Na początek to witam, to mój pierwszy post na tym forum
Skaveni to wspaniała rasa
. Tajemnicza, egzotyczna, o wielkim potencjale. Już dawno podbiliby cały świat, gdyby nie to, że średnio raz na tydzień musi u nich wybuchnąć jakaś wojna domowa
Dość często prowadzę przygody dla BG-Skavenów. Przyjemnie mi się je prowadzi, a i myślę że gracze są zadowoleni. Przygody skaveńskie są zawsze bardzo barwne i emocjonujące, bo oprócz walk i intryg z NPCami BG prowadzą też zażarte rozgrywki między sobą
.
Miałem przypadek, gdy skaveński stormvermin wbił nóż w plecy prorokowi (nie szaremu prorokowi, tylko zwykłemu) w samym środku walki z drużyną poszukiwaczy przygód (elf, krasiek, człowiek)
. Potem stormvermina wykończył jeszcze ciosem od tyłu wojownik ochraniający proroka, a w końcu z walki ocalały z przyzwoitej grupki (6 czy 7 szczurków, w tym 2 NPCe) tylko 2 skaveny, które musiały uciekać przed ocalałym z wrogiej ekipy elfem
Po prostu kocham takie jazdy
Albo BG-skaveni uciekają jaskinią przed toczącym się kamieniem. Niestety jeden ma skręconą kostkę
.
- Widzicie, że on nie nadążą za wami, a głaz jest coraz bliżej.
- Ch** z nim, uciekamy!