Zrodzony z fantastyki

 
slann
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4982
Rejestracja: pt paź 14, 2005 10:35 am

Gry bitewne pnp

pn gru 10, 2007 12:34 pm

Choć mordheim, warhmmery i np, warmachine to nawet fajne gry strategiczne, to wielu(czyt mnie :D ) nie interesuje aspekt modelarsko-kolekcjonerski tych gier. Wykoncypowałem sobie, że warto by je rozegrać za pomocą ołówka, kartki papieru w kratkę, i gumki. Wbrew pozorom da się w coś takiego grać. W moich planach, jedna kratka odpowiada jednej(lub dwóm, jeszcze nie wiem) jednostce ruchu. Każdy odział ma swój symbol(w skirmiszach, każdy model) który, gdy chcemy wykonać ruch, przepisujemy symbol w nowym miejscu, a stary zmazujemy. Najmniej zmian w mechanice będzie wymagał mordheim, wfb czy wm będą bardziej problematyczne. Co o tym myślicie? Macie jakieś propozycje uproszczenia rozgrywki?
 
Awatar użytkownika
Lutrix
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 79
Rejestracja: ndz paź 29, 2006 8:51 pm

pn gru 10, 2007 1:47 pm

Ten pomysł przypomniał mi stare dobre czasy, kiedy z kumplami graliśmy w tzw. age of empires na kartce :razz: .
Sklejaliśmy kilka kartek A4, rysowaliśmy na nich elementy otoczenia, każdy miał swój kontynent i jest zabawa :razz:
Jednak u nas chodziło głównie o zbudowanie jak największego imperium (kupowało się za surowce jednostki i budynki i się je rysowało, wszystkie wzory danych budowli były na osobnej kartce wraz z kosztami)
Natomiast system walki, zawsze był u nas nie dopracowany co czasem doprowadzało do gorących dyskusji :D .
 
Awatar użytkownika
Dwarf Slayer
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 105
Rejestracja: pt gru 29, 2006 12:47 pm

pn gru 10, 2007 8:11 pm

Szczerze? Dla mnie, takie rozwiązanie zabija magię bitewniaków. Brak ślicznie (no dobra, czasem trochę mniej :P) pomalowanych oddziałów, machin bojowych i bohaterów... nie, to nie dla mnie. Ale jak ktoś lubi (czy też nie lubi- malowania figurek w tym przypadku), to jego decyzja.

@Lutrix- na wspomnienie o AoE łezka zakręciła mi się w oku. Pamiętam,(tzn. tak niewyraźnie :P) jak osiem lat temu, chodząc jeszcze do przedszkola, pocinałem w Age'a "Jedyneczkę" na kompie... to były czasy :D
 
Awatar użytkownika
Sony
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2660
Rejestracja: śr cze 23, 2004 9:21 am

pn gru 10, 2007 10:15 pm

Kup sobie PLANSZÓWKĘ. Dobrą planszówkę i po sprawie. :D Cały urok Figurkowych gier polega na aspekcie modelarskim. Ja też nie nawidzę malować ale jakoś męczę figsy. :D

Z planszowek polecam Warrior Knights, reedycję gry Games Workshop :D
 
Awatar użytkownika
Pietia
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 134
Rejestracja: wt maja 04, 2004 2:31 pm

wt gru 11, 2007 12:34 am

Zainteresuj się może Battlegrounds Fantasy Warfare - krzyżówka bitewniaka z karcianką. Kupujesz talię zawierającą ileśtam kart oddziałów i karty "efektów specjalnych" za jakieś 50 zeta, grasz praktycznie tak jak w każdego bitewniaka "regimentowego", ale zamiast przesuwać figurki przesuwasz karty ;-) . Zasady ma toto całkiem przyzwoite, wybór ras spory, można się co najwyżej do niektórych grafik na kartach przyczepić. 100 złotych (po talii dla każdego z graczy) i jest zabawa na całego, 200 jeśli chcesz dokupić talie rozszerzające (zaawansowane zasady i dodatkowe jednostki). 0 malowania :D
 
slann
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4982
Rejestracja: pt paź 14, 2005 10:35 am

pt gru 14, 2007 1:40 pm

Nie do końca. Użycie pnp może nam ograniczyć koszt, i niepotrzebny nakład prac. W Tm przypadku cena takiej rozrywki spada do 60zł(jeśli kupimy podręczniki na allegro) do 0, bo zasady gier ze stajni Sg(tych od mordheima) są darmowe. Problemem jest oddanie zasad takiego wfb. Ile kratek powinna zajmować jednostka? Czy jeden cal to jedna kratka? Jak kłaś wzorniki? Proszę o odpowiedzi
 
Jeni
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: sob lut 23, 2008 10:41 pm

wt mar 04, 2008 9:10 pm

jak dla mnie to ten pomysł może być dobrym rozwiązaniem np. podczas jazdy pociągiem, albo na jakąś nudną lekcje kiedy nie ma się czasu albo miejsca na rozstawienie figurek. Kartkę można schować do keiszeni, potem wyjąć i kontynuować rozgrywkę, ale nic nie zastąpi widoku armii i długich popłudni spędzonych przy stole.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości