Zrodzony z fantastyki

 
WARonline
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: sob gru 02, 2006 3:36 am

film osadzony w swiecie Warhammera?

sob gru 02, 2006 3:40 am

no wlasnie dlaczego hollywood jeszcze sie za to nie zabralo?
po sukcesie wladcy pierscieni az sie prosi o taki film. Peter Jackson nawet hobbita nie nakreci (poki co) ale rezyserow nie brakuje.
nie poszlibyscie na cos takiego?
 
Borejko

sob gru 02, 2006 6:11 am

Poszlibyśmy, pewnie zebyśmy poszli jednak po to by wyrzucić pieniązki tak jak na filmowe adaptacje D&D...
Natomiast filmu WFRP owego nie ma bo wbrew pozorom Black I. nie jest aż tak wielką firmą jak WotC...Tak więc w najbliższych latach nie spodziewałbym się filmu osadzonego w Starym Świecie, a napewno nie powstanie szybko film przez duże F.
 
WARonline
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: sob gru 02, 2006 3:36 am

moze i...

ndz gru 03, 2006 2:37 am

...masz racje ale z drugiej strony nastala pewna moda na takie filmy , najpierw wladca teraz Eragon i kto wie moze nastepny wlasnie bedzie warhammer
 
Awatar użytkownika
rincewind bpm
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1931
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 5:24 pm

ndz gru 03, 2006 11:10 am

Moda na filmy fantasy? Była zawsze, teraz mamy po prostu lepszą technikę + wysyp syfów które chcą uszczknąć kawałek czytelników Pottera (vide Eragon). Nie sądzę, by akurat teraz była większa szansa na ekranizację. Na pewno nie szybko.

Czego sobie, wam i grze życzę :)
 
Awatar użytkownika
Beamhit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2359
Rejestracja: czw paź 09, 2003 8:22 pm

ndz gru 03, 2006 11:33 am

WARonline pisze:
kto wie moze nastepny wlasnie bedzie warhammer


Na poziomie DnD the Movie I i II :P
 
Awatar użytkownika
Qball
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 643
Rejestracja: śr lis 02, 2005 11:43 pm

wt gru 05, 2006 5:20 pm

Młotek na poziomie filmu D&D to będzie taki młotek gumowy co najwyżej. W fotel w kinie raczej nie wgniecie pomimo tego że zapewne byłby to gniot.
Warhammer jak już wspomniano nie jest tak powszechnie znany jak D&D choćby. Po prostu na naszym polskim podwórku WHRPG było pierwsze i dlatego Młotek jest tak znany u nas.
 
Awatar użytkownika
Denethor
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 193
Rejestracja: czw gru 22, 2005 9:48 pm

czw gru 14, 2006 8:09 pm

Film?...Zupełnie nie potrzebny to by była jedynie profanacja najlepszego (dla mnie :) ) systemu RPG. Już widzę tylko rzeźnie i grad efektownych fireballi, albo innego oczowalnego bzdetu na ekranie..
No i po co to komu w takim razie?... :)
 
Awatar użytkownika
Rincewind
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 747
Rejestracja: pn mar 29, 2004 8:56 pm

czw gru 14, 2006 8:47 pm

Producentowi? Aktorom? Scenarzyście? Cieciowi na bramia? Za coś musza przeciez żyć prawda?
 
Awatar użytkownika
Beamhit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2359
Rejestracja: czw paź 09, 2003 8:22 pm

czw gru 14, 2006 10:05 pm

Denethor pisze:
Już widzę tylko rzeźnie i grad efektownych fireballi


Jak w bitewniaku - bo sądze, że by głównie z tego brali wzory ;)
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

pt gru 15, 2006 12:45 pm

Gniotów Wam brakuje? HP wystarczy mi na kolejne 10 latek :razz: .

pozdr beneq :)
 
Anonim_1

pt gru 15, 2006 12:50 pm

WARonline pisze:
nie poszlibyscie na cos takiego?

Na film z aktorami nie. Na produkcję wygenerowaną komputerowo o jakości porównywalnej do tego, co pokazano w intrze "Mark of Chaos" poszedłbym z pewnością.
Kilka razy.
 
Craven

sob gru 16, 2006 10:17 am

ShadEnc pisze:
Na produkcję wygenerowaną komputerowo o jakości porównywalnej do tego, co pokazano w intrze "Mark of Chaos" poszedłbym z pewnością.
Kilka razy.


Aż mnie ciarki przeszły na samą myśl.
 
Awatar użytkownika
xych
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 35
Rejestracja: wt lis 28, 2006 2:19 pm

śr gru 20, 2006 10:35 am

Na film klasy intra Mark of Chaos na pewno parę razy. A i chętni spoza kręgu fantastyki by się na pewno znaleźli. Tylko żeby to totalna rzeźnia nie była :P
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

śr gru 20, 2006 11:56 am

Poczekajmy, być może jakieś studio filmowe przyłoży się do takiej produkcji o jakiej wspomina Encu. Za kilka lat oczywiście...

Heh - gdy oglądałem po raz pierwszy zwiastun Eragona, myślałem, iż oto nadeszła III część D&D The Movie. Niestety film będzie naładowany efektami, aż niedobrze się robi.

Wysyp kina fantasy wbrew pozorom był większy w latach `80tych. Conan, Czerwona Sonia, Kruul, Willow, Excalibur (w pewnym stopniu) a nawet produkcja z Tomem Hanksem, w której gracze zostają przeniesieni wprost od stołu z D&D do baśniowej krainy. I był ET z D&D rozłożonym na kuchennym stole (w książce imho było tego więcej) ;)
 
Awatar użytkownika
Caitleen
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 193
Rejestracja: pn lut 28, 2005 8:16 pm

wt gru 26, 2006 6:04 pm

Zgadzam sie z Deckardem - od dobrych kilkunastu lat kino fantasy ledwie zipie, nie bardzo rozumiem czemu, bo niby efekty mozna robic prawdziwie fantastyczne, intrygujacych swiatow do sfilmowania sa tuziny a i zainteresowanie po Wladcy bylo spore. Chetnie zobaczylabym film w realiach Warhammera, ale niestety, poza Polska to w sumie malo znany swiat (no, chyba ze mowimy o bitewniaku) nawet w Wielkiej Brytanii musze tlumaczyc dlugo i dokladnie, ze nie, nie szukam grajacych w battle... Hm, dobry polski film Warhammerowy, to by bylo cos, kto ma kamere? :razz:
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

wt sty 09, 2007 12:18 am

Caitleen pisze:
Hm, dobry polski film Warhammerowy, to by bylo cos, kto ma kamere?

Obawiam się, że wyszedłby raczej Blair Witch Project na bagnach ;)
 
Awatar użytkownika
smiechan
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 389
Rejestracja: śr sty 11, 2006 5:40 pm

śr sty 10, 2007 12:50 am

ShadEnc pisze:
Na film z aktorami nie. Na produkcję wygenerowaną komputerowo o jakości porównywalnej do tego, co pokazano w intrze "Mark of Chaos" poszedłbym z pewnością.
Kilka razy.

A na produkcję klasy LoTR byś nie poszedł? Choćby raz :P ?
 
Tyhagara
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1495
Rejestracja: sob cze 19, 2004 8:19 pm

śr sty 10, 2007 9:25 am

Nikt poważny nie nakręci WFRP, bo ma on zbyt mały zasięg komercyjny.
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

śr sty 10, 2007 12:05 pm

smiechan pisze:
A na produkcję klasy LoTR byś nie poszedł? Choćby raz ?


Tyhagara ma racje. Film oparty na świecie Warhammera nie dorównałby klasie LOTRA, ponieważ LOTR to lektura-klasyk, mnóstwo ludzi ją przeczytało i produkcja miała szanse się udać i się udała. Warhammer jest niszowy i ludzie widząc plakat WARHAMMER pytali by się siebie: " Co to u licha jest ten WARHAMMER?!".

pozdr beneq :)
 
Awatar użytkownika
Ausir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 686
Rejestracja: ndz kwie 25, 2004 9:39 pm

śr sty 10, 2007 1:06 pm

Raczej spojrzą i stwierdzą "A, to na podstawie tej gry komputerowej" :).
 
Awatar użytkownika
ZlyPorucznik
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 300
Rejestracja: wt lis 15, 2005 12:45 pm

czw sty 11, 2007 1:58 am

Wiem,ze topic jest o WFRP (ktorego jestem fanatykiem) jako kanwie filmu, ale wydaje mi sie,ze jesli juz to na porzadna ekranizacje wieksze szanse ma WH40K.
Dzieki Dawn of war jest bardziej znany i ogolnie tworcy FX zawsze lubili kosmiczne settingi bardziej.
Nie sadze jednak by bylo to glebokie fabularnie dzielo, jednak sadze ze na efekciarskie epickie bitwy statkow-katedr lub naziemne jakis producent dalby sie naciagnac
Ostatnio zmieniony pt lut 02, 2007 2:16 pm przez ZlyPorucznik, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Pulpa
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 38
Rejestracja: czw sty 18, 2007 8:12 pm

pt lut 02, 2007 1:27 pm

Jak dla mnie bardzo dobry pomysł. Film byłby mocny i brutalny (chciałbym żeby był o Gotreku i Felixie, ale nie można mieć wszystkiego). Komputerowy film byłby fajny, ale byśmy sobie poczekali, bo to jakieś cztery lata roboty, więc wolałbym wysoko budżetowy film z aktorami. Gdyby Jackson się za to wziął to moglibyśmy spać spokojnie, ale na razie i tak nie ma chętnych....
 
Awatar użytkownika
Caitleen
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 193
Rejestracja: pn lut 28, 2005 8:16 pm

ndz lut 04, 2007 9:45 pm

Hmm, tylko ze wysokobudzetowe produkcje maja to do siebie, ze musza byc oplacalne czyli powstalby film skierowany do tzw. przecietnego widza. Czyli przecietny w najlepszym wypadku. A filmy wygenerowane komputerowo niestety czesto szwankuja w warstwie fabularnej. Zreszta fabula bylaby tu najwiekszym problemem - w koncu kazdy z nas ma swoje ulubione miejsca i postacie w Starym Swiecie a nie da sie w kilkugodzinnym filmie upchnac wszystkiego. To nie elastyczna jak wyobraznia gra rpg :razz: Heh, przypomina mi sie podobne gdybanie na temat filmu na podstawie Morrowinda...
 
Awatar użytkownika
Pulpa
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 38
Rejestracja: czw sty 18, 2007 8:12 pm

ndz lut 04, 2007 11:06 pm

Zgadzam się. Dla mnie najlepszy byłby film osadzony na terenach Kisleva, a bohaterami musieliby być Felix, Snorri, Max i Gotrek. Bez nich nie widziałbym sensu tworzenia takiego filmu. Może nie powstałby film przeciętny. Wszak Sin City też było brutalne, a jakoś odniosło sukces...
 
Awatar użytkownika
Qball
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 643
Rejestracja: śr lis 02, 2005 11:43 pm

pn lut 05, 2007 12:53 am

W Kislevie? Odpada. Raczej imperium bo to imperium jest najszerzej znane i najszerzej opisane z wszystkiego co w Młotku zostało upchnięte. Pozatym wydarzenia które mają lub miały miejsce w Imperium plus wszytskie frakcje, miasta, polityka itp. dają potencjalnemu scenarzyście ogromny wybór możliwości pokierowania fabuły w odpowiednią stronę. No i Imperium leży blisko wszystkiego: Kislev, Bretonnia, Lorien, Tilea i Estalia oraz Góry Kranca Świata to sąsiedzi. Pod imperiu skaveni. Ziemie zielonoskórych też po blisku, przez morze niedaleko do Norski i terenów chaosu a i wszędzie indziej daleko też nie ma.
Jeśliby ktoś miał krecić film osadzony w świecie Młotka to chyba tylko w Imperium. A postacie Felixa i Gotreka są na tyle kultowe że ich wybór jako osi wydarzeń fabularnych nie byłby taki zły :spoko:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości