Zrodzony z fantastyki

 
Anonim_1

Rekwizyty

śr mar 19, 2003 7:42 am

Wielu MG korzysta z rekwizytów podczas swoich sesji. Zeschnięte, pożółkłe kartki z listami do BG, tajemne treści wypisywane mlekiem, widoczne po opaleniu świecą to tylko najprostrze z przykładów.

Korzystacie z takich rekwizytów? Jeśli tak, z jakich? Jakie ciekawe pomysły tworzenia rekwizytów macie (może podzielicie się nimi z forumowiczami)?
 
Awatar użytkownika
bjorn
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 122
Rejestracja: wt mar 18, 2003 7:32 pm

...

śr mar 19, 2003 7:55 pm

..kiedy przygotowuje scenariusz, w ktorym gracze bede musiali korzystac z mapy / planu / listu, staram sie taki rekwizyt sumiennie przygotwac. Trzeba jednak uwazac, zeby... nie byl zbyt dobry :razz:

Kiedys prowadzilem przygode, gdzie gracze mieli odnalezc zaginiony statek slannow (w koncu do tego nie doszlo, ale to juz zupelnie inna hsitoria:). W pewnym momencie gracze znalezli plan takiego pojazdu, opisany dziwnymi znaczkami (cos na ksztalt alfabetu greckiego). Na dole znajdowal sie znacznie swiezszy zapis, wykonany przez krasnoludzkiego inzyniera. Probowal on zlamac kod, ktorym zapisano informacje, jednak zdolal odszyfrowac zaledwie kilka literek, co tez zaznaczyl na kartce (np. # - K, @- J, etc). Na tej podstawie mozna bylo "rozgryzc" plan.

Myslalem, ze moja kochana druzyna zajmie sie cala sprawa w tak zwanym "miedzyczasie" (np. kiedy bede parzyl sobie herbatke:). Niestety, gracze rzucili sie plan i nie spoczeli, poki go nie roszyforwali (co zajelo im ponad dwie godziny). Musze przyznac, ze troszke mnie zaskoczyi:)
 
Awatar użytkownika
Faramir
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 45
Rejestracja: sob mar 22, 2003 11:01 am

Odpowiedź?

sob mar 22, 2003 11:20 am

Taka jest już niestety nieszczęsna rola rekwizytów. Sesja z rekwizytami zawsze będzie ciekawsza niż taka zwykła, szara, bo gracze nie tylko mówią co robią, lae faktycznie coś robią i to daje specyficzny klimat.
Z jakich korzytałem? Z klasycznych, listy gończe, zagadki starożytnych, plany itp. Proste, a cieszy.
 
Awatar użytkownika
Furiath
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3802
Rejestracja: ndz mar 23, 2003 12:10 am

ndz mar 23, 2003 12:51 am

Bjorn trafił w sedno - każdy rekwizyt - szyfr, stanie się słupem granicznym sesji, którego gracze nie zostawią, dopóki nie go nie rozwiążą...
Ciekawy pomysł na rekwizyt - symbol, albo wielki trick MG: natchnął mnie pewien artykuł Ignacego T., ale go mocno zmodyfikowałem.
Otóż na początku sesji MG rozkłada na stole domino (świetne jest takie dla dzieci - z rysunkami, zamiast oczek). Nie całe, tylko kilka kostek, obok siebie, wcale nie muszą tworzyć ciągu wg zasad. Ułozenie jest nie wazne - chodzi o zaabsorbowanie graczy i pewien magiczny rys tajemniczości... MG od czasu do czasu dokłada pewne kostki, a inne odkłada - robi to zawsze z taką pokerową miną i uwagą, jak gdyby od tego zależała cała sesja. MG niech to robi zawsze po jakiejś waznej akcji graczy - niech układanka będzie taką reakcją MG, na ich akcje. Po jakimś czasie gracze będa podejrzewali, że układ kostek ma coś wspólnego z sesją... W tym mniemaniu utwierdzi ich fakt, że odwiedzając jakiegoś ważnego NPC-a, na jego stoliku będzie identyczny układ, jak własnie na stole. To, czy ten układ coś oznacza, czy nie - czy rzeczywiście jest kluczem do jakiejś zagadki - to już wola MG.
Innym rekwizytem - dosyć ciekawym przy światach nowszych - jest wykonanie odcisków palców i prośba graczy o ich identyfikację. O odciski mozna poprosić znajomych nie-graczy. Zabawa w identyfikacje może również obejmować podpisy.
Ach! Przypomniałem sobie, rekwizyt ze z sesji technofantasy. Na początku tajemniczej i zawiłej sesji, niech gracz otrzyma kasetę magnetofonową, która - jak wie postać gracza - zawiera bardzo wazne informacje dla scenariusza. Jednak - sprzęt do odtwarzania to bardzo cenna i niepospolita rzecz w tym świecie - więc postać dużo się namęczy, zanim do niego trafi. A wtedy - niech włoży kasetę do magnetofonu i wysłucha tego, co MG nagrał wczesniej ze znajomymi np. fragment rozmowy, przemowę, itp.
A propo szyfrowania. Np. wazna dla graczy jest strona w pewnej książce napisanej w starozytnym języku, z którym postacie graczy nie radzą sobie najlepiej. Niech MG sporządzi stronę takiej księgi - zapisanej jakimiś dziwnymi słowami itp. MG, niech da ten bełkot graczom... Kiedy po chwili analizy, nie będa mogli nic z tego zrozumieć (niech zapis będzie czystym chaosem bez sensu) . Zniecierpliwiony MG (który udaje, że zapis jest logicznie zaszyfrowany), każe wykonać test inteligencji, znajomości języka, czy czegoś takiego.... Niech tutaj kostki zadecydują. MG posiada przygotowane cztery rodzaje odczytanej strony - każda w lepszym tłumaczeniu od poprzedniego. Niech podaje takie kartki, które odpowiadają celności zdanego testu (lub niech oszuka - da na poczatek kartkę o najlichszym przekładzie). Po jakimś czasie, niech ktoś zasugeruje, że coś źle przetłumaczyli, pomylili słowa, trafią na tłumacza, itp. Wtedy, po kolejnym tescie, MG podaje drugą kartkę - z lepszym, dokładniejszym tłumaczeniem, itd.
Ufff... Jest tego jeszcze trochę, ale nie chcę tutaj rozprawek pisac. I tak wyszła kobyła...
 
Awatar użytkownika
Draker
Administrator
Administrator
Posty: 2295
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 1:04 pm

ndz mar 23, 2003 1:46 pm

wow, no to jest w powyzszym tekscie kilka ciekawych pomyslow, dzieki Furiath
ten artykul trzewiczka byl w jakims portalu czy w ktoryms mimie?
 
Awatar użytkownika
Furiath
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3802
Rejestracja: ndz mar 23, 2003 12:10 am

ndz mar 23, 2003 3:20 pm

Pomysł z kamieniami był w Portalu - niestety, nie pamiętam którym - ale wydaje mnie się że należy szukać od numeru 4 do 9. Był króciutki i ledwo zauważalny - polegał na wysypaniu na stole kamieni, które do niczego nie słuzyły, ale miały budzić zainteresowanie i domysły graczy.
 
Awatar użytkownika
Faramir
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 45
Rejestracja: sob mar 22, 2003 11:01 am

ndz mar 23, 2003 8:09 pm

Furiath, kurcze to było genialne.
Teraz moje, wprawdzie jeszcze niewykorzystane, ale zawsze pomysły.
Mówisz o szyfrach. Ja mam propozycję. Może się ona kojarzyć z filmami, ale nawet taki standard może być przydatny. Oglądaliście zapewne piąty element. Symbole, kamienie, sposoby ich otwierania, tajemnica zapisana pismem obrazkowym w połowie zatartym, ale przepisanym dawno temu, przez krasnoludzkiego inżyniera, który interesował się starożytnym pismem. Kartka zaginęła wraz z ciałem. Odnalezienie ciała, to odnalezienie tajemnicy. Problem tkwi w tym, że kartka nie istnieje, a krasnolud namalował to na swoim ciele. Bohaterowi owszem znajdą kartkę, znajdą pismo obrazkowe, ale będzie ono mówiło coś w stylu:
"Ciało me odpowiedzią na pytania dręczące człowieka winno być odpowiedzią, tym więcej wartą, im więcej ubrań mam na sobie"
Forma żartu jest myląca, gracze stwierdzą, że krasnolud był pijany.
Mój MG (były) zrobił nam kiedyś przygodę, w której ktoś wynajął nas do odkrycia i zdobycia skarbu. Szkopuł tkwił w tym, że mieliśmy przynieść głowę pewnego kolesia. Wpadłem na genialny pomysł ogolenia mu głowy. Miał tam wyrysowaną mapę.
 
Awatar użytkownika
Furiath
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3802
Rejestracja: ndz mar 23, 2003 12:10 am

pn mar 24, 2003 10:34 pm

Pomysł z ogoleniem głowy i odkryciem na niej mapy, nakręcił mnie. Muszę to wykorzystać!
Ciągnąc szyfry, zagadki i takie tam łamigłówki podam Wam wzór wykonania zagadki-lamigłówki. Sam pomysł zaczerpnąłem dawno temu z przetpotopowego RPG na kompie - zdaje się, że była to Pool of the Radiance, ale nie dam na to głowy niewytatuowanej ;-)
Ale do rzeczy. Sposobem, który Wam przedstawię możecie zaszyfrować niewielki ciąg liter - parę słów, choć najczęściej będzie to jedno słwo, kluczowe dla graczy i całej przygody. Przyjmijmy, że gracze szukają haka na jakiegoś szlachcica i poszukują imienia jego tajemniczego suwerena. Dowiadują się, że imię tego suwerena znajduje się w pewnej księdze z wierszami pośledniego poety, który umarł marnie w hospicjum dla obłąkanych.
Po paru perypetiach znajdują tę księgę poezji, odpowiednią stronę i cóż? Zamiast jasno powiedzianego imienia mają taki oto wierszyk:

pierwsze znajdziesz w Krwi, ale nie w Drwinie
dalej potrzeba Chęci, lecz nie do Pieczęci
kolejna Droga, na pewno nie Druga
lecz czwarta - tu szukaj Czarem, a nie pomyl się Czasem
następne czyni olbrzymi Raban, prawie jak Grabarz
ostatnie - to jest szóste, nigdy nie było Szóstym

Pokręcona głupata, nie? Pierwsze co czynią gracze, to analizują sens wiersza. Szukają, co może oznaczac krew - zabójstwo, dziedziczenie, co to za pieczęć, o której mowa, itd.
Nie w tym droga. Sens jest w literkach i słowach kluczowych - które dla Waszego ułatwienia napisałem dużą literką. Słowa kluczowe zawsze są w układzie par są to:

Krwi - Drwinie
Chęci - Pieczęci
Droga - Druga
Czarem - Czasem
Raban - Grabaż
Szóste - Szóstym

Należy teraz przeanalizowac dokładnie sens pierwszej strofy - "pierwsze znajdziesz w krwii, ale nie w drwinie". Co takiego jest w krwii, ale nie w drwinie? Olejcie skojarzenia symboliczno - obrazowe. Zniżcie się do czystego tekstu - literek. Otóż w Krwii jest literka "K", której nie ma w słowie "Drwinie". Wszystkie inne literki Krwii, są tam.
Idziemy dalej - co jest w Chęci, a nie w Pieczęci? Literka "h"... Rozumiecie?
W Drodze jest "o", a nie ma go w "Druga".
Czarem - Czasem - naturalnie, "r".
Słowo Grabaż zawiera wszystkie litery z Raban, prócz "n"
Szóste ma "e", którego nie ma Szóstym.
Poskładajcie kolejno literki do siebie i wyjdzie Wam imię suwerena, któremu służy szlachcic - "KHORNE". Bóstwo chaosu. Wszystko jasne.
Tym to sposobem, można zaszyfrować każde słowo, choć z doświadczenia wiem, że słowo te powinno posiadać jakieś znaczenie, by po odszyfrowaniu mówiło coś graczom, gdyż w przeciwnym wypadku moga pomysleć, że coś sknocili po deszyfryzacji. Gdyby zamiast Khorna dalibyśmy imię jakiegoś demona typu Kinishedudu, nic by to graczom nie mówiło.
By stworzyć własny wierszyk, nalezy najpierw wymysleć hasło, póxniej dorobić do niego słowa - klucze na zasadzie par, jak powyżej. Pierwsze słowo pary powinno zawierać taką jedną literkę, której drugie słowo nie ma. Uff... Nie wiem, czy wyraziłem się jasno i zrozumieliście o co chodzi?
Moją refleksją, odnośnie zagadek jest rada, byście skomplikowanych łamigłówek nie dawali na sesji, lecz po niej. Niech sesja skończy się w chwili, gdy gracze zdobędą owy wierszyk. MG da im go do domu, niech zajmą się czymś na nudnych lekcjach, czy wykładach. Kolejna sesja będzie wynikać z tego, czy zagadkę rozwiążą, czy tez nie. Spełni funkcję łącznika sesji i języczka uwagi. Jak zwykle wyszła kobyła... Sorry i pa!
 
marins
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 32
Rejestracja: pn mar 24, 2003 5:55 pm

wt mar 25, 2003 9:59 pm

Dzieki wszystkim! Super Pomysly! az mnei raczki swiezbia w oczekiwanu na nastepna sesje :) az sie prosi zeby podac cos swojego... ale coz... spac mi sie chce i nie mam ochoty na myslenie... moze kiedys cos wymysle :))))
 
Awatar użytkownika
bjorn
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 122
Rejestracja: wt mar 18, 2003 7:32 pm

wt mar 25, 2003 10:29 pm

iii, z ta ogolona glowa to nic nowego, widzialem to bodaj na trzech filamch o piratach:) Oto moje sposoby "szyfracji":

- atrament sympatyczny. Przepis pojawi sie na stronie o warhammerze, ktora, jak mowia wiewiorki, bedzie juz w kwietniu:)

-Przesuniecie liter o pewna liczbe. Np. liczba wynosi cztery, a wiec kazda litera slowa, dajmy na to, "halo", zostaje przesunieta w alfabecie o cztery miejsca do przodu, otrzymamy wiec "ldow".

-alfabet zlozony z alchemicznych symboli planet (spojrzcie do encyklopedii)

-tzw. czekoladka, czyli szyfr harcerski.. coz, tu tego nie opisze, to wymaga kartki i dlugopisu.. ale jesli ktos ma zanomego, ktory chodzi w tych smiesznych zielonych mundurkach, to warto spytac.

-szyfr z "kluczem": odczytanie wiadomosci umozliwia tylko i wylacznie posiadanie konkretnej strony konkretnego dziela. Np. tekst wyglada tak: linikja 1, slowo 4, linijka 5, slowo 7, etc. Dla osoby nie posiadajacej klucza, tekst nie do odgadniecia...

uuuf.. na razie tyle, jak ktos jest zainteresowany- jest tego znacznie, znacznie wiecej..
 
marins
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 32
Rejestracja: pn mar 24, 2003 5:55 pm

wt mar 25, 2003 10:36 pm

a co wy na to:
Napisac cos, przelozyc na alfabet morse'a i jako . przyjac 0 a _ 1 i podac jakko wydruk binarny z jakiegos komputera? moze zbyt skomplikowane... ale zawsze cos :>
 
Awatar użytkownika
Furiath
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3802
Rejestracja: ndz mar 23, 2003 12:10 am

śr mar 26, 2003 12:57 am

Kurczę, sposób Marins chyba jest zbyt skomplikowany... Chyba, że to sesja dla matematycznych geniuszy :wink:

Ale mam dla Was pomysł na całkiem interesujący zabieg. Niejednokrotnie gracze będa musieli wykonać coś precyzyjnego - rozbroić bombę, otworzyć skomplikowany zamek, umieścić mikroskopijne koło zebate w sercu nanomechanizmu (no, przesadziłem). Szczególnie plecam do symulacji rozbrajania bomby - dużo zabawy!!!
Ale na czym to polega - idxcie do sklepu z zabawkami dla dzieci, kupcie bierki. Kiedy w czasie sesji nadejdzie moment "PRECYZJI" - rozbrajania bomby, która wybuchnie za dziesięt minut, wysypcie bierki na stół. Wybierzcie jedną z nich - gdzieś na dnie - i każcie graczom ją wyjąc, bez ruszania innymi. No, niech im tam! Moga ruszyć inne - ale moga mieć tyle błędów ile wynosi np. umiejętnośc rozbrajania pułapek jednego z nich, lub jakastam cecha. Gwarantuje pełne napięcie - jeśli sknocą - niech poczują konsekwencję! Aha! Z doświadczenia - wybierzcie bierkę do wyciągnięcia nie z samiutkiego dołu, lecz taką średnią - gdyż ta z dołu cholernie trudno jest wyciągnąc, robiąc nawet te trzy błędy. Zresztą chodzi nie o załatwienie drużyny, tylko o wykorzystanie fajnego motywu.
 
Awatar użytkownika
Furiath
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3802
Rejestracja: ndz mar 23, 2003 12:10 am

śr mar 26, 2003 1:01 am

A propo szyfrów bjorna.
Każdy z nich jest stary jak świat (każdy podrcznik o szyfrach je podaje). Wyjadacze RPG-owi o średnim stopniu oczytania i doświadczenia (zyciowego) w try miga załapią o co chodzi. Na szczęście - wchodzi nowe pokolenie, które nie było w harcerstwie i nie miało zajęć z przysposobienia obronnego, na którym wałkowane były sposoby szyfryzacji.
 
Awatar użytkownika
bjorn
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 122
Rejestracja: wt mar 18, 2003 7:32 pm

śr mar 26, 2003 10:41 pm

...i prawda, Furiath, szyfry, ktore wymienilem, do specjalnie zaawansowanych nie naleza, niektore pojawaiaja sie nawet w przygodach Szwejak.. ale nie chodzi chyba o to, zeby stworzyc szyfr jak najtrudnijeszy, ale by gracze mieli dobra zabawe.. Przypuszczam, ze jesli przypisalbym liczby pierwsze do liter alfabetu w pewnej okreslonej kolejnosci, to szyfr bylby rzeczywiscie dobry (przynajmniej dla laikow), ale watpie, czy gracze chcieli by ( i umieli) go rozgryzc.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

czw maja 13, 2004 5:13 pm

No ten temat jest super. Ale jakiś mało rozwinięty. Trzeba to odświeżyć. Może ktoś zna jeszcze inne szyfry. Piszcie ile wlezie
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

sob maja 15, 2004 11:37 am

Wpadłem na następny szyfr. Coś będzie mianowicie napisane na jakiejś niewielkiej figurce, albo rzeźbie. To wszystko zostanie pokryte farbą, albo złotem/platyną/srebrem*. Napisy zostaną ujawnione dopiero po zanurzeniu figurki w kwasie/occie*, w ten sposób warstwa farby, albo metalu zostanie rozpuszczona.

* - Niepotrzebne skreślić
 
Awatar użytkownika
Mr.Ale
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1261
Rejestracja: pn lis 17, 2003 8:08 am

sob maja 15, 2004 12:12 pm

Heh, to z figurką za trudne jest, chyba że ktoś gra w bitewniaki, to może sobie te figurki spróbować tak malować, ale szkoda figurki...

heh, można także zastosować szyfr stary jak świat:
GA DE RY PO LU KI
KU LA RY MI NE TO
było jeszcze trzecie ale nie pamiętam...

każda litera która występuje w zdaniu, a pojawia się w tym kodzie, jest zastępowana przez tą sąsiadującą... jeżeli jej tam nie ma, to niezmieniona jest, tak więc korzystając z pierwszego kodu,
CZLOWIEK ZLA
CZUPWKDI ZUG :D
i tak się to wykorzystuje...
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

sob maja 15, 2004 12:20 pm

Nie chodzi o robienie takiej figurki, tylko danie graczom w grze. Może kawałek się zetrze i oni wpadną na tem pomysł z octem. Zawsze pozostaje test inteligencji.
 
Awatar użytkownika
Fungus
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 871
Rejestracja: śr paź 08, 2003 3:54 pm

sob maja 15, 2004 1:29 pm

Odradzalbym pokrywanie takiej figurki metalami szlachetnymi, bo te natury rozpuszczaja sie dopiero w silnych kwasach i sa spore szanse ze labo by sie nie rozpuscily, albo rozpuscilyby sie tylko one ale i przekaz. Z farbami juz lepiej, ale tez trzeba uwazac - nie kazda jest podatna na kwasy, niektore latwiej zetrzec niz rozpuscic,a czesc sama w sobie ejst zraca i moze uszkodzic pokryte nia powierznie:)
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

sob maja 15, 2004 1:34 pm

Mi chodzi o napisy wyryte, albo magiczne. Napisane takim super turbo burbo z dopalaczem atramentem, który się nie zetrze, anie nie rozpuści.
 
Awatar użytkownika
Fungus
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 871
Rejestracja: śr paź 08, 2003 3:54 pm

sob maja 15, 2004 1:57 pm

Silny kwas, taki ktory rozpusci zloto, spokojnie sobie i z wyrytym napisem poradzi w przypadku wielu materialow. A jesli atrament mialby byc magiczny,t o sa spore szanse ze gracze jakas wersja widzenia/wykrycia magii beda w stanie przeczytac napis i bez usuwania czegokolwiek.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

sob maja 15, 2004 2:15 pm

Z tym drugim to też racja, ale może za pomocą czaru tylko odkryją, że jest tam coś napisane. Poza tym jeśli gracz zauważy, że posążek jest magiczny (nie będzie wiedział nic o atramencie), to raczej bedzie go próbował zidentyfikować, a nie przeczytać napisy. Ale z tym się zgodzę, masz recję.

Jeśli chodzi o kwas, to BG na pewno nie zostawią posążka w kwasie na 5 dni. Pewnie będączekać, aż sama farba się rozpuści. Albo nie bedą używać tak mocnego kwasu. Poza tym pozostaje zawsze skuteczny i dostępny ocet :)
 
Awatar użytkownika
Azirafael
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 245
Rejestracja: czw mar 25, 2004 11:44 am

sob maja 15, 2004 4:31 pm

OT

Złoto, srebro, platyna i inne metale szlachetne rozpuszczą się tylko li w "wodzie królewskiej" - mieszance kwasu azotowego i solnego... Inna substancja nawet tego nie "nadpuści"

Ocet to 10% kwas octowy. W zasadzie do rozpuszczenia farby ocet by niewiele dał... Wiem, czepiam się szczegułów, ale chyba "przeciętny" alchemik miałby coś takiego w składziku :)

end of OT
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

sob maja 15, 2004 6:26 pm

Raczej nie chodzi mi o coś takiego, że owa drużyna pójdzie do pierwszej lepszej gospody i poprosi kucharza o ocet. Zresztą co za debil by ukrywał napisy pod czymś, co można zmyć zwykłym octem. Tu chodzi o kombinowamie (alchemictwo szczególnie).
 
Awatar użytkownika
Elma
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: sob lip 05, 2003 11:56 am

wt maja 18, 2004 12:02 am

Było jeszcze KO PY GU LI WE RA :PPPP

A temat swietny i fajne pomysly, czekam na więcej ;)
 
Awatar użytkownika
Olgierd
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 169
Rejestracja: śr kwie 21, 2004 5:39 pm

wt maja 18, 2004 9:35 am

Ja raz dałem graczom cos w stylu, że gdy sobie maszerowali do podbiegał do nich jakis szalony dziadek i mówił coś (najczęsciej skarwki wierszy), i takie podobne przypadki miały miejsce w róznych okolicznosciach. BG nic sobie z tego nie robili, a potem okazało się, żę słowa tych ludzi są szyfrem, męczyli się chyba z 2 h rzeby sobie przypomnieć, ale mało tego zastosowałem jeden z szyfrów ( zameszczonych juz w temacie) i z całości musieli znależ ukryte słowo.
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

śr maja 19, 2004 11:13 am

Dobry pomyslem jest NPC, ktory w dosc malo przystepny sposob przekaze im cos, co ich moze spotkac, ale tak, aby zorientowali sie dopero, kiedy to sie stanie. A wtedy mozecie wlozyc NPC'owi w usta co chcecie.
Poza tym zamiast szyfrow dawajcie zagadki. Sprawdzonym motywem sa zagadki z Hobbita. 50% zostalo bez odpowiedzi... A gracze wcale do ulomkow nie naleza. No i do tej pory nikt sie nie zorientowal skad byly te zagadki. =='
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr maja 19, 2004 2:42 pm

Niestety jeden z moich graczy doskonale zna Hobbita. Zadawałem mu te zagadki i na wszystkie odpowiedział.
Często układam rymowane zagadki, które nie muszą być trudne, ale wystarczy, ze nie będą to takie zwykłe, lecz wierszowane i to już nakręca graczy.
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

pt maja 21, 2004 2:29 pm

Moze mnie ktos za to zlinczoac, ale jesli chodzi o zagadki, to jest sobie taka gra cRPG o nazwie baldurs gate 2. Jest w niej fragment, gdzie znajdujemy pomieszczenie z ustami (a wlasciwie twarzami) w scianach, ktore zadaja nam zagadki. Te zagadki sa chyba najbardziej ambitna rzecza w grze..
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

pt maja 21, 2004 2:36 pm

Nie zlinczuje cie. Chyba, ze za plagiaterstwo.

Z tego co pamietam, to w BG 2 zagadki były prawdziwymi wyzwaniami. I do tego trudno je było zapamiętać. Rozwiązania też troche nietypowe. Sprobuje, ale nie wiem, skad je wziac bez przechodzenia gry. Znudzilo mi sie. Jakbys mogl, to podrzuc save'a albo same zagadki.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości