz pisze:
szalony berseker ma 5 ataków(jeden dodatkowy z furii). A może jeszcze mieć oręż szybkości.
To się chyba nie sumuje...
Beliatrasz pisze:
premia do trafienia będzie tu tak kosmiczna
Kosmiczne to będzie AC druida... z +50 do ataku to nadal da przy dobrych układach 50% trafienia :P
Beliatrasz pisze:
Krytycznie zadaje maksymalnie (ognisty daje przy krytyku dodatkowe 3k10, bo krytyk jest x4) daje ponad 200 obrażeń. Mało? Wg mnie to kosmiczna wartość zwłaszcza, że szalony berseker ma 5 ataków(jeden dodatkowy z furii). A może jeszcze mieć oręż szybkości. Przy akcji całorundowej jest w stanie zadać (premia do trafienia będzie tu tak kosmiczna, że nawet nie chce mi się jej liczyć...20 poziom, 5 broń, 18 siła, zogniskowanie...44 jak nic z tych tylko rzeczy) ponad 1k przy krytykach.
Obrażeń od ognia bym nie liczył. I tak - 200 obrażeń to jest mało. Na 20ECL? Maksymalnie 200 obrażeń? W tym obrażenia od żywiołów? I to na krytyku? Śmieszne.
Toż to przecież mój "psychowojownik" [wcale nei zoptymalizowany] zadaje, lekko licząc, średnio 320 fizycznych obrażeń w 1 ataku. I też ma ich 5. Z tym że nie musi modlić się o krytyki, olewa immuny na energie. A jak trzeba to pakuje się czarami, mocami i ma manewry. A co ma berserker? Nic? ;p
Poza tym co do "nieśmiertelności" - nie trzeba zjeżdżać HPków żeby zabić. Wystarczy zjechać Con do 0 ;) Nie takie trudne. A weźmy do tego ciekawe czary druida i sprawa staje się banalna...

EDIT:
Beliatrasz pisze:
Moja druga koncepcja... Jest trochę niepewna, bo pada z miejsca, jeśli się stosuje 3,5 ed.
Tu możnaby zakończyć dyskusję. Poza tym że ta koncepcja jest jeszcze gorsza niż poprzednia ;)
 
Beliatrasz

sob sty 05, 2008 10:51 pm

320 O_o??
Lol, masz może jakiś link? Albo może mógłbyś tą postać wkleić na pw? Wybaczcie za offtopa, ale w głowie mi się nie mieści, że takie coś może przejść...
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

sob sty 05, 2008 10:57 pm

Beliatrasz pisze:
Poprawcie mnie, jeśli się w czymś pomyliłem, ale zdaje mi się, że przy takim barbarzyńcy szanse druida leciutko stopniały...

1. AC w okolicach przynajmniej 70 (patrz temat)
2. Odporność na krytki
3. Odporność na żywioły
4. Zasięg + podcięcie
5. Wounding
6. grapple + pin + punkt 5.

Muszę przyznać, że ubawiłem się stenie. Beliatrasz, przeczytaj to i porównaj ze swoim śmiesznym bersekerem. Poprawnie zoptymalizowana postać z tego tematu zadaje w jednej rundzie: 156d6+20d8+168 = 804 obrażeń. I to wynik uśredniony.
Jeśli liczyć maksymalne obrażenia to wychodzi 1264. Teraz, wspominałeś coś o krytykach? Co prawda modyfikator jest x2, ale Twój berseker chyba już wysiądzie? Tym bardziej, że King of Smack leczy połowę obrażeń jakie zada ;)
Ostatnio zmieniony sob sty 05, 2008 11:06 pm przez Suldarr'essalar, łącznie zmieniany 4 razy.
 
Awatar użytkownika
Ammanas
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 934
Rejestracja: pn lis 24, 2003 11:31 am

sob sty 05, 2008 10:58 pm

Nie mam linków, nie mam rozpiski dokładnej ani nic takiego. Jak mówiłem - nie jest zoptymalizowana, więc po co mam ją gdziekolwiek umieszczać. Jak ją kiedyś skończe to może gdzieś wrzucę :P
I nie wiem co ma się tu mieścić czy przechodzić.
Skoro już na 5 poziomie można zadawać ponad 200dmg na rundę, i nie jest to jakieś super trudne :P A od 9 likwidować 90% przeciwników bez żadnych rzutów [łącznie z w/w druidem ;)].

End of offtop :P
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

sob sty 05, 2008 11:04 pm

Wamp, Wszelkie buildy typu cancer mage, pun-pun, nanobot, itp odpadają.

I zająłbyś się w końcu mechaniką, a nie dzieciaki podpuszczasz :P

Może wrzucę tutaj całego builda druida ze wszystkimi możliwościami...
 
Awatar użytkownika
Ammanas
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 934
Rejestracja: pn lis 24, 2003 11:31 am

ndz sty 06, 2008 12:41 am

Suld, brzydzę się buildami typu pun-pun, cancer mage, nanoboty, hivemind, infinite masochism loop + wiadro z wodą, itd. :P
Mój 9-poziomowiec to najlepsze odkrycie na GCA ;D Prawie dorównuje legendą Legionowi ;)

Mechaniką się zajme jak będę trzeźwo myślał. A dzieciaki podpuszczać mogę w dowolnym stanie ;) Nie tylko Ty chcesz się pośmiać :D
 
Awatar użytkownika
Hezor
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3788
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:31 pm

ndz sty 06, 2008 1:11 am

Moja kolej.
1. Czarodziej przenosi sie dowolnym czarem na plan inny niż materialny. Dla prostoty niech to będzie Gate funkcja pierwsza.
2. Czarodziej rzuca Gate funkcja druga. Przyzywa tego właśnie konkretnego druida.
3. Czarodziej rozkazuje druidowi popełnić samobójstwo.

Na podaną taktykę odporne są tylko istoty z rangami boskimi i regeneracją której nie są w stanie same przełamać.
 
Awatar użytkownika
Agnostos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2259
Rejestracja: śr paź 05, 2005 9:47 pm

ndz sty 06, 2008 2:21 am

Que? Po pierwsze druid ten nie będzie musiał wcale dać się przyzwać. Po drugie, jeśli nawet zostanie przyzwany, nie będzie pod kontrolą rzucającego.
 
Awatar użytkownika
Hezor
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3788
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:31 pm

ndz sty 06, 2008 3:19 am

Agnostos pisze:
Po pierwsze druid ten nie będzie musiał wcale dać się przyzwać.


SRD pisze:
By naming a particular being or kind of being as you cast the spell, you cause the gate to open in the immediate vicinity of the desired creature and pull the subject through, willing or unwilling. Deities and unique beings are under no compulsion to come through the gate, although they may choose to do so of their own accord.

Ale tylko jeżeli jest bogiem lub ma ceche Unique Being (czytaj - ma szablon Paragon Creature)


Po drugie, jeśli nawet zostanie przyzwany, nie będzie pod kontrolą rzucającego.


SRD pisze:
A single creature with more HD than twice your caster level can’t be controlled.

Jeżeli zakładamy, że druid ma 2 razy wiekszy poziom od czarodzieja to faktycznie, walka jest z góry przegrana. Inna sprawa, że z taka różnicą to i commoner by wszystkich pozabijał. Czar nie pozwala na ST/SR.



PS - ale rozumiem, że rozpiska wywołuje obrzydzenie i sprzeciw ludzi przyzwyczajonych do uczciwej optymalizacji za pomocą RAIIT (Rules as I interpret them, zwanego popularnie RAW) nieskończonych pętli i używania n-tu podręczników. To nie jest możliwe żeby jeden czar z SRD załatwiał sprawę :P
 
Awatar użytkownika
Ammanas
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 934
Rejestracja: pn lis 24, 2003 11:31 am

ndz sty 06, 2008 9:04 am

[...] lub ma ceche Unique Being (czytaj - ma szablon Paragon Creature)
A to jest dobre. Nie ma to jak pośmiać się z rana. Zacznijmy od tego, że nie istnieje równość: Unique Being = Paragon Template. To raz. Dwa - taki druid to jest dokładnie to co się nazywa unique being [no chyba że gdzieś jest Monster Manual 666 w którym tacy druidzi hasają sobie beztrosko w stadkach po polach nieznanych planów] :F

Hezor pisze:
To nie jest możliwe żeby jeden czar z SRD załatwiał sprawę
...nie takie rzeczy potrafi załatwiać SRD -.-
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

ndz sty 06, 2008 10:56 am

Hezor pisze:
3. Czarodziej rozkazuje druidowi popełnić samobójstwo.

Nawet 9kręgowy dominate monster na to nie pozwala, więc ciekawe jak chcesz tego dokonać ;)
 
Awatar użytkownika
Namrasit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2079
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 11:12 pm

ndz sty 06, 2008 11:13 am

Suldarr'essalar pisze:
Hezor pisze:
3. Czarodziej rozkazuje druidowi popełnić samobójstwo.

Nawet 9kręgowy dominate monster na to nie pozwala, więc ciekawe jak chcesz tego dokonać ;)


Wszak to wystarczy tylko ładnie w słowa ubrać:

"Witaj druidzie, proponuję ci byś wraz z mymi golemami towarzyszył mi do miejsca 10 minut stąd gdzie nie ma magii".

A jak już tam dojdzie to rachu ciachu i po druidzie.

Lub stara taktyka z klatką mocy, acz w takim wypadku bez życzenia, bo boholdera można zdominować i nie trzeba tracić 5000 exp. Nie trzeba wygrywać inicjatywy.

Ot czarodziej bierze takiego bestiaka, wygodny fotel, kuszę i bardzo dużo bełtów. Przyzywa druida i spokojnie zamyka go w klatce krążąc "zerkać" na niego swojemu sługuskowi, a potem bierze sobie kuszę i ot tak strzela i potem znowu, wypija herbatkę, strzela, karmi Pikusia (czy jak tam nazywa swojego boholdera), strzela. Aż przemieni zmiennokształtnego w jeżyka.
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

ndz sty 06, 2008 11:27 am

Postać nie jest zdominowana. Czarodziej posiada kiepski BAB i nawet z kuszy raczej się zesra zanim zabije druida, a promień antymagii nie działa przez total cover jaki zapewni zbroja (rozmiar large) druida (rozmiar small).
 
Awatar użytkownika
Namrasit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2079
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 11:12 pm

ndz sty 06, 2008 2:38 pm

Suldarr'essalar pisze:
Postać nie jest zdominowana. Czarodziej posiada kiepski BAB i nawet z kuszy raczej się zesra zanim zabije druida, a promień antymagii nie działa przez total cover jaki zapewni zbroja (rozmiar large) druida (rozmiar small).


Druid niziołek w zbroi ogra ? Coś mi umknęło ?

A wracając do wrót to z polem antymagi nie wypalą bo to sprowadzanie, wiec jedyne co się osiągnie to chwilowe zniknięcie druida. Trzeba go więc dorwać gdzieś tak żeby nie zniknął.
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

ndz sty 06, 2008 3:27 pm

Namrasit pisze:
Druid niziołek w zbroi ogra ? Coś mi umknęło ?

Wildshape armor. Robisz najcięższy (w sensie najwięcej AC) pancerz jaki jest powiedzmy dla goryla, umagiczniasz go na maksa i dajesz umagicznienie wild. Teraz zamieniasz się w goryla, zakładasz pancerz, zamieniasz się w naturalną formę i nigdy więcej nie zamieniasz się w goryla.
Teraz, w polu antymagii ów pancerz przestaje działać, więc nasz gnom druid pojawia się w za dużej jak dla niego zbroi, w której bez problemu może się schować. Pisałem o tym w temacie, ale chyba użyłem innego przykładu (w sensie nie goryla).
 
Awatar użytkownika
Hezor
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3788
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:31 pm

ndz sty 06, 2008 3:51 pm

Ale Gate daje nam kontrole nad przyzwana istota. Nawet jezeli 'zabij sie' z jakiegos powodu nie bedzie dzialac, to zawsze jest dostepne 'rozbierz sie, odrzuc wszystkie swoje aktwne zaklecia i zdolnosci i powiedz temu kolesiowi cos niemilego o jego matce. Acha, nie wolno ci sie bronic.'
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

ndz sty 06, 2008 4:29 pm

Hezor, masz kontrolę (via domination), ale nie masz doczynienia z istotą o int 3.
 
Beliatrasz

śr lut 13, 2008 11:52 am

Witam wszystkich. Na początku chciałem powiedzieć, że nie jestem tamtym Beliatraszem, ale jego dobrym znajomym (zresztą został nawet użyty przez niego przykład mojej postaci, taurena maga, dla potrzeb dyskusji), ale podpisuję się pod jego poglądami oboma rękami. Beliatrasz stwierdził, że nie będzie kontynuował dyskusji, a ja włączam się zamiast niego, jako kontynuator jego poglądów.

Zauważyłem jednak, że ktoś tutaj (nie wiem, kto) nie doczytał zasad...
str. 71 "Władców Dziczy" - zdolność "potężniejszy zwierzęcy kształt" działa jak zdolność "zwierzęcy kształt" z tym, że pozwala przyjąć kształt innych form, czyli że nie ma takiego ograniczenia jak przy druidzie, że zmieniamy się tylko w zwierzęta. Żadnych innych różnic twórcy klasy nie przewidują. Skoro tak, przenosimy się do opisu zdolności "zwierzęcy kształt" w Podręczniku Gracza na str. 34. Czytamy tam, że działa ona jak czar "polimorfowanie siebie". Idziemy więc na stronę 219 Podręcznika Gracza i czytamy zasady dotyczącego tego czaru (wymienię tylko te, które będą potrzebne dla dyskusji):
- polimorfowana istota zyskuje fizyczne cechy stworzenia, którego kształt przyjmuje, czyli 3 pierwsze atrybuty, skrzydła, pancerz naturalny, broń naturalna itp. Do takich cech nie zaliczają się zdolności nadnaturalne, a więc zionięcie ogniem, petryfikacja, a nawet tak przez was dyskutowana zdolność teleportacji migopsa.
- "ciało z dodatkowymi kończynami nie pozwala na wykonanie większej liczby ataków"
- "atrybuty naturalne uwzględniają także zdolności ruchowe(...)lecz nie magiczny lot i inne formy magicznej podróży, jak migotanie, zmiana planów,wymiarowe drzwi itp"
- "podmiot czaru nie zyskuje zdolności czaropodobnych swojej nowej formy. Nie otrzymuje też zdolności nadnaturalnych (np. broni oddechowych, ataków wzrokowych) lub zdolności nadzwyczajnych nowej postaci"
Ten ostatni cytat jest chyba najważniejszy, gdyż z klasy prestiżowej uznanej przez was za najsilniejszą, robi słabą i bardzo przeciętną.
Str. 7 Księgi Potworów, zdolności specjalne, do których zaliczają się zdolności nadzwyczajne, nadnaturalne i czaropodobne. W wyniku przemiany (która działa, co wynika z moich wcześniejszych dowodów i cytatów, jak polimorfia) nie otrzymujemy żadnej z nich.
Tak więc nawet odporność na czary golema jest zw, czyli zdnolnością nadzwyczajną.
Kto mi nie wierzy, niech przejrzy dokładnie podręczniki. Ktoś źle postawił tezę, nie przejrzał zasad, a wy ślepo za nim poszliście. Tutaj czarno na białym napisałem, że klasa prestiżowa Różnokształtny wcale nie jest taka potężna. Sami wyciągnijcie wnioski.
Pozdrawiam. Podziękowania dla forum "Cleric" za oświecenie mnie pod tym względem i nakłonienie do przejrzenia zasad.
Jestem bardzo ciekaw waszych odpowiedzi...
 
Awatar użytkownika
B0rg
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1505
Rejestracja: czw sty 24, 2008 11:28 pm

śr lut 13, 2008 4:52 pm

Właściwie co to niby za przepak z tym druidem zmieniającym kształty?
B0rg zasymilowali po łebkach powyższy temat prawie w całości bo przez wszystko przejść nie idzie. ;F Może coś nam umknęło z tego powodu, ale w jaki sposób druid jest w stanie zmieniać kształt bez ograniczeń w odpowiedzi na każdy czar maga?
I co to za mega build, bo wydaje nam się, że masa tutaj nieścisłości i nadinterpretacji z tym druidem?
 
Awatar użytkownika
Namrasit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2079
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 11:12 pm

śr lut 13, 2008 6:10 pm

B0rg bo ma zmienia kształtu jako akcję natychmiastową, czyli zmienia się akurat w to, co na dany czar jest niepodatne.

Beliatrasz już chyba gdzieś było to mówione że ten druid posiada atuty zapewniające mu cześć właśnie niedostępnych przy pomocy polimorfi atutów (acz się wypowie ktoś kto je dokładniej zna bo w PMP i KP nic na ten temat nie mam).
 
Awatar użytkownika
B0rg
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1505
Rejestracja: czw sty 24, 2008 11:28 pm

śr lut 13, 2008 6:26 pm

B0rg bo ma zmienia kształtu jako akcję natychmiastową, czyli zmienia się akurat w to, co na dany czar jest niepodatne.

Tyle to wyczytaliśmy, pytanie skąd?

To po pierwsze, po drugie Wild Shape nie działa w sposób: leci kula ognia, to szukam w MM X czegoś co jest odporne na ogień. Wild Shape pozwala druidowi zmieniać się w to co druid zna - spotkał, miał z tym do czynienia. Arcane Oozy itp. nie walają się raczej stadami po lasach. Przynajmniej nie u nas. ;F

Beliatrasz już chyba gdzieś było to mówione że ten druid posiada atuty zapewniające mu cześć właśnie niedostępnych przy pomocy polimorfi atutów (acz się wypowie ktoś kto je dokładniej zna bo w PMP i KP nic na ten temat nie mam).

I ponownie, skąd?
 
Beliatrasz

śr lut 13, 2008 6:54 pm

No właśnie, skąd?
Zgadzam się też z B0rgiem - nie można działać w rundzie przeciwnika nawet, jeśli robi się akcję darmową! Darmowa znaczy jedynie, że takich darmowych można zrobić nieskończenie wiele w swojej akcji - nieskończenie wiele albo tyle, na ile MG pozwoli (kierując się zdrowym rozsądkiem).
Na czym opieracie swoją argumentację? Nie ma atutów, które pozwalałyby polimorfującemu przejąć specjalne zdolności tego, w co się zmienia... A jeśli są(w jakichś nowych, nie znanych mi podręcznikach), przytoczcie je, podajcie przykłady, podręczniki, strony - wtedy dopiero przyznam, że się mylę. Jak na razie w dyskusji o tej klasie nie znalazłem, by takie atuty ktoś podawał. Zwyczajnie na ślepo przyjęliście, że zdolność zmiany kształtu umożliwia to po prostu. A tak, niestety, nie jest...
 
Awatar użytkownika
B0rg
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1505
Rejestracja: czw sty 24, 2008 11:28 pm

śr lut 13, 2008 7:09 pm

W Savage Species jest atut, który pozwala przybrać jedną z nadnaturalnych (supernatural) zdolności istoty, w którą się zmieniamy, za cenę minusów do rzutów. Drugi niweluje te minusy.
Również w Savage Species jest atut Quick Change, który przyspiesza zmienianie kształtu, z akcji standardowej na akcję ruchu, z akcji ruchu na akcję darmową.
Jednakże Savage Species od samego początku uważane było za podręcznik mocno niezbalansowany i nie każdy dopuszcza go do użycia. Poza tym jest on do edycji 3.0.
Jeśli jednak nawet dopuścimy te atuty do użytku, to nadal zmieniamy kształt w akcji darmowej, nie natychmiastowej.
 
Beliatrasz

śr lut 13, 2008 7:41 pm

Byłbym wdzięczny, gdybyś podał nazwy obu tych atutów. Nie rozumiem, co tzn., że może wziąć jedną ze zdolności i do czego mogą odnosić się minusy. Chętnie bym sobie dokładnie przeczytał, o co w nich chodzi...
Co więcej, cały czas myślałem, że odnosimy się do 3,5 ed. jako lepiej zbalansowanej, a skoro Savage Species jak sam stwierdziłeś, jest pod 3,0 i w dodatku został uznany za pełen wad, to nie wiem czy można się na nim opierać...
Ostatnio zmieniony śr lut 13, 2008 8:22 pm przez Beliatrasz, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Namrasit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2079
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 11:12 pm

śr lut 13, 2008 7:44 pm

To juz Suldarr'essalar powinien wiedzieć bo druid to jego strona była. Ja nie mam pojęcia skąd ten druid to brał, choć to było chyba coś innego niż zmiennokształtny (jakas alternatywna wersja, acz nie wiem bo druidami sie nie bawię).

I w ogóle podziwiam was za przejrzenie tych 25 stron :). Respect.
 
Awatar użytkownika
B0rg
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1505
Rejestracja: czw sty 24, 2008 11:28 pm

śr lut 13, 2008 10:05 pm

Pierwszy wspomniany przez B0rg atut to Assume Supernatural Ability.
W skrócie, pozwala Ci nauczyć się jednej nadnaturalnej zdolności, której będziesz mógł używać, gdy zmienisz się w wybraną istotę ową zdolność posiadającą. Ceną za posiadanie tej zdolności jest kara do wszystkich rzutów w trakcie przemiany. Dodatkowo, w walce aby w ogóle owej zdolności użyć musisz rzucić na Wolę. Atut można wybierać wielokrotnie, za każdym razem do innej zdolności nadnaturalnej.

Drugi to Improved Assume Supernatural Ability, który dla wybranej w atucie powyższym zdolności niweluje karę do rzutów.


I w ogóle podziwiam was za przejrzenie tych 25 stron . Respect.

Oj ciężko było.. ;F
 
Beliatrasz

czw lut 14, 2008 12:11 pm

B0rgu, ale z tego co rozumiem, to się odnosi do JEDNEJ zdolności nadnaturalnej, jednej jednego stworzenia! Tak więc jest to kropelka w morzu form i co za tym idzie zdolności stworzeń, w które różnokształtny może się zmieniać! A właśnie na tych zdolnościach opierała się, co wnioskuję z dyskusji, kwestia potęgi tej klasy prestiżowej. Tak więc to nic nie zmienia, bo nawet biorąc ten atut, można nauczyć się zdolności góra dwóch postaci, w które się zmieniamy, w dodatku mając minusy do rzutów... Musimy przecież wziąć jeszcze atuty, które pozwalają spełnić wymagania tego prestiża.
Co więcej, w tej dyskusji niektórzy wspominali jeszcze o atutach metamagicznych dla druida itp...
I co najważniejsze, nikt o braniu wymienionych przez Ciebie atutów nie wspomniał. Tak więc dyskusja opierała się na czymś nie mającym podstaw.
Nadal uważam, że Różnokształtny jest klasą bardzo słabą. Śmiem nawet bezczelnie stwierdzić (darujcie), że nie ktoś z waszych "optymalizatorów" nie doczytał dokładnie zasad. Szkoda, że biorący wcześniej udział w tej dyskusji się do niej ponownie nie włączają i nie wyjaśnią mi, jak naprawdę było - czy to ja się ciągle mylą, czy też to oni powinni się przyznać do błędu?

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości