Troche się dziwię, że do tej pory nikt nie zalożył tematu o Thrawnie. Postaci interesującej choćby z tego względu, że swymi poczynaniami zagroził Nowej Republice i gdyby nie zdrada jego ochroniarza Rukha i jego pobratynców, to pewnie Imperium by się odrodziło. Innym elementem zasługującym na uwagę jest fakt, że Thrawn był obcym - jedynym nieczłowiekiem, który służył w imperialnej marynarce i został jednym z 12 wielkich admirałów. A znamy podejści Imperatora do tematu nieludzi.
Czy możecie dzielić się zwymi przemysleniami, ciekawymi historiami na temat tej niezwykle inteligentnej postaci, jaką jest Wielki Admirał Thrawn.