Zrodzony z fantastyki

 
Quarion Liadon
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 147
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 11:10 am

Wampir: Maskarada

wt cze 22, 2004 10:17 am

Ostatnio kupi³em sobie nowego rpg z powodu, ¿e mi siê dnd przejad³o. tym rpg jest Wampir Maskarada. Co my¶licie o tym rpg?? Jaki klan najbardziej lubiecie?? Jakie polecacie podrêczniki ze strefy mroku?? Czy podoba wam siê system walki w maskaradzie?? Czy podobaj± wam siê tamtejsze prawa??
 
Shirak
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 800
Rejestracja: pt kwie 18, 2003 1:35 pm

wt cze 22, 2004 11:18 am

Bardzo dobrze, ¿e zada³e¶ ten temat. Co prawda mi dnd siê nie przejad³o, ale ci±gnie mnie do tego aby skosztowaæ wampirka :wink: <br />Mam nadzieje, ¿e szanowni forumowicze przybli¿± nam ten temat, po krótce napisz± co¶ o systemie, stylu gry, podrêcznikach wymaganych itp. <br /> <br />Pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

wt cze 22, 2004 11:19 am

System ten przestał już istnieć. <br />Aktualnie wyprzedawane są podręczniki do niego. <br />Jego następcą jest Vampire: Requiem. <br /> <br />To się nazywa mieć pecha, współczuje.
 
Awatar użytkownika
Ryoga
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 598
Rejestracja: ndz maja 09, 2004 10:56 pm

wt cze 22, 2004 11:31 am

Świat Mroku na nowo, czyli nowa jego historia to jak na razie porażka straszliwa. To co się dzieje to po prostu koszmar. O ile da się ścirpieć straszliwe zmiany w mechanice, to co zrobiono z linią fabularną jest nie do przeżycia. Żałość po prostu bierze. <br />Lepiej więc trzymać się tego co było, olać storyline i grać w jakich czasach się chce, albo nawet przesunąć Gehennę o kilka lat. <br />Ze Świata Mroku polecam głownie Rodzinę Wschodu i Demon: The Fallen, które najlepsze są.
 
Quarion Liadon
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 147
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 11:10 am

wt cze 22, 2004 11:58 am

3 edycja gry Wampir maksarada przypad³a mi, ¿e tak powiem do gustu. Jest ciekawa, pozwal na odegranie cikeawych postaci. Gra pozwala siê nie¼le bawiæ. G³ówna zasada gry to olaæ zasady. Wszyscy narratorzy powinni postepowac wed³ug swojej wyobra¼ni i tylko od czasu do czsu ich u¿yæ. Zasady przydaj± siê g³ównie w walce. Ja lubiê Wampira Maskaradê a tak¿e Mroczne wieki polecam. Gra jest zajefajna :). <br /> <br />Polecam. Ty te¿ mo¿esz zostac wampirem.
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

wt cze 22, 2004 4:25 pm

Jakie polecacie podręczniki ze strefy mroku??
<br />Do Wampira: <br />Vampire Storytellers Companion -zawiera opis 3 linii krwi (Samedi, Salubri, Daughters of Cacophony), uzbrojenia, umiejętności drugorzędnych. Plus ładny ekranik Narratora. <br />Vampire Storytellers Handbook - Ogólne porady dla narratora, kolejne linie krwi (True Brujah, Baali, Nagaraja), opis Crossoverów z innymi systemami WoD i opis drobnych organizacji wampirzych (Inconnu, Manus Nigrum) <br />Guide to the: <br />Anarchs- Dokładny opis Anarchistów, zawiera informacje o prawie wszystkim związanym z nimi (od klanów przez geografię do politycznych metod) <br />Camarilla- Opis Camarilli. Bardzo dużo informacji systemowych (Wady i zalety, wyższe dyscypliny), do tego dochodzi dokładny opis praw Camy i codziennych zwyczajów. Co ciekawe opisano tu także 3 linie krwi (Gargoyle, Caitiff, Lasombra Antitribu) <br />Sabat- Opis klanów antitribu, nowych linii krwi (Kiasyd, Panders, Blood Brothers, Harbingers of Skulls, Salubri Antitribu), nowych zasad, dyscyplin, ścieżek oświecenia, a także historii i rytuałów Sabatu. <br />Vampire Players Guide- Zbiót porad i esejów na temat Wampira. Żadnych zasad, same luźne i interesujące pomysły. Dobre i dla wyjadaczy jaki i dla początkujących. <br />Time of Thin Blood- Opis wampirów najniższych generacji (14 i 15), Dhampirów (dzieci wampirów), ich umiejętności i mocy. Plus opis tygodnia koszmarów (czyli czemu Ravnos mają pecha). <br />Blood Magic Rozwinięcie taumaturgii, a także opis nowych tradycji takich jak koldunism Tzimisce, czarnoksięskie praktyki Assamitów, nekromanacji Giovanni, VooDoo Setytów. <br />Blood Sacrifice- opis 3 nowych tradycji taumaturgii (podstawowa tradycja jest hermetyczna, nowe to tradycje Mezopotamii, Egiptu, Indii). Plus nowa linia krwi (Nahuallotl) <br /> <br />Istnieje znacznie więcej podręczników do wampira jednak większość z nich to porady i rozwinięcia świata (ja gram we własnym settingu a nie w klasycznym WoD) <br />To wszystko, później zacznę opisywać podręczniki Wilkołaka.
 
Huntermk
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 126
Rejestracja: ndz sty 19, 2003 12:52 pm

wt cze 22, 2004 4:33 pm

Ja polecam Wilko³aka, je¿eli chodzi o WoDa. Powiedzia³bym, ¿e kwestia zwyczajów, kultury jest bardziej rozwiniêta. Choæ przyznam, ¿e wampirem te¿ bym sobie zagra³. <br /> <br />Znacie ten dowcip? <br /> <br /> Co robi wilko³ak z wampirem w zamkniêtym, ma³ym pomieszczeniu? <br /> Nie wiecie? <br /> Maluje ¶ciany :evil: :mrgreen: :evil: :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

wt cze 22, 2004 4:39 pm

<!--QuoteBegin-Huntermk+-->
Huntermk pisze:
<!--QuoteEBegin-->Ja polecam Wilkołaka, jeżeli chodzi o WoDa. Powiedziałbym, że kwestia zwyczajów, kultury jest bardziej rozwinięta. Choć przyznam, że wampirem też bym sobie zagrał. <br /> <br />Znacie ten dowcip? <br /> <br /> Co robi wilkołak z wampirem w zamkniętym, małym pomieszczeniu? <br /> Nie wiecie? <br /> Maluje ściany  :twisted:  :mrgreen:  :twisted:  :mrgreen:
<br />Sprzeczałbym się, wilkołak prezentuje bowiem całkowicie inny system zwyczajowy od zachodniego i dlatego jest bardziej widoczny. <br />Wampir natomiast używa systemu tradycji który podobny jest do europejskiego i dlatego łatwiej go przeoczyć. <br />Do tego dochodzi zależność rozwoju postaci w wilkołaku od przestrzegania tradycji. W wampirze tego nie ma, tam rozwój postaci często polega na wyssaniu starszaego wiekiem wampira do dna :roll: .
 
StiM
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 552
Rejestracja: ndz paź 05, 2003 6:20 pm

wt cze 22, 2004 10:46 pm

<!--QuoteBegin-Aragathor Roaringflame+-->
Aragathor Roaringflame pisze:
<!--QuoteEBegin-->System ten przesta³ ju¿ istnieæ.  <br />Aktualnie wyprzedawane s± podrêczniki do niego.  <br />Jego nastêpc± jest Vampire: Requiem.  <br /> <br />To siê nazywa mieæ pecha, wspó³czuje.
<br /> <br />Pytanie lamera: A dlaczego?? Co takie sta³o siê z "lini± fabularna?" <br /> <br />Pozdrawiam <br />StiM <br /> <br />PS: Osobi¶cie s±dzê, ¿e co by nie mówiæ: nowe podrêczniki- nowa kasa dla wydawcy. reszta to 'otoczka przeznaczona do otumaniania graczy"- je¶li siê znów nie mylê.
 
Awatar użytkownika
Ryoga
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 598
Rejestracja: ndz maja 09, 2004 10:56 pm

wt cze 22, 2004 11:07 pm

<!--QuoteBegin-Stal i magyja+-->
Stal i magyja pisze:
<!--QuoteEBegin-->Pytanie lamera: A dlaczego?? Co takie stało się z "linią fabularna?"
<br />Nastąpiła Gehenna, Ragnarok, Apokalipsa, Obrót koła wieków, Przebudzenie* (*niepotrzebne skreślić), czyli mówiąc ogólni storylinia dociągnęła do momentu w którym chłopaki z White Wolf zafundowały koniec świata. Dosłownie.
 
Awatar użytkownika
baran666
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 154
Rejestracja: sob cze 21, 2003 7:43 pm

śr cze 23, 2004 9:59 am

Po pierwsze Mag: Wstąpienie, po drugie Wilkołak: Apokalipsa (ale trudno go dostać), po trzecie Wampir: Maskarada i Mroczne Wieki. <br /> <br />Mechanika jest tak uciążliwa, że aż prosi się o stwierdzenie, że "WoD jest RPGami storytellingowymi dlatego, że wszyscy olewają te beznadziejne zasady". Rzucanie naraz np. 11k10 i zliczanie sukcesów jest niewygodne. Stopnie trudności i ilość wymaganych sukcesów jest często opisana bardzo enigmatycznie. <br /> <br />Gra się fajnie jeśli zapomni się o brudzie i cierpieniu w Świecie Mroku. Przywykłem do cukierkowego FR, więc granie w świecie gdzie w każdym zaułku leży banda nieprzytomnych ćpunów nie jest tym co tygryski lubią najbardziej. <br /> <br />I jeszcze jedno: żeby miło się grało potrzeba odrobiny powagi. Nie totalne sztywniactwo, ale żeby nie było "dinozaurów tańczących break'a". (Mag)
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

śr cze 23, 2004 10:31 am

<!--QuoteBegin-STiM+-->
STiM pisze:
<!--QuoteEBegin-->PS: Osobiście sądzę, że co by nie mówić: nowe podręczniki- nowa kasa dla wydawcy. reszta to 'otoczka przeznaczona do otumaniania graczy"- jeśli się znów nie mylę.
<br />Mylisz się. Świat i zasady były mocno ze sobą powiązane, a zmiana systemu nie była w pełni połączona z kasą. Chodziło też o zmiany geopolityczne w naszej rzeczywistości (11.09.2001 spowodował dużą konsternację wśród autorów WoD, od tamtego czasu podręczniki coraz ostrzej zaczeły zwiastować zagładę).
 
StiM
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 552
Rejestracja: ndz paź 05, 2003 6:20 pm

śr cze 23, 2004 1:08 pm

<!--QuoteBegin-Aragathor+-->
Aragathor pisze:
<!--QuoteEBegin-->Chodzi³o te¿ o zmiany geopolityczne w naszej rzeczywisto¶ci (11.09.2001 spowodowa³ du¿± konsternacjê w¶ród autorów WoD, od tamtego czasu podrêczniki coraz ostrzej zacze³y zwiastowaæ zag³adê).
<br /> <br />Nie widzia³em, ¿e teroryzm nawet na fantasy mia³ wp³yw. Tak wiêc nowe podrêczniki to ¶wiat równoleg³y do Maskarady?? <br /> <br />Pozdrawiam <br />StiM
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

śr cze 23, 2004 1:41 pm

Nie tyle równoległy co następujący po świecie w którym miała miejsce Maskarada. <br />Świat po Gehennie nie będzie przypominać naszego, dzięki temu panowie z WW nie bedą musieli się martwić zmianami w realnym swiecie.
 
StiM
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 552
Rejestracja: ndz paź 05, 2003 6:20 pm

śr cze 23, 2004 1:53 pm

Osobi¶cie uwa¿am, ¿e to ¼le. Ca³± magi± tego systemu by³o to, ¿e po grze wychodzi³o siê na ulicê i ba³o siê, czy ten menel spod budki z piwem to mo¿e jest wampir z klanu Nosferatu :wink: <br /> <br />Pozdrawiam <br />StiM
 
Isio
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 93
Rejestracja: wt lip 29, 2003 6:39 pm

pn cze 28, 2004 7:10 pm

oficjalna p³ytka do go gry
<br />Co to za p³ytka?Ja jej nie dosta³em. <br /> A fabularnie stawiam maskarade na równi z Wilko³akiem <br /> <br />EDIT <br /> <br />Arag napisa³ <br />
A zliczanie 11k10 ma miejsce tylko wtedy gdy gramy naprawdê potê¿nymi postaciami (przedpotopowcy, najstarsi Kami, mumie przemienione przez samego Horusa). <br />
<br /> <br />Albo wilko³akiem w posiaciach :Galbaro lub Crinos <br /> <br />[b] EDIT PO RAZ DRUGI(off-topic)[b] <br /> <br />Ciekawe ile by mnie kosztowa³o sprowadzenie do polski Vampire:the Requiem.interesuje mnie to ogromnie
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

pn cze 28, 2004 7:24 pm

Chodzi o "Music from the Succubus Club". Płyta ta zawiera motywy muzyczne każdego klanu (plus jeden ukryty). <br />Można ją jeszcze zdobyć na ebayu.
 
Bjorn Westlander
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 686
Rejestracja: sob lis 29, 2003 2:11 pm

pn cze 28, 2004 7:47 pm

[quote=Arag] <br />A zliczanie 11k10 ma miejsce tylko wtedy gdy gramy naprawdê potê¿nymi postaciami (przedpotopowcy, najstarsi Kami, mumie przemienione przez samego Horusa).[/quote]Albo wilko³akiem w posiaciach :Galbaro lub Crinos[/quote]No teraz to jestem zdziwiony. Mój Brujah na strza³ z pistoletu rzuca³ 8k10 (Zr 4, Broñ Palna 4), a to taki sobie stuletni leszczyk jedenastego pokolenia.
P³yta ta zawiera motywy muzyczne ka¿dego klanu
Powiedzmy wprost, ta p³yta jest kiepska. Utwór Toreadorów to TECHNO 8O !
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

pn cze 28, 2004 8:05 pm

[quote=Bjorn Westlander][quote=Arag] <br />A zliczanie 11k10 ma miejsce tylko wtedy gdy gramy naprawdę potężnymi postaciami (przedpotopowcy, najstarsi Kami, mumie przemienione przez samego Horusa).[/quote]Albo wilkołakiem w posiaciach :Galbaro lub Crinos[/quote]No teraz to jestem zdziwiony. Mój Brujah na strzał z pistoletu rzucał 8k10 (Zr 4, Broń Palna 4), a to taki sobie stuletni leszczyk jedenastego pokolenia.
Płyta ta zawiera motywy muzyczne każdego klanu
Powiedzmy wprost, ta płyta jest kiepska. Utwór Toreadorów to TECHNO 8O ![/quote] <br />Ładnie :wink:, tylko że bedąc 11 pokoleniowcem nie jest w stanie rzucać 11k10. No chyba że wyssie jakiegoś starego wampira i stanie się 7 pokoleniowym. <br />A to już podpada pod mój nawias. <br /> <br />Nie powiedziałem że płyta jest dobra. Powiedziałem tylko jak się nazywa (okładka jest żywcem wyjeta z Players Guide 2nd ed.).
 
Bjorn Westlander
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 686
Rejestracja: sob lis 29, 2003 2:11 pm

wt cze 29, 2004 1:06 am

£adnie :wink:, tylko ¿e bed±c 11 pokoleniowcem nie jest w stanie rzucaæ 11k10.
Osiem a jedena¶cie niedu¿a ró¿nica...Je¶li idzie o wyjmowanie kostek spod rega³u :wink:. Maksymalnie mo¿e rzuciæ 10k10 (jak siê wytrenuje) i nie ma tu co zaczynaæ k³ótni o jedn± kostkê. <br />Mój kumpel, 7-pokoleniowy Tzimisce, rzuca³ wiadrami kostek w walce z biskupem Bia³egostoku...Pojedynek trwa³ pó³torej godziny. Komentarz S³onia (kolegi): "Chyba trzeba co¶ zrobiæ z t± mechanik±." [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img]
 
Awatar użytkownika
satti
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 71
Rejestracja: pn cze 28, 2004 3:38 pm

wt cze 29, 2004 12:12 pm

Hi, ze wszytskich światów najbardziej lubię świat mroku, a z niego najbardziej Vampira; <br />ale nie jestem rasitą <br /> <br />Wg mnie mechanika jest super - operowanie dużą iloscia kości nie jest problemem jak się przywyczaisz a wyniki sa bardzo statystyczne - tzn. jak coś bardzo dobrze umiesz to masz większe szanse że ci wyjdzie przy rzucie 10 koścmi niż przy rzucie 1; <br />Natomiast to czy mechanika jako całość jest upierdliwa czy nie zależy bardziej od MG niż systemu; <br /> <br />Generalnie cały świat jest okropnie przeładowany i ja osobiście prowadzę jedynie Vampira + elemanty Wilkołaka czy Maga (raz na jakiś czas); gdyby człowiek chciał w życie wprowadzić wszystkie dodatki to okazałoby się, że na ziemi brakuje miejsca dla zywkłych śmiertelników; <br /> <br />Co do podręczników to bazuję na podstawkach (+ podręcznik gracza) z trzeciej edycji. Gehennę na razie bojkotuję, klan booki itp najczęściej wprowadzaja masę "udziwnień" i słodkich historyjek do poczytania - kupowanie odradzam. <br /> <br />Z całego systemu najbardziej lubię klimat i to nieustanne knucie.
 
Awatar użytkownika
Ryoga
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 598
Rejestracja: ndz maja 09, 2004 10:56 pm

wt cze 29, 2004 11:29 pm

<!--QuoteBegin-Arioch+-->
Arioch pisze:
<!--QuoteEBegin-->Może w końcu WoD zmieni się w normalnego, w pełni grywalnego erpega, który nie będzie promował wodziarstwa :wink:
<br />*Podkreślenia własne. <br />Czuję się trochę urażony. W WoD grywam raczej dla otoczki mistycyzmu, niezwykłości, rozbudowanej psyche postaci. Dla egzotycznego miejsca akcji, cieni w alejach, światła tysięcy neonów na bladej skórze. Czyli grywam w jakiegoś kalekiego, niepełnowartościowego RPG, który promuje trochę bardziej ambitne podejście ponad wygrzew. I choć na ostatniej sesji działo się całkiem sporo. Starcie w królestwach Yin z potężną abominacją królów Yama, będąc wsparciem dla 50 samurajów,którzy od czasów Tokugawy walczyli z domenem i po setkach lat zaczeli przegrywać. Wysokokropkowe rytuały, artefakty i wezwanie Raidena zapewniły masę akcji i napięcia. rzuty w walce były trzy :mrgreen: . To jednak było to tylko finałem sesji w toczonej rozkładem, wypełnionej strachem i starością japońskiej wiosce, gdzie naprawdę ważna była interakcja, klimat i niewielka gra świateł. <br />Arioch możesz mieć swoje zdanie, ale proszę nie insynuj że styl gry innych może być gorszy, nie w pełni grywalny, bo tak absolutnie nie jest. Niektórzy znakomicie się bawią bez szybkości i dynamizmu, za to z chwilą horru i zadumy, gdzie czas jest na zagadki starych ludzi, egzotyzm Japonii, chwila na poezję, haikku wplecione w szept wiatru i widok widm 50 samuraji, kroczących jak co noc od 500 lat, w ciszy na odwieczną bitwę.
 
takisobieMG
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1169
Rejestracja: sob sie 17, 2002 8:01 pm

wt cze 29, 2004 11:45 pm

<!--QuoteBegin-Ryoga+-->
Ryoga pisze:
<!--QuoteEBegin--> <br />Czyli grywam w jakiego¶ kalekiego, niepe³nowarto¶ciowego RPG, który promuje trochê bardziej ambitne podej¶cie ponad wygrzew.
<br /> <br />Podkre¶lenie tez w³asne. <br /> <br />Tego w³a¶nie nienawidzê najbardziej we wszelkiego typu Mrrrrokach. Wiary, ¿e ich styl gry jest lepszy, g³êbszy, ambitniejszy od innych, zw³aszcza, ¿e dla mnie jest symbolem kiczu równego chyba tylko najgorszym odmian± przygód ala Diablo. Stanowi dla mnie po prostu drug± stronê tej samej, fa³szywej i ze¶niedzia³ej monety. <br /> <br />Gdyby nie ta wiara we w³asn± doskona³o¶æ mogliby sobie ¿yæ. <br /> <br />Koniec Offtopu.
 
Awatar użytkownika
Ryoga
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 598
Rejestracja: ndz maja 09, 2004 10:56 pm

śr cze 30, 2004 12:20 am

Arioch <br />Mam cos nie tak z Forum i nie wyświetla mi emotionek. Czyszcenie cookies pomaga, ale tylko do następnego logowania i czasem zapominam to zrobić. Teraz jak widzę uśmieszki to rozumiem o cochodzi. <br />Rodzina Wschodu jest dla mnie lepsza od Maskarady. Zamiast miałkiego zachodnie Gothic-Punk dostają egztyczną, podlaną sosem anime i boską gierkę. I przy prowadzeiu i graniu wolę KotE od W:tM. <br />Wodziarzem się nie czuję, raczej zwolennikiem ambitnego (takisobieMG, ambitniejszy dla mnie znaczy raczej nie lepszy,a bardziej wymagający, wychodzący poza typowe stereotpy, stawiający graczy przed skomplikowanymi problemami moralnymi, trochę dorosły spsób grania, gdzie bardziej ponad wygrzew, PD i wykonanie przygody liczy się pewne przesłanie, nauka i morał.) stylu grania. Akcja jest fajna, lecz nie dominuje całości, jest tylko przerywnikiem i ilustracją. Taki styl grania, bardziej nastawiony na interakcję, rozmowy, psyche i instynkty promuję we wszystkim w co grywam. Od FRCS, przez NS, Monastyr, L5K na 7th Sea i Toon kończąc. Pierwiastek lepszości jednej ambitności nad drugą zanihilowałem wieki temu. Z każdego systemu biorę co najlepsze. Z WoD mistycyzm i skomplikowanie psyche, z 7th Sea umiłowanie do konwencji kinowej, z FRCS wolnośc i potęgę świata, z L5K skomlikowane gry słowne między bohaterami. Są to elementy układanki które lubię i staram się zbić w to co nazywam swoim ambitnym stylem gry. Nowy WoD jak na razie m się nie podoba i wzmiany o zmianach raczej nastrajają mnie negatywnie (resetowanie pokoleń i usunięcie diabolizmu na przykład). <br />Na takim Larpie też byłbym zniesmaczony. Raczej w momencie rozpoczęcia czegoś takiego opuściłbym salę. Przekroczono by dla mnie granice dobrego smaku. W tym nie znalazłbym nic ambitnego, raczej poważne przesadzenie ze środkami i nie otrzebna komplikacja.
 
Awatar użytkownika
Aragathor Roaringflame
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 6202
Rejestracja: wt lis 26, 2002 5:52 pm

śr cze 30, 2004 8:28 am

Patrząc na dyskusję zauważam że kilka osób patrzy na WoD jak na system promujący "elitarność, mrok i cierpienie". Muszę was rozczarować, wasze spojrzenie jest skrzywione, bowiem takie podejści do grania w WoD istnieje tylko w polskim zaścianku. <br />Na zachodzie ludzie grają całkiem inaczej, nie ma tu miejsca na mroczno-cierpiętnicze postacie. Nikt tutaj nie uważa że WoD jest lepszy/gorszy od innych systemów, panuje jako taka tolerancja. <br />Dlatego proponuję by zakończyło się to sarkanie na mrok, bo nie przystoi dorosłym ossobom zachowanie małych dzieci. <br /> <br />
Rodzina Wschodu jest dla mnie lepsza od Maskarady.
<br />Kwestia gustu, nie każdy bowiem lubi tego typu podejście do wampiryzmu. Ja usunąłem Kuei-jin z mojego wampira i zastąpiłem je zwykłymi wampirami. Dzięki temu calą Ziemie zamieszkuje jedna rasa wampirza. <br /> <br />
ja i kilku moich znajomych jakoś z wiekiem nabraliśmy dystansu do tego o czym piszesz i zwykle wybieramy raczej grę "bardziej rozrywkową"
<br />To czy gra jest rozrywkowa zależy wyłącznie od graczy a nie od ilosci litrów krwi która jest przelewana. Istnieją osoby które rzeźnia nudzi i wolą intrygi połączone z tajemnicami.
 
SmokJaXa
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 48
Rejestracja: śr maja 28, 2003 2:03 pm

śr cze 30, 2004 10:26 am

Moje skromne zdanie.... <br /> <br />Mrok i Cierpienie to w WoDzie wynaturzenie i ja sam tne je na kazdym kroku prowadzac Swiat Mroku, ale WoD to nie tylko Mrok i wynaturzenie... W Wampisze swietnie sprawdza sie prowadzenie intryg politycznych trwajacych kilakset lat (kampania znajomego trwajaca od III wieku ne) To nie ejst mrok i cierpienie to twarda walka o przezycie pelna politycznych i finansowych atakow na przeciwnikow... To puszczanoe do bitew band bezmyslnych burków i brujahow a samemu siedzenie w limuzynie i przylgdanie sie temu z daleka. <br />Mnie zawsze w wodzie fascynowala pajeczyna zaleznosci meidzy poszczegolnymi frakcjami i rasami nadnaturalnymi i wirtuozerka znajdowania sie w tej pajeczynie przez graczy... <br /> <br />Z WoD najbardziej polecam Maga podrecznikowo najbardziej niemrocznego i niecierpiacego ale za to z niesamowitym potencjalem dotycznacym przygod i kampanii <br /> <br />Pozatym uwazam ze Zasada o ³amaniu Zasad jest dobra.... Stosuje ja kazdy NORMALNY PRG :>
 
Quarion Liadon
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 147
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 11:10 am

śr cze 30, 2004 2:40 pm

Heheheheeh... mi³o patrzeæ na o¿ywion± dyskusje :). Ja uwarzam, ¿e ¶wiat mroku w szczególno¶ci 3ed jest warta 95 z³otych :). Kiedy gram w t± grê czujê siê atmosfere grozy :) tymbardziej, ze gram z kumplami w piwnicy przy ¶wiecach :razz:. Gra zawiera du¿y potencja³ i warto go wykorzystaæ :mrgreen:. Polecam go wszystkim... Zauwa¿y³em, ¿e ka¿dy ma ulubionego rpg, którego wielbi i w niego tylko chce graæ :)!!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości