Staszek Junior Nowak
Jego ścieżka życiowa została częściowo ukierunkowana przez jego ojca, byłego kierowce rajdowego i mechanika z zamiłowania. Staszek w latach młodości jak każdy człowiek przechodził okres buntu. Obfitujący w kłótnie rodzinne, próbę wyrażenia własnego „ja” i wiele nieprzemyślanych decyzji. Tragiczny wypadek drogowy, w którym zginął ojciec Staszka przywołał młody rozum do opamiętania i bunt został zdławiony. Jednak pojawiły się inne problemy. Alkoholizm matki, nowa szkoła i poczucie winy za ostatnie słowa skierowane do Taty. To wszystko sprawiło, że musiał stać się panem domu i zadbać o tych co zostali. W tym okresie podjął decyzje o życiu bez alkoholu. Jakiś rok po pogrzebie do domu wprowadził się nowy facet matki. Staszek w duchu miał nadzieję, że to przywróci życie do normalności, ale niestety w domu było coraz gorzej. Jedynym ratunkiem dla psychiki młodego człowieka okazali się znajomi z technikum. W wieku 18 lat wyprowadził się z domu zabierając z sobą jedynie parę ubrań, pamiątki po ojcu i samochód, który dostał w spadku. Nową rodziną dla Staszka stałą się trójka przyjaciół z technikum: Amelia, Sławek i Robert. Dzięki ich pomocy rozpoczął dorywczą prace w warsztacie samochodowym należącym do ojca Amelki. Po ukończeniu technikum pracował tam dalej wraz z przyjaciółmi i podjął studia zaoczne na wydziale mechanicznym na Politechnice Gdańskiej. W dniu dzisiejszym ma 25 lat, i jest w 1/4 właścicielem warsztatu.