Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Sodar
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 11:26 am

Z bestiariusza X cdn.

śr sie 11, 2004 2:01 pm

Zauważyłem zniknięcie tematu "z bestriariusza X", tak samo jak tematu "kwitaki z sesji". Prosiłbym o zamieszczenie w tym temacie waszych stworków jeśli nikt nie znjadzie starego bestiariusza. I w miare możliwości prosiłbym o zamieszczenia Nicienia w moim imeniu bo ja już go nie mam na koputerze.

Prosiłbym też o wyjaśnienie co sie dziejez tymi tematami. :(
 
Awatar użytkownika
Orange Dragon
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 57
Rejestracja: wt sie 10, 2004 9:46 pm

śr sie 11, 2004 2:16 pm

A moze potworek ktory z druzyna nie walczy tylko ja okrada, drazni i wprowadza w szeregi druzyny najwiekszego wroga, brak zaufania. Istota ta zaczela by od niewielkich przedmiotow pare wytrychow lotrzyka, zwoj czarodzieja, sakiewki, szwedala by sie za druzyna i zaczelaby ich sluchac kto kogo podejzewa i ta drobna klutnie by podbudzala wtedy kazda walka bylaby trudniejsza otwieranie drzwi bez wytrychow do latwych nie nalezy przed sesja moglbys pogadac z jednym graczem niby bez tematu ale reszta druzyny moglaby zaczac myslec ze to on jest zlodziejem.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

śr sie 11, 2004 2:17 pm

Hmm... przychodza mi do głowy dwa stwory.
-eteryczny rabuś
-zwykły szpieg

Tak więc juz to zrobili.
 
Awatar użytkownika
Orange Dragon
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 57
Rejestracja: wt sie 10, 2004 9:46 pm

śr sie 11, 2004 2:21 pm

co prawda to prawda :) a potwor ktory dolacza sie do druzyny jako bron bohater ktory by nia walczyl robilby za duzy zamach niby przypadkiem i kolege z druzyny by sieknal. Chociaz to juz bardziej bedzie bron przekleta. Pomyslimy zobaczymy cos sie znajdze.
 
Awatar użytkownika
kuki
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: śr gru 03, 2003 9:57 am

śr sie 11, 2004 6:55 pm

Do tego nie potrzeba zadnych nowych potworów. Wystarczy jeśli miecz jest inteligentnym złym przedmiotem albo ma uwięzionego w sobie demona /może on spróbować przejąc kontrole nad graczem/.
 
Awatar użytkownika
Kabraxis
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 92
Rejestracja: śr sie 11, 2004 7:31 pm

Chowaniec

śr sie 11, 2004 7:39 pm

Może też być chowaniec złego czarodzieja nasączony czarami... Albo potężny mag przez specjalnie wzmocnioną telekinaze zaczepia bohaterów tak żeby tamci myśleli że nawzajem se to robią... Może któryś z bochaterów zostanie zniewolony za pomocą zniewolenia ( psioniczna zdolność, PSION 9lv ) :)
 
Awatar użytkownika
Orange Dragon
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 57
Rejestracja: wt sie 10, 2004 9:46 pm

śr sie 11, 2004 9:04 pm

Albo mag wladajacy snem zaczelo by sie niepozornie jedna z postaci nie moze zasnac albo wszyscy mieliby dziwne sny tak ze niewiedzieliby co jest snem a co jawa albo mala dziewczynka tak ''wytresowana'' ze gdy druzyna slodko spi ona zjada im ekwipunek :razz:

Posty które znajdowały się poniżej zostały usunięte. To jest dla was pierwsze ostrzeżenie. Zaśmiecając forum łamiecie regulamin. Nie reagowaliście, gdy zostaliście upomniani. Dziś skończyło się kasacją postów. Następnym razem może być gorzej.
Moderator Marael
 
Awatar użytkownika
Maivoineor
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 26
Rejestracja: śr maja 12, 2004 11:55 pm

czw sie 12, 2004 11:21 am

To smutne, źe zniknął temat "Z Bestariusza X", były tam ciekawe pomysły. Sam niektóra miałem zamiar w przyszłości wykorzystać.
What a shame.
No cóż, mówi się trudno i żyje się dalej, ale kolejny "Z Bestiariusza X" nie będzie taki sam. A jeżeli chodzi o nicienia, to zakładam, że nikt go nie spisał. Ale pomysł wciąż istnieje, trzeba będzie go kolejny raz obrobić.
Uczcijmy to zniknięcie minutą ciszy.
A tak wogóle, to myślę, że stworzę statystyki dla "Duszoła" (ten który pochłania dusze, aby się stać silniejszym)... może go kiedyś opublikuje. Narazie sycę się możliwością stworzenia na jego podstawie przygody.
 
Awatar użytkownika
Silimarilion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 325
Rejestracja: wt kwie 06, 2004 6:15 pm

czw sie 12, 2004 4:09 pm

NIe podoba mi się nazwa dla twojego potwora. Duszoł kojarzy mi się z kimś niedorozwiniętym umysłowo ,albo z myszołowem. Nie mam żadnego pomysłu na nazwe ,no możę po za jednym ale bardzo infantylnym : Pożeracz Dusz - ale to chyba już gdzieś było ? Trzeba by pomyśleć - może zastosować jakąś nazwe łacińską.
 
Awatar użytkownika
Orange Dragon
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 57
Rejestracja: wt sie 10, 2004 9:46 pm

czw sie 12, 2004 4:31 pm

A taki potworek jakby dusze zjadl twojej postaci, to co dzieje sie z cialem zyje dalej czy tez pada martwe ?
 
Awatar użytkownika
Sodar
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 11:26 am

czw sie 12, 2004 9:04 pm

To dosyc trudne pytanie. Choć mnie sie wydaj że ciało nie może żyć bez duszy, A ciało mogłoby sie zamieniać w jakiegś nieumarłego.
 
Awatar użytkownika
Maivoineor
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 26
Rejestracja: śr maja 12, 2004 11:55 pm

czw sie 12, 2004 9:07 pm

Logika podpowiada, że delikfent, który straci duszę umrze niechybnie. To nie jest istota z MtG i nie przemienia w nieumarłych. Poza tym, aby pochłonąć duszę, musi najpierw zabić.
Jeżeli chodzi o nazwę, to zastanawiam się nad "Wurgym", jest to zaczerpnięte z języka krasnoludzkiego (Dodatkowa Pikanteria i prawdopodobnie utworzę historię tej nazwy). Znaczy tyle, co "Brzydka rzecz lub istota, brzydota"... to wiele mówi o wyglądzie potwora.. niesądzicie?
Doskonale pasuje do faktu, iż zmienia się przystosowując do pochłoniętej duiszy i jej możliwości (Co zaznaczyłem w zaginionym "Z Bestiariusza X").
 
Awatar użytkownika
Orange Dragon
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 57
Rejestracja: wt sie 10, 2004 9:46 pm

czw sie 12, 2004 9:18 pm

no to dobre postac ginie reszta druzyny nie ma o tym zielonego pojecia
 
Awatar użytkownika
Sodar
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 11:26 am

czw sie 12, 2004 9:30 pm

Za nazwe proponuje dementora, nie jest to zbyt orginalne ale pasuje jak ulał.

C ci logika podpowiada maiv, przecież nawet (z tego co wiem) nikt nie udowodnił że człowike posiada dusze. To kwestia religijna. Chociaż w podręczniku pisze że jak człowiek umiere to dusze idze gdzieś-tam a potem zabiera ją bóg umarłego. Istoty zabierające dusze byłyby przypuszczalnie demonem tana'ri które słyną z kradzierzy dusz śmiertelników.
 
Awatar użytkownika
Maivoineor
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 26
Rejestracja: śr maja 12, 2004 11:55 pm

czw sie 12, 2004 10:17 pm

To nie miejsce na wywody czy dusza istnieje, czy nie. Poza tym Sodarze, czy nie spotkałeś się już z określeniem w D&D "Zaklinanie dusz w pierścienie"? To tylko przykład, zaś twoje zarzuty są bez pokrycia. W naszym świecie, zrozumiałbym, ale nie w RPG, a w szczególności D&D.
 
Awatar użytkownika
Orange Dragon
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 57
Rejestracja: wt sie 10, 2004 9:46 pm

czw sie 12, 2004 11:04 pm

A co byscie powiedzieli o istocie ktora ma olbrzymie mozliwosci magiczne ( i nie tylko) ale nie wie o tym jakby jakis gracz ja wkorzyl to pare dni pozniej na cmentarzu by wyladowal
 
Awatar użytkownika
Thornis Kyrgee
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 414
Rejestracja: pn maja 10, 2004 8:08 pm

pt sie 13, 2004 11:41 am

Ehhh..... ja wrzucam swojego Dymiaka.

Dymiak

Duży żywiołak (powietrza)
Kości wytrzymałości: 10k8 + 10 (68)
Inicjatywa: +8 (+4 Zr + 4 poprawiona inicjatywa)
Szybkość: 6 m, latanie 15 m (doskonała)
KP: 21 (-1 rozmiar, +4 zręczność, +5 odbicie, +3 naturalny)
Obrażenia: Pochłonięcie 10k4+6 i zatrucie; przejście 4k6+13
Front/zasięg: 3m na 1,5m / 3m
Specjalne ataki: Pochłonięcie +15; Przejście
Specjalne cechy: Kondensacja, Odporność na energię, Podatność na rozwiewanie, Żywiołak
Rzuty obronne: Wytrwałość +4; refleks +15, wola +4
Atrybuty: S 10; Zr 18; Bd 12; Int 16; Rzt 12; Cha 8
Umiejętności: Ukrywanie się +13; ciche poruszanie +8; zauważanie +4; nasłuchiwanie +1
Atuty: poprawiona inicjatywa, Błyskawiczny refleks, Uniki
Klimat/teren: Podziemia i tereny u zboczy wulkanów, na bagnach lub inne miejsca, gdzie wydobywają się trujące opary 
Występowanie: pojedynczo lub para
Skala wyzwania: 13
Skarb: żaden
Charakter: zwykle neutralny zły
Rozwój: 11-14 KW (duży) 15-20 (wielki)

Dymiaki to bezkształtne stwory przypominające obłoki pary, czy dymy, z których mogą uformować. Najczęściej są zbudowane z trujących gazów i w bytują środowisku gdzie owych gazów nie brakuje. Jednak częściej się je spotyka w jaskiniach lub podziemiach niż na terenach otwartych, gdyż obawiają się podmuchów wiatru na otwartej przestrzeni. W związku z ich gazową formą podmuchy takie mogą się okazać bardzo dla nich niebezpieczne i wszelkie moce oraz zdolności tworzące wiatr i skierowane przeciw dymiakom, są dwakroć niebezpieczniejsze dla nich, niż zwyczajnie. 

Walka
Dymiaki są najczęściej samotnikami i nie lubią towarzystwa. często za swój uznają znany im teren i nie wahają się go bronić. Najczęściej wykorzystują swą gazowa formę do bezpiecznego ukrycia się przed wrogiem, aby następnie zaatakować go całą swą postacią. 

Dzieki swej nienaturalnej formie, dymiak może być atakowany jedynie za pomocą czarów, lub też bronią zadającą dodatkowe obrażenia od jakiegoś rodzaju energii. Z tym, że na obrażenia w takim wypadku są liczone tylko te od energii.

Pochłonięcie: Udany test zwarcia daje dymiakowi możliwość okalania jednej istoty swymi trującymi oparami. W ten sposób zaatakowany osobnik automatycznie otrzymuje 10k4 pkt. obrażeń oraz musi wykonać rzut obronny na wytrwałość ST=15 i dodatkowe +1 za każdą rundę w której atakowany pozostaje w oparach dymiaka. Postać pochłonięta nie może atakować ani rzucać czarów a jedynie starać się uciec od trujących gazów, w tym celu musi wykonać udany rzut obronny. Nieudany rzut obronny oznacza tymczasową utratę (na 1 minutę) 1 pkt. budowy. efekt ten dodaje się za każdym kolejnym razem.

Przejście: Oprócz pochłonięcia dymiak może też spróbować przejść swą dymowa postacią w linii prostej odległość równą swej szybkości. Wszystkie postacie na linii jego przejścia by uchronić się od ataku muszą wykonać udany rzut obronny na refleks ST=5+KW dymiaka. Jeżeli się uda, to odskakują na bok, jeżeli nie, to otrzymują 4k6+13 pkt. obrażeń. Jeżeli dymiak zatrzyma się na polu zajmowanym przez jakąs postać i uda mu się rzut na atak z premią +15, następuje pochłanianie (patrz wyżej) ofiary.

Kondensacja: Dzięki swej gazowej postaci stwór może tak skondensować swoje "ciało" (akcja darmowa), że zdoła się zmieścić we wszelkiego rodzaju szczelinach czy dziurach> Z tego powodu nie przeszkadzają mu wąskie korytarze w podziemiach. dzięki tej zdolności może też ukrywać się na widoku. Nie może jednak w tej postaci atakować, jednak na powrót zamienienie się w większy obłok jest akcją darmową.

Odporność na energię: Dymiak dzięki swym magicznym właściwościom posiada odporność na każdy rodzaj energii o wysokości 5.

Podatność na rozwiewanie: Rozwianie dymiaka jest najprostszą metoda pozbycia się go, dlatego wszelkie czary w stylu podmuch lub tornado skierowane na niego są bardzo skuteczne. Zaatakowany takim czarem dymiak musi wykonać rzut obronny na wytrwałość podany w opisie czaru lub o wysokości 10 + poziom czaru + poziom czarującego. Niepowodzenie oznacza rozwianie się dymiaka i jego pokonanie. Jednak w ten sposób pokonany dymiak nie jest martwy i może po upływie nawet paru dni pozbierać się z powrotem.

Autor: Thornis Kyrgee

PS: Sorrry Shogun, ale nie zapisalem twojej właściwości dla Dymiaka. Jezeli ktoś ma ją, to niech dopisze na forum

PS2: Uprzejmie zapytuję się panów moderatorów: Co się do cholery stalo z tamtymi tematami :evil: ?!
 
Awatar użytkownika
Keliah
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 339
Rejestracja: pn lip 19, 2004 11:24 pm

pt sie 13, 2004 11:51 am

Chyba nie zupełnie wiem o co chodzi Orange Dragonowi ale chyba się domyślam... Chodzi ci o bestie, która posiada ogromne możliwości magiczne, które po jej śmierci wyzwalają tzw. "pośmiertny wybuch" i to powoduje powolne zatrucie wszsytkich w promieniu rażenia tego wybuchu... to mogło by być jak bomba nuklearna z opóźnionym zapłonem... BG żyje sobie jeszcze kilka dni nic nie przeczuwając a tu nagle BOOOM!! i nie ma go... :) o to ci chodziło??

Skoro wszyscy walą tu swoje potwory to i ja tak zrobie:

MAGICZNY GOLEM
Duży konstrukt
Kości wytrzymałości: 14k10 (80 pw)
Inicjatywa: +2 (Zr)
Szybkość: 9m (nie może biegać)
KP: 30 (-1 za rozmiar, +2 za Zr, +19 z odbicia)
Ataki: 2 walnięcie +20 wręcz
Obrażenia: walnięcie 2k8 +10
Front/zasięg: 1,5 m na 1,5 m/3 m
Specjalne ataki: magiczny berserk, pozbawienie magii, bariera przeciw magii,
Specjalne cechy: konstrukt, całkowita niepodatność na magie, dzika aura, wykrycie magicznych przedmiotów
Rzuty obronne: wytrw +4, ref +6, wola +4,
Atrybuty: S 30, Zr 15, Bd -, Int -, Rzt 11, Cha 1,



Klimat/teren: każdy region, (szczególnie częste występowanie notuje się w miejscach potężnych wybuchów magii)
Występowanie: zawsze pojedynczo
Skala wyzwania: 15
Skarb: podwójny przedmioty (jedynie magiczne)
Charakter: zawsze neutralny
Rozwój: pomniejszy (średni) 10-16 KW, Duży 16-22 KW, Wielki 22-51 KW


Magiczne Golemy zwane też Zabójcami Czarnoksiężników występują niezwykle rzadko, tak, więc nie są do końca znane tajniki ich budowy ani tego jak powstają, lecz niedawno w kręgi czarodziei obiegła wieść, iż komuś udało się stworzyć takiegoż golema, być może jest to jedynie naiwna plotka, lecz nie można jej po prostu zlekceważyć, gdyż ktoś, kto będzie w stanie tworzyć takie konstrukty zyska wielką potęge. Magiczne golemy zazwyczaj snują się bez celu w miejscach otoczonych niezwykle silną aurą dzikiej magii pochłaniając wszystkie magiczne przedmioty, które spotkają na swojej drodze. Dopiero, gdy ktoś podejmie się zawładnięcia tym golemem jest on zdolny do wykonywania prostych poleceń.
Ciała tych niezwykłych konstruktów zostały ukształtowane przez potężne wybuchy i kataklizmy magii, które zostawiły na nich niczym piętno, magiczne właściwości. Wygląd Magicznego Golema jest niezwykle zróżnicowany. Zazwyczaj wygląda jak bardzo wysoki mierzący nawet do 3m i potężnie zbudowany humanoid otoczony magiczną poświatą koloru od błękitnego do jasnofioletowego. Poświata ta oplata stwora niczym magiczny całun. Konstrukty te mimo swych pokaźnych rozmiarów ważą jedynie 200kg, dzięki czemu zyskują dużo na zręczności i zwinności, a także mobilności.

WALKA

Całkowita niepodatność na magie oraz moc bariery przeciw magii sprawiają, że magiczne golemy są wielce niebezpiecznymi przeciwnikami.
Magiczny berserk (zw): W każdej rundzie walki istnieje kumulatywna szansa 1%, że magiczna moc kontrolująca golema wyzwoli i wpadnie w szał siejąc zniszczenie. Konstrukt, który w ten sposób wyrawał się spod kontroli zaczyna atakować wszystkie istoty, które jest w stanie dostrzec. Jeżeli w pobliżu nie mam nikogo to zadowala się niszczeniem magicznych przedmiotów, a potem rusza niszcząc, co popadnie. Jak na razie nikt nie zna sposobu na opanowanie magicznego golema, który wpadł w szał. Podczas berserku dzika aura konstruktu wzmaga się wzrastając do 12m. Istnieje wtedy również szansa 10%, że każdy czar rzucony na zabójcę czarnoksiężników odbije się i wróci do rzucającego.
Pozbawienie magii (zn): raz na 1k10 rund golem może z zaatakować używając swojej bazowej premii do ataku w jeden z magicznych przedmiotów przeciwnika. Jeżeli uzyska trafienie nie zadaje obrażeń lecz posiadacz przedmiotu zmuszony jest wykonać rzut obronny na refleks (ST 22) i jeżeli się nie powiedzie broń lub inny magiczny element ekwipunku zostaje pozbawiony wszystkich swych magiczny mocy i staje się zwykłą bronią aż do czasu śmierci danego golema i jeszcze 1k6 tygodni później. W pozbawionym magii przedmiocie nie można przywrócić w inny sposób, jedynie życzenie i cud są w stanie to zrobić za życia magicznego golema.
Przedmiotowi, który nie jest w posiadaniu żadnej istoty nie przysługuje rzut obronny i zostaje automatycznie pozbawiony swych mocy.
Bariera przeciw magii (zn): raz na dzień magiczny golem może wytworzyć wokoło siebie pole magicznych oparów o średnicy 9m, które działa analogicznie do czaru pole antymagii. Trwa ono przez 1k10 rund. Zabójca czarnoksiężników zazwyczaj używa tej zdolności na początku starcia.
Całkowita niepodatność na magie (zw): Magiczny golem jest całkowicie odporny na działanie wszystkich czarów, zdolności czaropodobnych, oraz magicznych właściwości broni, które dotyczą jego bezpośrednio lub obszarowo. Nie powoduje mu obrażeń żaden magiczny oręż. Jedynym sposobem na zranienie stwora są zwykłe bronie.
Wykrycie magicznych przedmiotów (zw): Golem, wykrywa wszystkie magiczne przedmioty w promieniu 36m. Warunkiem jest przebywanie przedmiotów na tym samym planie egzystencji. Dzięki tej zdolności golem jest w stanie rozpoznać, która istota posiada najwięcej magicznych przedmiotów i ta też istota staje się jego pierwszym i priorytetowym celem.
Dzika aura: Magicznego golema ciągle otacza aura dzikiej magii o promieniu 9m, z której został stworzony. Każda istota, która postanowi rzucić czar w tym obszarze zmuszona jest rzucić k% by sprawdzić jaki uzyskała efekt. Oto lista możliwych efektów:
K% Efekt

01-10 Zaklęcie z normalnym efektem odbija się do czarującego jeżeli nie może zadziałać zawodzi



11-25 Czar działa na losowy cel lub obszar. MP powinien na chybił trafił wybrać
Inny cel spośród tych, które znajdują się w zasięgu zaklęcia, lub też
Przesunąć punkt początkowy czaru w przypadkowo wybrane miejsce w
W zasięgu. Chcąc określić kierunek, w którym losowo przesunie się punkt
Początkowy rzuć 1k8 i skorzystaj z diagramu bron wybuchowa. Chcąc
Ustalić jak daleko punkt początkowy przesunie się od zamierzonej pozycji,
Rzuć 3k6. Pomnóż ten wynik przez 1,5m w przypadku czarów o zasięgu bliskim
Przez 6m w przypadku zaklęć o zasięgu średnim, przez 24 w przypadku zaklęć
O zasięgu dalekim. Możliwe, że efekt zaklęcia wyjdzie poza obszar dzikiej magii
Jednak punkt początkowy nie ma prawa jej opuścić. Jeśli uzyskany rezultat na to
Wskazuje, przesuń punkt początkowy do granicy zasięgu w ustalonym wcześniej
Losowo kierunku. Czary o zasięgu osobistym i dotykowym po prostu zawodzą.

26-40 Nic się nie dzieje. Czar nie działa. Wszelkie komponenty materialne zostają wykorzystane
Zaklęcie lub komórka na czary zostają wykorzystane podobnie jak ładunki przedmiotu
Oraz możliwość używania zdolności czaropodobnej.

41-50 Nic się nie dzieje. Czar nie działa. Wszelkie komponenty materialne nie zostają wykorzystane.
Zaklęcie nie znika z umysłu czarującego (tak więc komórka na czary bądź przygotowane zaklęcie
Mogą zostać wykorzystane ponownie). Przedmiot nie traci ładunków, a zdolność czaropodobna
Nie liczy się jako wykorzystana.

51-55 Zaklęcie działa, lecz przez 1k4 rundy w promieniu 9m od czarującego wirują błyskające barwy
Należy je traktować jak skrzący pył o bazowej ST 10 + poziom czaru, który wywołał ten efekt.

56-85 czar działa normalnie

86-95 Czar działa normalnie, lecz wszystkie komponenty materialne nie zostają wykorzystane.
Zaklęcie nie znika z umysłu czarującego (tak więc komórka na czary bądź przygotowane zaklęcie
Mogą zostać wykorzystane ponownie). Przedmiot nie traci ładunków, a zdolność czaropodobna
Nie liczy się jako wykorzystana.

96-100
czar działa ze zwiększoną siłą. Rzuty obronne przeciwko niemu podlegają karze –2. Zaklęcie
jest zmaksymalizowane, jak przy użyciu atutu maksymalizacja czaru. Jeśli już było zmaksymalizowane
dzika magia nie zwiększa jej efektu.


Konstrukt: niepodatny na moce wpływające na umysł, trucizny, choroby i podobne efekty. Nie wpływają na niego trafienie
Krytyczne i stłuczenia. Niepodatny na obniżanie atrybutów oraz wysączenie energii. Ogromne obrażenie nie powodują jego
Śmierci.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

pt sie 13, 2004 12:21 pm

Orange Dragon pisze:
A co byscie powiedzieli o istocie ktora ma olbrzymie mozliwosci magiczne ( i nie tylko) ale nie wie o tym jakby jakis gracz ja wkorzyl to pare dni pozniej na cmentarzu by wyladowal

No i znowu musze jakiś poimysł ostudzić, być może błędnie. No cóz, taka moja natura.

-psioni zazwyczaj nie wiedzą o swojej mocy, dopóki jej nie poznają i sądzą, że jest to przekleństwo, albo że to nie oni robia dziwne rzeczy.
-zaklinacze są też chaotycznymi czarującymi postaciami i dopóki nie zdobędą doświadczenia, do nie potrafią swojej mocy dostatecznie dobrze użyć.

Można to jakoś zrobic inaczej, ale nie sądze, żeby się jakos super udało. A i sorry za mój pesymizm.
 
Awatar użytkownika
Keliah
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 339
Rejestracja: pn lip 19, 2004 11:24 pm

pt sie 13, 2004 12:49 pm

Aha... to oto chodziło Orange Dragonowi... :) Ale właśnie co sądzicie o stworze, który po śmierci wytwarza potęzny wybuch (i nie chodzi mi tu o taki zwykły jak np. ma Balor) , który zatruwając postacie po kilku dniach (bez żadnych objawów) powoduje wyzwolenie ogromnej energii, która powoduje wewnętrzny wybuch w ofierze, oczywiście będą na to odpowiednie rzuty obronne.
 
Awatar użytkownika
Orange Dragon
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 57
Rejestracja: wt sie 10, 2004 9:46 pm

pt sie 13, 2004 1:10 pm

Moje wymysly o potworach jak zwykle spalone :( ale ta bomba atomowa to niezly pomysl chociaz moje zdanie sie zbyt nie liczy :D
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

ndz sie 22, 2004 1:45 pm

Dlaczego Dragon ma się twój pomysł nie liczyć?
Hmm, jak Keliah zapodał pomysł z wybuchem, to wpadł mi do głowy inny pomysł. Przy każdym trafieniu następuje wybuch, powodujący obrażenia równe połowie ran zadanych potworowi. I co?
 
Awatar użytkownika
Neverwinter
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 864
Rejestracja: pn lut 16, 2004 9:34 am

ndz sie 22, 2004 9:52 pm

Sodar pisze:
Khelbena czarnokija (który oczywiście chciał mieć kilka takich w podgórzu) .

Wladcą Podgóry jest Halaster, a khelben ma z nią tyle wspólnego co z misiożelkami.
Ja zamiast robić nowe potwory wole "opakować" stare.
Pomysł1:
Gracz 1 oddalił się i udał na zwiad
MG:Słyszyysz za sobą głośne " miauuu"
G1:Spoglądam do tyłu przez ramię
MG:Jedyne co widzisz to mknące ku twojej twarzy pazury ( złudnej bestii)

Pomysł 2:
Gracze wchodzą do magazynu.na podłodze zalega kilkudziestocentymetrowa warstwa mąki.Każdy ich krok wzbija mąke w powietrze.
Nagle do magazynu wlatuje żywiołak ognia, podpalając wszystko.
(Do Adminów- skombinujcie jakąś emotke z szalonym śmiechem bo nie ma czego wstawić. :hahaha: Ta jest za łagodna.
 
Awatar użytkownika
Sodar
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 11:26 am

ndz sie 22, 2004 11:23 pm

Taaaa, racja, pan halaster, mały błąd, już i tak n apolterze prawie nie siedze :razz: Przerzuciłem się na zieloną wieże :razz:

Wiesz no, my tu jesteśmy orginalni a ty z takimi banałami wyjeżdżasz. WSTYDŹ SIE! :mlotek:
----------------
Chyba nie zrozumiałem....

Wrzucam na stronke mojego starego Nicienia, w pracy jest gwiezdny golem.


Nicień
Kości wytrzymałości: 4K8+4 (22Pw)
Inicjatywa: +2 (Zr)
Szybkość: 6m (wspinanie 6m)
KP: 16 (+2Zr, +4 naturalny)
Nicień
Średnie wynaturzenie
Ataki: 4 szpony +2 wręcz
Obrażenia: Pazury 1k4 +1
Front/Zasięg: 1,5m na 1,5m/1,5m
Specjalne ataki: Duszenie, Kwas, Omotanie ofiary
Specjalne Cechy: Wrażliwość na ogień, Ślepowidzenie, Niepodatność
Rzuty obronne: Wytrw +2 Ref +3 Wola +5
Atrybuty: S12, Zr15, Bd13, Int8, Rzt12, Cha7
Umiejętności: Ukrywanie się +7
Atuty: Niezwykła zręczność, Finezja w broni (szpony)
Klimat/teren: Podziemia
Występowanie: Pojedynczo
Skala wyzwania: 4
Skarb: Brak
Charakter: Zawsze chaotyczny zły
Rozwój: 1K8+1

Nicień ,zwany też sieciowcem, na pierwszy rzut oka niczym się nie różni od normalnej pajęczyny które są często spotykane w podziemiach i grobowcach. Jednak bliższe oględziny (test na zauważanie o ST 22) pozwala dostrzec 4 szpony którymi stwór jest przyczepiony. Stwór nie posiada oczu ani żadnych narządów który pozwoliłyby korzystać z zmysłów węchu lub wzroku jednak w niewytłumaczalny sposób wyczuwa on swoje ofiary.
Nicienie nie posługują się żadnym językiem, zaś porozumiewają się miedzy sobą systemem skomplikowanych drgań, które pobliskie sieciowce potrafią wyczuć.

WALKA
Te dziwne stwory czekają w bezruchu aż ofiara znajdzie się w ich zasięgu a wtedy skaczą na nie próbując ją omotać poprzez wbijanie swoich szponów w ciało nieszczęśnika i udusić lub rozpuścić w rzadkim kwasie które wydziela ciało potwora. Stwór walczy zaciekle wszystkimi czterema szponami starając się doprowadzić do zwarcia. Czasami czają się wśród normalnych pajęczyn aby trudniej by je rozpoznać (ST zwiększa się o +2 za każde 1,5m na 1,5m pajęczyny w pobliżu), można je także znaleźć w siedliskach pająków, gdzie atakuj znienacka poszukiwaczy przygód zajętych bitwą..
Omotanie: Nicień może próbować owinąć się wokół ofiary jeśli co najmniej 2 szpony wbite są w ofiarę, potwór w tym celu wykonuje test zwarcia, z premią +4 jeśli są 3 szpony lub zdaje go automatycznie jeśli wszystkie szpony są wbite w ofiarę. Ataki wymierzone w pomiot który omotał ofiarę zadają tylko połowę obrażeń potworowi, a połowę uwięzionej istocie.
Duszenie: Śieciowiec kiedy omota ofiarę, jednocześnie dusi ją zadając 1K4 obrażeń na turę.
Kwas: Nicień który omotał nieprzyjaciela, zaczyna wydzielać kwas który zadaje dodatkowo 1k6 obrażeń od kwasu w każdej turze.
Ślepowidzenie: Śieciowiec nie otrzymuje żadnych kar w walce wręcz, choć nie posiada oczu. Wyczuwa za to drgania w promieni 9 metrów, dzięki czemu potrafi wykryć wszystkich wrogów rozmiaru co najmniej malutkiego .
Niepodatność: Nicień jest niepodatny na ataki wzrokowe, efekty wizualne, iluzje oraz inne formy ataku oparte na wzroku.
Wrażliwość na ogień: Sieciowiec, ze względu na swoją strukturę, otrzymuje o połowe więcej obrażeń od ognia, zaokrąglając w dół.

W KRAINACH
Nicienie zamieszkują swoją ojczyznę, podmrok, jednak można je spotkać prawie w każdych podziemiach i ruinach. Plotki głoszą że głęboko w tunelach podmroku istnieje wielki Sieciowiec zwany Agnukelmem, któremu podlegają wszystkie inne, ale to pewnie tylko plotki. Grupa magów pod dowództwem Halastera (który oczywiście chciał mieć kilka takich w podgórzu) stwierdziło że te dziwne stwory przędzie jakaś nowa odmiana pająków, jednak nie udało się jeszcze określić jakich, możliwie że w tunelach podmroku istnieje odpowiedź, ale nikt nie wie tego na pewno...
__________________

Notki zostały scalone.
Moderator Zsu-Et-Am

__________________
 
Awatar użytkownika
Neverwinter
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 864
Rejestracja: pn lut 16, 2004 9:34 am

pn sie 23, 2004 10:50 am

Chce ci tylko udowodnić że w odpowiednich warunkach wszystko może być grożne.Nowy pomysł-Druzyna idzie przez most.Kiedy są na środku, Dwa ukryte Ulepszoną Niewidzialnością Minotaury ( po jednym na każdym końcu) szarżują na nich, próbujac zepchnąć w dół.
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

pn sie 23, 2004 11:32 am

Okej ja też stosuję wiele takich pomysłów.

W kącie leży sterta skła i drewna (mechaniczny strażnik)

Na stole leży ładny diament (psi-kryształ psiona)

I tak dalej i tak dalej, ale niektóre potwory pozostawiają pewien niedosyt. To znaczy, jest miejsce, jest czas, są okoliczności, ale nie ma odpowiedniego potwora, który będzie przypominał przykładowo pajęczynę. Wtedy sięgam po nicienia. Zdenerwował mnie mag, a jest bardzo poteżny. Pole antymagi już kilka razy zrobiłem i sobie radzi, to rzucam mu magicznego golema.

Zgadzam się, że odpowiednio podane wszystko może być groźne. Ale jest sposób podania, który nie pasuje do wielu stworzeń.
 
Awatar użytkownika
Neverwinter
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 864
Rejestracja: pn lut 16, 2004 9:34 am

pn sie 23, 2004 12:29 pm

Thorondon-podaj przykład i daj mi dobę.O co się założymy?
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

pn sie 23, 2004 12:37 pm

Jaki i na co dać przykład?
Na co dać ci dobę?
Dlaczego mielibyśmy sie zakładać?
 
Awatar użytkownika
Thornis Kyrgee
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 414
Rejestracja: pn maja 10, 2004 8:08 pm

pn sie 23, 2004 1:55 pm

To ja może wytlumaczę:
Przykład - Przykład stworka, który sprawia ci niedosyt
Doba - tyle czasu potrzebuje Neverwinter, żeby stworka tak przemodelować, żeby ten sprawił ci dosyt
Zakład - Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę

:rockpunk:
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

pn sie 23, 2004 3:35 pm

Ech, kurcze trudno z toba jest Neverwinter. I jak znam życie przegram zakład, jak każdy inny.
Z tym nidosytem też był przykład i można o tym mówic w nieskończoność, bo jeden przykład zaraz zostanie obalony przez drugi. W ten sposób wszystkie potwory staną się uniwersalne. Z orka zrobimy Tarrasque i będzie fajnie. Lepiej, jak wsystko jest w jakiś sposób jedyne w swoim rodzaju. Bo wiadomo, że ten przykładowy ork to może żyć w podziemiach, w lesie, w mieście, na wsi, pod wodą, w powietrzu i w ogóle wszędzie. A nie lepiej, jak jest coś specyfocznego, co spotkasz tu, czy tu i tylko w takich, czy takich okolicznościach. Gra jet ceikawsza, nie wiadomo co się czai za rogiem, a tak jak ty mówisz, to będzie wiadomo, ze wyskoczy na nas ork. Kwestią domysłów będzie tylko jego ekwipunek i siła.
Pomysły na wykorzystanie jednego przeciwnika w wielu przbraniach się tak, czy inaczej skończą. Trzeba czegos innego.
A zresztą pewnie dalej będziesz myslał inaczej, ale jedni wolą kombinowac z wariacjami tego przykładowego orka, a inni wolą rzucac na patelnię coś nowego, co sprawi większą frajde.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości