markós pisze:Wielki Labirynt ^^ w tym Złoty Krąg
A co to?
Ja osobiście, chyba podobnie jak
Nickademus, do krypt w Watykanie.
Nie w poszukiwaniu artefaktów, ale raczej wielkiej księgi mówiącej coś w stylu : "Jak wcisnąć ludziom Boga, i zarobić na tym kolosalną kasę."
Tak, wiem, to okrutne
Poza tym, chyba do Area 51, zobaczyć czy naprawdę mają tam ufo.
Chociaż jeśli nas to interesuje, to chyba lepiej odwiedzić najtajniejszą z tajnych placówek badawczych na świecie, takiej o której zwykli śmiertelnicy nie wiedzą.
Na miejscu rządu USA nie trzymałbym przecież statków kosmicznych, i obcych w słoikach w miejscu tak dobrze znanym jak Area 51.