Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
TOR
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1188
Rejestracja: wt maja 11, 2004 1:04 pm

SETI@Polter

czw sie 17, 2006 10:44 pm

Tak mnie natchnęło przed momentem...

Czy ktoś z Was wspomaga SETI? A może jeszcze nie wspomaga, ale chciałby wspomóc i dołączyć do nowopowstałej grupy użytkowników Poltergeista?

Czym jest SETI? Wikipedia podaje następującą informację:
SETI (ang. Search for Extraterrestrial Intelligence) to rozbudowany, wieloletni projekt naukowy, którego celem jest znalezienie kontaktu z pozaziemskimi cywilizacjami poprzez poszukiwanie sygnałów radiowych i świetlnych sztucznie wytworzonych, pochodzących z przestrzeni kosmicznej, a nie będących dziełem człowieka.

Więcej w artykułach SETI i SETI@home.

Zainteresowanych zapraszam do utworzenia konta (konta stworzone za pomocą tego odnośnika zostają automatycznie dodane do w/w grupy).

Wszelkie pytania można zadawać w niniejszym wątku.

Z chęcią też podyskutuję na temat SETI z wszelkimi sceptykami. :)

P.S. !Blob!, jeśli to czytasz - jak duże jest zużycie polterowych serwerów? Mamy trochę cykli procesora na zbyciu? :P
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

czw sie 17, 2006 11:14 pm

Wspomagal bardzo dlugo. Znudizlo mi sie :P.
 
Awatar użytkownika
beacon
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2186
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 7:08 pm

czw sie 17, 2006 11:28 pm

Z chęcią też podyskutuję na temat SETI z wszelkimi sceptykami. :)

Ja jestem sceptykiem. Uważam, że naukowcy niekoniecznie trafnie
określają czym jest życie. Według mnie ewolucja istot innych niż
ludzie może potoczyć się drastycznie inaczej. Może będą kłębem
mgły posiadającym inteligencję? Albo będą miały w nosi technikę jaką
my znamy i pójdą w kierunku zupełnie dla nas niewyobrażalnym?

Wówczas nie odkryją fal radiowych i nie będą ich nadawać.
 
Awatar użytkownika
Rincewind
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 747
Rejestracja: pn mar 29, 2004 8:56 pm

pt sie 18, 2006 7:48 am

Wspomagal bardzo dlugo. Znudizlo mi sie .


Mi też. Tak samo z poszukiwaniem kolejnych liczb mersena z tym że tam można było chociaż coś wygrać :razz:
 
Awatar użytkownika
AN4RCH
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 301
Rejestracja: sob lip 30, 2005 6:42 pm

pt sie 18, 2006 3:05 pm

A zastanówcie się nad jednym czy ten projekt aby na pewno to poszukiwanie życia poza ziemią? A może to jedynie program do wykorzystania jak największej liczby stacji roboczych do łamania szyfrów? Nie wydaje się wam to podejrzane? Wspomagałem SETI do momentu rozpoczęcia pracy jako osoba zajmująca się zabezpieczeniami systemów komputerowych. Najprostszy program do łamania haseł jack the ripper już ma obsługę wielu stacji roboczych mogących łamać symultanicznie hasła metodą brute force. Zapytanie więc niech 1000 użytkowników ma komputery o procesorze 1GHz jak szybko są w stanie złamać hasło szyfrowane 128 bitowym kluczem? Wierzcie mi szybciutko. Może uznacie mnie za paranoika no ale to już wasza sprawa.
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

sob sie 19, 2006 12:14 am

AN4RCH pisze:
A zastanówcie się nad jednym czy ten projekt aby na pewno to poszukiwanie życia poza ziemią? A może to jedynie program do wykorzystania jak największej liczby stacji roboczych do łamania szyfrów?

MOglbym Ci powiedziec.
Ale potem musialbym Cie zabic.

Wiec szukaj kosmitow, OK? ;)
 
Awatar użytkownika
beacon
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2186
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 7:08 pm

sob sie 19, 2006 1:38 am

Może uznacie mnie za paranoika no ale to już wasza sprawa.

Ciekawa teoria. Nie znam się na tym, ale wygląda to na jakąś
teorię spiskową dziejów ;p
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

pn sie 21, 2006 11:41 am

Jak dla mnie to wyjasnienie calkiem logiczne. I w tym swiecie mozliwe...
A znakomite na sesje. Genialny patent.
 
Lenartos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1805
Rejestracja: czw lis 06, 2003 6:25 pm

pn sie 28, 2006 12:28 pm

AN4RCH pisze:
A zastanówcie się nad jednym czy ten projekt aby na pewno to poszukiwanie życia poza ziemią? A może to jedynie program do wykorzystania jak największej liczby stacji roboczych do łamania szyfrów? .


http://boinc.berkeley.edu/source_code.php

http://setiathome.berkeley.edu/sah_source_code.php

Yeah. Fight the system!

:roll:

AN4RCH pisze:
Nie wydaje się wam to podejrzane? Wspomagałem SETI do momentu rozpoczęcia pracy jako osoba zajmująca się zabezpieczeniami systemów komputerowych..


Chyba kłódką. Albo przed trojanami, których autorzy udostępniają źródła.

AN4RCH pisze:
Najprostszy program do łamania haseł jack the ripper już ma obsługę wielu stacji roboczych mogących łamać symultanicznie hasła metodą brute force. Zapytanie więc niech 1000 użytkowników ma komputery o procesorze 1GHz jak szybko są w stanie złamać hasło szyfrowane 128 bitowym kluczem? Wierzcie mi szybciutko.


Zaraz... 12 liter? Ze zbioru małych i wielkich liter, cyfr, i znaków przestankowych?

Trzy miliony lat?

Faktycznie, bardzo szybko. LOL.

AN4RCH pisze:
Może uznacie mnie za paranoika no ale to już wasza sprawa.


Oj tam, paranoika. Zwyczajnie nie wiesz, o czym piszesz.
 
Awatar użytkownika
Rincewind
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 747
Rejestracja: pn mar 29, 2004 8:56 pm

pn sie 28, 2006 2:15 pm

Wierzcie mi szybciutko


Anarch powiedz mi skad masz tą niesamowitą wiedzę?
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

pn sie 28, 2006 2:34 pm

Silencer pisze:
Trzy miliony lat?

Faktycznie, bardzo szybko. LOL.


Nie będzie Ci do śmiechu za trzy miliony lat, jak już ktoś Ci się włamie na Twoje konto pocztowe :evil: . Ale wtedy będzie już... ZA PÓŹNO!


...

:hahaha:
 
Awatar użytkownika
TOR
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1188
Rejestracja: wt maja 11, 2004 1:04 pm

pn sie 28, 2006 3:59 pm

Teorii spiskowych nie będę komentował. Bo ta akurat jest durna (kto by chciał się włamywać na prywatne konta mailowe? jeśli rząd USA, to trust me, oni mają inne metody niż brute force ;)).

O wiele bardziej podoba mi się teoria mówiąca o tym, że SETI służy do obliczania trajektorii lotów rakiet balistycznych. :)
beacon pisze:
Ja jestem sceptykiem. Uważam, że naukowcy niekoniecznie trafnie określają czym jest życie. Według mnie ewolucja istot innych niż ludzie może potoczyć się drastycznie inaczej. Może będą kłębem mgły posiadającym inteligencję? Albo będą miały w nosi technikę jaką my znamy i pójdą w kierunku zupełnie dla nas niewyobrażalnym?

Wówczas nie odkryją fal radiowych i nie będą ich nadawać.

Trudno się z powyższym kłócić. Ale jest to, jak sam zaznaczyłeś, jedynie potencjalna możliwość. Równie dobrze wszechświat może być skonsturowany tak, że żadna istota drastycznie różna od człowieka nie będzie w stanie zbudować zaawansowanej cywylizacji. Nie wiemy tego.

Dlatego nie będę próbował obalić powyższego. Posłużę się tylko cytatem z filmu Finding Forrester:

Forrester: W niektórych kulturach wierzy się, że noszenie czegoś wywiniętego na lewą stronę przynosi szczęście.
Jamal: I ty w to wierzysz?
Forrester: Nie, ale to jest jak z modlitwą: czym ryzykuję?

Z SETI też jest jak z modlitwą. ;)

EDIT: Szlag, napisać "muzyką" zamiast "cytatem". Co ten Polcon robi z człowiekiem...
 
Awatar użytkownika
Gregg
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 57
Rejestracja: pn cze 20, 2005 4:12 pm

pn sie 28, 2006 4:32 pm

beacon pisze:
Ja jestem sceptykiem. Uważam, że naukowcy niekoniecznie trafnie
określają czym jest życie. Według mnie ewolucja istot innych niż
ludzie może potoczyć się drastycznie inaczej. Może będą kłębem
mgły posiadającym inteligencję? Albo będą miały w nosi technikę jaką
my znamy i pójdą w kierunku zupełnie dla nas niewyobrażalnym?

Wówczas nie odkryją fal radiowych i nie będą ich nadawać.


A zatem, Twoim zdaniem nie warto w ogóle podejmować jakichkolwiek badań, nie tylko poszukiwań kosmitów. Bo przecież wszystko może działać/wyglądać zupełnie inaczej niż się spodziewamy znaleźć.

Z całą pewnością, jeśli przestaniemy szukać obcych przekazów radiowych, nie usłyszymy ewentualnego sygnału od ET. To tak jak w Totku. Szansa na wygraną jest bliska zeru, ale jednak realna, bo ktoś wygrywa. Szansa na wygraną, gdy się nie gra, jest dokładnie równa zeru... Proste.
 
Awatar użytkownika
beacon
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2186
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 7:08 pm

pn sie 28, 2006 5:06 pm

Gregg pisze:
Z całą pewnością, jeśli przestaniemy szukać obcych przekazów radiowych, nie usłyszymy ewentualnego sygnału od ET. To tak jak w Totku. Szansa na wygraną jest bliska zeru, ale jednak realna, bo ktoś wygrywa. Szansa na wygraną, gdy się nie gra, jest dokładnie równa zeru... Proste.


Twój argument trudno odeprzeć, faktycznie, porzucenie badań oznacza porażkę. Ja jednak zupełnie nie mam motywacji do wspomagania SETI. Tak samo jak nie mam motywacji do grania w Totka. Szansa jeden do miliona jakoś mnie nie ustawia, a tutaj (wydaje mi się) mamy jeszcze mniejszą.

Dobrze, że udało się obalić tą spiskową teorię dziejów.
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

pn sie 28, 2006 6:11 pm

beacon --> nie rozumiem Cię. Żeby grać w Totka, musisz ponieść niewielki nakład finansowy. Pomoc SETI właściwie nic Cię nie kosztuje. Potencjalne zyski w porównaniu z poniesionymi kosztami, nawet przy niskim prawdopodobieństwie uzyskania tychże zysków, są olbrzymie, więc układ jest opłacalniejszy od Totka ;).
 
Awatar użytkownika
Thoron
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1853
Rejestracja: sob maja 01, 2004 9:03 pm

pn sie 28, 2006 6:15 pm

Silencer pisze:
Trzy miliony lat?

Faktycznie, bardzo szybko. LOL.

Chyba, ze ktos ma TRANSLATOR. ;)
Kto czytal Cyfrowa Twierdze, wie o co chodzi.

Tyle z mojej strony.
 
Awatar użytkownika
SethBahl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3331
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:17 am

pn sie 28, 2006 6:23 pm

oddtail pisze:
Pomoc SETI właściwie nic Cię nie kosztuje.

Mówi pocesor ponosi pewien tyci nakład :>

oddtail pisze:
nawet przy niskim prawdopodobieństwie uzyskania tychże zysków, są olbrzymie

Tzn. jakie będę miał z tego zyski? Kosmici fundną mi nowego kompa? :>
 
Awatar użytkownika
oddtail
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 824
Rejestracja: czw maja 20, 2004 5:38 pm

pn sie 28, 2006 6:48 pm

Nakład Twojego procesora jest kosztem całkowicie marginalnym. Nawet zużycie jego układów jest tak marginalne, że niemierzalne :razz:

Zysk (w razie odebrania interesującego sygnału) odniesiesz pośredni, bo przyczynisz się do rozwoju nauki, a nauka wpływa na Twoje życie. Choćby tak, że dzięki niej masz kompa :razz:
 
Lenartos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1805
Rejestracja: czw lis 06, 2003 6:25 pm

pn sie 28, 2006 9:53 pm

SethBahl pisze:
Mówi pocesor ponosi pewien tyci nakład :>



Procesor zeźre odrobink więcej prądu. I tyle. A to, co żrą dyski, GPU, monitor - to z paneli na dachu masz? ;) Niewielki i lekko ponoszony koszt.

Gaś światło w kuchni, gdy wychodzisz, a łatwo go zrekompensujesz :)

Tym niemniej, odradzam zostawianie komputera on-line "Bo SETI chodzi". Wtedy rachunki bedą już wyraźnie wyższe. SETI ma chodzić przy okazji.


SethBahl pisze:
Tzn. jakie będę miał z tego zyski? Kosmici fundną mi nowego kompa? :>


Tak.

Alienware :D
 
Awatar użytkownika
SethBahl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3331
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:17 am

pn sie 28, 2006 10:38 pm

oddtail pisze:
Nakład Twojego procesora jest kosztem całkowicie marginalnym. Nawet zużycie jego układów jest tak marginalne, że niemierzalne :razz:

W takim razie nijak sie to ma do totka bo żeby zagrać w totka musze ze 2-3zł zabulić... :>

oddtail pisze:
Zysk (w razie odebrania interesującego sygnału) odniesiesz pośredni, bo przyczynisz się do rozwoju nauki, a nauka wpływa na Twoje życie. Choćby tak, że dzięki niej masz kompa :razz:

W takim razie nijak sie to ma do totka bo osobisty zysk odnosze zerowy... :>

Jednym słowem porónanie z totkiem jest nietrafione :P
 
Lenartos
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1805
Rejestracja: czw lis 06, 2003 6:25 pm

ndz wrz 10, 2006 12:22 am

Witam. Może ktoś z Setipolterowców mi pomoże. Przypomnialem sobie, że dawno temu wspierałem dwa projekty - Predictora na 4/5 i SETI na 20% czasu procesora.

Teraz ściągnąłem sobie klienta BOINC 5.4.11 , zainstalowałem na trzech windowsowych systemach (XP Home, XP Pro i WinME - i większość z nich jest legalna ;)) i na każdym mam podobny problem - po udanym przyłączeniu się do projektu (na moje istniejące konto), przy próbie pobrania zadań, mam komunikat "Połączenie niemozliwe". Dzieje się tak zarówno na systemie, na którym wcześniej był BOINC, jak i na świeżynce.

Może ktoś miał podobny problem i wie jak go rozwiązać... Spróbuje jeszcze założyć nowe konto, ale trochę żal mi tych 8,000 kredytów :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości