Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
KeFFir
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: czw mar 20, 2003 11:33 am

UWAGA ZŁODZIEJ !!! v2.0 -=Katowice=-

pn paź 31, 2005 3:39 pm

Pewnie wielu z was słyszało o Justinie (Justynian K.). Czasem głośno było o jego przekrętach, o tym, że po jego wizycie ginęły ludziom decki, klasery, pojedyncze karty. Zdarzały się również przypadki oszustw tego osobnika przez internet. Głośny był także jego, zgłoszony do DCI, przypadek Bribery.
Również u nas - w Katowicach - ginęły klasery, decki, pojedyncze karty. Wiele z tych przypadków było łączonych z Justinem - nie bez powodu. Jednakże nigdy nie udało mu się nic udowodnić ponad wszelką wątpliwość.
Półtora miesiąca temu koledze zginął klaser wart ok. 2 tys złotych. Był w nim także set Unhinged, z kilkoma charakterystycznymi folijkami. Po prostu wcięło - nie wiadomo kto, kiedy, jak i gdzie.
Tydzień temu innemu koledze zniknął deck - UG Opposition. Ponieważ chwilę wcześniej w Bardzie był Justin - a zniknął wtedy, kiedy wyparowała talia - a poza nim nikt się przez te kilka minut przez Barda nie przewinął - kradzież połączono z jego osobą. Ale tutaj również nie było dowodów.
Rozpoczęto więc poszukiwania Justyniana - znalazł się w... ubikacji. Siedział tam ponad 15 minut, twierdząc, że zmienia koszulkę (!). Po wyjściu został przetrzepany na szybko - jednakże nie znaleziono w kieszeniach zgubionej talii. Jednakże właściciela talii coś tknęło i wszedł do ubikacji - znalazł resztki swojej talii w śmietniku. Po sprawdzeniu, czego brakuje, okazało się, że nie ma samych wartościowych kart - Living Wishe, Witnesski, dwóch Gifts Ungiven (z czego jeden missprint) i wielu innych kart. Jednakże zginęły same karty wartościowe - wyklucza to więc kradzież przez kogoś, kto się na tym nie zna. Było więc już oczywiste, że to Justin jest złodziejem - tym bardziej, że chwilę przed nim w ubikacji był właściciel sklepu i żadnych kart jeszcze tam nie było.
Tydzień później już było wszystko jasne - Justina więcej w Bardzie nie zobaczymy - dostał dożywotniego bana w Bardzie. Ale trzeba było jakoś odzyskać utracone karty.
Justin, tradycyjnie, wszystkiego się wypierał. W pewnym momencie jeden z graczy nie wytrzymał i chwycił go, sugerując, żeby oddał karty, póki może to zrobić sam. Więc co zrobił Justin? Zadzwonił po policję, że został zaatakowany! A jego torba, żeby z nią nie uciekł, została położona pod stół.
Więc przyjechała policja. Policjantom wytłumaczyliśmy sytuację. Niestety, mieli związane ręce w sprawie Justina, ponieważ nie było oficjalnego zgłoszenia o przestępstwie - kiedy kolega półtora miesiąca temu próbował zgłosić kradzież, policjanci powiedzieli mu, że nie warto zgłaszać, bo i tak nie znajdą. Więc właściciel ukradzionej tydzień temu talii również nie zgłosił sprawy organom ścigania.
Jednakże na szczęście wezwani policjanci wykazali się zdrowym rozsądkiem - kazali Justinowi przynieść torbę i wszystko wyjąć.
Gdzieś w pudełku, zmieszane z Affinity, znalazły się karty z talii, zjumane tydzień wcześniej - w tym missprint Gifts Ungiven (więc już nie było wątpliwości). Przy dalszym przeszukiwaniu znalażł się set Unhinged - z tymi samymi foliami, które były w skradzionym klaserze...

Justin, dwaj okradzeni, kolega, który chwycił Justina oraz jeszcze jeden, w charakterze świadka, zostali zabrani na komendę. Justinowi zostały postawione zarzuty, jednakże został zwolniony do domu "z braku przekonujących dowodów winy". Na szczęście graczowi, który go chwycił, nie zostały postawione żadne zarzuty - policjant, kiedy już sprawa była jasna, z drwiącym uśmiechem spytał Justina - "czy ma pan jakieś widoczne obrażenia?"

Sprawa jest w toku - nie wiadomo na razie, czy uda się odzyskać karty. Chciałem jednak przestrzec wszystkich, aby nie handlowali z tym jegomościem, nie kupowali od niego kart, nie sprzedawali.

P.S. Nie, nie będzie fotorelacji

Autor: Nielubiepieczarkathor
Załączniki
justin.JPG
OWNED
justin.JPG (7.5 KiB) Przejrzano 34265 razy
Ostatnio zmieniony pn paź 31, 2005 4:07 pm przez KeFFir, łącznie zmieniany 1 raz.
 
IRON
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 360
Rejestracja: sob lis 08, 2003 10:02 pm

pn paź 31, 2005 4:10 pm

Wreście tej kanali nie ma w Bardzie.
 
Awatar użytkownika
Cycero
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 49
Rejestracja: wt maja 17, 2005 3:55 pm

pn paź 31, 2005 4:45 pm

Mi ten pajac na maratonie podkosił rzeczkę (teraz patrzę, że i tak dobrze, iż tylko tyle...). Świetnie się stało, że w końcu ktoś go złapał, może to coś frajera nauczy... Brawo! Więcej takich akcji to może środowisko mtg całkiem się wyleczy od temu podobnych oszustów.
 
Awatar użytkownika
KeFFir
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: czw mar 20, 2003 11:33 am

pn paź 31, 2005 4:52 pm

RagingGarth pisze:
No co ty, najlepsza akcja to fakt, że zamknął się w Bardzie w kiblu na 15 minut i schował połowę ukradzionej talii "do rowa"
 
Awatar użytkownika
Siewca_Wiatru
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 161
Rejestracja: pt paź 10, 2003 8:48 am

pn paź 31, 2005 4:53 pm

Do rowa z nim :razz:
hahahaha
 
Miszcz_
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 28
Rejestracja: czw lut 12, 2004 11:36 am

pn paź 31, 2005 4:55 pm

Keffir: kto to napisał- John Grisham? :D
Szkoda, że nie będzie fotorelacji, marzyło mi się takie amatorskie '997'...
 
Awatar użytkownika
kmietO
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 57
Rejestracja: pn gru 20, 2004 7:49 pm

pn paź 31, 2005 5:14 pm

Wygląd mowi sam za siebie.Ale to jest juz przegięcie na maxa.
Dobrze , ze policja go zwineła i ma bana na wejscie do barda.
Cfaniak , najgorzej to sie nzim grało , chciał oszukiwać na lewo i prawo.
np. z mojej dzidy dopalac swoje stwory itp.
"do rowa znim"
 
Rahl
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 91
Rejestracja: ndz maja 23, 2004 9:25 pm

pn paź 31, 2005 5:24 pm

kmietO pisze:
Wygląd mowi sam za siebie

lol, ja tam nic "zlodziejskiego" w jego wygladzie nie widze
 
Awatar użytkownika
dragonian
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 803
Rejestracja: wt wrz 24, 2002 9:46 pm

pn paź 31, 2005 5:27 pm

Aha to juz jestem pewny gdzie wsiakl moj Iwamori na maratonie bo juz wczesniej go podejrzewalem...
Jest tez prawdopodobne ze wiadomo kto zakosil igle z drafta ktorego wygral Mamut...
 
Domasz______
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: pn gru 08, 2003 6:49 pm

pn paź 31, 2005 5:52 pm

997 z zalozenia jest amatorskie.....
 
Awatar użytkownika
SceNtriC
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 367
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 1:16 pm

pn paź 31, 2005 6:35 pm

Jak widać, jednak czasami policja się przydaje w naszym kraju. Brawa dla wszystkich, którzy przyczynili się do odzyskania kart i ukarania sprawcy. Szkoda tylko, że ciągle są łajdaki, którzy nie dość ,że kradną i oszukują, to jeszcze się tego wypierają. Ech...
 
Awatar użytkownika
KeFFir
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: czw mar 20, 2003 11:33 am

pn paź 31, 2005 6:49 pm

Z tego co wiem to karty nie zostaly jeszcze odzyskane
 
Jake
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: śr paź 26, 2005 3:06 pm

pn paź 31, 2005 7:41 pm

Wiecie co? Dawniej złodziejom obcinano za kare obie dłonie. Ciekawe, czy Justina by to czegoś nauczyło :papieros: . A jak nie, to można by go dopaść gdzieś w ciemny zaułku i "pogadać".

Macie racje, oszukiwał jak cholera, aż dziw bierze, że go nie zbanowali za oszustwa.

Powinniście go podać też do DCI (jeśli już mu numeru nie zbanowali), bo takiego jednego, bodajże z Wrocławia zbanowali właśnie za kradzież.
 
Awatar użytkownika
rincewind bpm
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1931
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 5:24 pm

pn paź 31, 2005 8:05 pm

Jake pisze:
Wiecie co? Dawniej złodziejom obcinano za kare obie dłonie

Patrząc na zdjęcie tego można by pozbawić raczej włosów :razz:
 
Awatar użytkownika
KeFFir
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: czw mar 20, 2003 11:33 am

pn paź 31, 2005 8:06 pm

To peruka, serio.
 
Awatar użytkownika
Whistler
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: pt kwie 08, 2005 11:28 am

pn paź 31, 2005 8:49 pm

Należało ci sie skur******, mendo niedorobiona justynianie! A propos też justin ukradł pudełko na karty, na jego niedoczekanie puste(nie było przezroczyste) choć nie udowodnio mu tego! Kiedyś kolo pożyczył mi affi dizś zastanawiam sie czyje one było
 
Endir
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: czw kwie 21, 2005 8:54 pm

pn paź 31, 2005 10:03 pm

do piachu z takimi ;D
 
Awatar użytkownika
Cabal
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 549
Rejestracja: pt maja 27, 2005 2:16 pm

pn paź 31, 2005 10:03 pm

Gratuluje złapania złodzieja. Może będzie to dla innych przestrogą, że kłamstwo ma krótkie nogi.
 
Awatar użytkownika
Ajki
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1023
Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:16 am

pn paź 31, 2005 10:26 pm

taka mała sugestia. do tej pory w takich sytuacjach pomagał kontakt z rodzicami złodzieja. próbowaliście?
 
Awatar użytkownika
kicpri
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 929
Rejestracja: sob lis 01, 2003 10:35 pm

pn paź 31, 2005 10:52 pm

szkoda justysia :(
 
Awatar użytkownika
Stobek
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 29
Rejestracja: czw maja 01, 2003 7:40 pm

pn paź 31, 2005 11:02 pm

Jak go pierwszy raz spotkałem to od razu wiedziałem, że to podejrzany typ.Te świńskie oczka i ta fryzura....
 
Awatar użytkownika
Darth_Simon
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: sob paź 08, 2005 8:22 am

pn paź 31, 2005 11:31 pm

Jasna Cholera a ja temu @$##%%#%$# pożyczyłem Shivan Reef na słowo jakieś 2 tygodnie temu (ale byłem naiwny) jasna cholera.

Zna ktoś może sposób bym odzyskał swoją rafę?
 
Miszcz_
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 28
Rejestracja: czw lut 12, 2004 11:36 am

pn paź 31, 2005 11:39 pm

Domasz: tak, ale w kontekście porównania efektu pracy grupy ludzi która się tym zajmuje parenaście lat- to pare zdjęć zrobionych przez jakiegoś katowickiego gracza można nazwać 'amatorskimi' (w pełnym tego słowa znaczeniu).

A ktoś może opowiedzieć dogłębniej o dziecku justina? ;D
 
dave8
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:13 pm

pn paź 31, 2005 11:42 pm

bardzo dobrze sie stalo mnie ostatnio tez zginal album z foliami ale na szczescie udalo nam sie odzyskac oby wiecej takich aukcji
SMIERC ZLODZIEJOM
gratulacje
 
Awatar użytkownika
Drake
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 224
Rejestracja: pn sty 14, 2002 10:37 pm

wt lis 01, 2005 2:39 am

ja tam wiem czemu on kradl te karty
przeciez ma bachora na utrzymaniu

do rowa z nim
 
kryvan
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: wt sie 23, 2005 6:43 pm

wt lis 01, 2005 6:57 am

Mnie też w bardzie zniknęło z portfela 150zł, podejżewał go ale nie mogłem niczego udowonić....
Dobrze że już nigdy nie ujżę tego ściepa...
 
Tassadar1
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: czw kwie 08, 2004 8:23 pm

wt lis 01, 2005 7:56 am

Nie trzymaliście swoich klaserów i portfeli przy sobie, czy poprostu Justynian jest Mistrzem kieszonkowstwa???

P.S. Gratulacje.
 
uHo
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 98
Rejestracja: pt mar 14, 2003 7:31 am

wt lis 01, 2005 9:44 am

A wiec po to chyba Rowator przyjezdzal do Wroclawia na PRE, bo wlasnie podczas pre karty/klasery hurtowo znikaly.

Wszyscy gracze powinni brac z niego przyklad i chowac karty tam, gdzie nikt ich nie znajdzie =] Nie bedzie kradziezy, a i Crap Rare bedzie mialo doslowne znaczenie.
 
Awatar użytkownika
Emerald
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1016
Rejestracja: pt lis 22, 2002 10:28 am

wt lis 01, 2005 10:16 am

Bardzo fajnie, że złapany itp itd, ale to trochę usmiech przez łzy:
KeFFir pisze:
"z braku przekonujących dowodów winy"

WTF? Czy ktoś się spytał jakie powinny być w tym wypadku dowody, aby przekonać panów w mundurkach?
 
Awatar użytkownika
KeFFir
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 0
Rejestracja: czw mar 20, 2003 11:33 am

wt lis 01, 2005 10:25 am

nightspirit pisze:
Śledczy po przesłuchaniu powiedział mi, że choć nawet oni uważają, że Justynian ma niejedno na sumieniu, to nie będzie łatwo udowodnić tego w świetle prawa z racji częstego występowania poszczególnych kart. O wszystkim zadecyduje ostatecznie sąd. IMO pewną szansą jest tutaj ten gifts misprint. Powiedział mi też, że za dwa tygodnie mogę zobaczyć jak sprawa sie rozwija.

Obawiam sie ze bedziecie musieli sprawe zalatwic wlasnorecznie :(

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości