Zainspiroany filmem "Drapieżcy" postanowiłem stworzyc tę klasę.


Kanibal

To smakować, jak kurak tylko, że bardziej słone…

Kanibal jest barbarzyńcą, który przez prymitywne zabobony uwierzył, iż zjadanie istot inteligentnych, istot swego gatunku przynosi wielką moc i potęgę. Prawie każdy Kanibal jest typowym dzikusem, który nigdy nie był w cywilizowanym miejscu, zdarzają się jednak wyjątki od reguły. Było kilka przypadków ludzi, którzy byli szanowanymi obywatelami miast a ich drugie twarze kryły bezlitosnych morderców i ludożerców. Podobno wierzenia tych niegodziwców nie są kłamstwem, zjadanie umarłych swego gatunku zwiększa potencjał oraz wigor każdego praktykującego kanibala. Tak naprawdę nikt nigdy nie rozmawiał z żadnym z kanibali, gdyż większość spotkań kończyło się zjedzeniem pechowca. Wszystkie informacje, jakie istnieją na temat kanibali są chaotycznymi opowiadaniami osób, którym cudem udało się uniknąć śmierci z rąk ludożerców.
Postać, która wybiera te klasę prestiżową traci całkowity kontakt z swym bogiem, gdyż kanibalizm oparty jest na świeckich wierzeniach. Dlatego przedstawiciel tej klasy nie mógł być wcześniej osobą rzucającą czary objawień, chyba, że wcześniej wyparł się swego bóstwa i porzucił wszelaki kontakt z nim.
Kość wytrzymałości: K10

Wymagania
Oto wymagania, które postać musi spełnić, by zostać kanibalem:
Charakter: Tylko chaotyczny zły.
Umiejętności: Alchemia ranga 4, Tajniki dziczy ranga 9.
Specjalne: Postać musi dobrowolnie i świadomie zjeść inteligentną istotę swego gatunku (np. człowiek musi zjeść człowieka). Postać nie może być przymuszona przez czar, lub chęć zjedzenia nie może wynikać z ciężkiej sytuacji (np. głód).

Umiejętności klasowe
Umiejętności Kanibala (i atrybut kluczowy dla każdej z nich) to Alchemia (int), Ciche poruszanie (zr), Leczenie (rzt), Nasłuchiwanie (rzt), Pływanie (s), Tajniki dziczy (rzt), Wyczucie kierunku (rzt), Zastraszanie (cha). Opis tych umiejętności znajdziesz w Rozdziale 4 Podręcznika Gracza.

Punkty umiejętności na każdym poziomie: 4 + modyfikator z Intelektu.

Właściwości klasowe
Oto właściwości klasowe Kanibala.
Biegłość w broni i pancerzu: Kanibal nie zyskuje biegłości w żadnej broni ani zbroi.

Kanibalizm: Każdy Kanibal musi jeść mięso istot swego gatunku, by zyskiwać wszystkie zdolności, jakie daje ta klasa. Kanibal musi zjeść (do syta) mięso istoty swego gatunku przynajmniej raz na dwa tygodnie inaczej traci zdolności, jakie daje ta klasa. Kanibal może natychmiastowo przywrócić utracone zdolności jedząc mięso istoty swego gatunku.

Potęga kanibalizmu:, Kanibal jedząc mięso istot swego gatunku zyskuje jedną, wybrana zdolność:
+1 do KP
+1 do rzutów obronnych
+1 do ataku
Efekty utrzymują się przez 24 godziny od posiłku. Jeśli Kanibal zje mięso istoty swego gatunku(do syta) w odstępie kilku godzin, pod uwagę brany jest późniejszy posiłek. Czyli jeśli Kanibal zjadł, dostaje wyżej wymieniony bonus, zdolność utrzymuje się przez 24 godziny, lecz jeśli Kanibal zje trzy godziny później od pierwszego posiłku czas należy liczyć znów od nowa. W ciągu 24 godzin może działac tylko jedna premia wynikająca z zjedzenia zwłok. Jest to zdolność nadnaturalna.

Siła zjedzonego: Jest to zdolność, jaką Kanibal otrzymuje na drugim poziomie. Praktyki zjadania umarłych posuwają się coraz dalej. Dzięki zdobytej wiedzy o umarłych, Kanibal zjadający odpowiednie mięśnie umarłego zyskuje odziedziczoną premię +1 do siły na stałe. Zdolnośc nadnaturalna.

Blizny: Jest to zdolność, jaką Kanibal zyskuje na trzecim poziomie. Kanibale oznaczają się dziwnymi malowidłami na ciele, przez co są rozpoznawani w każdym cywilizowanym miejscu jako ludożercy. Z tego faktu tatuaże dodają odziedziczoną premię + 5 do zastraszania.
Uwaga: jeśli Kanibal zapuści się gdzieś w cywilizowane strony a następnie zostanie rozpoznany dzięki swym tatuażom, zostanie automatycznie uznany za mordercę i straże (bądź inne miejskie służby pełniące tę rolę) rozpoczną pościg oraz poszukiwanie osobnika.

Wysączenie magii: Jest to zdolność, jaką Kanibal otrzymuje na piątym poziomie. Kanibal podczas swych makabrycznych praktyk nauczył się wysączyć odporność na magię swych ofiar, przez to zyskuje odporność na magię równą 10 + poziom Kanibala. Jest to zdolnośc nadnaturalna.

Gibkość umarłego: Jest to zdolność, jaką Kanibal zyskuje na szóstym poziomie. Ciągłe zjadanie umarłych owocuje polepszonym refleksem oraz szybkością Kanibala. Zyskuje on odziedziczoną premię + 1 do zręczności na stałe. Zdolnośc nadnaturalna.

Leczenie umarłym: Jest to zdolność, jaką Kanibal zyskuje na siódmym poziomie. Kanibal uczy się wykorzystywać całość umarłego, którego zjada, dlatego z krwi umarłego, oraz kilku odpowiednich składników potrafi stworzyć płyn, który działa jak płyn leczenia średnich ran (7 poziom). Stworzenie tego płynu wymaga udanego testu Alchemii o ST= 15. Kanibal może stworzyć jeden płyn dziennie.

Twardość umarłego: Jest to zdolność, jaką Kanibal otrzymuje na ósmym poziomie. Kanibal wie, co zjeść by jego siły życiowe jeszcze bardziej wzrosły. Częste wysysanie szpiku oraz obgryzanie kości umarłych owocuje odziedziczoną premią +1 do budowy na stałe. Zdolnośc nadnaturalna.

Większa potęga kanibalizmu: Jest to zdolność, jaką Kanibal otrzymuje na dziewiątym poziomie. Zdolność ta działa, jak Potęga kanibalizmu z tą różnicą, iż premia wynosi +3 do wybranego bonusu. Wszelkie inne następstwa pozostają takie samem, czyli np. czas, przez jaki utrzymuje się zdolność nadal wynosi 24 godziny.

Moc umarłego: Jest to zdolność, jaką Kanibal otrzymuje na dziesiątym poziomie. Perfekcyjne opanowanie mocy, wysączanych z umarłego zostają w pełni wykorzystane przez Kanibala. Od tej pory, każdy zjedzony przez kanibala, dodaje jeden punkt żywotności na stałe. Ofiara musi zostać całkowicie zjedzona(nie koniecznie podczas jednego posiłku). Jest to zdolnośc nadnaturalna.

Po kolei:

Nefarius pisze:

Postać, która wybiera te klasę prestiżową traci całkowity kontakt z swym bogiem, gdyż kanibalizm oparty jest na świeckich wierzeniach.

Czemu? Taki Malar albo Erythnul czy inny dzikus by pasował.

Nefarius pisze:

Potęga kanibalizmu:

Czy bonusy się nakładają (czyli np 3 zjedzone ciała dają osobno 3 bonusy, czy w danej chwili działać może tylko jeden?)

Większość zdolności dodających premię do atrybutów na początku wydaje się przepakowana, ale jesli wziąć pod uwagę niską wartość (1) oraz to, że kanibal musi życ na całkowitym odludziu, zdolności wydają się jednak zrównoważone. Jedynie nadanie OC jakoś średnio mi pasuje.

Nefarius pisze:

Moc umarłego:

Jest to trochę niejasno wytłumaczone, ale domyślam się o co chodzi. Zdolnośc IMHO przepakowana (po roku taki kanibal będzie miał strasznie dużo PW).

Klasa ciekawa, mająca "dziki" klimat, no i dosyć oryginalna. Co prawda zdolności nie zaskakują, są to tylko podpakowania cech, ale mogło byc gorzej. Moja ocena 4/6

Nefarius pisze:

Wysączenie magii: Jest to zdolność, jaką Kanibal otrzymuje na piątym poziomie. Kanibal podczas swych makabrycznych praktyk nauczył się wysączyć odporność na magię swych ofiar, przez to zyskuje odporność na magię równą 10 + poziom Kanibala. Jest to zdolnośc nadnaturalna.

Gibkość umarłego: Jest to zdolność, jaką Kanibal zyskuje na szóstym poziomie. Ciągłe zjadanie umarłych owocuje polepszonym refleksem oraz szybkością Kanibala. Zyskuje on odziedziczoną premię + 1 do zręczności na stałe. Zdolnośc nadnaturalna.

O ile cala reszte jestem w stanie zrozumiec, to jednak te 2 wydaja mi sie zupelnie naciagane, i troche bezpodstawne.
Jak ciagle obzeranie sie ma wplywac na zwiekszenie sie gibkosci ciala ? :P
I jaka, na przyklad czlowiek, jesli mowimy o kanibalu-czlowieku, ma odpornosc na magie ? Jesli juz musi byc jakas defensywna zdolnosc, to chyba bardziej pasowaly by rzuty obronne.

Nefarius pisze:

Blizny: Jest to zdolność, jaką Kanibal zyskuje na trzecim poziomie. Kanibale oznaczają się dziwnymi malowidłami na ciele, przez co są rozpoznawani w każdym cywilizowanym miejscu jako ludożercy. Z tego faktu tatuaże dodają odziedziczoną premię + 5 do zastraszania.
Uwaga: jeśli Kanibal zapuści się gdzieś w cywilizowane strony a następnie zostanie rozpoznany dzięki swym tatuażom, zostanie automatycznie uznany za mordercę i straże (bądź inne miejskie służby pełniące tę rolę) rozpoczną pościg oraz poszukiwanie osobnika.

Hmm, raczej powinno mu to chyba dawac premie w przypadku gdy spotyka sie z dzikimi ludami, przeciez to raczej oni wiedza co oznaczaja pewne, jak sadze, rytualne tatuaze. W miescie raczej zostal by uznany za dziwaka, ktory ma za duzo zlota, i moze sobie wydawac na kosztowne tatuaze. No chyba ze takie malowidlo przedstawia napis "Jestem kanibalem !" ;)

Nefarius pisze:

Potęga kanibalizmu:, Kanibal jedząc mięso istot swego gatunku zyskuje jedną, wybrana zdolność:
+1 do KP
+1 do rzutów obronnych
+1 do ataku

Moglbys jeszcze napisac jakie to sa premie, gdyz jest to dosc wazne przy mechanice (nakladaniu sie premii tego samego typu).

Ogolnie klasa nietypowa, ktora mozna sie posluzyc zarowno przy sesjach "odgrywanych" jak i "sieczonych", oraz mozna z takiego osobnika zrobic bardzo fajnego NPC'a (moze sie tym zajmiesz w wolnej chwili ? :). Ogolnie, jak na moje niezbyt wprawne oko 3/6, i jedno cialko mlodej elfki. (Po przeczytaniu posta d6, i blizszym przyjrzeniu sie postaci, obnizam niestety ocene o punkt, ma chlop troche racji.)

P.S. A jesli by ci sie juz bardzo chcialo, to sadze ze zrobienie oddzielnych plusow do atrybutow, dla oddzielnych ras, byloby calkiem ciekawym pomyslem.

Kanibal jest barbarzyńcą

Dosyć niefortunne sformułowanie, z którego wnioskować można, że to PrC dla barbarzyńcy; a w kanibala może iść właściwie każdy.

To smakować, jak kurak tylko, że bardziej słone

Na mój gust to zdanie na wstępie depcze ewentualny klimat.

Kanibal jedząc mięso istot swego gatunku zyskuje jedną, wybrana zdolność:
+1 do KP
+1 do rzutów obronnych
+1 do ataku

Knoely+1, z czego ta premia?

Blizny: [...] Kanibale oznaczają się dziwnymi malowidłami na ciele, przez co są rozpoznawani w każdym cywilizowanym miejscu jako ludożercy. Z tego faktu tatuaże dodają odziedziczoną premię + 5 do zastraszania.

sjp pwn pisze:

blizna
1. «ślad pozostały po zagojeniu się rany»
2. «ślad po opadłym liściu lub po opadłych łuskach na pędach roślin drzewiastych»
3. techn. «wada powierzchni surowej odlewu w postaci rozgałęzionych zagłębień»
4. «wada tkaniny w postaci miejscowego braku nici osnowy»

sjp pwn pisze:

malowidło
1. «obraz malowany farbami, zwłaszcza na ścianie»
2. lekcew. «obraz bez wartości»

Nie wiem, komu wierzyć. Wytłumacz też, czemu premia jest odziedziczona? Raczej z okoliczności, a działa tylko względem istot humanoidalnych widzących kanibala.

Moc umarłego: Jest to zdolność, jaką Kanibal otrzymuje na dziesiątym poziomie. Perfekcyjne opanowanie mocy, wysączanych z umarłego zostają w pełni wykorzystane przez Kanibala. Od tej pory, każdy zjedzony przez kanibala, dodaje jeden punkt żywotności na stałe.

Zamysł może i, ale jeżeli nie dasz sensownego ograniczenia (np. maksimum 1 taki dodatkowy pw na każdą posiadaną KW), wyjdzie z tego co najwyżej niezły munchkin.


Ogólnie - o ile idea klasy ma jakiś potencjał, to całokształt realizacji jest bez pomysłu. Odniosłem wrażenie, że profesja obmyślona została na siłę, a rozpisywana na zasadzie "byle na każdy poziom coś wcisnąć".

iron_master pisze:

Nefarius napisał:
Postać, która wybiera te klasę prestiżową traci całkowity kontakt z swym bogiem, gdyż kanibalizm oparty jest na świeckich wierzeniach.

Czemu? Taki Malar albo Erythnul czy inny dzikus by pasował.

Jeśli już to wprowadziłbym wyjątki, jak wspomniana dwójka czy też Nomog-Geaya (hobgoblińskie bóstwo), które wręcz namawia swych wyznawców do zjadania ciał pokonanych wrogów (nie tylko ich zresztą )

Wysączenie magii: Jest to zdolność, jaką Kanibal otrzymuje na piątym poziomie. Kanibal podczas swych makabrycznych praktyk nauczył się wysączyć odporność na magię swych ofiar, przez to zyskuje odporność na magię równą 10 + poziom Kanibala. Jest to zdolnośc nadnaturalna.

W obecnej formie ta zdolność zupełnie mi nie pasuje. W jaki sposób można "wyssać" OC?

Blizny: Jest to zdolność, jaką Kanibal zyskuje na trzecim poziomie. Kanibale oznaczają się dziwnymi malowidłami na ciele, przez co są rozpoznawani w każdym cywilizowanym miejscu jako ludożercy. Z tego faktu tatuaże dodają odziedziczoną premię + 5 do zastraszania.
Uwaga: jeśli Kanibal zapuści się gdzieś w cywilizowane strony a następnie zostanie rozpoznany dzięki swym tatuażom, zostanie automatycznie uznany za mordercę i straże (bądź inne miejskie służby pełniące tę rolę) rozpoczną pościg oraz poszukiwanie osobnika.

+1 d6 a poza tym można by to zmienić na coś takiego, że Kanibal spaecjalnie okalecza swe ciało by zostały na nim szpecące blizny, czy cus takiego.
No i jak wposmnieli poprzednicy, Moc umarłego jest w tej chwili niezłym przepakiem i należałoby wprowadzić pewne organiczenia.

Sama klasa mająca potencjał, ale w obecnej ormie nie wykorzystuje go.

Ten PW na stałe to rzeczywiscie przepak, na miejscu tego kogoś założyłbym farme "żywności". W ciagu roku osiągnie bariere 1000 PW. JA bym proponował aby dodatkowy PW utrzymywał sie tydzien na KW zjedzonej ofiary.
Ogólnie klasa dość klimayczna. Nie ma to jak wioska kanibali "oferująca" pomoc drużynie .

Nefarius pisze:

prymitywne zabobony

Skoro są to "zabobony", to czemu taki kanibal naprawdę zyskuje moc poprzez pożeranie zwłok?

To będzie Oda do Nefariusa.

Przede wszystkim przepraszam tych, którym nie podoba się wydobywanie tematów z brodą z otchłani Forum, ale Nie Mogłem Się Powstrzymać. Dopiero co przeczytałem klasę i chciałbym przekazać Nefariusowi wyrazy szacunku.

Po pierwsze Nefariusie spodobał mi się opis. Część informująca o genezie i założeniach klasy jest treściwa i przekonująca i, co dla mnie ważne, udało ci się przekazać ideę swej klasy na tyle łagodnie by ludzie się przed monitorem nie pochorowali. Ponieważ mój umysł jest oazą zbrodni raczej nie zdołałbym tego tak dobrze zrobić. To tak półpoważnie, ale zupełnie poważnie wyrazy szacunku.

Po drugie, zdolności są znakomicie dobrane, klimatyczne i dobrze trzymają się IMHO zasad mechaniki ( 3.0 ). Z wyjątkiem tej ostatniej...Jak już zauważyli moi przedmówcy ( czy raczej przodkowie ) lekko przegiąłeś różdżkę...Chodzi mi o te stałe premie. Używając analogii z klasami psionicznymi - tam również można czasowo podładować się punktami mocy, ale są one dla równowagi, że tak powiem...wydalane razem z koncentracją. W twojej koncepcji nie występuje to zjawisko?

Maldes pisze:

Skoro są to "zabobony", to czemu taki kanibal naprawdę zyskuje moc poprzez pożeranie zwłok?

Ponieważ ojciec najwyraźniej porzucił swoje dziecię bez słowa wyjaśnienia pozwolę sobie odpowiedzieć. Kanibal może przejmować moc dzięki rytuałom magicznym (czy raczej pseudomagicznym), albo jeśli wolisz wchłaniać specyficzne substancje odżywcze w trakcie wykwintnej kolacji przy świecach (w towarzystwie Pięknej Kanibalki). Są ludy, AFAIR z okolic Polinezji, które wierzą, że zjedzenie mózgu lub serca wroga zwiększa rozum i odwagę.
Nie zabijam kotka.To tak gwoli wymądrzania się dla Dobra.

To wszystko. Jeszcze raz gratuluję ci Nefariusie klasy, która świetnie oddaje klimat filmu. Mnie też bardzo się on podobał. Pozdrawiam i cześć.

PS. Niech Radnon odpocznie od książek bo mu Diva nowego natchnienia nie ześle...I ściga Nefariusa, który dla pożytku Żonę pojął i Dzięcię spłodził.

PS2. Bo jak ja jutro nie zobaczę odpowiedzi mistrza Espadonu to wysyłam kolegę Fausta z rapierem.

Nefarius pisze:

Leczenie umarłym: Jest to zdolność, jaką Kanibal zyskuje na siódmym poziomie. Kanibal uczy się wykorzystywać całość umarłego, którego zjada, dlatego z krwi umarłego, oraz kilku odpowiednich składników potrafi stworzyć płyn, który działa jak płyn leczenia średnich ran (7 poziom). Stworzenie tego płynu wymaga udanego testu Alchemii o ST= 15. Kanibal może stworzyć jeden płyn dziennie.

Warto zaznaczyć, że z jednych zwłok można uzyskać x miksturek (wychodzę z założenia, że 1 trup = 1 potion). Poza tym może słówko o terminie zdatności do spożycia, bo wydaje mi się, że wywar z płynów ustrojowych szybko by zaczął się psuć...

PZDR

Canthir pisze:

Nefarius pisze:

Leczenie umarłym: Jest to zdolność, jaką Kanibal zyskuje na siódmym poziomie. Kanibal uczy się wykorzystywać całość umarłego, którego zjada, dlatego z krwi umarłego, oraz kilku odpowiednich składników potrafi stworzyć płyn, który działa jak płyn leczenia średnich ran (7 poziom). Stworzenie tego płynu wymaga udanego testu Alchemii o ST= 15. Kanibal może stworzyć jeden płyn dziennie.

Warto zaznaczyć, że z jednych zwłok można uzyskać x miksturek (wychodzę z założenia, że 1 trup = 1 potion). Poza tym może słówko o terminie zdatności do spożycia, bo wydaje mi się, że wywar z płynów ustrojowych szybko by zaczął się psuć...

Właściwie na 5 litrów ludzkiej krwi, plus dochodzące do tego składniki konserwujące, powinny dać możliwość stworzenia większej ilości płynów ale i koncepcja "1 trup = 1 potion" nie jest zła.

Co zaś się tyczy czasu, w jakim napój mógłby się psuć. Z jednej strony to słuszna uwaga, ponieważ napój z tego typu składników faktycznie powinien się szybko psuć. Jednak z drugiej strony taki kanibal znając alchemię przynajmniej w okręgu prowadzonych przez siebie rytuałów z pewnością zna sposoby na zakonserwowanie płynu. No i jakby nie było to kanibal, on je trupy, więc co mu zależy wypić stary płyn?...

Asurmar pisze:

Przede wszystkim przepraszam tych, którym nie podoba się wydobywanie tematów z brodą z otchłani Forum, ale Nie Mogłem Się Powstrzymać. Dopiero co przeczytałem klasę i chciałbym przekazać Nefariusowi wyrazy szacunku.

Tematy są po to żeby je komentować i nikomu nie powinno przeszkadzać czy komentuje najnowszą pracę czy pracę znajdującą się na ostatniej stronie działu.

Asurmar pisze:

Po drugie, zdolności są znakomicie dobrane, klimatyczne i dobrze trzymają się IMHO zasad mechaniki ( 3.0 ). Z wyjątkiem tej ostatniej...Jak już zauważyli moi przedmówcy ( czy raczej przodkowie) lekko przegiąłeś różdżkę...Chodzi mi o te stałe premie. Używając analogii z klasami psionicznymi - tam również można czasowo podładować się punktami mocy, ale są one dla równowagi, że tak powiem...wydalane razem z koncentracją. W twojej koncepcji nie występuje to zjawisko?

Są klasy, które na ostatnim poziomie dodają kilka punktów atrybutu na stałe. A tutaj? Porównując do Smoczego potomka, czy Gardzącego magią premie są nikłe, a jeden punkt życia za jednego trupa to dla rozważnego MG (który wie, że więcej niż jednego trupa [dorosłego człowieka, bo o takim trupie mowa] dziennie nie da się zjeść) żaden problem a jedynie klimatyczne podpakowanie postaci. Jeden punkt więcej nie wiele zmieni, a gracz przynajmniej wczuje się w rolę. Ciągle łaknąc zabijania nowych ofiar by je zjeść da kilka pomysłów na pociągnięcie przygody.

Asurmar pisze:

To wszystko. Jeszcze raz gratuluję ci Nefariusie klasy, która świetnie oddaje klimat filmu. Mnie też bardzo się on podobał. Pozdrawiam i cześć.

Dziękuję za dobre słowa!

Nefarius pisze:

Tematy są po to żeby je komentować i nikomu nie powinno przeszkadzać czy komentuje najnowszą pracę czy pracę znajdującą się na ostatniej stronie działu.

.

Skoro tak, to też się wypowiem
.
Praca IMO bardzo dobra (jak zwykle), mimo małych niedociągnięć

Knoely pisze:

Nefarius napisał:

Potęga kanibalizmu:, Kanibal jedząc mięso istot swego gatunku zyskuje jedną, wybrana zdolność:
+1 do KP
+1 do rzutów obronnych
+1 do ataku


Moglbys jeszcze napisac jakie to sa premie, gdyz jest to dosc wazne przy mechanice (nakladaniu sie premii tego samego typu).

Właśnie, tylko to mnie zastanawia i jest to jedyna rzecz której oficjalnie się czepiam

iron_master pisze:

Nefarius napisał:
Moc umarłego:

Jest to trochę niejasno wytłumaczone, ale domyślam się o co chodzi. Zdolnośc IMHO przepakowana (po roku taki kanibal będzie miał strasznie dużo PW).

Niby tak, ale jednego trupa można jeść i tydzień jak nie więcej, no i nie jest powiedziane, że trzeba "żryć te truchła" na okrągło .

Nefarius pisze:

Moc umarłego: Jest to zdolność, jaką Kanibal otrzymuje na dziesiątym poziomie. Perfekcyjne opanowanie mocy, wysączanych z umarłego zostają w pełni wykorzystane przez Kanibala. Od tej pory, każdy zjedzony przez kanibala, dodaje jeden punkt żywotności na stałe. Ofiara musi zostać całkowicie zjedzona(nie koniecznie podczas jednego posiłku). Jest to zdolnośc nadnaturalna.

Przekox. Jedna istotka - jeden PW? BN w starszym wieku jest w stanie posiadać olbrzymie PW - zakładając jedna ofiarę na dwa tygodnie, co jest liczbą minimalną dla obiadków kanibala, mamy 52/2*liczba lat. Dwadzieścia lat i mamy dodatkowe 520 PW... Może zamiast na stałe, będą się utrzymywać 1 tydzień/KW ofiary?

Nefarius pisze:

Blizny: Jest to zdolność, jaką Kanibal zyskuje na trzecim poziomie. Kanibale oznaczają się dziwnymi malowidłami na ciele, przez co są rozpoznawani w każdym cywilizowanym miejscu jako ludożercy. Z tego faktu tatuaże dodają odziedziczoną premię + 5 do zastraszania.

Blizny, czy malowidła?
Do umiejętności nie ma premii odziedziczonych. I nie stosuje się z zasady nieparzystych wartości w przypadku premii do umiejętności. Albo +4, albo +6.

Nefarius pisze:

Postać, która wybiera te klasę prestiżową traci całkowity kontakt z swym bogiem

Malar i inne krwawe bóstwo nie są złe do tego celu.