Czy Burze Chaosu można było inaczej przeprowadzić? Jaki miała dokładny przebieg? Czy wszystkie decyzje prowadzących "czarny pochód" były trafne czy jednak można było podjąć bardziej celne niż pochopne decyzje?
Czy na pewno zdobycie Miasta Białego Wilka było głównym celem
czy oblężenie i zwycięstwo obrońców Middenheim nie było zasłoną prawdy która była głównym celem kampanii mrocznych potęg, swoistą kurtyną teatru cieni?
Może Archeon dopiął swego celu może gdzieś w głębi Góry Urlyka zaczyna się trzecia i kulminacyjna faza Burzy Chaosu
zakładając iż atak i cały pochód był pierwszą
zniszczenia, bojaźń, obłęd ludzki i zdziczenie po koszmarze był drugą
a trzecia właśnie rozkwita w czeluściach góry wiecznego miasta?
Zwróćcie uwagę na preludium przy mapie starego świata w wfrp II tekst jest bardzo dziwny niby w pierwszej chwili wydaje się napisany pod wpływam chaotycznych fajnie poukładanych słów bez większego przekazu potem jednak daje dużo do myślenia a po kolejnym przeczytaniu można zacząć wysnuwać jakieś wnioski. Tekst jest wskazówką która odpowiednio zinterpretowana może nam wiele opowiedzieć o głównym wątku i nakreślić to czego niema gnidzie indziej. Jednak są to nadal domysły ale ściśle wiążące się z fabułą i tekstem. Może tkwi tu coś czego możnowładcy starego świata nie przewidzieli... .
Następnym razem staraj się nie pisać dwóch postów pod rząd - w prawym górnym rogu wiadomości masz okienko "edytuj" i korzystaj z niego. Moderator Y.
EDIT: I jeszcze prosiłbym o umieszczanie takich tematów w odpowiednich działach. Burza Chaosu nie ma nic wspólnego z działem wfrp na polterze