wt lis 16, 2004 6:55 pm
Ja za¶ siê nie zgodzê z ¿adnym z was...
Powód? Wydaje mi siê, ¿e Templariusz to klasa, z któr± da siê zrobiæ wszystko, i jej tworzenie mo¿na oprzeæ o wiele szablonów.
Proponowano wojownika z pewnymi mocami kap³añskimi, wa¿na dla tej postaci jest tak¿e umiejêtno¶æ dyplomacji i poznania swojego wroga, podobnie jak u ³owcy (Choæ wydaje mi siê, ¿e nale¿a³oby uwa¿aæ, zanim wprowadzi siê mechaniczne bonusy wynikaj±ce z nienawi¶ci do cz³onków innego ko¶cio³a). Niektórzy mówi±, ¿e to fanatyczna mentalno¶æ ³otrzyka obuta w metal zbyt ciê¿ki, by owej mentalno¶ci nie zaznaczaæ. W takiej sytuacji mo¿e nale¿a³oby zastanowiæ siê nad klas± "Agenta ko¶cio³a" z Opisu ¦wiata Zapomnianych Krain? Trochê naci±gane, ale mo¿e stanowiæ pod³o¿e pod "alternatywnego templariusza", tylko je¶li ustalimy, oczywi¶cie, szablon templariusza "klasycznego".
Jak dla mnie postaæ taka by³aby... skrzy¿owaniem wojownika z kap³anem, który u¿ywa swoich mocy i reputacji w sposób "paladyñski", jednak nie jest zobowi±zany kodeksem, tylko w³asnym pragnieniem oczyszczenia ¶wiata z fa³szywej wiary. Da³oby mu siê tak¿e bonusy do trafienia, obra¿eñ, mo¿liwo¶æ odganiania itp. nie nieumar³ych, lecz wrogów swej wiary (Chyba, ze to nieumarli nimi s±, jak w przypadku, za³ó¿my, templariusza Kelemvora...). S±dzê tak¿e, ze wszystkie mo¿liwo¶ci paladyna opieraj±ce siê o "pomoc" powinny zostaæ absolutnie wykluczone- tylko czary i zdolno¶ci ofensywne. Sumuj±c to wszystko, jak dla mnie rozs±dne bêdzie stworzenie klasy podstawowej.
Z tego, co w niej widzê, ko¶ci wytrzyma³o¶ci, bonusy do ataku i rzuty obronne powinny byæ analogiczne do tych wojownika, z tym, ¿e... Móg³by od, powiedzmy, pi±tego poziomu, dodawaæ swój modyfikator charyzmy do rzutu obronnego na wolê podczas walki z przeciwnym stronnictwem. Wa¿ne by³oby, ¿eby taka postaæ mia³a bóstwo opiekuñcze oraz by wybra³a sobie swoich wrogów- jeden typ stworzeñ i jeden ko¶ció³ (Np. Templariusz Istishii wybra³by ko¶ció³ Kossutha i ¿ywio³aki ognia). Na jego klasowe umiejêtno¶ci nie mam wybitnego pomys³u. Wydaje mi siê, ¿e powinien posiadaæ dyplomacjê i zbieranie informacji. Co do atutów, to mocno bym go ograniczy³a- zbroje dozwolone przez bóstwo, lecz tylko w wypadkach bogów wojny ciê¿kie. Za to bronie proste, ¿o³nierskie + ta, której patronuje jego bóstwo, je¶li jest egzotyczna. Obdarzy³abym tak± postaæ wszystkimi umiejêtno¶ciami istot duchownych dotycz±cych wygnania, jednak dzia³a³yby one tylno wzglêdem wrogów ko¶cio³a. S±dzê tak¿e, ¿e na pewnym etapie kariery postaæ taka mog³aby zyskiwaæ odporno¶æ na strach i choroby wzglêdem heretyków, zadaæ raz dziennie maksymalne obra¿enia lub zdecydowaæ siê na maksymaln± warto¶æ testu ataku wzglêdem nich itp. Nie rozpiszê niczego, co mi chodzi po g³owie, gdy¿ jestem w tym beznadziejna.