Zrodzony z fantastyki

 
cugar
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: pn cze 07, 2004 12:23 pm

Zmiana chrakteru postaci podczas gry...

śr cze 09, 2004 9:12 am

Czy waszym zdaniem mo¿liwa jest przemina charkteu postaci podczas gry. Np. je¶li z³a postaæ bêdzie wystawiona i otoczona przez d³ugi czas na dobro, sama mo¿e staæ siê lepsza. "Ludzie przeciesz siê zmieniaj±..." ( to inne rasy te¿ mog± ).
 
Duncan laird McLean
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 814
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 9:26 am

śr cze 09, 2004 9:19 am

Je¿eli tylko jest to uzasadnione fabularnie a nie raptown± chêci± gracza dobrania klasy z okre¶lonymi wymogami co do charakteru nie widzê ¿adnego problemu. <br />I to nie tylko co do ewolucji w kirunku coraz lepszego charakteru ale i odwrotnie. Mo¿e siê te¿ zmieniaæ stosunek do prawa -tu wiele zalezy od miejsca rozgrywania przygód.
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

śr cze 09, 2004 9:47 am

Oczywiscie, ze zmiana jest mozliwa. Pomijajac inne okolicznosci i opcje, ktore moga na to wplynac istnieje rowniez feat - nazwy niesety nie pamietam:( <br />Osoba posiadajaca ta umiejetnosc moze zmienic nastawienie danej istoty. Rozmowa, postepowaniem. Naturalnie potrzeba na to czasu... <br /> <br />pozdro
 
Shirak
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 800
Rejestracja: pt kwie 18, 2003 1:35 pm

śr cze 09, 2004 10:23 am

Prowadzê system autorski, który ostatnio ewoluuje i ma coraz wiêcej wspólnego z mechanik± d&d 3 ed. Gramy w jedn± wielk± kampanie, która trwa ju¿ prawie 2 lata. Ka¿da przygoda jest ze sob± ¶ci¶le powi±zana. <br /> <br />K³adziemy wielki nacisk na charakter postaci. Kartê postaci mamy w³asnej produkcji i s± na niej dwa okienka "dobro" i "z³o". Wiem, ¿e to minimum, ale wszelkie chaotyczne, praworz±dne i inne wariacje mówi± nam ju¿ punkty. <br />Punktacja jest nastêpuj±ca: <br /> <br />Najbardziej szara eminencja ma w okienku "z³y" 10, a praworz±dny dobry ma w okienku "dobry" 10. Neutralny ma zera w obu okienkach . <br />Gdy zaczynali¶my grê ka¿dy deklarowa³ siê jaki chce byæ i tak np. kobieta wojownik chcia³a byæ neutralna dobra, wiêc mia³a w okienku "dobro" 1. <br />Podczas gry bohaterowie robi± ró¿ne rzeczy. Czêsto pokazuj± jakimi s± naprawdê postaciami. Ja po cichu w notatniku notuje dziesiêtne punktu za konkretne uczynki bohatera i gdy przyjdzie czas informuje gracza, ¿e np. zarobi³ sobie na punkt do z³a. Je¶li gracz tego chce podaje mu sytuacje jakie siê do tego przyczyni³y. <br />Nale¿y sobie u¶wiadomiæ, ¿e gdy kto¶ jest bardziej dobry lub bardziej z³y, wówczas mu trudniej zmieniæ charakter. Dlatego tez jest u nas magiczna bariera 5 punktów. <br />Gdy 5 punktów ma postaæ w okienku "dobro" lub "z³o" wówczas na nieco innej zasadzie "zarabia" na kolejne punkty i np. trudniej jest jej staæ siê bardziej dobrym (musi d³u¿ej na to "pracowaæ") - gdy ma 5 (lub wiêcej) punktów do z³a. <br /> <br />Na koniec jeszcze napiszê, ¿e takie zarabianie punktów traktujê na tyle powa¿nie, ¿e nie toleruje tekstu gracza w stylu: "Idê kupiæ babci jarzynki, potem pomogê stajennemu, umyje nogi lokajowi, zbiorê punkcik do dobra i wyruszamy. " <br />Punktowane s± przeze mnie prawdziwe reakcje, zaplanowane, b±d¼ nie dzia³ania, ale przede wszystkim szczere. <br />Pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
danant
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2997
Rejestracja: wt kwie 29, 2003 12:16 pm

śr cze 09, 2004 10:28 am

Podobne do Shirakowego rozwiązanie zamieścił w Book of Hallowed Might Monte Cook. Niestety - jak dla mnie to za dużo zabawy... <br /> <br />Pozdrawiam, <br />d.
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

śr cze 09, 2004 10:32 am

<!--QuoteBegin-danant+-->
danant pisze:
<!--QuoteEBegin-->Podobne do Shirakowego rozwi±zanie zamie¶ci³ w Book of Hallowed Might Monte Cook. Niestety - jak dla mnie to za du¿o zabawy...
<br /> <br />Dokladnie tak... <br /> <br />Jesli mamy zamiar zmienic charakter postaci (dlaczego, nie wnikam), na nic tabelki, punkty i tym podobne. Wg mnie potrzeba na to czasu i pewnych okolicznosci, ktore mialyby ta zmiane usprawiedliwic. <br /> <br />Niemniej kazdy ma swoj sposob i chwala mu za to. <br /> <br />Pozdro
 
melex
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: śr cze 09, 2004 2:30 pm

śr cze 09, 2004 2:31 pm

a generalnie jaki sposob jest najlepszt to w sumie nie da sie okreslic nie probujac wszystkich mozliwosci
 
Zaios
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 64
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 10:10 pm

ndz cze 13, 2004 10:33 pm

Wg mnie je¶li dobra postaæ zaczyna siê zachowywaæ powiedzmy "niestosownie" to MG ma pe³ne prawo powiedzieæ jej ¿e od tej pory ma powiedzmy charakter neutralny. <br />Je¶li postaæ wybra³a na pocz±tku charakter inny ni¿ wskazuje na to jej zachowanie w trakcie gry to trzebaby to poprawiæ. Co to za postaæ praworz±dna dobra która zabija niewinnego cz³owieka ? Wszystko zale¿y od MG - czy na co¶ takiego pozwoli czy nie.
 
Ferlith' messe
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 35
Rejestracja: śr sie 25, 2004 10:45 pm

ndz sie 29, 2004 1:12 am

Mo¿na zmieniæ charakter jednak nie mo¿na zrobiæ tego zbyt raptownie. <br />Mój MG stwierdzi³ podczas jednej sesji, ¿e z praworz±dny neutralny mamy sobie zmieniæ na praworz±dny z³y, w tej sesji sprzymierzyli¶my siê z czerwonym smokiem ukrytym w podziemiach i obiecali¶my mu pomóc, istnia³a gro¼ba i¿ smok k³amie i mo¿e wyj¶æ z podziemi wiêc nie mieli¶my wyj¶cia przyjêli¶my jego misjê i ... powinni¶my staæ siê ¼li? A mo¿e podj±æ z nim walkê z góry przegran±? Z dyskusji nic nie wynik³o charakter zosta³ zmieniony i z tego dobrego kap³ana pod gro¼b± ¶mierci sta³em siê z³y. Co o tym my¶licie?
 
Anushka
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 53
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 9:05 am

ndz sie 29, 2004 8:22 am

Generalnie nie wyobra¿am sobie, by krasnolud który mia³ praworz±dny dobry i zabi³ niewinne niemowle, caly czas mia³ ten sam charakter. <br />Moja postaæ chcia³a zostaæ Panem Szarosinych, jako i¿ chcia³am miec postaæ z³±, to na pocz±tku by³am dobra, ¿eby jako¶ to sie kontrastowa³o i widoczna by³a róznica, po przemianie. Pobyt z kilkoma nieumar³ymi zmieni³ charakter mojej postaci. <br />Je¶li postaæ zachowuje sie jak matka Teresa, pomaga itp itd, to powinien jej charakter sk³aniaæ/zmieniaæ siê ku dobru.
 
Predee'Thor
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: ndz cze 22, 2003 12:13 am

ndz sie 29, 2004 9:56 am

Zaczyna³em z CN, z pocz±tku odgrywa³em NG, a teraz wspó³pracujê z orkami w ich "cichej wojnie" z lud¼mi... Gram gnomem którego trochê wykiwa³ paladyn, i który dostaje ostre baty od "losu" za ka¿dym razem gdy robi co¶ dobrego. Nie pomaganie i wybieranie ³atwiejszych rozwi±zañ doprowadzi³o do takiego stanu [byæ mo¿e bêdê zmuszony zabiæ dru¿ynowego paladyna i zaklinacza]. Jak widaæ zmiana charakteru jest mo¿liwa :)
 
Ferlith' messe
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 35
Rejestracja: śr sie 25, 2004 10:45 pm

ndz sie 29, 2004 1:39 pm

Anushka przyk³ad który poda³a¶ jest bardzo drastyczny, byæ mo¿e gracz który gra ju¿ d³ugo swoj± postaci± zapragn±³ zmieniæ swoje postêpowanie. <br />Ale chodzi³o mi o odpowied¼ czy dobra by³a raptowna zmiana charakteru w przyk³adzie podanym przeze mnie powy¿ej. <br />A tak z innej strony je¶li krasnolud ten by³ dopiero co stworzon± postaci± to znaczy, ¿e wybra³ dla siebie nie taki charakter jaki jest w stanie odgrywaæ, i ja bym przede wszystkim obni¿y³ PD za odgrywanie postaci chyba, ¿e to bohater którym gra siê ju¿ kilkadziesi±t sesji.
 
Lucyfer__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 106
Rejestracja: ndz sie 22, 2004 8:25 pm

ndz sie 29, 2004 1:56 pm

Osobi¶cie uwa¿am, ze jak najbardziej jest mo¿liwa zmiana charakteru postaci podczas gry. Ba, nawet mój mnich którym obecnie gram bliski jest nawrócenia(jest PN i trochê ma ateistyczne podej¶cie - generalnie uznaje istnienie bóstw, ale nie oddaje ¿adnemu czci) na wiarê w Heironneusa i stanie siê praworz±dn± dobr± postaci±(wcze¶niej dosz³o w dru¿ynie do konfliktu z powodu zabicia pewnej driady i moja postaæ ostro siê temu sprzeciwi³a po czym odesz³a wraz z 2 innymi uwa¿aj±cymi podobnie krasnoludami) Do koñca nigdy nie wiadomo jak potoczy siê gra, a takie zmiany charakteru czasami umilaj± rozgrywkê i dodaj± waloru postaci.
 
Stong
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 122
Rejestracja: wt paź 12, 2004 9:42 pm

pn lis 01, 2004 7:49 pm

Ja naliczam punkty charakteru (dobra, z³a, chaosu i prawa). Po zdobyciu okre¶lenej ich liczby zmienia siê charakter postaci (o czym gracz dowiaduje siê dopiero w momentch próby takich jak np. przej¶cie do ¶wi±tyni, do której mog± wchodziæ tylko dobre postacie. Eliminuje to sytuacje, w których gracz dowiaduj±c siê, ¿e sta³ siê dobry zaczyna biæ i kra¶æ, oby tylko do neutralnego). Ta metoda jest nieco zawodna, bo utrudnia zachowanie neutralno¶ci, ale jeszcze bêdê nad tym pracowa³. Oczywi¶cie stosujê pewne ograniczenia, które nie pozwalaj± na stanie siê do cna zdeprawowanym, tylko dlatego, ¿e nikomu siê nie pomaga, a od czasu do czasu zrobi siê komu¶ z³o¶liwy kawa³. Po prostu komu¶ kto ma ju¿ sporo punktów z³a nie doliczam nastêpnych za jakie¶ b³ahostki.
 
Mortifer
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 126
Rejestracja: czw paź 14, 2004 10:40 pm

pn lis 01, 2004 8:19 pm

U mnie by³o tak: na pocz±tku przej±³em NPC'a o charakterze LN i stopniowo mozolnie, ale cierpliwie delikatnie mówi±c niezwa¿a³em na prawo i sprawiedliwo¶æ, a¿ pewnego dnia po ¶wiêcie Chaosu :twisted: MG rzek³ te s³owa noo i sta³e¶ siê chaotyczny :mrgreen: (Wole nie opisywaæ, co wyrabia³em podczas tego ¶wiêta i d³u¿szy czas przed :twisted: ).
Tak¿e jak stwierdzili poprzednicy droga do zmiany charakteru jest, d³uuuuuuuga ale siê op³aca :mrgreen: .
Pozdrawiam :)
 
Caios
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 135
Rejestracja: sob wrz 14, 2002 12:35 pm

pn lis 08, 2004 12:06 pm

Czar Atonement zmienia charakter dosyæ radykalnie i natychmiastowo. Jednak wymagana jest szczera intencja do "nawrócenia".
Wiem ¿e to trochê [ca³kiem] bez sensu - je¶li komu¶ obrzyd³o byæ z³ym i z jakich¶ powodów zapragnie znów dobra to niepotrzebne mu do tego ¿adne czary... Ale system to system :| ...
 
Steenan
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1299
Rejestracja: czw mar 04, 2004 8:58 pm

pn lis 08, 2004 7:44 pm

Nie zgodze się z tobą, Caios.

Oczywiście, da się zmienić charakter jedynie własną pracą, nie odwołując się do żadnych czarów. To jest jasne i nie zamierzam z tym dyskutować.

Nie zmienia to jednak faktu, że zaklęcie Atonement jak najbardziej ma sens i jest potrzebne. Dawne czyny pozostawiają wyraźny ślad w psychice, różne przyzwyczajenia i odruchy, z których można nawet nie zdawać sobie sprawy, konsekwencje wydarzeń z przeszłości, od których trudno się uwolnić.

Czy myślisz, że ktoś, kto od lat żył w kłamstwie, będzie umiał od tak po prostu zacząć być szczery (mając pełną świadomość, że większość dotychczasowych przyjaciół odwróci się od niego, gdy pozna prawdę, a wrogowie natychmiast wykorzystają nową słabość)? Albo że tyran i okrutnik bedzie potrafił zaakceptować niewygodny wybór kogoś ewidentnie słabszego, zamiast zmusić go do posłuszeństwa czy po prostu rozwalić głowę? Względnie w drugą stronę - że osoba wychowana w szacunku dla życia, która nie raz sama ryzykowała, by ratować innych, teraz zdobędzie się na zamordowanie bezbronnego, po prostu dlatego, ze nagle zachciała być zła? Takie coś często przekracza ludzkie siły. A nawet, jeśli da się to zrobić, mogą być potrzebne lata, zanim ktoś naprawdę, w głębi serca się zmieni.

I właśnie do tego potrzeba Atonement - tchnienia boskiej mocy, pomagającego śmiertelnikowi uwolnić się od dawnych błędów i pewnie ruszyć nową ścieżką. Tak, jak sakramenty chrztu i pokuty w chrześcijaństwie, jest to zetknięcie z istotą boską, która swoją łaską pomaga porzucić dotychczasowe, niewłaściwe postępowanie i pozostać wiernym jej zasadom.
 
Caios
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 135
Rejestracja: sob wrz 14, 2002 12:35 pm

wt lis 09, 2004 2:25 pm

Czy my¶lisz, ¿e kto¶, kto od lat ¿y³ w k³amstwie, bêdzie umia³ od tak po prostu zacz±æ byæ szczery (maj±c pe³n± ¶wiadomo¶æ, ¿e wiêkszo¶æ dotychczasowych przyjació³ odwróci siê od niego, gdy pozna prawdê, a wrogowie natychmiast wykorzystaj± now± s³abo¶æ)? Albo ¿e tyran i okrutnik bedzie potrafi³ zaakceptowaæ niewygodny wybór kogo¶ ewidentnie s³abszego, zamiast zmusiæ go do pos³uszeñstwa czy po prostu rozwaliæ g³owê? Wzglêdnie w drug± stronê - ¿e osoba wychowana w szacunku dla ¿ycia, która nie raz sama ryzykowa³a, by ratowaæ innych, teraz zdobêdzie siê na zamordowanie bezbronnego, po prostu dlatego, ze nagle zachcia³a byæ z³a? Takie co¶ czêsto przekracza ludzkie si³y. A nawet, je¶li da siê to zrobiæ, mog± byæ potrzebne lata, zanim kto¶ naprawdê, w g³êbi serca siê zmieni.


Nie, nie my¶lê tak. A czy ty my¶lisz ¿e który¶ wymieniony przez ciebie uda siê do kap³ana prosiæ o atonement?
Za¶ co do lat to te¿ nie by³bym taki pewien. Wystarczy jedno wyda¿enie, pod warunkiem, ¿e bêdzie mia³o odpowiednio silny wp³yw na psychikê danej osoby.
 
Kolekcjoner
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 117
Rejestracja: sob sie 07, 2004 11:08 pm

wt lis 09, 2004 3:19 pm

A ja mia³em taki przypadek. Gra³em magiem CN. W pewnym momencie gry zginê³a pewna osoba ( wa¿ny jest tylko sam fakt jej ¶mierci wiêc w szczegó³y nie bêde sie bawi³ ). Podszed³em zobaczyæ jej cia³o. Klêkno³em przy nim i nagle mój kostur wykaza³ nowe magiczne zdolno¶ci i wskrzesi³ t± osobe. MP za taki± mimowoln± pomoc w ratowaniu ¿ycia zmnieni³ mi charakter na CD ( nie lubie i nie umiem graæ dobrymi postaciami ). Troche pó¼niej zabi³em pewnego tancerza cieni w zasadzie dla picu ( fakt ¿e przeszkadza³ mi w wype³nieniu misji ale jego ¶mieræ nie by³a potrzebna ) a MP mi nawet charakteru nie zmieni³. W ogóle nie odgrywa³em i nie odgrywam postaci dobrej. Czy MP post±pi³ s³usznie ??

Z góry dziêkuje za odpowied¼
<span style='color:red'>Kolekcjoner</span>
 
Stong
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 122
Rejestracja: wt paź 12, 2004 9:42 pm

wt lis 09, 2004 5:22 pm

Kolekcjoner Bardzo nies³usznie. To nie twoja wina, ¿e jaki¶ tam kostur cos zrobi³. Wg. mnie powiniene¶ nadal pozostaæ CN, chyba, ¿e sam poprosi³by¶ o zmianê (teraz zrozumia³em, ¿e dobro jest jedyn± s³uszn± drog±, to wydarzenie sprawi³o mi wielk± rado¶æ, od tej pory nie bêdê ju¿ taki samolubny i egoistyczny). Gdyby¶ tak powiedzia³ to jeszcze bym prze¶ledzi³ twoje postêpowanie (czy na pewno sta³e¶ siê dobry) i dopiero wtedy zmieniby ci siê charakter. A takie zabicie bez powodu to niew±tpliwie z³y czyn, wiêc nawet gdyby¶ od pocz±tku by³ CD to ju¿ by¶ mocno przegi±³ w stronê CN. Jeszcze trochê i zmiana charakteru. Pogadaj z twoim MG, ¿e straci na tym rozgrywka, bo nie jeste¶ w stanie odgrywaæ swojej postaci jako dobr±. Nie podzia³a? Rozmawiaj dalej mêcz, mêcz a¿ wymêczysz (sprawdzone, daje rezultaty). Albo mo¿esz te¿ ca³y czas odgrywaæ swoj± postaæ jako CN z lekkimi sk³onno¶ciami do z³a (tak dla wyrównania). Nie skutkuje? Zastanów siê nad zmian± MG (ostateczno¶æ) . Ewntualnie pope³nij sepuku :lol: . Tzn. niech twoja postaæ to zrobi. :D

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości