Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Nocturne
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pt maja 21, 2004 11:11 pm

Pierwsza sesja - porady

sob lip 10, 2004 5:31 pm

Całkiem możliwe, że już niedługo dostanę się na sesję do całkowicie nie znanych mi osób. Jeszcze nigdy nie grałam w RPG i mam dość mgliste pojęcie o tym, jak się gra. Prosze was o takie ogólne porady na temat: czego nie należy robić, itp.
 
Awatar użytkownika
Krakonman
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 653
Rejestracja: pt gru 12, 2003 9:14 am

sob lip 10, 2004 7:18 pm

Nie klocic sie z Mistrzem Gry, nie wykorzystywac swojej wiedzy jako wiedzy postaci, nie robic bydla :)
 
Awatar użytkownika
Linka
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 581
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 4:42 pm

sob lip 10, 2004 7:27 pm

Skupić się na odgrywaniu postaci i nie denerwować, rozluźnić. To przecież ma być rozrywka, a nie przykry obowiązek! No i ja przed pierwszą prawdziwą sesją czytałam, duuużo czytałam, żeby być obeznaną, kojarzyć podstawowe czynności, nie łapać się na najprostsze pułapki. No żeby po prostu załapać tp "coś". Poza tym warto zdać się na Mistrza Gry. On jest od tego, żeby dobrze Cię wprowadzić. :)
 
Awatar użytkownika
Neverwinter
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 864
Rejestracja: pn lut 16, 2004 9:34 am

sob lip 10, 2004 7:27 pm

Nie należy żartować ani gadać, chyba że chcesz zmarnować sesję na maraton uśmiechu.Nie kłóć się z mistrzem podziemi, alle miej własne zdanie.Przed sesją wymyśl dobry życiorys dla swojej postaci.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

pn lip 12, 2004 6:28 pm

Ważne, aby nie byc spiętym (czasami jak z obcymi osobami się gra, to tak jest) i w razie czego zapytac, zaplanować. I nie należy się przejmować tym, że czegoś nie wiem. Nie należy też krytykowac innych. To w zasadzie wszystko. Dalej to już tylko odgrywać.
 
Awatar użytkownika
Rincewind
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 747
Rejestracja: pn mar 29, 2004 8:56 pm

śr lip 14, 2004 10:44 am

to co wyżej + nie baw się świeczkami, niepotrzebnymi przedmiotami i kostkami (co mnie jako MG wkurza najbardziej). Jak masz jakąś ciekawą i klimatyczną muzykę to weź ze sobą. Nie ucz sie podręcznika na pamięć bo i tak nie zrozumiesz (przynajmniej ja na początku nie potrafiłem nic z podręcznika zapamiętać) wszystko ci się wyjaśni na sesji.
 
Awatar użytkownika
Viriel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2116
Rejestracja: wt cze 08, 2004 10:17 pm

śr lip 14, 2004 11:45 am

Warto się trochę zapoznać z realiami świata danego rpega. Nie zaszkodzi, a może pomóc w wyobrażeniu sobie tegoż. Najważniejsze, to wymyslić kim sie gra i trzymać sie tego. Jak sobie wymyślisz historie życia złodziejki, ba! wykreujesz sobie całą złodziejkę (a MG ją zatwierdzi :)), to nie zmieniaj tego na chybcika, tylko że reszta drużyny krzyknie:"a my teraz potrzebujemy maga!".
Ważne jest też, abyś potrafiła zadać pytanie jeśli masz jakieś wątpliwości. Nawet jeżeli wszyscy dookoła rozumieją o co chodzi, a Ty masz wątpliwości - nie wstydź się i pytaj!!!! Masz prawo czegoś nie wiedzieć bądź nie rozumieć! No i lepiej sie zapytać, niż udawać, że sie wszystko rozumie i później strzelić jakąś gafę! (ta regóła tyczy sie całego życia, nie tylko rpg :))
A na koniec najwazniejsza rada. Nie bój się! inni gracze nie gryzą, a MG to nie sadyści zabijający w kółko postaci graczy! Wszyscy przychodzicie na sesje po to, aby się dobrze bawić! Ty też tam właśnie po to idź!!! Nie stresuj się nadmiernie, to nie egzamin na studia! Rozluznij się, zrelaksuj i postaraj się dobrze bawić.
Powodzenia! :)
 
Awatar użytkownika
Rincewind
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 747
Rejestracja: pn mar 29, 2004 8:56 pm

śr lip 14, 2004 12:00 pm

a MG to nie sadyści zabijający w kółko postaci graczy


to nie prawda. :hahaha:
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr lip 14, 2004 12:54 pm

I nie olewaj MG. Rzadko ktoś Mistrza olewa, ale nie kładź się i nie słuchaj z zamkniętymi oczami. Wszyscy uznają to za brak zainteresowania, więc siedź w miejsu, nie kładx sie i patrz na Mistrza, czy innych graczy. Jesli też on mówi, to nie gadaj z innymi, chyba że mówi tylko do jednego gracza.
 
Awatar użytkownika
Neverwinter
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 864
Rejestracja: pn lut 16, 2004 9:34 am

śr lip 14, 2004 1:02 pm

Rincewind pisze:
to co wyżej + nie baw się świeczkami, .

Popieram.U mnie poszły 4 ołówki w ciągu pierwszych pięciu minut sesji.
 
Awatar użytkownika
Viriel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2116
Rejestracja: wt cze 08, 2004 10:17 pm

śr lip 14, 2004 1:07 pm

Thorondon pisze:
I nie olewaj MG.
Jesli też on mówi, to nie gadaj z innymi, chyba że mówi tylko do jednego gracza.


Bardzo dobra rada! I też nie tylko do rpg. Jeśli kogoś bedziesz olewac, zwłaszcza MG, to konsekwencje mogą być nie miłe :(
Np. Mg może się rozzłościć i nie zaprosiCię więcej na sesje! (nikt nie lubi jak sie olewa, to co on robi i co przygotował). Albo mozesz przez nieuwage pominć jakąś wazna informację odnosnie sesji czy funkcjonowania świata. Jeśli nie będziesz uważnie słuchała, to nie bedziesz mogła wczuc się w klimat sesji. A to dużo daje! Poza tym, pomyśl jakby to bylo, gdybyś Ty w koncu chciała się odezwać a MG zaczął by Cię zlewać...
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr lip 14, 2004 1:18 pm

Linvincoranell pisze:
mogą być nie miłe :(

Kiedys jeden dostał butelką pełną wody. Prosto w łeb.
 
Awatar użytkownika
Rincewind
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 747
Rejestracja: pn mar 29, 2004 8:56 pm

śr lip 14, 2004 3:28 pm

pytanie do właściciela topica - jesteś kobietą... jeśli tak to lepiej uważaj. gracze i mg mogą być nieco... napastliwi :hahaha:
 
Awatar użytkownika
Khamul
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 52
Rejestracja: sob lut 21, 2004 9:42 am

śr lip 14, 2004 3:37 pm

Rincewind pisze:
pytanie do właściciela topica - jesteś kobietą... jeśli tak to lepiej uważaj. gracze i mg mogą być nieco... napastliwi :hahaha:


Raczej będą się czerwienić i coś tam bąkać zamiast odgrywać :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
Viriel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2116
Rejestracja: wt cze 08, 2004 10:17 pm

śr lip 14, 2004 10:07 pm

Rincewind pisze:
jesteś kobietą... jeśli tak to lepiej uważaj. gracze i mg mogą być nieco... napastliwi :hahaha:


Wcale nie uważam to za takie śmieszne. Teraz kobiet w erpegach i tak jest o wiele wiecej niz kiedyś! Jak się parę lat temu jechało na konwent, to kobiety mozna było na paluszkach rączek policzyć. Skoro damskie grono uległo powiększeniu, znak to, iż męskie grono zaczęło się zachowywać bardziej "znośnie" i pohamowało napastliwośc :P
Poza tym częściej męska część środowiska zachowuje się po prostu normalnie (miło i przyjacielsko) lub raczej w sposób jaki opisał Khamul.
Napastliwi?...Cóż, jeżeli ma się rzadko okazje przebywać w damskim towarzystwie, to reakcje mogą być dziwne. A skoro brakuje pomysłów na inne, subtelniejsze sposoby zwrócenia na siebie uwagi kobiety, pozostaje napastliwość. Żałosne to troche, ale cóż :|

Na szczęście wiekszość prześwietnego męskiego grona jest emocjonalnie dojrzała i nie ma takich problemów!!! Choś przyznaje, ze tacy napastliwi się zdarzają. Na szczęście mało ma to wspólnego z rpg. Oni po prostu są tacy!

P.S. Nie wiem jak teraz, ale dawniej my sie bałysmy, bo pierwszy raz z "NIMI" gramy. A "ONI" się bali, bo pierwszy raz mieli grac z kobieta. Wszyscy byli równo zestresowani, zrównoważyło się i nie było problemów :)
 
Awatar użytkownika
Nocturne
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pt maja 21, 2004 11:11 pm

śr lip 14, 2004 10:23 pm

Wielkie dzięki za rady, mam nadzieję, że przeze mnie nic się nie rozsypie ( nawet ołówek ).
Rzeczywiście będę grała w męskim towarzystwie, z tego co piszecie zapowiada się wesoło. Nie wytrzymam ze śmiechu jak mi ktoś zacznie "pobąkiwać i czerwienić się". Co do napastliwości to nie po to trenuję karate, żeby mi się ktoś za mocno narzucał :hahaha:
Myślę, że nie będzie tak źle. :)
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

czw lip 15, 2004 11:59 am

A jakbyś już nie mogła wytrzymać i się połozyła, czy przymknęła oczy, to uważaj na nisko latające butelki. :wink:
 
Awatar użytkownika
Silimarilion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 325
Rejestracja: wt kwie 06, 2004 6:15 pm

czw lip 15, 2004 2:56 pm

To bardzo dobrze ,że do męskiej grupy trafia kobieta. Bardzo często płeć męska zaczyna grać poważniej - nie ma już gwałcenia każdej niewiasty ,rabowania każdego diliżansu. Wszyscy prawdopodobnie na początku będą chcieli zaimponować nowej graczce (szczególnie jeśli będą mieli naście lat - wime coś o tym :razz: ) - a z tego to wychodzą niezłe szopki (zły banita nagle zachowuje się jak robin hood i zamiast rabować dla siebie rozdaje biednym :hahaha: ).
 
Awatar użytkownika
Iman
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 739
Rejestracja: pn maja 03, 2004 10:46 pm

sob lip 17, 2004 1:12 pm

No cóż, u mnie drużyna jest zdecydowanie zdominowana przez kobiety. Ale ostatnio prowadził nam chłopak (on sam i cztery dziewczyny - miał biedak prawie nerwicę ;P) i jak jedna koleżanka się wkurzyła na resztę drużyny i napastliwego kochanka (BNa) i wyleciała z karczmy, wsiadła na konia i pojechała w las to napadło ją 15 rozbójników - okradli, zgwałcili i przywiązali do drzewa :razz: Ale tak poza grą to nikt nie był napastliwy :)
A co do pierwszej sesji to ja się denerwowałam okrutnie (możesz zajrzeć do tematu o kwiatkach - tam pisałam coś niecoś ne ten temat ;) ), ale tak naprawdę nie było czym. Zgadzam się z powyższymi opiniami - nie sprzeciwiaj się za bardzo MG, na pewno go nie olewaj. Bardzo wkurza (nie tylko MG, ale też innych graczy) kiedy gada się w czasie sesji na temat z nią nie związany - najlepiej w ogóle tego nie robić, nawet jeśli przypomni się coś fajnego co by się chciało reszcie opowiedzieć. Sesja to sesja - pogadać można potem. A jak czegoś nie wiesz to pytaj śmiało - będą to pewnie pytania, które doświadczonym graczom mogą się wydawać oczywiste, ale oni też przecież kiedyś zaczynali i uczyli się tego wszystkiego. Więc spoko! I przede wszystkim - dobrej zabawy!
 
Awatar użytkownika
Rivalir
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 141
Rejestracja: pt lut 13, 2004 10:32 pm

sob lip 17, 2004 9:22 pm

Hm pewnie już po czasie, ale a propos grania z panami i napastliwości - nie przychodź w bluzce z wielkim dekoltem i nie zakładaj mini to będzie git :wink:

A co do samego grania- jest co prawda powiedzenie że każda kobieca postać zaczyna od -bądź "robi się" z niej- delikatnie pisząc prostytutkę. I co niektórzy MG wręcz ubóstwiają początkujące panienki sprowadzać do tego stanu. To jest to guzik prawda, czasem trzeba stłuc jakiś wazon na czyimś łbie i już :mrgreen:

Nie krępuj się pytać MG - pytaj ,pytaj, pytaj - on cię zaprosił, niniejszym zobowiązał się do wprowadzenia cię we wszystko i jest to jego psi obowiązek - pytać, pytać, pytać a jeśli już czegoś się całkiem nie rozumie prosić o time break i znów pytać.

Ah i bardzo ważne nie brać do siebie tego co w trakcie gry dzieje się z twoją postacią - nawet jeśli postać któregoś z kolegów dokona gwałtu na twojej, albo powyzywa cię od durni i głupich blondynek (tudzież dosadniej) nawet jeśli MG oznajmi ci z miną psychopatycznego mordercy : i tak o to zginęłaś! - a tobie wyda się że to czysta złośliwością z jego strony. To nie ma nic wspólnego z twoją osobą prywatnie. Choć czasami trudno w to uwierzyć. Nic mnie personalnie tak nie wyprowadza z równowagi jak gracz strzelający fochy na sesji w rodzaju:
-Jak on mógł tak do mnie powiedzieć! albo - Dobra przyjdziesdz do mnie po coś...! etc. Tępie jak mogę a jak nie mogę do wyrywam z korzeniam tzn z graczem :evil:

Wszelkie personalne wycieczki są niedopuszczalne - dobry MG z pewnością na nie nie pozwoli- jak przymyka oczy->przymknąć MG! :papieros:

I tak na koniec nasmaruj coś o swoich wrażeniach odniesinych i wyniesionych z pierwszej sesji. Powodzenia! :spoko:
 
Awatar użytkownika
Nocturne
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pt maja 21, 2004 11:11 pm

ndz lip 18, 2004 8:36 pm

Jeszcze nie jest po czasie, trochę ta sesje ucieka, ale mam nadzieję, niedługo ją złapię. Strasznie nie moge się doczekać, a MG się ociąga, złośliwiec jeden. Oni jeszcze ( chyba ) nie grali z kobietką, więc może nie mają doświadczenia w tworzeniu prostytutek. :lol:

Jak macie jeszcze jakieś wskazówki to piszcie, nie mi to przydadzą się komuś innemu. Mnie już właściwie trochę wychowaliście :wink:
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

ndz lip 18, 2004 8:40 pm

Rivalir pisze:
nie przychodź w bluzce z wielkim dekoltem i nie zakładaj mini to będzie git

Eee. Dlaczego nie? :wink:
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

ndz lip 18, 2004 10:44 pm

Z tą kobietą na sesji to chyba jakiś stereotyp. Gdy na naszych sesjach GSów pojawiła się kobieta chyba nikt się tym nie przejął. Nie, wróć. Ja się przejąłem, inna osoba też. Ze względu na zajęcie. Jest kapłanką Avestii. A avestianie to inkwizytorzy - albo profesjonaliści naprawdę pracujacy w tym "zawodzie", albo... amatorzy. Ale też dobrzy w tym, co robią. W dodatku została została mi przydzielona jako spowiedniczka. Nie byłem więc zbyt szczęśliwy.

Co do zmiany naszego stosunku do świata, zabwy w heroicznych rycerzy - nie ma żadnej. Ci co pili, nadal piją. Ci co nielegalnie zarabiają, nadal w tym siedzą. Nadal zdaża nam się zabijać, palić, rabować (szczególnie, że owa avestianka okazła się być dość... liberalna - inaczej pewnie by już nie żyła). Jedynie gwałcenia nie praktykujemy, bo i jakoś okazji nie było. Choć wiedźma bawi się w przyzwoitkę i nie chce mnie dopuścić do pewnej uroczej, młodej damy.

Ale najlepsze jest to, ze nasze zachowanie gdy wcielamy się w postacie nie odbija się na naszych relacjach towarzyskich. Za bardzo jestesmy wobec siebie wredni :P
 
Awatar użytkownika
eon
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 330
Rejestracja: śr mar 19, 2003 2:04 pm

ndz lip 18, 2004 11:00 pm

Nie siedź w kącie nie odzywając się.
 
Awatar użytkownika
Iman
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 739
Rejestracja: pn maja 03, 2004 10:46 pm

pn lip 19, 2004 12:16 am

Nie wiem czy ktoś tu już gdzieś pisał, ale jak na mój gust to warto by było żebyś odpowiednio wcześniej przed sesją zapoznała się z mechaniką systemu, w który będziesz grać, chociaż mniej więcej, bo potem w czasie sesji może Ci się wszystko pomieszać.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

pn lip 19, 2004 12:42 am

Zależy z kim się gra. Ja zacząłem grać w GSy nie znając praktycznie mechaniki. Dopiero podczaspierwszych paru sesji czegos się tam nauczyłem, ale nadal mam spore braki. I mi to wcale nie przeszkadza, ani trochę. MG mówi, że mam rzucać to rzucam, nie przejmuję się resztą.

Aha, co do nieodzywania się... na początku jednak można być powściagliwym w mówieniu. żeby wyczuć, czy nasz MG nalezy do tych, co potrafią prowadzić narrację godzinami, i nie lubią, kiedy im się wtedy przeszkadza (ja osobiście nie znoszę takich MG, którzy wyrywają mi wodze i nie pozwalają prowadzić postaci :)) lub takich, któży brak reakcji ze strony graczy traktują jako stanie i czekanie, co się za chwilę wydaży. Najlepiej po prostu najpierw obserwować innych graczy i zobaczyć, kiedy oni podejmują działania.

Dalej, choćby sposób prowadzenia rozmów. Sposób prowadzenia rozmów w stylu tzw. "pytań do Gosi" - czyli utarta formułka "Pytam go się" moze być przez niektórych niemile widziana jako przejaw niewczuwania się w rolę itd. Ja osobiscie nie mam nic przeciwko, bo regularne rolplejowanie sytuacji, kiedy pytam się kogoś o godzinę albo robię zakupy mogło by być dosć niewygodne dla mnie i dla reszty. A i chyba łatwiej i prościej jest rzucić MG krótkie "składam przełożonemu dokładny raport, opisujacy wszystkie wydażenia" niż odciągać go na pół godziny na bok i męczyć wyjaśnieniami, podczas gdy reszta drużyny z nudów zaczyna bawić się świeczkami czy ćwiczyć szermierkę wiszącymi nieopodal szablami z nadzieją, że potrenują na Tobie, gdy wrócisz. W tej kwestii też lepiej jest obserwować innych i zobaczyć, jak oni to rozwiązują. Jeśli wszyscy dokładnie odgrywają każdą sytuację, włącznie z tym pytaniem się o godzinę, to chyba lepiej się podporządkować. Ale z kolei jeśli inni gracze lubią szybką akcję i nie bawią się w odgrywanie nic nie znaczących scenek, lepiej nie narażać im się i tak samo galopować do przodu.

Pozostają inne rzeczy. Np. przekazywanie tajnych informacji podczas sesji. Niektórzy to fanatyczni maniacy karteczek, co faktycznie przyspiesza grę. Inni wolą odciągać MG bądź innych graczy na bok. Najlepiej dostosować się do lokalnych zwyczajów, choć ta kwestia jest juz trochę luźniejsza (choc znów, odciąganie MG na zbyt długi czas to narażanie się reszcie :)). Co do samych informacji - knucie za plecami drużyny też może zostać niemile odebrane. Niektórzy są zwolennikami drużyn idealnie zgranych i nagłe pojawienie się osoby, która zamierza "psuć im drużynę" może zostać odebrane jako atak na wszystkich graczy. Cóż, ja akuart byłem dosc zaskoczony ilościa spiskowania w naszej nowej drużynie ale się szybko przyzwyczaiłem, choć nadal mnie to czasem lekko drażni.

A co do wszystkich punktów nasuwa się jeden wspólny wniosek - jełśi coś Ci się nie podoba, nie próbuj tego zmieniać od razu, bo mozesz wywrzeć złe wrażenie. Na początku trzeba się dostosować. Stopniowo zasymilować. Wyszukać kompromis. Dać się polubić. Dopiero potem można nawracać na jedyny słuszny sposób grania :)

PS. Ale to tylko takie straszenie na wyrost. U nas wszystko poszło gładko, proces przyzwyczajania się do stylu MG i innych graczy do jedna, góra dwie sesje.
 
Awatar użytkownika
Baali
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:05 am

wt sie 03, 2004 5:50 pm

Rincewind pisze:
a MG to nie sadyści zabijający w kółko postaci graczy


to nie prawda. :hahaha:


Co najwyżej obrzydzic życie ostaciom do tego stopnia, żeby zechciały popełnic rytulne zbiorowe samobójstwo przez rozerwanie karty postaci. :razz:
 
Awatar użytkownika
Maivoineor
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 26
Rejestracja: śr maja 12, 2004 11:55 pm

śr sie 04, 2004 10:18 am

Dla mnie najważniejsze jest to, aby początkujący gracz zdał sobie sprawe ze swoich możliwości. Mam paru, którzy się uparli do grania, a nie każdy to potrafi... powiedzmy sobie szczerze, są ludzie, którzy zapomnieli, że istnieje charyzma, pewna zdolność wypowiedzi i zachowania... może przez to, że wciąż zachowują sie jak nastoletnie gnojki...
Wyobraźnia - nie masz, nie grasz... logika, bystrość, inteligencja, wiedza... wszystko to, co sprawia, że po jakimś opisie Mg, potrafisz zdać sobie sprawę, że mówi o orku, a nie o szczotce...
.. dla mnie to najważniejsze i rozwala mnie sytuacja, kiedy karzę opisać graczowi siebie (grał ponad rok), a on wyopada z takim tekstem "Taka zwykła twarz, oczy, nos, usta, uszy... wszystko na swoim miejscu", to powoduje, że ten gracz już jest dyskwalifikowany z moich sesji... (Mówił to całkiem poważnie). A tekst, kiedy kazałem graczom przypomnieć jak wyglądają "Mam różowe włosy..", "Krótkie, rude, kręcone włosy i baczki.. rónież rude i kręcone...", "Mam zadarty nos, nie.. pyzaty... a może orli?... ehh...
Odpadam i nie mówił bym tego, gdybym się nie starał uświadomić im, że są beznadziejni, że powinin coś z tym zrobić, albo zniknąć z życiorysu RPG...
Jeżeli sprawdzisz siebie pod tym kątem i przejdziesz, nie będzie trzeba zasad, przygotowaina i nic... bo zawsze będziesz dobrze grać... To jest aktorstwo, jak wczujesz się w rolę, takim aktorem będziesz... Mechanike da się nauczyć, aktorstwa nie...
 
Awatar użytkownika
koźmirz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 15
Rejestracja: pn cze 21, 2004 11:01 am

śr sie 04, 2004 10:47 am

Nie wiem czy ktoś tu już gdzieś pisał, ale jak na mój gust to warto by było żebyś odpowiednio wcześniej przed sesją zapoznała się z mechaniką systemu, w który będziesz grać


Jak dla mnie nie ma sensu. Początkujący gracze są najlepsi właśnie dlatego, że nie znają mechaniki. Świata też wcale nie powinni znać tak szczegółowo. Ogólne zarysy. Ważnym za to jest aby postać miała barwną biografię.

P.S. Od zawsze marzyłem o takiej niewtajemniczonej drużynie, ale po pierwszej sesji cała konstrukcja runęła. :cry:
 
Awatar użytkownika
szelest
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: sob lis 15, 2003 7:29 pm

śr sie 04, 2004 11:32 pm

PRzede wszystkim nalezy sobie skreslic a durna mysl, ktora kieruje sie wiekszosc graczy, ktorzy uslyszeli o RPG od kogos. Nie wierz, ze w "Erpegie mozesz wszystko" - bo jest to jedno z najbardziej krzywdzacych dla RPG zdan i pogladow:)

Przede wszystkim:
1. Nalezy poznac choc pogladowo swiat w ktorym rozgrywa sie akcja.
2. Poznac konwencje gry.
3. Poznac dobrze postac, jaka Ci przydzielono, badz sobie wybralas.
4. Trzymac sie w druzynie:)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości