Bardzo dobrze, że temat odgrzebałeś.
To jest przepis z dedykacją.
Sos z cukinii i brokułów, albo przepis dla Seji'ego.
1 mała cukinia (ok 35-40 dag)
2 cebulki
1 mały brokuł
0,5 opakowania serka pleśniowego (dowolny) lub 1 duży serek topiony kremowy.
oliwa z oliwek
sól, pieprz, zioła prowansalskie
Cukinię i cebulę obieramy, drobno kroimy. Brokuła dzielimy na niewielkie różyczki.
podsmażamy cebulę na oliwie z oliwek z odrobiną soli, potewm wrzucamy do niej cukinię. Przykrywamy i ma się dusić. kiedy cukinia zmieknie dodajemy brokuła i dalej dusimy. Jesli bedzie za mało wody - nalezy dodać.
jak wszystko jest w miarę miękkkie dodajemy pokruszony ser i bardzo powoli go rozprowadzamy - musi sie rozpuścić!!!
dodajemy na sam koniec zioła prowansalsie, sól i pieprz: ile kto lubi.
Podawać z makaronem.
Zrodzony z fantastyki
-
-
Verghityax
Zespolony z forum
- Posty: 894
- Rejestracja:
-
-
Verghityax
Zespolony z forum
- Posty: 894
- Rejestracja:
-
-
Verghityax
Zespolony z forum
- Posty: 894
- Rejestracja:
-
-
Verghityax
Zespolony z forum
- Posty: 894
- Rejestracja:
Tak, ja wiedziałam, że kiedyś pożałuję...
Studencka zupa-śmieciucha z czosnkiem.
Składniki:
Bulion koniecznie z kury (może być domowy, lub z "kostki"), nak na oko coś 2-2,5 literka
Kawałek kurczaka (filet, nóżka, kilka skrzydełek; wdług uznania)
Czosnek (wg. uznania; ja lubię to "paskudztwo" więc zużyłam pół główki)
Ryż lub ugotowany drobny makaron
Kurczaka i pokrojone w kawałki ząbki czosnku gotujemy do miękkości w bulionie. Potem odccedzamy, obieramy kurczaka z mięska i razem z czosnkiem miksujemy w bulionie. Dodajemy makaron (wcześniej ugotowany) lub ryż (wówczas gotujemy z ryżem coś koło 15 minut, żeby ryż zrobił się miękki). Doprawić do smaku i podawać z natką pietruszki.
Studencka zupa-śmieciucha z czosnkiem.
Składniki:
Bulion koniecznie z kury (może być domowy, lub z "kostki"), nak na oko coś 2-2,5 literka
Kawałek kurczaka (filet, nóżka, kilka skrzydełek; wdług uznania)
Czosnek (wg. uznania; ja lubię to "paskudztwo" więc zużyłam pół główki)
Ryż lub ugotowany drobny makaron
Kurczaka i pokrojone w kawałki ząbki czosnku gotujemy do miękkości w bulionie. Potem odccedzamy, obieramy kurczaka z mięska i razem z czosnkiem miksujemy w bulionie. Dodajemy makaron (wcześniej ugotowany) lub ryż (wówczas gotujemy z ryżem coś koło 15 minut, żeby ryż zrobił się miękki). Doprawić do smaku i podawać z natką pietruszki.
NO temat ciekawy to i ja wrzucę coś swojego.
Ziemniacki ala koniec miesiąca
0,5 kg ziemniakow
300 g wędliny (jakakolwiek nadająca się do smarzenia kiełbasa)
mała marchewka
cebula, czosnek
liśće laurowe, sól pieprz i ziele prowansalskie do zmaku.
Jak przygotować
Ziemniaki obieramy i kroimy na średniej grubości plastry, marchewke kroimy w kostke tak samo postępujemy z kielbasą. Obieramy i tniemy na plasterkki cebulę.
Brytfankę (w garnku niewyjdzie tak jak trzeba) smarujemy od wewnątrz margaryną (odrobine więcej na spodzie brytfanki) i układamy warstwę z plasterków ziemniaków.Solimy je odrobinkę. Na to układamy kielbasę, marchewkę i plasterki cebuli, wszystko posypujemy przyprawami do smaku i układamy kolejną warstwę plasterków ziemniaków. Na to kładziemy kilka listków laurowych i znow doprawiamy.
Wstawiamy brytfanke do piekarnika i dusimy 30-45 min dotąd aż ziemniaki zrobią się miekkie.
Wykładamy na talerz i jemy.
Polecam.
Ziemniacki ala koniec miesiąca
0,5 kg ziemniakow
300 g wędliny (jakakolwiek nadająca się do smarzenia kiełbasa)
mała marchewka
cebula, czosnek
liśće laurowe, sól pieprz i ziele prowansalskie do zmaku.
Jak przygotować
Ziemniaki obieramy i kroimy na średniej grubości plastry, marchewke kroimy w kostke tak samo postępujemy z kielbasą. Obieramy i tniemy na plasterkki cebulę.
Brytfankę (w garnku niewyjdzie tak jak trzeba) smarujemy od wewnątrz margaryną (odrobine więcej na spodzie brytfanki) i układamy warstwę z plasterków ziemniaków.Solimy je odrobinkę. Na to układamy kielbasę, marchewkę i plasterki cebuli, wszystko posypujemy przyprawami do smaku i układamy kolejną warstwę plasterków ziemniaków. Na to kładziemy kilka listków laurowych i znow doprawiamy.
Wstawiamy brytfanke do piekarnika i dusimy 30-45 min dotąd aż ziemniaki zrobią się miekkie.
Wykładamy na talerz i jemy.
Polecam.
-
-
zegarmistrz
Zespolony z forum
- Posty: 1002
- Rejestracja:
Kapuśniak za grosze
1/4 kg kiszonej kapusty (50gr)
1 kostka rosołowa (50 gr)
2 duże, obrane ziemniaki (nie pamiętam ile kosztują, ale tanio)
Opcjonalnie:
1/2 laski kiełbasy zwyczajnej albo innego mięsa
2 suszone grzybki (jeśli mamy)
1 łyżka powideł śliwokowych (jeśli mamy)
Przyprawy: sól, pieprz, owoce jałowca, majeranek, pieprz ziołowy (co mamy)
Marchew
Pietruszka
Obieramy kartofle, wszystkie składniki wkładamy do garnka i zalewamy wodą tak, by było jej minimum 2x więcej niż kapusty. Gotujemy jakieś 20-30 minut, aż ziemniaki zmiękną. Dobrze jeść z chlebem.
Chińsko - Wietnamski Sos Słodkokwaśny
30dag mięsa (ja preferuje karczek wieprzowy, ale może być wszystko - kury, krowy, świnie, ryby, koty, psy...)
1 dorodna marchewa
1 cebula
2-4 plastrów anansa (i 2 łyżki soku)
1/2-1 papryki (najlepiej czerwonej)
2-4 łyżek przecieru pomidorowego
2 łyżki octu
2-4 łyżeczek cukru
2-4 łyżeczek sosu sojowego
1 kostka rosołowa
1 szklanka wody
Troche oleju.
Opcjonalnie:
Można dodać innych ważyw, kiełków soji lub bambusa.
1) Bierzemy mięso, ananasa, papryke, marchew, cebule. Kroimy w małe paski sługości 2cm.
2) Podsmarzamy to na oleju używając woka lub patelni.
3) Gdy się już podsmarzy zalewamy wodą. Wody nie powinno być bardzo dużo - wtedy sos jest lepszy.
4) Przyprawiamy pozostałymi składnikami
5) Dusimy jakieś 20-30 minut pod przykryceiem, od czasu do czasu mieszając. Jeśli wyparuje zbyt dużo wody warto odrobinę jej dolać.
Podajemy z ryżem.
1/4 kg kiszonej kapusty (50gr)
1 kostka rosołowa (50 gr)
2 duże, obrane ziemniaki (nie pamiętam ile kosztują, ale tanio)
Opcjonalnie:
1/2 laski kiełbasy zwyczajnej albo innego mięsa
2 suszone grzybki (jeśli mamy)
1 łyżka powideł śliwokowych (jeśli mamy)
Przyprawy: sól, pieprz, owoce jałowca, majeranek, pieprz ziołowy (co mamy)
Marchew
Pietruszka
Obieramy kartofle, wszystkie składniki wkładamy do garnka i zalewamy wodą tak, by było jej minimum 2x więcej niż kapusty. Gotujemy jakieś 20-30 minut, aż ziemniaki zmiękną. Dobrze jeść z chlebem.
Chińsko - Wietnamski Sos Słodkokwaśny
30dag mięsa (ja preferuje karczek wieprzowy, ale może być wszystko - kury, krowy, świnie, ryby, koty, psy...)
1 dorodna marchewa
1 cebula
2-4 plastrów anansa (i 2 łyżki soku)
1/2-1 papryki (najlepiej czerwonej)
2-4 łyżek przecieru pomidorowego
2 łyżki octu
2-4 łyżeczek cukru
2-4 łyżeczek sosu sojowego
1 kostka rosołowa
1 szklanka wody
Troche oleju.
Opcjonalnie:
Można dodać innych ważyw, kiełków soji lub bambusa.
1) Bierzemy mięso, ananasa, papryke, marchew, cebule. Kroimy w małe paski sługości 2cm.
2) Podsmarzamy to na oleju używając woka lub patelni.
3) Gdy się już podsmarzy zalewamy wodą. Wody nie powinno być bardzo dużo - wtedy sos jest lepszy.
4) Przyprawiamy pozostałymi składnikami
5) Dusimy jakieś 20-30 minut pod przykryceiem, od czasu do czasu mieszając. Jeśli wyparuje zbyt dużo wody warto odrobinę jej dolać.
Podajemy z ryżem.
Mam zamiar zacząć na poważnie uczyć się gotować, więc pewnie będę często zaglądać do tego tematu 
Chociaż nie powiem, moje dotychczasowe próby kulinarne nie miały tragicznego finału.
No, ale skoro temat został odgrzebany to może dorzucę coś od siebie, dla niezbyt zaawansowanych kucharzy
Jajecznica na serze. Chyba nietrudno się domyślić jak to się robi
A drugi przepis to grzanki z czosnkiem, tak zwane Homontowe
Potrzebny chlebek, czosnek i majonez.
Kromkę chleba trzeba opiec (może być z grilla), czosnek przekroić na pół i potrzeć nim grzankę (tylko nie za dużo!) a potem posmarować majonezem. Nieskomplikowane, a wiecie jakie pyszne?
Chociaż nie powiem, moje dotychczasowe próby kulinarne nie miały tragicznego finału.
No, ale skoro temat został odgrzebany to może dorzucę coś od siebie, dla niezbyt zaawansowanych kucharzy
Jajecznica na serze. Chyba nietrudno się domyślić jak to się robi
A drugi przepis to grzanki z czosnkiem, tak zwane Homontowe
Potrzebny chlebek, czosnek i majonez.
Kromkę chleba trzeba opiec (może być z grilla), czosnek przekroić na pół i potrzeć nim grzankę (tylko nie za dużo!) a potem posmarować majonezem. Nieskomplikowane, a wiecie jakie pyszne?
Iman pisze:Jajecznica na serze Chyba nietrudno się domyślić jak to się robi
Faktycznie, nietrudno, ale jak juz piszesz dla niezbyt zaawansowanych to napisz jak
Jakbym napisal Omlet "To sie je?" Z_Chora_Iloscia_Majeranku, moje ulubione danie
to tez wszyscy (no, prawie) by wiedzieli o co chodzi, ale nie podalbym przepisu
A wiec. Dla wiekszosci ludzkosc jest to nie jadalne, ale co tam.
4 jaja.
1 - 2 duze lyzki majeranku.
Dokladnie rozbeltac jaja, dosypac majeranek, mieszac do uzyskania jednolitej zielonej barwy i wylac na mocno rozgrzana patelnie z jakims tluszczem. Kiedy brzeg zaczyna sie scinac delikatnie hmm, poodrywac od brzegow patelni (wiadomo o co chodzi, nie?). Dobrze jest tak lac, ay majerank nie wyplynal na wierzch.
Calosc duzo zyskuje na obecnosci curry w mieszance, ale majeranek jest podstawowym skladnikiem. Wiem, ze powinny byc jajka, ale tu jest majeranek
Aha - nie przepis, ale pomysl - jesli ktos ma/uzywa papryczek chili w oleju, to smazenie na takim oleju daje wspanialy pikantny smak potrawie, polecam.
2 drobne uwagi. Jestem uzalezniony od majeranku. Smaze wiecej od Alberta, ktory smazy tez owsianke. Co widac.
Myślałam, że skoro jest NA serze to wiadomo Ale skoro nie, to pardon i już wyjaśniam, jak to się robi
Wziąć ileś jajek (w zależności od apetytu), plaster sera (jeśli jest powyżej trzech jajek to albo gruby, albo dwa). Patelnię pokryć cienką warstwą tłuszczu, ułożyć na niej ser, poczekać aż się nieco roztopi, wbić jajka i mieszać to z serkiem aż białko się zetnie (w międzyczasie posolić jak ktoś lubi). Cała filozofia
PS. A chcecie przepis na wegańskie ciastka?
Ale skoro nie, to pardon i już wyjaśniam, jak to się robi
Wziąć ileś jajek (w zależności od apetytu), plaster sera (jeśli jest powyżej trzech jajek to albo gruby, albo dwa). Patelnię pokryć cienką warstwą tłuszczu, ułożyć na niej ser, poczekać aż się nieco roztopi, wbić jajka i mieszać to z serkiem aż białko się zetnie (w międzyczasie posolić jak ktoś lubi). Cała filozofia
PS. A chcecie przepis na wegańskie ciastka?
!!UWAGA!! Przepis bardzo drastyczny!
Bierzemy jedną małą, tłustą kaczkę i wieszamy za nogi. Potem okładamy ze wszystkich stron pałką, żeby skruszała. Obdzieramy ze skóry, patroszymy, nacieramy solą i ostrą papryką i zanim zdechnie umieszczamy w rozgrzanym do 300 stopni piekarniku. Jak się upiecze wyrzucamy, bo przecież nie będziemy jeść takiego paskudnego ścierwa.
Bierzemy jedną małą, tłustą kaczkę i wieszamy za nogi. Potem okładamy ze wszystkich stron pałką, żeby skruszała. Obdzieramy ze skóry, patroszymy, nacieramy solą i ostrą papryką i zanim zdechnie umieszczamy w rozgrzanym do 300 stopni piekarniku. Jak się upiecze wyrzucamy, bo przecież nie będziemy jeść takiego paskudnego ścierwa.
-
-
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
- Posty: 3299
- Rejestracja:
Constructor pisze:Ja ostatniego przepisu lepiej nie będę wzbogacał zdjęciami. Nie dość, że mało apetyczne, to jeszcze po co dostarczać dowodów organom ścigania?
ZNAMY TWOJE IP!
Urzad d/s zwalczania Opozycji Politycznej
Aleje Szucha, dawne Gestapo
Jak dobrze pojdzie, pdf bedzie w nadchodzacym tygodniu.
O jaki ładniutki wątek
To ja się jeszcze dopiszę. Dzisiejsze przepisy sponsoruje literka 'B'.
Bakłażany panierowane
Bierzemy bakłażana, albo 2. Kroimy na plastry, między 0.5 a 1 cm grubości. Układamy na desce/talerzu i posypujemy przyprawami, które wpadną nam w łapki. Ostra papryka i czosnek - plus albo wszelke zioła, albo jakieś bardziej wschodnie rzeczy, typu kolendra, kardamon, imbir, kurkuma. Rozgrzewamy olej na patelni, plastry panierujemy (mąka, rozbełtane jajko, tarta bułka) i smażymy na złoto z obu stron. Wykładamy na talerz przykryty papierowym ręcznikiem, bo chłoną tłuszcz. Spożywamy z błogą miną, maczając w sosie czosnkowo-jogurtowym.
W ten sam sposób można traktować cukinie. Chociaż cukinie zawsze ziołami posypywałam.
Buraki z fetą
Kilka buraków gotujemy albo pieczemy, w całości i w skórce. Kiedy są już gotowe, zostawiamy je do częściowego ostygnięcia, a sami bierzemy się za sos. Do miski wciskamy sok z cytryny i czosnek (ile się lubi), dodajemy trochę oliwy/oleju, pieprzymy i bełtamy. Przestudzone, ale ciepłe jeszcze buraki obieramy, kroimy w kostkę czy inne ćwierćplasterki, wrzucamy, mieszamy i odstawiamy do przegryzienia. W zasadzie takie też są niezłe, ale na ogół dodaję do nich jeszcze kawałki fety (jak całość ostygnie), przeważnie się babrzą i wygląda to wszystko bardzo... radośnie. Jak mi się mi się kiedyś będzie chciało, to zmiksuję całość
To ja się jeszcze dopiszę. Dzisiejsze przepisy sponsoruje literka 'B'.
Bakłażany panierowane
Bierzemy bakłażana, albo 2. Kroimy na plastry, między 0.5 a 1 cm grubości. Układamy na desce/talerzu i posypujemy przyprawami, które wpadną nam w łapki. Ostra papryka i czosnek - plus albo wszelke zioła, albo jakieś bardziej wschodnie rzeczy, typu kolendra, kardamon, imbir, kurkuma. Rozgrzewamy olej na patelni, plastry panierujemy (mąka, rozbełtane jajko, tarta bułka) i smażymy na złoto z obu stron. Wykładamy na talerz przykryty papierowym ręcznikiem, bo chłoną tłuszcz. Spożywamy z błogą miną, maczając w sosie czosnkowo-jogurtowym.
W ten sam sposób można traktować cukinie. Chociaż cukinie zawsze ziołami posypywałam.
Buraki z fetą
Kilka buraków gotujemy albo pieczemy, w całości i w skórce. Kiedy są już gotowe, zostawiamy je do częściowego ostygnięcia, a sami bierzemy się za sos. Do miski wciskamy sok z cytryny i czosnek (ile się lubi), dodajemy trochę oliwy/oleju, pieprzymy
i bełtamy. Przestudzone, ale ciepłe jeszcze buraki obieramy, kroimy w kostkę czy inne ćwierćplasterki, wrzucamy, mieszamy i odstawiamy do przegryzienia. W zasadzie takie też są niezłe, ale na ogół dodaję do nich jeszcze kawałki fety (jak całość ostygnie), przeważnie się babrzą i wygląda to wszystko bardzo... radośnie. Jak mi się mi się kiedyś będzie chciało, to zmiksuję całość Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości