W³a¶ciwie to wszystko zale¿y od tego, jak MG sobie to ustali.
<br />
<br />Dodam jednak co¶ od siebie.
<br />Rozwi±zanie z tzw.
tabula rasa ("czysta tablica")
wydaje siê najlepsze. Chod¼ i w ¶wiecie rzeczywistym filozofowie/psycholodzy doszli do wniosku, ¿e ¶rodowisko i sposób wychowania ma du¿y wp³yw na "charakter" ka¿dego osobnika, to jego predyspozycje genetyczne s± wa¿ne.
<br />
<br />Nawi±zuj±c za¶ do pewnych ¼róde³ dodam, ¿e niejaki
R.A. Salvatore w jednej z ksi±¿ek nale¿±cych do Trylogii Wojen Demona opisa³ jak to elfy wychowa³y gobliñskie dzieciê. Chocia¿ ¿y³o ono w ¶rodowisku dobrym (tyle o ile, bowiem elfy, mimo i¿ dobre, by³y ras± bardzo dymn±, czêsto maj±c± o sobie wysokie mniemanie), to jego z³a natura w koñcu przewa¿y³a i musiano je wypêdziæ (lub zg³adziæ, nie pamiêtam dobrze). Co prawda by³a tam sugestia, ¿e by³o to sopowodowane tym, ¿e goblin widzia³ swoj± inno¶æ w tym ¶rodowisku, to jednak wszystko wskazywa³o na jego "genetyczne predyspozycje".