<br /><br />Nie s±dzê, ¿eby u¿ywanie ich w towarzystwie by³o w dobrym tonie [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_biggrin.gif[/img]<br /><br />Czary polecane przez mnie:<br />- Alarm - co¿ prostszego na w³amywaczy, a nie jest tak niszcz±cy jak Sigil Ochrony (dla niewtajemniczonych: naruszenie go powoduje 10k6 obra¿eñ w promieniu 3 m;))<br />- Tajemny Znak - podpisy na dokumentach?<br />- Blight (po polsku chyba Wyja³owienie) - ju¿ widzê, jak Arunsun i jemu podobni usuwaj± tym chwasty dooko³a wie¿y [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_biggrin.gif[/img]<br />- U¶pienie - w roli ¶rodka na bezsenno¶æ<br />- Amanuensis - kserokopiarka<br />- Ogieñ Faerie - ¶wiat³a dyskotekowe, neonówki itp.<br />- Quench (Wygaszenie?) - oprócz zabijania elementali ognia mo¿e s³u¿yæ jako ga¶nica przeciwpo¿arowa o ogromnym zasiêgu<br /><br />Czarów niebojowych jest du¿o. Prawda, mniej ni¿ bitewnych, ale jednak nie trzeba daleko szukaæ, ¿eby co¶ znale¼æ.- zaklêcia pomagaj±ce w interakcjach spo³ecznych: Czytanie w my¶lach, Sugestia, zauroczenia, Zmiana siebie i tym podobne
<br />Z takim twierdzeniem się nie zgodzę. Część niebojowych zaklęć jest niezwykle przydatna także dla poszukiwacza przygód. Teleportacja, Wykrycie kłamstw i inne tym podobne są często o wiele ważniejsze niż czary przydatne w walce. Co przyjdzie z możliwości bojowych, kiedy nie wie się, kto właściwie jest wrogiem, albo nie jest się w stanie dotrzeć gdzieś na czas, by zapobiec nieszczęściu?<br /><br />Dochodzi do tego ileś czarów, na które istotnie, nie ma sensu marnować swoich najwyżej poziomowych slotów, ale idealnie nadają się do zapełniania niższych poziomów. Niewidoczny służący rzadko kiedy pozwoli zrobić coś, co bez niego było by niemożliwe - ale za to w tysiącu sytuacji będzie po prostu wygodny, oszczędzając magowi czasu i wysiłku.<br />Nie wiem jak inni, ale ja, grając postaciami czarującymi, uważam, że magia powinna przede wszystkim ułatwiać i uprzyjemniać życie. Oznacza to, w szczególności, ze czary takie jak Kuglarstwo, Naprawa czy wspomniany Niewidoczny służący (a także kilka opracowanych samodzielnie, m.in. do golenia się i do ochorny przed deszczem) są dla mnie ważnym składnikiem magicznego repertuaru.BG takie zaklęcia nie interesują. Wynika to z tego, że niebitewne pospolite zaklęcia to sztuczki, a dla gracza jest cenniejsza jednak kula ognia.
<br /><br />Nie, nie musi, to prawda. Ale jak nikt inny siê do tego nadaje i to sprawia, ¿e graj±c nim nie my¶li siê o niczym innym. Za³o¿ê siê jednak, ¿e nawet Twój pacyfistyczny zaklinacz tak¿e ma parê niszcz±cych czarów ewokacji, czy nawet brudnych nekro-zabawek, prawda? <br />W koñcu trzeba byc przygotowanym na wszystko. Idealna postaæ ³±czy zatem powergamerskie kombinacje zabójczych czarów z pokojowymi zaklêciami s³u¿acymi u³atwianiu i uprzyjemnianiu ¿ycia. Prawdziwy z³oty ¶rodek.Czy zaklinacz musi byæ "blasterem"? icon_wink.gif
<br />Oczywiście, że ma. On pacyfistą zdecydowanie nie jest, uważa po prostu, że walka w większości sytuacji nie jest najlepiszym rozwiązaniem. Kilka zaklęć bojowych (możliwie zróżnicowanych) to konieczność dla kogoś, kto mimo wszystko trafia w wiele ryzykownych sytuacji. Ale, z drugiej strony, nie ma sensu robić z siebie "chodzącej artylerii", kiedy jest tyle ciekawszych zastosowań dla czarów...<br /><br />Z ciekawostek: pomimo dużej ilości czarów na dzień, którymi zaklinacz dysponuje, zdarzało mi się z wysokopoziomowych komórek wypstrykać nie biorąc udziału w żadnej walce. Przed poprzednią sesją sam bym nie uwierzył, że 10 teleportacji w ciągu dnia to może być za mało...Założę się jednak, że nawet Twój pacyfistyczny zaklinacz także ma parę niszczących czarów ewokacji, czy nawet brudnych nekro-zabawek, prawda?
<br />Do tego wystarczy kradzież kieszonkowa, a później oskarżenie kumpla (genialne, pamiętam jak mieliśmy drużynę 3 łotrów [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/icon_biggrin.gif[/img] Do tej pory nie wiedzą że to ja ). Albo kuglarstwo - jak moj brat, czarodziej, przemalował krasnoludowi brodę na różową [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/aiwebs_011.gif[/img] .można się zabawić z kolegami z drużeny