"Smocze Le¿e", karczma w której przesiaduj± ludzie ró¿nej ma¶ci, ró¿nych pogl±dów, i ró¿nych potrzeb. Wiele ludzi pije browar, i odpoczywa w³a¶nie w tym miejscu. Lecz jeszcze wiêcej dyskutuje na przeró¿ne tematy. Kiedy zapada³ ju¿ wieczór, i s³oñce ¿egna³o siê z karczm±, jaka¶ postaæ zbli¿a³± siê do "Smoczego Le¿a".
By³ on ubrany w bardzo stary, i d³ugi p³aszcz, który zakrywa³ jego chude cia³o. G³owa, chocia¿ niczym nie przykryta, by³a niczym kaptur. Ciemno-srebrne w³osy przykrywa³y twarz wêdrowca, chowaj±c jego m±dr±, i dumn± minê. W rêku trzyma³ krótki kij, który by³ jedynym przyjacielem wêdrowca, i jego pomocnikiem w d³ugich i ciê¿kich podró¿ach.
Chocia¿ Stary Wilk prze¿y³ wiele wiosen, nigdy nie straci³ swojego zapa³u do ¿ycia, i mi³o¶ci do ludzi.
Teraz zmierza³ do karczmy zwanej "Smoczym Le¿em," z zamiarem porozmawiania z lud¼mi z ró¿nych zak±tków ¶wiata.
Niczym widmo, wszed³ do ¶rodka, nie zauwa¿ony i usida³ przy ma³ym stoliku, tu¿ przy ¶cianie. Poprosi³ gospodarza o dzban taniego wina, i rosiad³ siê w twardym, lecz wygodnym krze¶le. Ciep³o ogniska, i gwar ludziska by³ bardzo mi³ym uczuciem dla Starego Wilka. Lubi³ przebywaæ w¶ród ludzi. Po³o¿y³ swój kij obok siebie, i kiedy otrzyma³ wino, i zap³aci³, zacz±³ rozmy¶laæ...
Po kilkunastu minutach, rozgrzany Stary Wilk wsta³, i odszed³ od stolika. Stan±³ na ¶rodku sali, i powiedzia³:
-Jestem Stary Wilk. Mogli¶cie o mnie us³yszeæ, lecz nie musieli¶cie. Jestem bardzo starym wêdrowcem, i jedynym moim celem jest nauczanie m³odych i niedo¶wiadczonych. Moim celem jest pokazanie Wam celu Waszego ¿ycia. Dlatego ci, których drêcz± pytania na temat Waszego ¿ycia, dosi±d¼cie siê do mnie. Mo¿emy porozmawiaæ, i wyt³umaczyæ wszystko - po tych s³owach, wêdrowiec usia³ z powrotem do stolika. W karczmie nasta³a krêpuj±ca cisza. Ci ludzie znali Starego Wilka, tego który naucza³ królów, i doradza³ genera³om najwiêkszych wojsk. Ten który (jak g³osz± legendy) bra³ lekcje od bogów.
Po chwili, wiêkszo¶c ludzi w karczmie podesz³o do Starego Wilka, staraj±c siê byæ jak najbli¿ej Wilka.
Dysukusje siê rozpocze³y...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Stworzy³em ten temat z celem stworzenia k±cika filozoficznego. Od pewnego czasu interesujê siê filozofi±, i chcia³bym siê z Wami podzieliæ moimi do¶wiadczeniami. Bêdê co jaki¶ czas podawa³ nowe tezy, i zagadnienia, bêdziemy o tym rozmawiali, daj±c swoje opinie, i rozumowania.
Mam nadziejê, ¿e bêdzie to dobry temat dla nas, filozofów
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak na pocz±teczek, podam co¶ lekko strawnego:
"Hedonizm, antyczna teoria utrzymuj±ca, ¿e dobre ¿ycie jest ¿yciem przyjemnym. Filozofowie badaj± takie teoriw jak hedonizm, nie tylko dlatego, ¿e doktryny maj± powa¿ne konsekwencje w ludzkim ¿yciu i rozumieniu ludzkiej natury, ale równie¿ dlatego, ¿e wiele doktryn etycznych, które wydaj± zrazu wiarygodne, jak hedonizm, wynika z dok³adnego namys³u nad cierpieniem spowodowanym jakim¶ brakiem. Czy nie ma sensu mówiæ o "z³ej przyjemno¶ci", tak jak o rzeczy która sprawia nam chwilow± przyjemno¶æ, np. alkohol, ale która mo¿e pó¼niej wywo³aæ bóle, i cierpienie? Je¶li tak, to w jaki sposób dobre ¿ycie mo¿e byæ to¿samione z ¿yciem przyjemnym, skoro dobre istniej± z³e przyjemno¶ci?"
A wiêc co? Dobre ¿ycie=¿ycie przyjemne, tak? Ale to ju¿ nie jest mno¿enie, ¿ycie przyjemne nie równa siê dobre ¿ycie. Poniewa¿ przyjemne ¿ycie jest budowane z rzeczy z³ych i dobrych. To ju¿ zale¿y od cz³owieka, jakie rzeczy s± dla niego przyjemne. Ale nie o to mi chodzi. Jak cz³owiek mo¿e mieæ dobre ¿ycie, je¶li rzeczy które s± przyjemne, zamieniaj± siê w rzeczy które niszcz± ¿ycie. A s± te¿ tacy ludzie, którzy nienawidz± ¿ycia, i jedynie z³e przyjemno¶ci pozwalaj± im uciec od rzeczywisto¶ci, i mieæ dobre ¿ycie. Ale co potem? Potem ¿ycie zamienia siê w piek³o. Przyk³ad=narkotyki. Czy jest to naprawdê dobre ¿ycie? I z jakiej perspektywy na to patrzeæ?
Nie bêde pisa³ wszystkiego co o tym my¶lê, bo naprawdê chcia³bym pos³uchaæ waszych opinii
Powodzenia
Pozdrawiam
Filio