Z góry przepraszam jeżeli był podobny temat ale nic podobnego mi na forum nie wyszukało.

Intryguje Mnie Rola Ao w Faerunie, czy MP tak naprawdę wciela się w rolę nadboga? W końcu może dokładnie to samo co on, niszyć bóstwa, powoływać nowe itd. Nie jest też podobny do reszty bóstw których potęga zależy po części od liczby i gorliwości wyznawców, jego siła jest niezmienna, nikt go nie czci, a on nie obdarza nikogo czarami.

Ciekawi mnie wasze zdanie na ten temat więc pytanie brzmi:


Czy Ao to tak naprawdę Mistrz Podziemi?

Temat był poruszany kilka razy, chyba nawet na tym forum.

Odpowiedź jest jednak dość prosta - Ao to mimo pewnych podobieństw i skojarzeń to nie MP. Można coś takiego oczywiście przyjąć, ale generalnie jest to po prostu istota opiekująca się i czuwająca nad Zapomnianymi Krainami oraz równowagą w tym miejscu. Wyznawców rzeczywiście nie ma, poza garstką, która zaczęła go czcić po Czasie Niepokojów.

Natomiast ukłon w stronę MP jako siły najwyższej zrobili autorzy "Cyklu Awatarów", w którym to pod koniec trzeciego tomu Ao składa swego rodzaju "raport" swojemu zwierzchnikowi. Początkowo były na ten temat różne spekulacje, ale z tego co pamiętam jeden z autorów przyznał się nawet do tego w jakimś wywiadzie kilka lat później.

Radnon pozwolę sobie zadać ci pytanie z góry thnx za odp. czy masz jakieś informacje na temat tej małej grupki? Czy są to dane oficjalne?Podobno takie osoby były w grze NWN ale jej kanoniczność jest mocno dyskusyjna

W NWN była to grópka Bedynów- pamiętam nawet że istniało zadanie by zdobyć zezwolenie na sprzedaż "wina Ao". Trzeba było również zabić starą Nethelirską mumię która czerpała moc z poświęconego Ao ołtarza.

Kult Ao jest jak najbardziej oficjalny. O grupce z "Neverwinter Nights" powiedział już mój przedmówca. Jeśli chodzi natomiast o kult opisany w podręcznikach to jest on pochodną pojawienia się Ao w Waterdeep pod koniec Czasu Niepokojów. Kościół ten nie zyskał jednak nigdy większego rozgłosu a w miarę jak mijały kolejne lata milczenia ich bóstwa szeregi organizacji powoli zaczęły się zmniejszać. Obecnie właściwie w ogóle się o nim nie wspomina więc można de facto uznać, że przestał istnieć. Przetrwać mógł właściwie tylko w postaci niewielkich grup najbardziej oddanych wyznawców.

Nieco więcej na ten temat można poczytać w jednym z traktujących o bogach podręczniku do AD&D (niestety w tej chwili nie pamiętam którym) gdzie znalazł się też np. rysunek typowego "kapłana" Ao.

Radnon pisze:

Nieco więcej na ten temat można poczytać w jednym z traktujących o bogach podręczniku do AD&D (niestety w tej chwili nie pamiętam którym) gdzie znalazł się też np. rysunek typowego "kapłana" Ao.

Nie dałbym sobie za to ręki uciąć ale wydaje mi się ze było to "Faiths & Avatars" do AD&D ... Wydali to może w 1997 albo 1996.

Tyle, że kapłan Ao jest kapłanem tylko z nazwy, bo mocy kapłana nie ma mu kto zsyłać.

Intryguje Mnie Rola Ao w Faerunie, czy MP tak naprawdę wciela się w rolę nadboga?

To oznaczałoby, iż Ao steruje wszystkimi istotami w świecie gry, ich myslami. Nie miałyby "wolnej woli", a tylko byłyby marionetkami w jego rękach, którymi by w pełni sterował (tym co mówią, myślą itd.). Ponad to BG w takim wypadku nie byliby z tego wyjęci i w takim przypadku MP też by nimi sterował. To oczywiście zaprzeczałoby idei gry. Jednym słowem MP nie może robić za Ao. Róznica polega na tym, że Ao jest potężny, a MP wszechmocny.