..chyba nie jestem lubiany na tym forum, ale wytrwam (mam nadzieję)
proponuję dyskusję nad czymś nowym (nie pierwszy raz)
wszystko co proponuje jest przemyślane, więc prosze tego natychmias tnie kasować..

deck wygląda tak:

4xPlains
4xMountain
5xSwamp
4xBloodstained Mire
4xCity of Brass
1xBattlefield Forge
1xVolrath's Stronghold
4xVindicate
2xDiabolic Edict
4xFirebolt
3xCabal Therapy
4xDuress
3xExalted Angel
3xEternal Dragon
4xPhyrexian Rager
4xSpectral Lynx
3xFlametongue Kavu
3xBurning Wish

side:
1xChainer's Edict
1xRats' Feast
1xHaunting Echoes
1xFlashfires
1xEarth Rift
1xThreaten
1xLobotomy
1xAkroma's Vengeance
1xEchoing Ruin
1xDeath Grasp
1xReckless Charge
1xCabal Therapy
1xPerish
1xPyroclasm
1xRecoup

jeśli ktoś bardziej doświadczony ma ochotę to ocenić to będę wdzięczny, oczywiście mile widziane są propozycje przebudowy..

sorry za ten wstęp, przyznaje te wcześniejsze tematy były denne..(jaki i ten zapewne)..

side wygląda nieco dziwnie, ale działa..

..ale tam jak ktoś dostanie dwie odpowiedzi to już dużo a mi nie o to chodzi
czy ten deck nie mieści się w rozważaniach nad ext.
tu jest większe zaiinteresowanie, a proponowany temat wydaje mi się warty rozważenia w kontekście ext, w którym mogłoby się coś nowego pojawić..
nie chcę łamać reguł, chyba tak nie jest..

a jakie są założenia talii? Jakieś matchupy? I co konkretna karta robi w talii?

generalnie phyrexian rager drawuje, co bardzo pomaga, jest wlaściwie mięsem armatnim flashbeck therapy, block, itd..
lynx genialny na rocka, lock na trolla, firebolt bardzo przydatny na napory, podobnie flametongue, edict,
vindicate bardzo uniwersalny, ale głównie kosi landy, do tego służy też kilka kart z sideboardu, po to wishe , ale nie tylko, duressy i therapie to chyba wiadomo, exalted angel pomaga się odbudować tzn life,
wykańcza głównie dragonem, który pomaga z landami..
część z tego napisanego wyżej właściwie jest oczywista, sorrry
często karty z sideboardu pozwalają wygrać eochos, death grasp
a i stronghold fajnie wraca ragerów i aniołki, głównie
deck ma średnio z RDW, z rockiem spoko (chyba), UG też, z atogiem ujdzie, nie wiem jak z affinity, bo nie testowałem...
to chyba tyle

No myślę, że to spoko ziomalski pomysł. Talia z pewnością ma spory potencjał choć brakuje mi odrobinę turniejowego potwierdzenia moich przypuszczeń
Nie jestem do końca przekonany czy ma dobrze z Rockiem... Przydałby się dokładniejszy opis matchupów, więcej decków i więcej konkretów a nie tylko podsumowanie.
Co myślicie o Cranial Extraction side? Albo o zrezygnowaniu z flejtuchów?
Ogólnie - trochę koncepcyjnie przypomina mi machine heada, jezeli nie dopadnie go screw - wyjątkowo boli tutaj.
Potestuj troche wiecej z różnymi deckami i napisz raport - ludzie na to czekają.

..robię jak radziłeś.. iprzyznaję masz rację , ten deck strasznie męczy screw.
co może to zmienić więcej landów?
to raczej bez sensu..

A ja myśle żeby wyzucic ten czerwony kolor i wzucic Extrakcje do main bardzo się przyda.Alf napisz jak ten deck sie ma z innymi tak jak powiedział !Developer " ludzie na to czekają"

..jakie extrakcje?
ten deck pierwotnie był WB, ale z Rockiem topił dokumentnie
deck ma się następująco;
z Rockiem wszystko zależy od discardu (po jednej i drugiej stronie)
jeśli uda się go pozbawić landa, albo kilku w początkowej fazie to jest właściwie luz, ale to nie jedyna gwarancja pojechania rocka,
dragona nie ma się jak pozbyć, chyba że eoches, ale ono jest tylko jedno,
generalnie wszystko zależy od pierwszych3-5 tur..
lynx właściwie jest nie do zdjęcia, troll jest mało grożny jeśli już go mamy w grze..
na trola, w sidzie chainers, na genezę eochos, no i rift bardzo skuteczny

z UG wszysko zależy o tego jak szybkie rozdanie ma przeciwnik i czy mamy na ręku discard, gł. therapia się sprawdza, vundy ograniczają liczbę landów co strasznie boli UG, anioł jesli już wejdzie to załatwia sprawę, flametongue działa przednio na arroganta i wszystko, generalnie bolą szybkie rozdania, jśli nie ma na nie odpowiedniej ręki, ale tak można powiedzieć o każdym deck

z atogiem jest strasznie cienko, jeśli szybko wejdzie berło, wtedy właściwie tylko lynx może coś zdziałać, taki drugoturowy naturalnie, albo vinda zależy kto zaczyna..

z RDW też jest różnie, nawet bardzo, discard wyrzuca wirey firecaty, jeśli nie mamy screw to można przeżyć na luzie do 5-6 tury a potem anił działa, i właściwie ten deck przejmuje kontrolę..

reanimator nie jest wielkim kłoptem bo deck dysponuje dużą ilością discardu. mainowe diabolic edicty i sidowy chainers robią co trzeba z miśkiem, który już wejdzie, podobnie vindicate..tu jest nieżle..

no i gobliny
tu wszystko zależy od czerwonego, który proponujesz wywalić, kluczowe są therapie, firebolty. flametongue, vinda, generalnie jak zniszczy się gobossom trochę landów to jet już właściwie gra nie do przegrania, bo mała ilość gobosów na turę daje czas na zajechanie, ważny anio..ł

bez czerwonego to wygląda jakoś tak:

7xPlains
9xSwamp
2xCity of Brass
4xcaves of colios
1xVolrath's Stronghold
4xVindicate
2xDiabolic Edict
3xsilver knight
3xCabal Therapy
4xDuress
3xExalted Angel
3xEternal Dragon
4xPhyrexian Rager
4xSpectral Lynx
2xsmother
2xwrath of god
2xvampiric tutor
1xhaunting echoes

side:
perish, plague, chainers, Disenchant

co do tej pierwszej wersji czy naprawde potrzebne są buring wishe daje nam to 3 wolne sloty poza tym zmniejsz liczbe extaltedów do 2 mamy już 4 wolne sloty czy zamiast phyrexian Rager nie była by lepsza phyrexian arena wtdedy tracił byś sporo life :[ więc znowu trzebabyło rozwiązać ten problemo lubdodać tego extalteda więc mamy 3 sloty wolne, zamiast boltow daj może 4 pyroclasm raz a skutecznie

nadal są 3 sloty z którymi nie mam co zrobić bo spiący jestem

pozdr./Woyas

tia pyroclasm leci po całości, ginie togue, rager, którego nie wywlę, bo jest świetny do therapy i blocku, no jeszcze można stracić morha jak jest w grze..
bez najmniejszego sensu, pyroclasm jest martwy na rocka, toga, a bolta sobie można wishem wyciągnąć po flashbacku..
no a wish często wyciąga gamebreakera(echo, grasp)