Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Zireael
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3534
Rejestracja: wt maja 24, 2005 3:11 pm

czw mar 31, 2005 1:57 pm

Ja mam półelfa z krwią smoków i pomroków... jest magiem/zaklinaczem/adeptem cienia/arcymagiem/EHM/mistycznym wyznawcą Mystry i co? Rozjeżdża.
 
Tolek
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 153
Rejestracja: pt lis 29, 2002 5:39 pm

czw mar 31, 2005 2:12 pm

Jak to zrobi³e¶, ¿e jest jednocze¶nie adeptem cienia i mistycznym wyznawc± Mystry? Musia³o to byæ co¶ naprawdê niezwyk³ego poniewa¿ w normalny sposób jest to raczej nieosi±galne ze wzglêdu na powi±zania adeptów cienia z Shar.
 
Dalamar Velkyn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1898
Rejestracja: ndz gru 12, 2004 6:52 pm

czw mar 31, 2005 2:21 pm

Ja mam pó³elfa


Elven High Magem mo¿e zostaæ tylko, Sun Elf, Moon Elf lub Wood Elf.

krwi± smoków i pomroków


hmmm... to ty jeste¶ tak na oko 1/4 elfem 1/4 cz³owiekiem 1/4 smokiem i 1/4 pomrokiem? gratuluje rodziny :)
Man You're Ugly

adeptem cienia/mistycznym wyznawc± Mystry


Adept cienia nie mo¿e byæ wyznawc± Mystry.

i co? Rozje¿d¿a.


And so stupid.
 
Awatar użytkownika
Amoen
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 246
Rejestracja: wt sie 01, 2006 12:25 pm

czw mar 31, 2005 2:32 pm

Ja mam półelfa z krwią smoków i pomroków

Wielkich bonósów za to nie dostajesz
Jest magiem/zaklinaczem

Po co? Nie ma co potężna kombinacja...
adeptem cienia/mistycznym wyznawcą Mystry

Adept cienia nie może być wyznawcą Mystry.

A niech będzi i Shar, ale co to zmienia?
adeptem cienia/arcymagiem/EHM/mistycznym wyznawcą Mystry

Czy ty skompletowałeś te wszystkie prestiżówki? Jeśli tak to chyba masz 30 poziomów w samych prestiżówkach...
 
Awatar użytkownika
Zireael
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3534
Rejestracja: wt maja 24, 2005 3:11 pm

pn kwie 18, 2005 7:41 pm

A zajrzyjcie na wizardów tam piszą że EHM może być półelf. W prestiżówkach mam 4x5=20lvl. Co do adepta to chciałabym zobaczyć wyjaśnienie w tregułach. Jesli tak faktycznie jest że jest to niemożliwe, to w takim razie to usunę. OK?
 
Coby
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1019
Rejestracja: czw kwie 10, 2003 4:58 pm

pn kwie 18, 2005 8:10 pm

LOL.
Mag/zaklinacz. :lol:
Stary, gratulujê, powinniene¶ dostaæ jakiego¶ Banana albo co.
O reszcie Twojej "mieszanki" nie wspomnê.
To by³a prowokacja czy g³upi dowcip?
 
Awatar użytkownika
Kiras
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 960
Rejestracja: wt lip 26, 2005 11:37 am

pn kwie 18, 2005 8:22 pm

Każdy inaczej się bawi w RPG. Nie ma co krytykować. Może koleś lubi grać na total epikach. Ja tam jednak wole walczyć ze standardowymi orkami ;)
 
Ryanik__
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 945
Rejestracja: sob sty 08, 2005 4:14 pm

pn kwie 18, 2005 8:36 pm

Mag/zaklinacz.

No nie wiem czy to po³±czenie jest takie s³abe. A je¶li nawet to mo¿e poprostu bawi siê w Simbul, która jest, z tego co mi wiadomo, najbli¿sza odkrycia wszystkich tajników magi. Pozatym to siê ³adnie zgrywa fabularnie, chocia¿ potrz±c na ta kombinacje ciê¿ko powiedziaæ, ¿e Zireael, stawia na fabu³e

pozdro
Ryanik
 
Morog__
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1332
Rejestracja: czw kwie 25, 2002 7:57 pm

pn kwie 18, 2005 11:23 pm

ja chyba jestem poprostu za stary ;)
pomy¶leæ ¿e znajduje przyjemno¶æ w granu CZ£WOWIEKIEM MAGIEM (tylko)
 
Awatar użytkownika
TOR
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1188
Rejestracja: wt maja 11, 2004 1:04 pm

wt kwie 19, 2005 12:09 am

[quote=Coby]Mag/zaklinacz.
(...)
To była prowokacja czy głupi dowcip?[/quote]
Podobnie jak Ryanik nie rozumiem twojej reakcji, Coby. Taka kombinacja daje spore możliwości. Kilka przykładowych:
[LIST]
[*]Postać może rzucić duuużo czarów na dzień (kosztem ich mocy)
[*]Postać zna więcej czarów (kosztem ich niższego poziomu)
[*]Postać może czary bojowe rzucać jako Zaklinacz, a repertuar Czarodzieja dostosowywać do konkretnej sytuacji, np. korzystać z dodatkowej siły ognia lub czarów użytkowych bądź też czarów wzmocnionych metamagicznie[LIST]
Jak wiadomo - nic za darmo. Jak przy każdym wieloklasowcu, obie klasy są gorsze niż ich jednoklasowe odpowiedniki na danym poziomie. Ale nie znaczy to, że takie połączenie to jakiś zupełny absurd, jak widać z powyższego - bynajmniej.
 
Coby
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1019
Rejestracja: czw kwie 10, 2003 4:58 pm

wt kwie 19, 2005 3:57 pm

<!--QuoteBegin-TOR.+-->
TOR. pisze:
<!--QuoteEBegin--><!--QuoteBegin-Coby+-->
Coby pisze:
<!--QuoteEBegin-->Mag/zaklinacz.
(...)
To by³a prowokacja czy g³upi dowcip?

Podobnie jak Ryanik nie rozumiem twojej reakcji, Coby. Taka kombinacja daje spore mo¿liwo¶ci. Kilka przyk³adowych:
[LIST]
[*]Postaæ mo¿e rzuciæ duuu¿o czarów na dzieñ (kosztem ich mocy)
[*]Postaæ zna wiêcej czarów (kosztem ich ni¿szego poziomu)
[*]Postaæ mo¿e czary bojowe rzucaæ jako Zaklinacz, a repertuar Czarodzieja dostosowywaæ do konkretnej sytuacji, np. korzystaæ z dodatkowej si³y ognia lub czarów u¿ytkowych b±d¼ te¿ czarów wzmocnionych metamagicznie[LIST]
Jak wiadomo - nic za darmo. Jak przy ka¿dym wieloklasowcu, obie klasy s± gorsze ni¿ ich jednoklasowe odpowiedniki na danym poziomie. Ale nie znaczy to, ¿e takie po³±czenie to jaki¶ zupe³ny absurd, jak widaæ z powy¿szego - bynajmniej.
Ehmm... No wiêc tak. ;)
Zacznijmy od... eee... na przyk³ad dajmy na to tego:
<!--QuoteBegin-Coby+-->
Coby pisze:
<!--QuoteEBegin-->LOL.  
Mag/zaklinacz.  
Stary, gratulujê, powinniene¶ dostaæ jakiego¶ Banana albo co.  
O reszcie Twojej "mieszanki" nie wspomnê.  
To by³a prowokacja czy g³upi dowcip?
Widaæ, ¿e nie zrozumia³e¶ mojej notki. "To by³a prowokacja czy g³upi dowcip?" odnosi³o siê do ca³ego postu pana Zireaela, widaæ, ¿e nie uwa¿nie czytasz. Te zdanie wystêpowa³o po "O reszcie Twojej "mieszaki" nie wspomnê." - mog³e¶ siê domy¶liæ. ;) Okej, dalej nie bêdê komentowaæ. Czy Ty drogi TOR.u jeste¶ adwokatem Zireaela?
A co do zasad to powiem tyle: Postaæ otrzymuje czary ze wszystkich swoich klas. Np. tropiciel/druid mo¿e mieæ czar ochrona przed ¿ywio³ami jako tropiciel lub jako druid. Efekt czaru zale¿y od poziomu klasy rzucaj±cego, dlatego gracz musi pamiêtaæ, czy przygotowuje on i rzuca czar jako tropiciel, czy jako druid. Jest to dla mnie podstawowa wada przy po³±czeniu dwóch spellcasterów - wszystkie ST i efekty czarów diametralnie malej±. W przypadku czarodzieja/zaklinacza to ju¿ w ogóle nie pasuje, poniewa¿ te klasy zajmuj± siê w dodatku tymi samymi arkanami magii, wiêc gracz nie otrzymuje praktycznie nic poza wiêksz± ilo¶ci± czarów znanych i na dzieñ. Druid/czarodziej - jeszcze bym zrozumia³... No ale tego co tu kolega napisa³, to raczej nie jestem w stanie poj±æ. Moja psychika jest na to za czerstwa. :lol:
Co do powy¿szego mogê siê myliæ, pisa³em z pamiêci. ;)

BTW, Forum jest po to, aby krytykowaæ i toczyæ dyskusjê! Tak, wiêc adwokacie - czekam na odpowied¼!
 
Awatar użytkownika
TOR
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1188
Rejestracja: wt maja 11, 2004 1:04 pm

wt kwie 19, 2005 4:47 pm

<!--QuoteBegin-Coby+-->
Coby pisze:
<!--QuoteEBegin-->Widać, że nie zrozumiałeś mojej notki. "To była prowokacja czy głupi dowcip?" odnosiło się do całego postu pana Zireaela, widać, że nie uważnie czytasz. Te zdanie występowało po "O reszcie Twojej "mieszaki" nie wspomnę." - mogłeś się domyślić. ;) Okej, dalej nie będę komentować. Czy Ty drogi TOR.u jesteś adwokatem Zireaela?

Owszem, zrozumiałem twoja notkę i wiem do kogo była skierwowana. Nie, nie jestem adwokatem adresata, ale nie zgadzam się z twoim poglądem jakoby połączenie Cza/Zak było pomysłem z zasady złym. Stąd mój komentarz i wyliczenie zysków i strat z takiego połączenia. (Przy okazji: TOR, TORa, TORowi, TORa, TORem, TORze, TORze. :) Ewentulanie bez kapitalizacji O i R.)

<!--QuoteBegin-Coby+-->
Coby pisze:
<!--QuoteEBegin-->A co do zasad to powiem tyle: Postać otrzymuje czary ze wszystkich swoich klas. Np. tropiciel/druid może mieć czar ochrona przed żywiołami jako tropiciel lub jako druid. Efekt czaru zależy od poziomu klasy rzucającego, dlatego gracz musi pamiętać, czy przygotowuje on i rzuca czar jako tropiciel, czy jako druid.

Nikt nie mówił, że to będzie łatwe. Jak gracz chce grać prosto i bezproblemowo, to wystarczy mu PG i podstawowe klasy, gra sobie postacią jednoklasową i jest cacy. Każde urozmaicenie wprowadza jednocześnie pewne komplikacje. Uważam jednak, że większość graczy poradzi sobie z nimi.

<!--QuoteBegin-Coby+-->
Coby pisze:
<!--QuoteEBegin-->Jest to dla mnie podstawowa wada przy połączeniu dwóch spellcasterów - wszystkie ST i efekty czarów diametralnie maleją. W przypadku czarodzieja/zaklinacza to już w ogóle nie pasuje, ponieważ te klasy zajmują się w dodatku tymi samymi arkanami magii, więc gracz nie otrzymuje praktycznie nic poza większą ilością czarów znanych i na dzień. Druid/czarodziej - jeszcze bym zrozumiał...

Pfeh... "Tylko większą ilość czarów znanych i na dzień". No faktycznie, takie nic, prawda?;) Nawet gdyby to była jedyna korzyść, to niektórzy gracze z pewnością by się na taką możliwość skusili. Ale to nie jest jedyna korzyść. Mamy jeszcze:
[LIST]
[*] możliwość rzucania czarów spontanicznie (ile razy jako Czarodziej zdarzyło ci się żałować, że nie dobrałeś repertuaru na dany dzień nieco inaczej?) - pisałem o tym wyżej, ale jakoś ci tu umknęło najwyraźniej ;)
[*] możliwość rzucania czarów z zakazanych szkół i korzystania z magicznych przedmiotów wymagających możliwości rzucania czarów z zakazanych szkół (w przypadku kombinacji Czarodzje (specjalista)/Zaklinacz)
[LIST]
 
Coby
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1019
Rejestracja: czw kwie 10, 2003 4:58 pm

wt kwie 19, 2005 5:10 pm

[quote=TOR.][quote=Coby]Widaæ, ¿e nie zrozumia³e¶ mojej notki. "To by³a prowokacja czy g³upi dowcip?" odnosi³o siê do ca³ego postu pana Zireaela, widaæ, ¿e nie uwa¿nie czytasz. Te zdanie wystêpowa³o po "O reszcie Twojej "mieszaki" nie wspomnê." - mog³e¶ siê domy¶liæ. ;) Okej, dalej nie bêdê komentowaæ. Czy Ty drogi TOR.u jeste¶ adwokatem Zireaela?[/quote]Owszem, zrozumia³em twoja notkê i wiem do kogo by³a skierwowana. Nie, nie jestem adwokatem adresata, ale nie zgadzam siê z twoim pogl±dem jakoby po³±czenie Cza/Zak by³o pomys³em z zasady z³ym. St±d mój komentarz i wyliczenie zysków i strat z takiego po³±czenia. (Przy okazji: TOR, TORa, TORowi, TORa, TORem, TORze, TORze. :) Ewentulanie bez kapitalizacji O i R.)[/quote]Och, wybacz Romeo, tzn. TOR.ze ;) ( :twisted: ). Okej, w koñcu ka¿dy ma prawo do krytyki.


[quote=TOR.][quote=Coby]A co do zasad to powiem tyle: Postaæ otrzymuje czary ze wszystkich swoich klas. Np. tropiciel/druid mo¿e mieæ czar ochrona przed ¿ywio³ami jako tropiciel lub jako druid. Efekt czaru zale¿y od poziomu klasy rzucaj±cego, dlatego gracz musi pamiêtaæ, czy przygotowuje on i rzuca czar jako tropiciel, czy jako druid.[/quote]
Nikt nie mówi³, ¿e to bêdzie ³atwe. Jak gracz chce graæ prosto i bezproblemowo, to wystarczy mu PG i podstawowe klasy, gra sobie postaci± jednoklasow± i jest cacy. Ka¿de urozmaicenie wprowadza jednocze¶nie pewne komplikacje. Uwa¿am jednak, ¿e wiêkszo¶æ graczy poradzi sobie z nimi.[/quote]Dlatego to zale¿y od gustów i osobistych upodobañ.

[quote=TOR.][quote=Coby]Jest to dla mnie podstawowa wada przy po³±czeniu dwóch spellcasterów - wszystkie ST i efekty czarów diametralnie malej±. W przypadku czarodzieja/zaklinacza to ju¿ w ogóle nie pasuje, poniewa¿ te klasy zajmuj± siê w dodatku tymi samymi arkanami magii, wiêc gracz nie otrzymuje praktycznie nic poza wiêksz± ilo¶ci± czarów znanych i na dzieñ. Druid/czarodziej - jeszcze bym zrozumia³...[/quote]
Pfeh... "Tylko wiêksz± ilo¶æ czarów znanych i na dzieñ". No faktycznie, takie nic, prawda?;) Nawet gdyby to by³a jedyna korzy¶æ, to niektórzy gracze z pewno¶ci± by siê na tak± mo¿liwo¶æ skusili. Ale to nie jest jedyna korzy¶æ. Mamy jeszcze:
[LIST]
[*] mo¿liwo¶æ rzucania czarów spontanicznie (ile razy jako Czarodziej zdarzy³o ci siê ¿a³owaæ, ¿e nie dobra³e¶ repertuaru na dany dzieñ nieco inaczej?) - pisa³em o tym wy¿ej, ale jako¶ ci tu umknê³o najwyra¼niej ;)
[*] mo¿liwo¶æ rzucania czarów z zakazanych szkó³ i korzystania z magicznych przedmiotów wymagaj±cych mo¿liwo¶ci rzucania czarów z zakazanych szkó³ (w przypadku kombinacji Czarodzje (specjalista)/Zaklinacz)
[LIST]Tak, tylko, ¿e wszystkie te "zalety" zanikaj± przy wymionej przeze mnie wadzie. Po co znaæ nieskoñczenie wiele czarów i wykorzystywaæ je nadwyraz du¿o, tak samo ze szko³ami, etc. Czarodziej 10/zaklinacz 10 ma kiepskie ST przeciwko swoim czarom, a na 20. poziomie ju¿ mo¿na spotykaæ nielada wyzwania. Dla mnie taka postaæ jest nielogiczna i ma³o przekonuj±ca (mechanicznie i fabularnie).

Hehehe... ;)
 
Awatar użytkownika
TOR
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1188
Rejestracja: wt maja 11, 2004 1:04 pm

wt kwie 19, 2005 5:32 pm

[quote=Coby]Tak, tylko, że wszystkie te "zalety" zanikają przy wymionej przeze mnie wadzie. Po co znać nieskończenie wiele czarów i wykorzystywać je nadwyraz dużo, tak samo ze szkołami, etc. Czarodziej 10/zaklinacz 10 ma kiepskie ST przeciwko swoim czarom, a na 20. poziomie już można spotykać nielada wyzwania. Dla mnie taka postać jest nielogiczna i mało przekonująca (mechanicznie i fabularnie).[/quote]
Heh... Po kolei. Najpierw mechanika.

Należy rozróżnić pogląd "taka kombinacja nie działa" od "taka kombinacja jest słaba". Jeśli chodzi o pierwszą tezę, to chyba wszyscy się zgodzą, że kombinacja Zaklinacz/Czarodziej jest z punktu widzenia mechaniki zupełnie legalna i możliwa. Zatem to podejście odpada. Jesli zaś chodzi o potęgę postaci, to przecież nie każdy musi być Elminsterem. Idąc twoim torem rozumowania możnaby dojść do wniosku, że każda postać wieloklasowa jest do niczego, bo jest słabsza niż postać jednoklasowa na danym poziomie. Jak sam zauważyłeś powyżej wszystko rozbija się o gusta - jedni wolą być specjalistą najlepszym w swoim fachu, inni wolą być bardziej wszechstronni. A, jak wiadomo, o gustach się nie dyskutuje. I nie powinno się krytykować w oparciu o nie.

Teraz warstwa fabularna.

Tutaj, przyznam się szczerze, zdziwiła mnie twoja opinia. Ja nie mam problemu z wyobrażeniem sobie historii postaci dla takiej kombinacji klas.

Przykład pierwszy (Zaklinacz -> Czarodziej):
Weźmy Zaklinacza, Akhenre, który posiada jakąś wewnętrzną moc magiczną pochodzącą od bogów/smoczej krwi/krwi ifrytów/lemoniady swojej babci. Zaklinacz ten zawsze chciał zrozumieć zasady działania magii, która w nim siedzi. W końcu trafia do wielkiego miasta i tam zapisuje się do Akademii Magii. Uczy się podstaw magii formulatywnej, nie przestając jednocześnie eksplorować własnego wewnętrznego potencjału.

Przykład drugi (Czarodziej -> Zaklinacz):
Młody Czarodziej, Dorgan Eisenberg, pewnego dnia zapragnął wypróbować swoje umiejętności, zmęczony ciągłym strofowaniem ze strony swego mistrza i docinkami z jego strony. W jakiś sposób dobiera się do księgi swego mentora i próbuje rzucić jakieś potężne zaklęcie. Coś jednak idzie nie po jego myśli i świat wokół staje w płomieniach a wieża zostaje starta z powierzchni ziemi. Dorgan jednak przeżywa, a część uwolnionej w eksplozji magii wnika w niego i obdarza dziwną, niedokońca przewidywalną mocą...

I jak, może być? :)
 
Haer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 5081
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 4:30 pm

wt kwie 19, 2005 5:36 pm

Ja tylko przelotem ;)

mo¿liwo¶æ rzucania czarów z zakazanych szkó³ i korzystania z magicznych przedmiotów wymagaj±cych mo¿liwo¶ci rzucania czarów z zakazanych szkó³ (w przypadku kombinacji Czarodzje (specjalista)/Zaklinacz)


no to uwaga. Dzieki Lost Empires of Faerun, mistrz poznania moze nie miec zadnej szkoly przeciwnej - potrzebuje do tego 3 atutow i nic ponadto. Oczywiscie ta wszechstronnosc pojawia sie dosc pozno (wymagany jest chyba 10 caster level dla ostatniego i najwazniejszego z 3 featow), ale nic przy tym nie traci. Zdaje sie, ze w zwiazku z tym powyzszy argument stracil na sile...
 
Coby
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1019
Rejestracja: czw kwie 10, 2003 4:58 pm

wt kwie 19, 2005 5:54 pm

[quote=TOR.][quote=Coby]Tak, tylko, ¿e wszystkie te "zalety" zanikaj± przy wymionej przeze mnie wadzie. Po co znaæ nieskoñczenie wiele czarów i wykorzystywaæ je nadwyraz du¿o, tak samo ze szko³ami, etc. Czarodziej 10/zaklinacz 10 ma kiepskie ST przeciwko swoim czarom, a na 20. poziomie ju¿ mo¿na spotykaæ nielada wyzwania. Dla mnie taka postaæ jest nielogiczna i ma³o przekonuj±ca (mechanicznie i fabularnie).[/quote]
Heh... Po kolei. Najpierw mechanika.

Nale¿y rozró¿niæ pogl±d "taka kombinacja nie dzia³a" od "taka kombinacja jest s³aba". [/quote]Wybieram bramkê numer dwa - taka kombinacja jest s³aba.[quote=TOR.]Je¶li chodzi o pierwsz± tezê, to chyba wszyscy siê zgodz±, ¿e kombinacja Zaklinacz/Czarodziej jest z punktu widzenia mechaniki zupe³nie legalna i mo¿liwa. Zatem to podej¶cie odpada. Jesli za¶ chodzi o potêgê postaci, to przecie¿ nie ka¿dy musi byæ Elminsterem. Id±c twoim torem rozumowania mo¿naby doj¶æ do wniosku, ¿e ka¿da postaæ wieloklasowa jest do niczego, bo jest s³absza ni¿ postaæ jednoklasowa na danym poziomie.[/quote]S³ucham? napisa³em, ¿e po³±czenie czarodzieja z zaklinaczem jest s³abe, zreszt± prawie ka¿dy Ci to potwierdzi. Wspomina³em te¿, ¿e druid/czarodziej jako tako jest o wiele sensowniejszy (chyba zauwa¿y³e¶, ¿e to wieloklasowiec, prawda? ;)). Nie bêdê pisa³ wszystkiego od pocz±tku... Patrz wy¿ej (notki). [quote=TOR.] Jak sam zauwa¿y³e¶ powy¿ej wszystko rozbija siê o gusta - jedni wol± byæ specjalist± najlepszym w swoim fachu, inni wol± byæ bardziej wszechstronni. A, jak wiadomo, o gustach siê nie dyskutuje. I nie powinno siê krytykowaæ w oparciu o nie.[/quote]No w³a¶nie. :) Spójrz na swoje posty. Mówisz o tym wieloklasowcu jak o naprawdê godnej polecenia profesji, chocia¿ tak± nie jest. Ja mówiê jak jest logiczniej i sensowniej i napewno potê¿niej - chocia¿ nie o to mi chodzi, za¶ ty kierujesz siê gustami. Próbujesz prze³amaæ stereotyp stwierdzenia, ¿e czarodziej/zaklinacz jest klas± w³a¶ciwie korzystn± i du¿o daje... Popatrz na innych wieloklasowców - druid/czarodziej, wojownik/czarodziej, barbarzyñca/zaklinacz, etc. Czarodziej/zaklinacz wypada tutaj blado i ³yso, poniewa¿ to kiepskie po³±czenie profesji. Proszê, nie protestuj. ;)

[quote=TOR.]Teraz warstwa fabularna.

Tutaj, przyznam siê szczerze, zdziwi³a mnie twoja opinia. Ja nie mam problemu z wyobra¿eniem sobie historii postaci dla takiej kombinacji klas.[/quote]Hmmm, interesuj±ce, doprawdy. Jakoby i¿by wrêcz mo¿na by rzec. 8) Wiesz... Jak zechcesz, to mogê nawet wyobraziæ sobie dobrego drowa paladyna albo np. lammasu po mutacji w jednoro¿ca, a potem w koszmara. Ca³kiem jak w pokemonach.[quote=TOR.]Przyk³ad pierwszy (Zaklinacz -> Czarodziej):
We¼my Zaklinacza, Akhenre, który posiada jak±¶ wewnêtrzn± moc magiczn± pochodz±c± od bogów/smoczej krwi/krwi ifrytów/lemoniady swojej babci. Zaklinacz ten zawsze chcia³ zrozumieæ zasady dzia³ania magii, która w nim siedzi. W koñcu trafia do wielkiego miasta i tam zapisuje siê do Akademii Magii. Uczy siê podstaw magii formulatywnej, nie przestaj±c jednocze¶nie eksplorowaæ w³asnego wewnêtrznego potencja³u.

Przyk³ad drugi (Czarodziej -> Zaklinacz):
M³ody Czarodziej, Dorgan Eisenberg, pewnego dnia zapragn±³ wypróbowaæ swoje umiejêtno¶ci, zmêczony ci±g³ym strofowaniem ze strony swego mistrza i docinkami z jego strony. W jaki¶ sposób dobiera siê do ksiêgi swego mentora i próbuje rzuciæ jakie¶ potê¿ne zaklêcie. Co¶ jednak idzie nie po jego my¶li i ¶wiat wokó³ staje w p³omieniach a wie¿a zostaje starta z powierzchni ziemi. Dorgan jednak prze¿ywa, a czê¶æ uwolnionej w eksplozji magii wnika w niego i obdarza dziwn±, niedokoñca przewidywaln± moc±...

I jak, mo¿e byæ? :)[/quote]W pe³ni siê zgadzam, absolutnie. Mog± istnieæ czarodzieje/zaklinacze. To mi chcia³e¶ udowodniæ? ;)

O kolejny argument, look at that:[quote=Haer'dalis]Ja tylko przelotem ;)

mo¿liwo¶æ rzucania czarów z zakazanych szkó³ i korzystania z magicznych przedmiotów wymagaj±cych mo¿liwo¶ci rzucania czarów z zakazanych szkó³ (w przypadku kombinacji Czarodzje (specjalista)/Zaklinacz)


no to uwaga. Dzieki Lost Empires of Faerun, mistrz poznania moze nie miec zadnej szkoly przeciwnej - potrzebuje do tego 3 atutow i nic ponadto. Oczywiscie ta wszechstronnosc pojawia sie dosc pozno (wymagany jest chyba 10 caster level dla ostatniego i najwazniejszego z 3 featow), ale nic przy tym nie traci. Zdaje sie, ze w zwiazku z tym powyzszy argument stracil na sile...[/quote]
 
Awatar użytkownika
TOR
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1188
Rejestracja: wt maja 11, 2004 1:04 pm

wt kwie 19, 2005 5:57 pm

[quote=Haer'dalis]Dzieki Lost Empires of Faerun, mistrz poznania moze nie miec zadnej szkoly przeciwnej - potrzebuje do tego 3 atutow (..) wszechstronnosc pojawia sie dosc pozno (wymagany jest chyba 10 caster level (...) Zdaje sie, ze w zwiazku z tym powyzszy argument stracil na sile...[/quote]
Nie do końca. Jeśli mistrz poznania to specjalista Diviner (tak tylko się upewniam) to to jest jednak spore ograniczenie, zważywszy na to, iż większość graczy gra Wywoływaczami (Evokerami).

Dodatkowo, 3 atuty dla czarodzieja to nie jest takie hop siup. W końcu nie ma on ich tyle co na przykład wojownik. A te atuty mogłyby przecież zostać wykorzystane na bardziej przydatne rzeczy. Gdybym miał taki wybór (3 atuty lub jeden poziom) to chyba mimo wszystko zdecydowałbym się na Zaklinacza. No... Chyba, że te atuty dają coś jeszcze. Nie widziałem LEoF, więc nie wiem.

[quote=Coby][quote=TOR]Należy rozróżnić pogląd "taka kombinacja nie działa" od "taka kombinacja jest słaba".[/quote]Wybieram bramkę numer dwa - taka kombinacja jest słaba.
(...)
napisałem, że połączenie czarodzieja z zaklinaczem jest słabe[/quote]
Wiem. Chciałem wypowiedzieć się w sposób wyczerpujący i dokładny, dlatego rozwinąłem obie drogi rozumowania.

[quote=Coby][quote=TOR]Jak sam zauważyłeś powyżej wszystko rozbija się o gusta - jedni wolą być specjalistą najlepszym w swoim fachu, inni wolą być bardziej wszechstronni. A, jak wiadomo, o gustach się nie dyskutuje. I nie powinno się krytykować w oparciu o nie.[/quote]
No właśnie. Spójrz na swoje posty. Mówisz o tym wieloklasowcu jak o naprawdę godnej polecenia profesji, chociaż tak nie jest.[/quote]
Hehe... Nie, mówię, czy raczej - staram się powiedzieć, że ma ona, jak każda inna kombinacja, swoje plusy i minusy. Tobie bardziej przeszkadzają jej minusy niż odpowiadają plusy, więc ci się nie podoba. Ja się staram spojrzeć nieco obiektywniej. Tak - jest to postać o słabszej sile ognia i tak - inne kombinacje są silniejsze/lepsze pod tym względem ("mocy" postaci). Ale to nie jest powód by potępiać graczkę, która gra postacią Cza/Zak i twierdzić jakoby to była "prowokacja". Tego się uczepiłem, nie oceny "silności" postaci - bo z tą się zgadzam. Ale przecież w tej grze nie chodzi (tylko ;)) o powergaming, prawda?

[quote=Coby]W pełni się zgadzam, absolutnie. Mogą istnieć czarodzieje/zaklinacze. To mi chciałeś udowodnić?[/quote]
Tak. Ponieważ napisałeś, że "taka postać jest nielogiczna (...) fabularnie". Starałem się pokazać, że jednak może być logiczna. I przyznasz chyba, że te historie nie były jakoś potwornie udziwnione, jak podawane przez ciebie zmutowane lammasu.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości