Zrodzony z fantastyki
Wydatki i czas
Mam takie ma³e pytanko mo¿e troche g³upie ale jestem ciekawy ile czasu i pieniêdzy zu¿ywaj± niektórzy by tak dobrze znaæ siê na D&D i innych grach RPG. Zadajê te pytania gdy¿ nie wiem ile trzeba po¶wiêciæ by staæ sie dobrym graczem.
<br />
<br />Z góry dziêkuje za odpowiedzi.
<!--QuoteBegin-Zbroz³o+-->
.
<br />
<br />Ja wydaje praktycznie ca³e swoje (skromne) "zarobki" na RPG (mieszkam nadal z rodzicami, dziêki czemu nie jest ¼le ). Miesiêcznie czytam zazwyczaj kilka pozycji "erpegowych" i dziêki temu rozwijam swoj± wiedzê. Poza tym serfowanie po necie i bytno¶æ na forum ma tak¿e swoje dobre strony .
Zbroz³o pisze:<br />To bardzo sprytna odpowied¼ i chyba siê pod ni± pod³±cze<!--QuoteEBegin-->Ca³e zycie a i to bywa za ma³o
.
<br />
<br />Ja wydaje praktycznie ca³e swoje (skromne) "zarobki" na RPG (mieszkam nadal z rodzicami, dziêki czemu nie jest ¼le ). Miesiêcznie czytam zazwyczaj kilka pozycji "erpegowych" i dziêki temu rozwijam swoj± wiedzê. Poza tym serfowanie po necie i bytno¶æ na forum ma tak¿e swoje dobre strony .
<!--QuoteBegin-Cieñ+-->
Cieñ)</div><div class='quotemain'><!--QuoteEBegin-->Dziêkujê za te dok³adne informacje ale czy to oznacza ¿e je¶li do koñca ¿ycia bêdê gra³ w RPGito i tak nauczê siê za ma³o???[...][/quote] <br />Ja raczej bym powiedzia³, ¿e zawsze czego¶ nowego mo¿na siê nauczyæ lub co¶ nowego odkryæ. <br /><!--QuoteBegin-Cieñ+--><div class='quotetop'>QUOTE(Cieñ pisze:<br />Ostatnimi czasy ilo¶æ sesji bardzo u mnie zmala³a (brak czasu i/lub zgrania - dla ludzi pracuj±cych/studiuj±cych jest to do¶æ trudne). Ale dawniej mieli¶my sesje co tydzieñ, a w czasie wolnym (ferie, wakacje itp.) czasem nawet codziennie.<!--QuoteEBegin--> jeszcze takie ma³e jedno pytanko co jaki czas zazwyczaj urz±dzacie sesje???
No cóż , jesli potrzebuję jakie materiały to ide je kupic , jak mam pieniądze oczywiscie ( niestety nie mam ) [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif[/img] , a przebywanie na forum dobrze wplywa na moje Prowadzenie i granie 
<br />
<br />Gramy zawsze w Soboty, a prowadze co 2 tydzien Swoją przygodę a Starszy Wyjadacz Swoją , w której gram
<br />
<br />Gramy zawsze w Soboty, a prowadze co 2 tydzien Swoją przygodę a Starszy Wyjadacz Swoją , w której gram -
-
Chomik Jedi
Częsty bywalec
- Posty: 240
- Rejestracja:
Hmmm... widzê tu samych doros³ych (fizycznie?)... Rozumiemy Was, macie kasê ale nie du¿o czasu... bo widzicie, my mamy 13 lat i o kasê trudno - ale za to nie mamy ¿on i innych NDR (nadzwyczaj drogich rzeczy-to przeno¶nia, ofkoz)
<br />widzê te¿, ¿e aby zostaæ do¶wiadczonym graczem, trzeba znaæ perfekt angielski... czy Wy te¿ tak my¶licie?
<br />PS: interesujemy siê D&D od Bo¿ego Narodzenia i zd±¿y³o nas to wci±gn±æ, czasem my¶lê, ¿e to na³óg, z którego nie da siê wyzwoliæ...
Zgadzam siê z Chmikiem Jedi. Jestem w tym samym wieku i ci±gle s³ysze ¿e zamiast graæ w D&D mam siê pouczyæ fizyki lubu chemi. A je¿eli chodzi o wydatki to rodzice mówi± ci±gle ¿e s± inne rzeczy na które mam wydawaæ kase. Jakie rady?
<br />______________
<br />?yjemy po to aby walczyæ
<br />a walczymy po to aby ¿yæ
-
- Anonim_1
Pamiętam, jak w '94...
<br />
<br />RPG jest ponadczasowe. Gram od podstawówki (obecnie studiuję) i nic nie wskazuje na to, że przestanę grać po skończeniu studiów. RPG jest wspaniałym hobby, wartym poświęcenia mu wolnego czasu, jednak - poza RPG warto się również czymś zająć. Choćby szkołą (dzięki dobrym ocenom można trafić na dobre studia a potem złapać dobrą pracę i kupować podręczniki, kupować jeden za drugim ).
<br />
<br />RPG jest ponadczasowe. Gram od podstawówki (obecnie studiuję) i nic nie wskazuje na to, że przestanę grać po skończeniu studiów. RPG jest wspaniałym hobby, wartym poświęcenia mu wolnego czasu, jednak - poza RPG warto się również czymś zająć. Choćby szkołą (dzięki dobrym ocenom można trafić na dobre studia a potem złapać dobrą pracę i kupować podręczniki, kupować jeden za drugim ).-
-
Vankar of Helm
Użytkownik zaawansowany
- Posty: 81
- Rejestracja:
Uczenie siê fizyki i chemii (fuj) te¿ siê w brew pozorom mo¿e przydaæ do rpg. Je¶li rodzice widz± ¿e siê uczysz to nie zrobi± z ciebie po roku gry satanisty ani niedorozwoja ("Masz ju¿ X lat a ci±gle zajmujesz siê krasnalami zamiast nauk±"). Poka¿cie im ¿e wam nie odbi³o (albo dobrze siê maskujcie - mi nie wysz³o [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/crying.gif[/img] ). Jak siê ma 13 - 15 lat to jescze jako¶ idzie ale potem przerombane. A co do kasy to nie jest to a¿ tak drogie jak siê wydaje je¶li siê koszty roz³o¿y na wszystkich graj±cych (zrzuta po 10 polskich nowych na podrêcznik chyba nikogo nie ukatrupi finansowo).
<br />
<br />Pilnujcie siê, w tych ksi±¿kach mieszka szatan... 
Zwolenników kupowania podreczników na spo³ke jest pewnie tal samo wielu jak przeciwników(zawsze jest problem u kogo maja byæ podreczniki i dlaczego jest to GM )Pozatym naprawde uczcie sie póki mozecie tej fizyki ichemi (matma i polski nie wspominajac o j.obcych) to niebedziecie podczas sesji (a niedaj bóg podczas prowadzenia ) walic byków "realistycznych" .A jak komu¶ brakuje pieniedzy (drodzy uczniowie ) to moze tak czasem przygi±c karku i popracowaæ dorywczo?? Wtedy sie docenia to co ma
)Pozatym naprawde uczcie sie póki mozecie tej fizyki ichemi (matma i polski nie wspominajac o j.obcych) to niebedziecie podczas sesji (a niedaj bóg podczas prowadzenia ) walic byków "realistycznych" .A jak komu¶ brakuje pieniedzy (drodzy uczniowie ) to moze tak czasem przygi±c karku i popracowaæ dorywczo?? Wtedy sie docenia to co ma Ze mnie czasami robi± niedorozwoja, ale dlatego staram siê wszystkich czynów zwi±zanych z RPG dokonywaæ w tajemnicy. Nigdy rodzicom nie pokazujê co nowego kupi³em. Nawet je¶li mój podrêcznik gracza le¿y na widoku, to i tak nie pomy¶l± nic z³ego, bo pewnie my¶l±, ¿e po¿yczony, poza tym rzadko wchodz± do mojego pokoju. Ale i tak kostki chowam do szafy, bo jak by je zobaczyli, to by pomy¶leli, ¿e zamiast byæ na ludzkim poziomie, to siê zajmujê dziecinad±. U mnie w klasie jest jeden cz³owiek, który tego nie ukrywa. Dlatego jego rodzice czêsto widz± w nim g³upka (mo¿e nie dos³ownie).
<!--QuoteBegin-Carhandor+-->
Carhandor pisze:<br />Ja tego nie ukrywam a rodzice nie widz± we mnie g³upka. Po prostu s±dz± ,¿e ta gra jest bezsensowna i ,¿e i tak zanied³ugo z niej zrezygnuje bo mi siê znudzi. My¶l± tak dlatego ¿e nigdy w to nie grali i niewiedz± jak to wci±ga.<!--QuoteEBegin-->U mnie w klasie jest jeden cz³owiek, który tego nie ukrywa. Dlatego jego rodzice czêsto widz± w nim g³upka (mo¿e nie dos³ownie).
Ja potrafiê d³uuugo zbieraæ, ciu³aæ grosik do grosika 
, a¿ bêdê mia³ na jaki¶ wymarzony podrêcznik. Co do do¶wiadczenia i wiedzy zwi±zanej z RPG, to uwa¿am, ¿e najwiêcej mo¿na siê nauczyæ przez granie, czyli du¿o praktyki. Osobi¶cie nie lubiê siê uczyæ ca³ej mechaniki i tego wszystkiego(choæ czê¶ci trzeba)wiêc du¿o praktykujê Rodzice natomiast mówi±, ¿e ich to nie ciekawi, ale je¶li mam ochote, to niech gram, ca³e szczê¶cie
<br />
<br />Pozdrawiam!
, a¿ bêdê mia³ na jaki¶ wymarzony podrêcznik. Co do do¶wiadczenia i wiedzy zwi±zanej z RPG, to uwa¿am, ¿e najwiêcej mo¿na siê nauczyæ przez granie, czyli du¿o praktyki. Osobi¶cie nie lubiê siê uczyæ ca³ej mechaniki i tego wszystkiego(choæ czê¶ci trzeba)wiêc du¿o praktykujê Rodzice natomiast mówi±, ¿e ich to nie ciekawi, ale je¶li mam ochote, to niech gram, ca³e szczê¶cie
<br />
<br />Pozdrawiam!-
-
Chomik Jedi
Częsty bywalec
- Posty: 240
- Rejestracja:
my (?aBa, Cieñ i ja, OCJ - jak nie wiecie co to znaczy to do ?aBy) ciuæ³amy forsê i ciuæ³amy, a efektów nie widaæ. Uwa¿amy, ¿e 3 podrêczniki - Podr. Gracza, Mistrza i Ksiêgê Bestii w zupe³no¶ci wystarcz±. Osobi¶cie my¶la³em o kupnie ?yj±cego Greyhawka, ale widzia³em cenê... Có¿, terapia wstrz±sowa. Mam pytanie - czy w jakim¶ sklepie (normalnym, nie internetowym) mo¿na kupiæ wieeelkie mapy np. do Forgottena? I gdzie jeszcze oprócz s³ynnej Ko¶ciuszki Street i Barda mo¿na kupiæ akcesoria do RPG na ?l±sku?
<br />A co do nauki, to z chemi i fiz± idzie nam nie¼le, a RPG jeszcze pog³êbia nasz± chêæ uczenia siê angielskiego i ruskiego - w tych jêzykach s± doki o ¶wiatach (¶ci±gn±³em sobie pliczek o Forgottenie - 303 stron po English Dziêki bogom chomików, ¿e trochê znam ten @%#$^!@ jêzyk i mog³em co¶ zrozumieæ...
jêzykach s± doki o ¶wiatach (¶ci±gn±³em sobie pliczek o Forgottenie - 303 stron po English Dziêki bogom chomików, ¿e trochê znam ten @%#$^!@ jêzyk i mog³em co¶ zrozumieæ...-
-
Vankar of Helm
Użytkownik zaawansowany
- Posty: 81
- Rejestracja:
Moi rodzice (to o mnie pisze Carhandor) uwa¿aj± to za typowy przyklad dziecinady i braku zainteresowania powa¿nymi sprawami. Czasem, narazie w ¿artach, mówi± ¿e jakim¶ satanist± zosta³em. Jest to martwi±ce ale nie zamierzam rezygnowaæ bo im siê nie podoba. I nie da im siê wyt³umaczyæ ¿e to tylko nieszkodliwa forma spêdzania czasu.
-
-
Vankar of Helm
Użytkownik zaawansowany
- Posty: 81
- Rejestracja:
Podrêczniki do D&D dosta³em od babci na miko³ajki Nieco siê zdziwi³a jak zobaczy³a jedno pud³o i dwa wielkie tomiszcza, ale co tam. Niestetu mam dziwne przeczucie, ¿e na Monster's Manual to ju¿ sobie muszê sam odkladaæ pieni±dze. Có¿, takie ¿ycie.
<br /> Ale rzeczywi¶cie, najlepiej wykorzystywaæ wszelkie mo¿liwe okazje. I oczywi¶cie naci±gaæ bliskich.
<br /> A czas? ?oj ró¿nie, róznie. Teraz co prawda s± ferie, lecz raczej nik³e szanse, ¿e zrobiê sesjê. Powód - wszyscy powyje¿d¿ali . Najlepsze s± soboty. Wszyscy s± wyluzowani, maj± du¿o czasu (niektórzy. Mam tekiego jednego, któremu siê ci±gle spieszy).
Nieco siê zdziwi³a jak zobaczy³a jedno pud³o i dwa wielkie tomiszcza, ale co tam. Niestetu mam dziwne przeczucie, ¿e na Monster's Manual to ju¿ sobie muszê sam odkladaæ pieni±dze. Có¿, takie ¿ycie.
<br /> Ale rzeczywi¶cie, najlepiej wykorzystywaæ wszelkie mo¿liwe okazje. I oczywi¶cie naci±gaæ bliskich.
<br /> A czas? ?oj ró¿nie, róznie. Teraz co prawda s± ferie, lecz raczej nik³e szanse, ¿e zrobiê sesjê. Powód - wszyscy powyje¿d¿ali . Najlepsze s± soboty. Wszyscy s± wyluzowani, maj± du¿o czasu (niektórzy. Mam tekiego jednego, któremu siê ci±gle spieszy).<!--QuoteBegin-Edo+-->
Edo pisze:<br />Mnie to nie przeszkadza ¿a niektórzy siê tu wypowiaj± o sytuacji w jakiej s±(o tym co s±dz± o D&D ich rodzice) ja sam jestem w dosyæ kiepskiej w zwi±zku z tym dobrze wiedziec ¿e nie jestem osamotniony [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img]<!--QuoteEBegin-->Proszê o powrót do tematu rozmowy zamiast dywagowaæ na temat doros³ych.
-
-
Vankar of Helm
Użytkownik zaawansowany
- Posty: 81
- Rejestracja:
Do tego rodzice i sytuacja rodzinna to strasznie wielki porzeracz czasu który mo¿na by po¶wiêciæ na grê : "Nie, nie grasz dzisiaj w te szatañskie gry, do lekcji, won, trzy tygodnie temu mówi³e¶ co¶ o sprawdzianie z matmy, do roboty..." i tym podobne. To jeden z nieod³±cznych elementów gry (do czasu a¿ siê opu¶ci domowe pielesze). Poza tym rodziciele nasi w wiêkrzo¶ci wypadków maj± znaczny wp³yw na finanse nasze. To jest problem globalny, potworny i ogólnie straszny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości