Wczoraj doszła do mnie paczka od Rebela, więc siłą rzeczy jeszcze nie przeczytałem wszystkiego - na razie jestem po przejżeniu całości i około 60 stronach lektury. Pierwsze wrażenia? Bardzo ładne ilustracje, dużo ciekawego i wciągającego fluffu, interesująca mechanika na d10, ciekawy setting. Zapowiada się nader smakowicie.
ZlyPorucznik pisze:W zasadzie gdyby nie znajome nazwy (Deep Ones sa wszędzie Wink ) nigdy bym nie pomyślał, że to system grozy.
Może i lepiej, bo to
nie jest system grozy. Owszem, Ziemię zaatakowali Migou, z mórz i oceanów wypełzli Deep Ones, a w Himalajah obudził się Hastur, ale ludzie zaczęli odkrywać magię, stworzyli D-engine, czyli niewielkie źródło energii wystarczające do zasilania ponad 15 metrowych mechów i trzymają się nieźle.
W skrócie - mamy wojnę, a sami jesteśmy często pilotami mechów. Groza jest, owszem, ale nie jakoś szczególnie dominująca nad innymi elementami.
Zdecydowanie nie nadaje się to dla fanatycznych wyznawców Lovecrafta, ale ludzie, którzy z przyjemnością przeczytali kilka opowiadań/powieści, a do tego lubią mechy - będą zachwyceni.
Więcej skrobnę, jak przeczytam całość, postaram się też możliwie szybko zagrać.