Zrodzony z fantastyki
Bronie Nowożytne i Futurystyczne w D&D
Zastanawia mnie czy ktos z was w D&D kiedykolwiek wprowadzil bron z przyszlosci. Chodzi mi zarowno o bron ktora mamy obecnie oraz o wybiegajaca jeszcze dalej czyli jakies laserpistole itp. Jezeli tak to w jakich okolicznosciach to zrobiliscie. Ktos wechikulem czasu przylecial? Dar od bogow? Zaginiona cywilizacja? Moze zrobiliscie cos takiego ze Fauerun dla przykladu to ziemia za kilka tysiecy lat? Po wielkim kataklizmie niewiele osob przezylo, byli oni schowani pod ziemia lub wyruszyli w kosmos a ci co zostali zmutowali sie w elfy, krasnoludy itp. Co o tym myslicie, wogule jak widzicie widmo przyszlosci? Czy kiedys elfy beda biegac z laserowym pistoletem jakt o jest w shadowrunie?
-
-
takisobieMG
Zespolony z forum
- Posty: 1169
- Rejestracja:
Jakis czas temu probowalem zrobic system autorski z laserami i statkami kosmicznymi z jednej strony, a czarodziejami z drugiej. Ostatnio przerwalem jakos prace, ale jeszcze don wroce.
<br />To stwarza dosc ciekawa, ale trudna do opanowania konwencje. Moce wszystkich postaci rownowarza sie, czarodziej ma podobne mozliwosci, co wojownik, ktory teraz tez moze latac i wysylac promienie smierci.
<br />
<br />A co do Ferunu jako ziemia po katastrofie... Wyobrazmy sobie, ze ziemia miala kiedys gigantyczna siec komputerowa, ktora sluzyla jej mieszkancom. Po wypowiedzeniu odpowiedniego hasla komputery uruchamialy odpowiednie uzadzenia i spelnialy kazde zyczenie. Siec ta prztrwala do dzis dzien, ale jej dzialanie uleglo zakluceniom. To wlasnie jest magia. Sfery dzikiej i martej magii, to obszary, gdzie siec nie dziala, zaklecia to te chasla, potwory to mutanci genetyczni, lub projekcje holograficzne, inne palny to Virtual Reality...
<br />
<br />Mozna bylo by zrobic cos takiego jako system aytorski...
Ja mam pomys³ na co¶ co nazwa³bym magic-punk.?wiat , w którym nie ma co prawda zaawansowanej technologii ale jej rolê przejê³a magia.?wiat-miasto nad którym dominuj± wie¿e magów i podniebne zamki elfów,a po¶ród slamsów grasuj± gangi halflingów ,za¶ dzielnic bogatych pilnuj± ochroniarze-hobgobliny.Pañstwowe armie maj± w swych szeregach golemy i spêtane demony.Egzotyczne podró¿e do sztucznych demiplanów dla elit.A dla zbrodniarzy-o¿ywienie po ¶mierci i wieczna praca na rzecz pañstwa.Krasnoludy w gettach i artystyczne dekadenckie przyjêcia elfów.Je¶li kto¶ czyta³ "Córkê ?elaznego Smoka" to wie co mam na my¶li.
<br />A je¶li interesuj± ciê statystyki dzia³ jonowych to polecam system DragonStar to takie science fiction z elfami ,smokami i orkami w kosmosie.Tam jest tego du¿o,podobnie jak w Star Wars d20.
-
-
nekromancer
Wyróżniony
- Posty: 2114
- Rejestracja:
Ja znam przyklad taki: na sesjê wszed³ mi gracz, który u innego mistrza dosta³ miecz laserowy. No, oczywi¶cie to siê tak nie nazywa. Ale zasada jest podobna. Klinga jest promieniem mocy - barwnym i przecina wszystko do¶æ ³atwo. Taki gad¿ecik ewidentnie inspirowany Wojnami Gwiezdnymi. Mnie siê to ¶rednio podoba. Ale wierzê, ¿e da siê adaptowaæ do potrzeb fantasy takie rzeczy. Trzeba tylko pozbyæ siê nawyku prostego kopiowania takich elementów i wzbogacaæ je jako¶ o opis, historiê, teoriê dzia³ania etc. Wstêpnie wiêc nie mam nic przeciwko.
-
-
Quarion Asskicker
Użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja:
Brilliant energy to nie to samo, to "tylko" ignoruje pancerz.
<br />
<br />A co do techniki to, poniewarz grywam terz w Star Wars rpg, zamierzam zrobic jedn± sesjê ¿ê, postacie z SW przylecom (jakas czarna dzióra lub co¶ w tym stylu) do mojego ¶wiata i (mo¿e) dadzê jaki¶ blaster pistol (oczywi¶cie bez zapasowych magazynków 
).Niech siê gracze chwile pobawi±.
).Niech siê gracze chwile pobawi±.
Ja rozwazalem ladowanie obcych gdzies w lesie nieopodal obozwiska druzyny... Obcy powiedza, ze sa ich bogami i odleca. Na ziemi moze cos zostac... Np. Laserowy Pistolet, ale szczerze mowiac... juz predzej zostawie aluminiowy but niz bron... albo sama dziure... nie widze takich zabawek w fantasy, ale jak kto woli...
-
-
nekromancer
Wyróżniony
- Posty: 2114
- Rejestracja:
-
-
takisobieMG
Zespolony z forum
- Posty: 1169
- Rejestracja:
-
-
takisobieMG
Zespolony z forum
- Posty: 1169
- Rejestracja:
Rzeby produkowac rozdzki musisz miec maga (ktory bedzie je skrobac) i mase goblinow (na ktorych bedzie nabijal doswiadczenie), a zeby produkowac karabiny tylko goscia, ktory pokaze goblinom, jak je skrecac...
<br />
<br />Z drugiej strony w wysokotechnologicznym swiecie gra magiem staje sie ciekawsza. Traci on tradycjnom role pan-fajerball, bo to moze zrobic pierwszy z brzegu gostek z granatem fosforowym, a zaczyna sie zabawa ze spryniejszymi czarami...
To ja może taki mały przykładzik z mojego swiata ;P. Jest tam taka "krainka" której miano jest Imperium. Jest to wielgachne państwo-mocarstwo, gdzie władzę dzierżą gnomy z Wielkim Carem na czele. Magii typu arcane nie ma tam za wiele (głównie iluzyjna), natomiast typu divine mozna szukać latami. Ale w zamian państwo posiada niesamowite maszyny (latające, pływające, chodzące), oraz coś co mozna nazwać "cybernetyką". Nie wspominając o broniach palnych i takich tam innych.
<br />Zresztą z tego co mi wiadomo była taka gierka crpg, gdzie mieszały się takie właśnie klimaty maszyny i magii (chyba Arcanum się toto zwało, ale głowy nie dam).
-
-
takisobieMG
Zespolony z forum
- Posty: 1169
- Rejestracja:
Czy ja wiem, czy byla by to taka superbron? Taka bazooka rozwiazala by kilka problemow (smoki, golemy itp.), ale wciaz obslugujacy ja komandos rowny bylby jakiemus porzadniejszemu magowi - wojownikowi. Ten rzucilby na siebie ochrone przed niemagiczna bronia i mialby juz swiety spokoj. Ponadto trzeba bylo by pomyslec o odpornosciach na magiczne takie bronie. Np. golemy stracily by swe odpornosci na niemagiczne w oblczu kilku panceschrekow.
<br />
<br />Wlasciwie takie sesje sa ciekawe. Kiedys gralem w autorskim kumpla w czyms takim. Gracze mieli zabic jakiegos demona, odpornego na zwykla bron. Zadzwonili po straz pozarna i jeden z graczy poswiecil wode w wozie strazackim. Rozstrzelanie go strumieniami H2O?w bylo juz tylko formalnoscia...
Hej! Demon móg³by lataæ,unikaæ i wreszcie waln±æ fireballem w wóz stra¿acki. No ale nie znam szczególów, to samo mo¿na zreszt± chyba zrobiæ z decenter of endless water.
<br />A co do ochrony przed niemagiczn± broni± to ona chyba daje pewn± redukcjê przed nimi i punkty odporno¶ci które schodz±.
<br />Poza tym wiecie ile beczka prochu zadaje-wed³ug S.K Reynoldsa?
<br />O ile pamiêtam to oko³o 20-30k6 fire damage. Co jest w niezgodzie z logik± bo przecie¿ ten wybuch to te¿ fala uderzeniowa powietrza ,a nie tylko ogieñ.
<br />No a poza tym to przecie¿ demony i smoki mog± te¿ mieæ wytwory techniki.
<br />Popatrzcie tylko na "Dragonstar".
Molobo je¶li takisobieMG gra(³) w AD&D 2nd Ed., to tam nie by³o DR. Nie nale¿y zapominaæ, ¿e D&D ma swoj± przesz³o¶æ.
<br />A smoki i demony korzystaj± równie¿ z technologii. Wystarczy zapoznaæ siê z kilkoma starszymi podrêcznikami (znów powróciæ do przesz³o¶ci) jak na przyk³ad Draconomicon czy Bloodwar - choæ czêsto urz±dzenia te s± oparte na magii, ale dzia³aj± podobnie do maszyn z czasów o wy¿szym stopniu techniki.
-
-
takisobieMG
Zespolony z forum
- Posty: 1169
- Rejestracja:
-
-
nekromancer
Wyróżniony
- Posty: 2114
- Rejestracja:
Mnie to takie wynalazki niespecjalnie rajcuj±. Natomiast czasem mo¿na odwo³ywaæ siê opisów rodem ze ¶wiata nowoczesnej techniki. Jak na przyk³ad potê¿ny, z³y artefakt zostanie zniszczony to wybuch przy tym nastêpuj±cy przypominaæ móg³by wybuch bomby atomowej. I konsekwencje podobne. Totalne zniszczenie w promieniu jakim¶ tam. Ska¿enie terenu z³± moc±, magi±, która wsi±k³a w ziemiê. Sprawi³a, ¿e wszystko co siê rodzi na tym terenie zdewiowane bêdzie, zmutowane, spotwornia³e. Podejrzewam, ¿e taki apokaliptyczny opis bardzo wyra¼nie odwo³uj±cy siê do opisów wybuchów nuklearnych bardzo dobrze oddzia³a na wyobra¼niê.
-
-
takisobieMG
Zespolony z forum
- Posty: 1169
- Rejestracja:
Oto fragment opowiadania Strangeness in the Cloak Woods pochodz±cego z The Player’s Guide to the Forgotten Realms Campaign (strona 57) [poprzednia edycja, 1993 rok]:
<br />
<br />Co o tym s±dzicie?(...)However, our troubles in Cloak Woods were just beginning. I have heard of magical gateways to other worlds hidden in the forest (…) unearthly trumpets raised a bleating cacophony through the forest (…) they recalled the tones of common hunting horns, yet were unique. (…) It still seems as the dream, for the beings I saw were utterly fantastic. There were thirteen of them, and they raced through the trees on horses made of steel. The beings wore armor of silver-like metal, yet the armor hugged their humanoid bodies like supple cloth. Their heads were covered with round helms, and their faces concealed by visors of black glass. The short, metal lances they carried belched beams of red light to deadly effect, slaying the terrified animals (…) As the silver hunters swept past on their mechanical mounts, I was gripped with the realization that I was witness to something not of my world. (…)
-
-
nekromancer
Wyróżniony
- Posty: 2114
- Rejestracja:
Re: Lasery, dzia³ka jonowe i reszta future szajsu.
<!--QuoteBegin-Edo+-->
) pistolety i ty,m podobne bronei tam po wsadza³.
<br />Wiêc mój g³os zdecydowanie na <!--sizeo:18--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->nie! <!--sizec--></span><!--/sizec-->:!:
Edo pisze:<br />Jak dla mnei ten pomys³ to zupe³na bzdura. Psuje ca³y klimat grania. <br />Nowy tu jestem i nawet w d&d ani inne fabularne nie gra³em, ale du¿o czytam fantasy i to co w³a¶nie mnie najbardzoej wkurza to mieszanie siê ¶wiatów (a co jak co ale pistolety i elfy czy krasnoludowy to kompletna pora¿ka). <br />Dzi¶ dopiero ¶ci±gn±³em sobie d&d (t± legaln± wersja 1a bodajrze http://www.opengamingfoundation.org/srd.html) i w³a¶nie mnie dziwi³o kto te kretyñskie (to moje zdanie<!--QuoteEBegin-->Zastanawia mnie czy ktos z was w D&D kiedykolwiek wprowadzil bron z przyszlosci. Chodzi mi zarowno o bron ktora mamy obecnie oraz o wybiegajaca jeszcze dalej czyli jakies laserpistole itp. Jezeli tak to w jakich okolicznosciach to zrobiliscie. Ktos wechikulem czasu przylecial? Dar od bogow? Zaginiona cywilizacja? Moze zrobiliscie cos takiego ze Fauerun dla przykladu to ziemia za kilka tysiecy lat? Po wielkim kataklizmie niewiele osob przezylo, byli oni schowani pod ziemia lub wyruszyli w kosmos a ci co zostali zmutowali sie w elfy, krasnoludy itp. Co o tym myslicie, wogule jak widzicie widmo przyszlosci? Czy kiedys elfy beda biegac z laserowym pistoletem jakt o jest w shadowrunie?
) pistolety i ty,m podobne bronei tam po wsadza³.
<br />Wiêc mój g³os zdecydowanie na <!--sizeo:18--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->nie! <!--sizec--></span><!--/sizec-->:!:W ci±gu lat prowadzaenia, dwa razy wrzuci³em graczom co¶ z naszego ¶wiata, raz wpad³ przez jakis portal super komand - taki Schwarcu z ca³ym arsena³em, zapyta³ o drogê i pobieg³ dalej, a drugi raz droge im przebieg³ oddzia³ Marines. Ot tak dla rozl¼nienia atmosfery na sesji. Trochê smiechu, trochê odgrywania postaci typu, ooooo co to by³o, a wiedzieli¶cie t± rurê na plecach itd. Ale równie¿ za czeste takie epizody sa nie na miejscu i te¿ jestem za owym NIE.
Obecność zaawansowanej broni palnej w system reference document (SRD), który ściągnąłeś nie oznacza, że musisz ją wykorzystywać u siebie. SRD wyznacza tylko to, co jest objęte OGL (open game licence), a w tym mieszczą się również zasady dla bardziej zaawansowanych technologicznie światów, a z czasem licencja ma podobno objąć również d20 Modern - zasady do grania według systemu d20 w "nowoczesnych" czasach.
<br />
<br />Pozdra
<!--QuoteBegin-Darklord+-->
Darklord pisze:<br />hmm. przypomina mi to film STARGATE. <br /> <br />a co do mieszania magii i technologi to w shadowrun'ie podobno (nie wiem bo nie gralem) wyszlo to calkiemm niezle.<!--QuoteEBegin-->Co o tym s±dzicie?(...)I have heard of magical gateways to other worlds hidden in the forest(...)
W shadowrunie wyszlo zajebiscie (moim zdaniem). Ale tam jest cyberpunk i magia sie odrodzila a wraz z nia dawne rasy ale i tak jest naprawde fajnie . Ja osobiscie z naszego swiata wrzucilem graczom tylko jedna rzecz... a raczej osobe, takiego drechola od nas z klasy co se przycpal i przeniosl sie do tego swiata. Chodzil, przeklinal i szukal bemowa (dzielnica warszawy)
<br /> 
. Ja osobiscie z naszego swiata wrzucilem graczom tylko jedna rzecz... a raczej osobe, takiego drechola od nas z klasy co se przycpal i przeniosl sie do tego swiata. Chodzil, przeklinal i szukal bemowa (dzielnica warszawy)
<br /> -
-
takisobieMG
Zespolony z forum
- Posty: 1169
- Rejestracja:
Hmmm masz racje TSMG (moge cie tak nazywac? ). Jestem ciekawe tez do jakiego poziomu technologicznego posuneliscie sie gdy chodzi o wynalazki gnomow?prymitywny samochod? lodowka? pralka?
<br />
<br />Ja np. Posunalem sie do stworzenia sterowca. Ludzie w DL nie martwcie sie, sterowiec nie jest juz opanowany przez gnole. Podziekowania kierujcie do Darklorda i Lord of the Dragons.
). Jestem ciekawe tez do jakiego poziomu technologicznego posuneliscie sie gdy chodzi o wynalazki gnomow?prymitywny samochod? lodowka? pralka?
<br />
<br />Ja np. Posunalem sie do stworzenia sterowca. Ludzie w DL nie martwcie sie, sterowiec nie jest juz opanowany przez gnole. Podziekowania kierujcie do Darklorda i Lord of the Dragons. Dziêkuje za stosy kwiatów i portretów wielu piêknych dam, ale tylko chcia³em siê wydostaæ z tej dziwacznej maszyny.
<br />-----------------------
<br />A wracaj±c do tematu gnomów i ich wynalazków (które wybiegaj± poza obrêb epoki). Oto kilka z dzie³ s³awnego gnomiego wynalazy Nadula DaRoniego z High Horn na Abeir-Torilu znajduj±cych siê w sprzeda¿y wysy³kowej Aurory (zainteresowanych odsy³am to Aurora's Whole Realms Catalogue (na necie jest konwersja na 3E):
<br />-mechaniczny zegar - najlepszy egzemplarz pó¼ni siê o 1h na 230 dni
<br />-pojazd parowy - niezbyt szybki, ale trochê uniesie, zasilany poprzez spalanie wêgla
<br />-pojazd o napêdzie rêcznym - dzia³a na podobnej zasadzie jak wyci±g do æwiczeñ
<br />-mechaniczne instrumenty - co¶ w stylu katarynki. S± trzy wersje: bêben, skrzypce i amorka (mniejsze skrzypce)
<br />-rozdzielacz ¶wiat³a - przypomina aparat do slajdów
<br />-teleskop astronomiczny
<br />-powietrzna ¶ruba - pojazd lataj±cy o napêdzie no¿nym
<br />-podwójne ko³o - te¿ pojazd lataj±cy, ale napêdzany si³± dwóch istot
<br />-lotnia - wspomagana napêdem no¿nym
<br />-namiotopad - rodzaj spadochronu
<br />-wielka kusza - naci±ga za pomoc± przek³adni przez 1 istotê, s³u¿y do burzenia murów
<br />-obroñca blanków - napêdzany si³± ramion wirnik tn±cy wrogów atakuj±cych blanki
<br />-opancerzony wóz - rodzaj czo³gu
<br />-podwodna ³ód¼
<br />Jest tego wiêcej...
<br />-----------------------
<br />A wracaj±c do tematu gnomów i ich wynalazków (które wybiegaj± poza obrêb epoki). Oto kilka z dzie³ s³awnego gnomiego wynalazy Nadula DaRoniego z High Horn na Abeir-Torilu znajduj±cych siê w sprzeda¿y wysy³kowej Aurory (zainteresowanych odsy³am to Aurora's Whole Realms Catalogue (na necie jest konwersja na 3E):
<br />-mechaniczny zegar - najlepszy egzemplarz pó¼ni siê o 1h na 230 dni
<br />-pojazd parowy - niezbyt szybki, ale trochê uniesie, zasilany poprzez spalanie wêgla
<br />-pojazd o napêdzie rêcznym - dzia³a na podobnej zasadzie jak wyci±g do æwiczeñ
<br />-mechaniczne instrumenty - co¶ w stylu katarynki. S± trzy wersje: bêben, skrzypce i amorka (mniejsze skrzypce)
<br />-rozdzielacz ¶wiat³a - przypomina aparat do slajdów
<br />-teleskop astronomiczny
<br />-powietrzna ¶ruba - pojazd lataj±cy o napêdzie no¿nym
<br />-podwójne ko³o - te¿ pojazd lataj±cy, ale napêdzany si³± dwóch istot
<br />-lotnia - wspomagana napêdem no¿nym
<br />-namiotopad - rodzaj spadochronu
<br />-wielka kusza - naci±ga za pomoc± przek³adni przez 1 istotê, s³u¿y do burzenia murów
<br />-obroñca blanków - napêdzany si³± ramion wirnik tn±cy wrogów atakuj±cych blanki
<br />-opancerzony wóz - rodzaj czo³gu
<br />-podwodna ³ód¼
<br />Jest tego wiêcej...Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości