Przeszedłem Fable już dość dawno temu i muszę przyznać, że gra jest niczego sobie.
Fabuła nie jest może porywająca ale zarazem na pewno nie kiepska. Przebieg gry jest liniowy to prawda ale możliwość opowiedzenia się po stronie dobra i zła ( co za tym idzie dokonywanie moralnych wyborów, które mają wpływ na przebieg gry) oraz kilka zwrotów akcji sprawia, że gra jest warta uwagi.
Gafika po prostu wymiata. Zachwycałem się nią na okrągło a jak wrzuciłem sobie wyższe detale to po prostu odpłynąłem
.
Oprawa dźwiękowa jest bardzo dobrze zrobiona a na uwagę zasługują głosy postaci, ponieważ:
a) są świetnie dobrane
b) wszyscy mówią z brytyjskim akcentem (mógłbym tego słuchać godzinami
)
Co do wszystkich smaczków w grze jak proces starzenia się czy mozliwość zawierania związkow małżeńskich to wg mnie bardzo urozmaicają rozgrywkę. Rzecz jasna można by to tu i tam dopracować, ale ogólnie jest bardzo dobrze (bohater jak dla mnie to się trochę za szybko starzeje). Jednak skoro mają wydać sequel to miejmy nadzieję, że poprawią i doszlifują to.
Moja ocena dla Fable TLC to mocne +8/10 i polecam ją wszystkim lubiącym siekankę w klimatach fantasy. Mam też wielką nadzieję, że w drugiej części bedzie multiplayer (gra zyskała by na tym bardzo wiele).
EDIT: A i zapomniałbym dodać, Fable wykreowało jednego z najfajniejszych bohaterów negatywnych jakich widziałem czyli "Waleta Pik" (Jack of Blades)
. Gość rządzi.