Dlaczego wybrali¶cie kap³ana?

• Cytuj
• #1

czw sty 02, 2003 1:36 pm

Witam, <br /> <br />Mam pytanie dlaczego kap³an?????? <br /> <br />Z jakiego powodu namowa MG, pro¶ba graczy, mus czy poprostu podoba³a siê wam ta klasa? <br /> <br />Ja wybra³em kap³ana troche przez przypadek by³o to ponad rok temu kiedy zaczyna³em graæ w D&d. NA pierwszej (nie udanej) sesji mia³em sorserera ale potym zostawi³em swój ca³y segregator w bibliotece i ju¿ nie znalaz³em (straci³em wtedy nie tylko postaæ z D&d ale równie¿ postaci z innych gier) [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif[/img]. I po tym mósia³em zrobiæ sobie now± opstaæ mój MG zaproponowa³ ¿eby by³a to Kap³anka Pelora pniewa¿ pasowa³a mu do drózyny. Mi siê ten pomys³ stracsznie spodoba³ i zgodzi³em siê. <br /> <br />Ostatnio znowó¿ zaczo³em nim graæ i wiecie co bardzo mi sie podoba . Wiêc teraz gram ju¿ kap³ank± a ¿e zmienili¶my ¶iwalt to nie Pelora ale Torma. <br /> <br />Pozdra.

• Cytuj
• #2

pt sty 03, 2003 2:06 pm

• Cytuj
• #3

ndz sty 05, 2003 1:24 am

• Cytuj
• #4

ndz sty 05, 2003 1:55 pm

• Cytuj
• #5

wt sty 21, 2003 6:21 pm

• Cytuj
• #6

wt sty 21, 2003 11:09 pm

• Cytuj
• #7

śr sty 22, 2003 10:59 am

Ja wybrałam kiedys kapłana, ponieważ... eee... właściwie, to nie wiem, dlaczego. Coś mi kiedyś na mózg padło, no i tyle . A serio, to podoba mi się ich natchniona gadka...

• Cytuj
• #8

sob cze 28, 2003 11:51 pm

• Cytuj
• #9

ndz cze 29, 2003 12:18 am

• Cytuj
• #10

ndz cze 29, 2003 12:26 am

• Cytuj
• #11

ndz cze 29, 2003 7:52 pm

Ja teraz bêde gra³ kap³anem Nerulla, praworz±dnym z³ym... Dosyæ mi siê podoba (ta kosa), ale tak¿e jest klimatyczny i nawet mam przygotowan± gadkê. Chocia¿ w³a¶ciwie chodzi mi o domenê Death, która jest potrzebna do True Necromancera, to nie zapomnê o realizacji dogmatów che, che .

• Cytuj
• #12

ndz cze 29, 2003 9:16 pm

• Cytuj
• #13

ndz cze 29, 2003 9:37 pm

Ja osobiscie nie gralem kaplanem, ale moj gracz - najwiekszy manczkin jakiegos swiat widzial (no dobra, bez przesady ) - wybral ta postac, a to musi COS znaczyc Przede wszystkim zaleta kaplana jest to, ze ma multum zaklesc ochronnych, ktore moze rzucac w zbroi - wystarczy sprawdzic jakie bonusy ma jaki czar (luck, deflection itp.) i kombinowac combosy Mozna takie cuda robic, ze sie w glowie nie miesci

• Cytuj
• #15

śr lip 02, 2003 9:59 pm

• Cytuj
• #16

śr lip 02, 2003 10:35 pm

Ja te¿ lubiê kap³anki Mój bard ma szczególny sentyment do wszelkich ¶wi±tyñ dobrych bogów, gdy¿ w przesz³o¶ci zakocha³ siê w kap³ance, która go uleczy³a po tym, jak spad³ z konia. To mog³o go zabiæ... Kap³ani, obok barda, s± klas± najchêtniej witan± w dru¿ynach ze wzglêdu na ich moce, które uzdrawiaj± lub te¿ wzmacniej± cz³onków grupy. Ja sam chyba zacznê czê¶ciej graæ bardami i klerykami

• Cytuj
• #17

czw lip 03, 2003 9:44 am

<!--QuoteBegin-Kiaryn'Veil Duskryn+-->

Kiaryn'Veil Duskryn pisze:

<!--QuoteEBegin-->Kap³ani, obok barda, s± klas± najchêtniej witan± w dru¿ynach ze wzglêdu na ich moce, które uzdrawiaj± lub te¿ wzmacniej± cz³onków grupy.

<br />Tak. To kolejna zaleta kap³ana. Wszyscy go chroni±, bo mo¿e leczyæ... (Zw³aszcza w Neuroshimie, gdzie wszyscy s± chorzy, to wielka zaleta. )

• Cytuj
• #18

czw lip 03, 2003 8:41 pm

Devik Crazystar ==> rozbawil mnie ten punkt <br />

4. Nikt w drużynie mi nie podskoczy, tylko ja tu mogę ich uleczyć. Więc nawet głupi i porywczy barbarzyńca siedzi cicho, jeśli na niego wrzeszczę i bluzgam.  <br />

<br />barbarzyncy maja to do siebie,ze jesli wpadna w szal,po tym jak ktos ich obrazi,to budza sie w wiezieniu albo nie budza sie wcale (jesli te,ktory bluzgal byl silniejszy ) <br />tak wiec to by bylo na tyle

• Cytuj
• #19

czw lip 03, 2003 10:18 pm

• Cytuj
• #20

czw lip 03, 2003 10:24 pm

mam nadzieje,ze sie nigdy nie spotkamy chociaz moj lotrzyk nieco by sie pdrasowal majac na koncie ...........(tu wpisz swoj lvl ;P)-poziomowego kaplana <br />jesli lvl bylby wysoki,to moze juz moglbym byc tancerzem cienia,hm?? <br />nie,ofkorz zartuje,nie lubie zadnych niesnaskow,a jeszcze bardziej zadufanych kaplanow

• Cytuj
• #21

czw lip 03, 2003 11:26 pm

Mój bard pe³ni w mojej dru¿ynie podobn± funkcjê, co kap³an Devika - uzdrawia, jest najbardziej charyzmatyczny i w sumie to rz±dzi, choæ bardziej dyskretnie, bo manipuluj±c siln± rêk± zbrojnego "przywódcy" (niby bard jest jego "heroldem" i "g³ównym doradc±", a i tak on ma najwiêkszy pog³os w¶ród pozosta³ych cz³onków grupy). <br />Ponadto jest ¶wietnie obeznany w ¶rodowisku miejskim, tak wiêc w mie¶ci pe³ni funkcje Rogue'a, a na polu walki u¿ycza towarzyszom swej lecz±cej mocy. Na co komu kleryk? Phi! hehehe

• Cytuj
• #22

czw lip 03, 2003 11:37 pm

• Cytuj
• #23

czw lip 03, 2003 11:42 pm

ja tez przez dluzszy czas gralem bardem,ale zniesmaczylem sie,bo prawie od wszystkich w d*** dostawal bylo to na dluzsza mete meczace,zwlaszcza,ze u nas (magini,kaplan i ja) bylem postacia,ktora glownie szla w walke wrecz i w koncu,gdy bylem na 8. czy 9. poziomie zabil mnie goblin..............bo mimo,iz wystawilismy warte,to magini stala na warcie (najlepsze nasluchiwanie),ale jako,ze byla zmeczona zasnela,a ja z kaplanem spalismy w najlepsze....wiec teraz gram lotrzykiem :)

• Cytuj
• #24

czw lip 03, 2003 11:52 pm

Bard rzeczywi¶cie wymaga do¶æ specyficznego podej¶cia do gry. Kap³an ma przynajmniej swe ciê¿kie pancerze i potê¿ne czary lecz±ce. W sumie jedynym najbardziej prominentnym atutem barda s±... INNE istoty. Najpotê¿niejsz± jego broni± s± jego prezencja i sojusznicy, których t± prezencj± zdobywa. Kap³an w sumie niby moze to samo, ale bard wydaje mi siê jaki¶ taki bardziej... przystêpny Mój bard wygl±da jak zmilitaryzowany kleryk: nosi purpurowy p³aszcz z d³ugimi, szerokimi rêkawami na³o¿ony na kolczugê. Przy jego boku wystaje gro¼nie rêkoje¶æ miecza. Gdy jednak dochodzi do walki, dumnie mówi: "Naprzód" i robi krok do ty³u recytuj±c bojow± litaniê (kto¶ ogl±da³ "13 wojownika"? ) i zostawiaj±c wzmocnionym czarami i bardzim performance'm towarzyszom ca³± brudn± robotê do odwalenia No i czeka, bo wie, ¿e po walce bêd± potrzebowaæ jego lecz±cego dotyku. Chyba kap³an dzia³a ca³kiem podobnie

• Cytuj
• #25

czw lip 03, 2003 11:56 pm

Mój Garos, syn Garagosa, staje do walki w pierwszym rzędzie razem z wojownikami (a czasem nawet przed nimi ) Dla tej postaci liczą się dwie rzeczy: męstwo w walce (może być także za pomocą czarów) i chwała Garagosa (którego zamierzam zastąpić, któregoś pięknego dnia )

• Cytuj
• #26

pt lip 04, 2003 12:06 am

Heheh, widzê, Sul, ¿e na tym forum wuchodz± na wierzch faworyzowane postacie Mo¿e kiedy¶ siê spotkaj±: Devikowy kap³an Erevana, Twój Garos - kap³an Garagosa i mój bard/Purpurowy Smok. To mog³o by byæ ciekawe spotkanie... Heh, zw³aszcza, ¿e mój bard jest cz³onkiem ko¶cio³a Chauntei

• Cytuj
• #27

pt lip 04, 2003 12:15 am

Swoją drogą to ja wolę psioników. Kapłan był eksperymentalnie. Ogólnie rozwiązuje sprawy raczej pokojowo (moce typu brainlock, false sensory input, featy: psychic iquisitor). <br />Wydaje mi się że przy tym spotkaniu posłałbym was do piachu, albo sam zginął. Jak powiedziałem, mój kapłan nienawidzi tchórzostwa, ucieczki z pola walki, wycofywania się na z góry upatrzone pozycje i takie tam. Aczkolwiek spotkanie mogłoby być interesujące <br />Szkoda, że Devik nie jest z Wawy, moglibyśmy się ustawić razem

• Cytuj
• #28

pt lip 04, 2003 12:31 am

No, szkoda. Mo¿e kiedy¶, w przysz³o¶ci... wtedy to pewnie mój bard ju¿ bedzie dumnym, królewskim heroldem za¶ twój Garos bêdzie szala³ w panteonie, jako nowy bóg mordu i wojny. TO by by³o dopiero ciekawe

• Cytuj
• #29

pt lip 04, 2003 12:59 am

• Cytuj
• #30

pt lip 04, 2003 3:09 am

Nawet na forum WotC mówi siê, ¿e kleryk to najbardziej dopakowana klasa w D&D Ale i tak wolê bardów <br /> <br /><!--coloro:blue--><span style="color:blue"><!--/coloro-->Proszê o powrót do tematu i zaprzestania dyskusji o bardach. Aragathor<!--colorc--></span><!--/colorc--> <br /> <br />Hej, ale przecie¿ to jest dyskusja odnosz±ca siê do kap³anów. Porównujemy klasê kap³anów z klas± grajków i dyskutujemy czemu czê¶ciej siê gra kap³nami. Mój wniosek: Kap³ani s± podpakowan± klas± (dobry prawie we wszystkim: walka, dyplomacja, magia + potê¿ne czary leczenia i odpêdzanie nieumar³ych) i dlatego wszyscy nim graj±. Ja tylko doda³em w charakerze opinii, ¿e wolê graæ bardem. Czy to ¼le?