Witam!
Chciałbym zacząć grę w D&D, ale nie mam zbyt nie wiele pieniędzy i szczerze mówiąc 0 doświadczenia ;/. W mojej okolicy nie ma raczej osób, które by grały w tę grę, ale słyszałem, że można grać w necie - dokładnie na forum. Czy to prawda? - jeżeli tak to jak to się odbywa?
Proszę o szybką odpowiedź,
Pozdrawiam.
Zrodzony z fantastyki
-
-
RPG_Master
Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja:
Witam również.
Sesja PBF polega na tym, że MG tworzy ramy przygody zapisując je w
formie tematu-postu. Gracze na temat ów odpisują. Proste.
Co do formy z reguły preferuje się wykonywanie wszelkich rzutów przez MG (chyba, że ten ufa swoim graczom/ jest typem, który nie korzysta z rzutów- założenie osób wolących samo wczuwanie się w bohatera, tzw. storytelling).
Polecałbym zapisanie się do grupy doświadczonej. W ten sposób w szybki i miły sposób zdobędziesz przydatne doświadczenie, a może i wkrótce sam poprowadzisz jakąś sesję samodzielnie?
O shit! Archeolog ze mnie! Toż patrzę, żem sobie posta nabił, heh.
Pozdrawiam,
Breeg.
Witam!
Chciałbym zacząć grę w D&D, ale nie mam zbyt nie wiele pieniędzy i szczerze mówiąc 0 doświadczenia ;/. W mojej okolicy nie ma raczej osób, które by grały w tę grę, ale słyszałem, że można grać w necie - dokładnie na forum. Czy to prawda? - jeżeli tak to jak to się odbywa?
Sesja PBF polega na tym, że MG tworzy ramy przygody zapisując je w
formie tematu-postu. Gracze na temat ów odpisują. Proste.
Co do formy z reguły preferuje się wykonywanie wszelkich rzutów przez MG (chyba, że ten ufa swoim graczom/ jest typem, który nie korzysta z rzutów- założenie osób wolących samo wczuwanie się w bohatera, tzw. storytelling).
Polecałbym zapisanie się do grupy doświadczonej. W ten sposób w szybki i miły sposób zdobędziesz przydatne doświadczenie, a może i wkrótce sam poprowadzisz jakąś sesję samodzielnie?
O shit! Archeolog ze mnie! Toż patrzę, żem sobie posta nabił, heh.
Pozdrawiam,
Breeg.
Granie w D&D przez internet może i jest w stanie zastąpić prawdziwą grę, ale tylko dla osób skupiających się przede wszystkim na storytelingu. W sesjach, w których uczestniczyłem, gracze niejednokrotnie nawet nie podawali swoich pełnych statystyk, podając tylko ogólny zarys, jak np. "Jestem wojownikiem" albo "Jestem mnichem/czarodziejem".
Odpowiednie programy mogą wspomóc mechanikę gry przez internet, ale nigdy nie będzie ona doprowadzona do poziomu gry przy stole.
Odpowiednie programy mogą wspomóc mechanikę gry przez internet, ale nigdy nie będzie ona doprowadzona do poziomu gry przy stole.
Ja nigdy nie grałem w takie prawdziwe DnD, grałem jedynie w gry opartych na zasadach DnD na PC,
jak Serie Baldur's Gate, czy Icewind Dale, ale to nie to samo co takie prawdziwe DnD przy stole z kolegami, czy przyjaciółmi.
Zdążyłem zauważyć, że klasy postaci są w DnD bardziej różnorodne, niż w seriach BG, czy ID.
Czy ktoś, kto gra w DnD mógłby dla mnie napisać wszystkie klasy i podklasy ? Może być link,
ale prosiłbym o coś, co jest jasne i przejrzyste, nie chce czytać wirtualnych bohomazów.
Tak dla porównania z tymi skromnymi RPGami na PC jak mój Baldurek. :)
Ja osobiście nie mam żadnych możliwości grania z kimkolwiek,
dlatego interesuje mnie chociaż to, jak klasy w tej zabawie wyglądają chociaż w teori.
Byłbym wdzięczny za pomoc.
Ci którzy chcą tylko napisać, żebym sobie poszukał,
mogą tego nie pisać i nie marnować swojego drogocennego czasu
na odpisywanie na mój post. Pzdr. :)
jak Serie Baldur's Gate, czy Icewind Dale, ale to nie to samo co takie prawdziwe DnD przy stole z kolegami, czy przyjaciółmi.
Zdążyłem zauważyć, że klasy postaci są w DnD bardziej różnorodne, niż w seriach BG, czy ID.
Czy ktoś, kto gra w DnD mógłby dla mnie napisać wszystkie klasy i podklasy ? Może być link,
ale prosiłbym o coś, co jest jasne i przejrzyste, nie chce czytać wirtualnych bohomazów.
Tak dla porównania z tymi skromnymi RPGami na PC jak mój Baldurek. :)
Ja osobiście nie mam żadnych możliwości grania z kimkolwiek,
dlatego interesuje mnie chociaż to, jak klasy w tej zabawie wyglądają chociaż w teori.
Byłbym wdzięczny za pomoc.
Ci którzy chcą tylko napisać, żebym sobie poszukał,
mogą tego nie pisać i nie marnować swojego drogocennego czasu
na odpisywanie na mój post. Pzdr. :)
-
-
Chochliczek
Częsty bywalec
- Posty: 178
- Rejestracja:
Podstawowe rzeczy po polsku:
http://srdpl.sourceforge.net/srd/index.html
http://srdpl.sourceforge.net/srd/index.html
To już coś, ale szczerze powiedziawszy,
to liczyłem na coś posegregowanego w działy, czy coś takiego. ^^
Gra przy stole z ludźmi troche mnie zaskakuje i dziwi, to co się dowiaduje,
odkrywam jakieś dziwaczne klasy i połączenia o jakich nigdy nie słyszałem w Baldurku, czy Icewind Dale, jest to zrozumiałe ? ^^'
I właśnie dlatego szukam kogoś lub stron, które jakby są dla każdego,
nie jak Poltergeist, tylko dla wtajemniczonych. ^^'
Jak widać, jestem zielony, jak tło tego forum.
To co chciałbym się dowiedzieć ma jedynie charakter..."edukacyjny".
Ja sam nie mam z kim grać przy stole w takie gry, ale bardzo mi się podobają. ^^
***
A w ogóle Morkt, czy ty czasem, że tak zapytam znasz anime
slayers ? Bo jakoś twój avatarek kojarzy mi się z...khem...
moim nickiem. :\
to liczyłem na coś posegregowanego w działy, czy coś takiego. ^^
Gra przy stole z ludźmi troche mnie zaskakuje i dziwi, to co się dowiaduje,
odkrywam jakieś dziwaczne klasy i połączenia o jakich nigdy nie słyszałem w Baldurku, czy Icewind Dale, jest to zrozumiałe ? ^^'
I właśnie dlatego szukam kogoś lub stron, które jakby są dla każdego,
nie jak Poltergeist, tylko dla wtajemniczonych. ^^'
Jak widać, jestem zielony, jak tło tego forum.
To co chciałbym się dowiedzieć ma jedynie charakter..."edukacyjny".
Ja sam nie mam z kim grać przy stole w takie gry, ale bardzo mi się podobają. ^^
***
A w ogóle Morkt, czy ty czasem, że tak zapytam znasz anime
slayers ? Bo jakoś twój avatarek kojarzy mi się z...khem...
moim nickiem. :\
Baldur's Gate był na zasadach AD&D czyli starszej edycji zasad. 
Dlatego próbowałem tam zrobić czarodzieja/wojownika na zasadach D&D 3.0 i zamiast przywódcy drużyny zrobiłem menela. 
Polecam Ci Neverwinter Nights jeśli chodzi o gry komputerowe.
Co do zwykłego DDeka. Popytaj się znajomych. U mnie gracze wyskoczyli jak grzyby po deszczu i chętnych jest za dużo. Moim zdaniem sesja przez internet nie zastąpi 10 godzin przy stole, w zadymionym od papierosów pomieszczeniu.
Dlatego próbowałem tam zrobić czarodzieja/wojownika na zasadach D&D 3.0 i zamiast przywódcy drużyny zrobiłem menela. Polecam Ci Neverwinter Nights jeśli chodzi o gry komputerowe.
Co do zwykłego DDeka. Popytaj się znajomych. U mnie gracze wyskoczyli jak grzyby po deszczu i chętnych jest za dużo.
Moim zdaniem sesja przez internet nie zastąpi 10 godzin przy stole, w zadymionym od papierosów pomieszczeniu.Sesje w internecie ? Znam taką jedną stronę:
www.karatur.pl
Nikt tam kompletnie nic nie robi, a jak robią, to nic poza denną gadką przy kuflu piwa, żenada.
Generalnie uważam, że pisanki w necie, to wielkie dno.
A co do Baldurka, że to AD&D, to bez znaczenia,
wszystko kręci się w tych grach na tych samych zasadach, nie ?
Co do twojej postaci, to widać mało grałeś w to.
Nie dualuje się czarodzieja na wojownika,
bo obydwie klasy ostatecznie wyjdą ci słabe w rozliczeniu. :)
Jeśli chcesz dualować, to jakiegoś tam wojownika na maga.
Sprawdzona metoda, wielu grających w Baldurka ci to powie. :)
A co do takiego nie PCtowego D&D, to jak pisałem;
czy znasz się na tym ?
To wygląda tak;
to co widziałem w grach typu BG, czy ID odstawiam na bok.
Teraz powiedz mi jakie są podklasy wojowników, albo magów w D&D.
Naczytałem się rozmaitości, że jest do wyboru, do koloru.
Prosze mi się nie dziwić, nie mam zielonego pojęcia o D&D.
Baldur's Gate i ID, to nie to samo, tam klasy wyglądają inaczej,
nie patrze na grę pod kątem tych gier.
www.karatur.pl
Nikt tam kompletnie nic nie robi, a jak robią, to nic poza denną gadką przy kuflu piwa, żenada.
Generalnie uważam, że pisanki w necie, to wielkie dno.
A co do Baldurka, że to AD&D, to bez znaczenia,
wszystko kręci się w tych grach na tych samych zasadach, nie ?
Co do twojej postaci, to widać mało grałeś w to.
Nie dualuje się czarodzieja na wojownika,
bo obydwie klasy ostatecznie wyjdą ci słabe w rozliczeniu. :)
Jeśli chcesz dualować, to jakiegoś tam wojownika na maga.
Sprawdzona metoda, wielu grających w Baldurka ci to powie. :)
A co do takiego nie PCtowego D&D, to jak pisałem;
czy znasz się na tym ?
To wygląda tak;
to co widziałem w grach typu BG, czy ID odstawiam na bok.
Teraz powiedz mi jakie są podklasy wojowników, albo magów w D&D.
Naczytałem się rozmaitości, że jest do wyboru, do koloru.
Prosze mi się nie dziwić, nie mam zielonego pojęcia o D&D.
Baldur's Gate i ID, to nie to samo, tam klasy wyglądają inaczej,
nie patrze na grę pod kątem tych gier.
W dnd nie ma już podklas klas np: nie istnieje podklasa wojownika: kensai. Teraz są one całkowicie różnymi klasami. Jedynie u magów zostaly specjalizacje.
Do tego te klasy wszystkie zostały rozpierniczone po różnych książkach. Sam mam 84 różne książki do dnd 3.0 i dnd 3.5. W niemal każdej sa jakies klasy podstawowe i klasy prestiżowe - to główna oprócz atutów zmiana w stosunku do AD&D2ed.
Do tego te klasy wszystkie zostały rozpierniczone po różnych książkach. Sam mam 84 różne książki do dnd 3.0 i dnd 3.5. W niemal każdej sa jakies klasy podstawowe i klasy prestiżowe - to główna oprócz atutów zmiana w stosunku do AD&D2ed.
D&D przez neta, jest dla ludzi, którzy nie mają czasu na sesje na żywo. Sam nie pamiętam, kiedy ostatnio grałem na żywo (a zaczynało się od dwóch spotkań w tygodniu), dlatego wszystkie sesje gram i prowadzę przez neta. Jest to o tle prostsze, że MG ma więcej czasu by się zastanowić nad kolejnym ruchem. Gracze zaś szczegółowo opisując poczynania postaci lepiej się wczuwają i odgrywają. Siedząc przy stole nie będziesz dwadzieścia minut opowiadać i opisywać jak to twoja postać brawurowo dobiła przeciwnika, w sesji forumowej, jak najbardziej możesz (a nawet powinieneś) to zrobić.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
No to tak:
BG i IWD są oparte na systemie AD&D czyli jakiejś wersji 2.0. Podręczniki do niej zostały już chyba wycofane ze sprzedaży ale jak poszukasz to może gdzieś będą udostępnione za darmo (ale po angielsku) tak jak np. tutaj.
Obecnie na salony wchodzi edycja 4.0, przy czym jest jeszcze nie wydana po polsku. Ciągle tocza się dyskusje czy fajniejsza jest wersja 3.x czy 4.0 ale zdaje się że powoli cichną? Główne założenia co do klas wyglądają tak, że wybierasz klasę podstawową, a następnie na 11 paragon tier, dodatkowo rozwijający postać trochę jak podklasa/klasa prestiżowa a na 21 poziomie epic destiny, czyli chyba coś jak epickie zdolności z BG/epicka prestiżówka. Nie jestem pewien bo nie gram w 4.0:)
Osobiście gram w 3.5, czyli poprawione 3.0. Jest to następca AD&D, na tej wersji opiera się IWD 2 Neverwinter Nights 1 i 2. Głównymi założeniami co do klas jest istnienie klas podstawowych (wojownik, barbarzyńca, paladyn, łowca, mnich, łotrzyk(= złodziej z BG ), czarodziej, zaklinacz(=czarownik z BG ), bard, kleryk, druid i inne w dodatkowych podręcznikach np. czarnoksiężnik (ang. warlock)). NAstępnie mozna rozwijać klasę podstawową od 1 poziomu do 20, a potem do nieskończoności na poziomach epickich. Zamiast tego w pewnym momencie (zwykle między 6 a 10 poziomiem) wybiera się klasę lub klasy prestiżowe, które mają odpowiednie wymagania (np. umiejętność taka i taka, zdolność blabla) i w zamian oferują dodatkowe zdolności. Takie prestiżówki to np. rycerz ciemności, zabójca, krasnoludzki obrońca. Wszystkie masz dostępne w srd więc możesz sobie zobaczyć jak to wygląda.
PS Sam też zaczynałem od cRPGów. Teraz ledwo chce mi się przechodzić NwN a przy podręcznikach, notatkach i na forum poltera siedzę na okrągło
BG i IWD są oparte na systemie AD&D czyli jakiejś wersji 2.0. Podręczniki do niej zostały już chyba wycofane ze sprzedaży ale jak poszukasz to może gdzieś będą udostępnione za darmo (ale po angielsku) tak jak np. tutaj.
Obecnie na salony wchodzi edycja 4.0, przy czym jest jeszcze nie wydana po polsku
. Ciągle tocza się dyskusje czy fajniejsza jest wersja 3.x czy 4.0 ale zdaje się że powoli cichną? Główne założenia co do klas wyglądają tak, że wybierasz klasę podstawową, a następnie na 11 paragon tier, dodatkowo rozwijający postać trochę jak podklasa/klasa prestiżowa a na 21 poziomie epic destiny, czyli chyba coś jak epickie zdolności z BG/epicka prestiżówka. Nie jestem pewien bo nie gram w 4.0:)
Osobiście gram w 3.5, czyli poprawione 3.0. Jest to następca AD&D, na tej wersji opiera się IWD 2 Neverwinter Nights 1 i 2. Głównymi założeniami co do klas jest istnienie klas podstawowych (wojownik, barbarzyńca, paladyn, łowca, mnich, łotrzyk(= złodziej z BG
), czarodziej, zaklinacz(=czarownik z BG ), bard, kleryk, druid i inne w dodatkowych podręcznikach np. czarnoksiężnik (ang. warlock)). NAstępnie mozna rozwijać klasę podstawową od 1 poziomu do 20, a potem do nieskończoności na poziomach epickich. Zamiast tego w pewnym momencie (zwykle między 6 a 10 poziomiem) wybiera się klasę lub klasy prestiżowe, które mają odpowiednie wymagania (np. umiejętność taka i taka, zdolność blabla) i w zamian oferują dodatkowe zdolności. Takie prestiżówki to np. rycerz ciemności, zabójca, krasnoludzki obrońca. Wszystkie masz dostępne w srd więc możesz sobie zobaczyć jak to wygląda.
PS Sam też zaczynałem od cRPGów
. Teraz ledwo chce mi się przechodzić NwN a przy podręcznikach, notatkach i na forum poltera siedzę na okrągło
Ostatnio zmieniony czw kwie 30, 2009 1:00 pm przez Krackus, łącznie zmieniany 1 raz.
Czyli ID2 już jest oparty na tych nowszych wersjach ?
Musze przyznać, że bardzo mi się ta gierka podoba.
O ile zrozumiałem, te klasy prestiżowe są dostępne dopiero po wyborze klasy podstawowej i osiągnięciu w niej odpowiedniego poziomu, tak ?
Coś jak w ID2, tam kiedy osiąga się odpowiedni poziom można wybrać dodatkową klase, o ile jest zgodna z poprzednią, no ale w ID2 to nie prestiżówki, tylko takie tam dodawanie klas.
Mam pytanie do ciebie Krackusie, bo widzę, że prawdziwy weteran z ciebie.
No, może inni też mogą odpowiedzieć. :)
Prestiżówki; czy da się je łączyć ?
***
Coś takiego jak D&D grane z żywymi ludźmi już widziałem dawno,
ale nie wiedziałem, że to to. ^^
Otóż poznałem to w dość śmieszny sposób. Zobaczyłem pierwszy raz tą gre w...Laboratorium Dextera ^^
Grał sobie z kolegami przy stole, a DeeDee była mistrzem gry. :D
No, ale gra mnie wtedy nie interesowała, później poznałem jak się tutaj okazuje starsze wersje takie jak serie Baldur's Gate i Icewind Dale.
A dopiero od tego tygodnia zaczeło mnie interesować real D&D (gdzieś 5 dni temu od daty postu).^^
Nie jest za późno ? ^^
Musze przyznać, że bardzo mi się ta gierka podoba.
O ile zrozumiałem, te klasy prestiżowe są dostępne dopiero po wyborze klasy podstawowej i osiągnięciu w niej odpowiedniego poziomu, tak ?
Coś jak w ID2, tam kiedy osiąga się odpowiedni poziom można wybrać dodatkową klase, o ile jest zgodna z poprzednią, no ale w ID2 to nie prestiżówki, tylko takie tam dodawanie klas.
Mam pytanie do ciebie Krackusie, bo widzę, że prawdziwy weteran z ciebie.
No, może inni też mogą odpowiedzieć. :)
Prestiżówki; czy da się je łączyć ?
***
Coś takiego jak D&D grane z żywymi ludźmi już widziałem dawno,
ale nie wiedziałem, że to to. ^^
Otóż poznałem to w dość śmieszny sposób. Zobaczyłem pierwszy raz tą gre w...Laboratorium Dextera ^^
Grał sobie z kolegami przy stole, a DeeDee była mistrzem gry. :D
No, ale gra mnie wtedy nie interesowała, później poznałem jak się tutaj okazuje starsze wersje takie jak serie Baldur's Gate i Icewind Dale.
A dopiero od tego tygodnia zaczeło mnie interesować real D&D (gdzieś 5 dni temu od daty postu).^^
Nie jest za późno ? ^^
po pierwsze myślę, że jak znajdziesz czas i chętnych do gry (w okolicy lub internecie) to na pewno nie jest za późno .
Klasy podstawowe można prawie dowolnie łączyć, prawie, ponieważ jeśli ma się ich za dużo to dostaje się karę do zdobywanego doświadczenia (to tak w skrócie, osobiście i tak tego nie stosuje
). Klasy prestiżowe można łączyć w dowolny sposób bez kar, możesz choćby wziąć 1 poziom w 10 różnych prestiżówkach o ile postać spełnia wszystkie wymagania.
Generalnie w wszelkie wątpliwości powinno rozwiać zajrzenie do srd, gdzie podane są wymagania i rozpiski klas podstawowych i prestiżowych, możesz je sobie ściągnąć stąd po polsku(2 MB to chyba nie problem) http://dnd.polter.pl/SRD-v35-c8856
dodam jeszcze, że tak, IWD 2 jest całkowicie oparte na 3 edycji, przy czym o ile dobrze pamiętam nie ma tam prestiżówek, tylko klasy podstawowe (w NwN z dodatkami są prestiżówki)
.
Klasy podstawowe można prawie dowolnie łączyć, prawie, ponieważ jeśli ma się ich za dużo to dostaje się karę do zdobywanego doświadczenia (to tak w skrócie, osobiście i tak tego nie stosuje
). Klasy prestiżowe można łączyć w dowolny sposób bez kar, możesz choćby wziąć 1 poziom w 10 różnych prestiżówkach o ile postać spełnia wszystkie wymagania.
Generalnie w wszelkie wątpliwości powinno rozwiać zajrzenie do srd, gdzie podane są wymagania i rozpiski klas podstawowych i prestiżowych, możesz je sobie ściągnąć stąd po polsku(2 MB to chyba nie problem
) http://dnd.polter.pl/SRD-v35-c8856
dodam jeszcze, że tak, IWD 2 jest całkowicie oparte na 3 edycji, przy czym o ile dobrze pamiętam nie ma tam prestiżówek, tylko klasy podstawowe (w NwN z dodatkami są prestiżówki
)
Odpowiadam: klasy prestiżowe można łączyć, możesz nawet mieć 3, a jak lubisz to i 50... Na prestiżówkę można wejść od razu, jak tylko spełni się wszystkie jej wymagania, więc jeżeli spełniasz je na 2 poziomie, to możesz wejść nawet wtedy (przy awansie na 3.)...
Edit: sorka, zagalopowałem się, po prostu nie myślałem co pisze jak pisałem o wieloklasowcach...
Edit: sorka, zagalopowałem się, po prostu nie myślałem co pisze jak pisałem o wieloklasowcach...
Ostatnio zmieniony czw kwie 30, 2009 3:22 pm przez gewert, łącznie zmieniany 1 raz.
Chyba polubiłem te D&D. :)
Przynajmniej w wyobraźni można być hero. :)
Więc np. mogę połączyć darknowera ze strażnikiem ksiąg,
kroczącym wśród chwil i władcą przerażenia.
Szkoda tylko, że nie mogę dodać ulicznego drapieżnika,
gdyż kłóci się z darknowerem i strażnikiem ksiąg, którzy używają magii.
Zasada jest jedna; Nie więcej niż 6 klas, dlaczego ?
A tak sobie ubzdurałem, że tyle klas, ile liter w moim imieniu, heh ^^'
To mój przepis na postać. :)
Bez obaw, możecie zgapiać, w to i tak gra się w domu,
więc nic mi po tym jak ktoś pożyczy, ale z całym szacunem do twórcy. :)
Innym ciekawym tworem by był właśnie uliczny drapieżnik w połączeniu z inercjałem,
panem szwów, kroczącym wśród chwil i astralny wojownik. hmm :)
***
A w sumie, to może to złe pomyśły ^^''
jak to wszystko rozwinąć - faktycznie.
Może lepsze by były tylko dwie klasy. ^^''
Przynajmniej w wyobraźni można być hero. :)
Więc np. mogę połączyć darknowera ze strażnikiem ksiąg,
kroczącym wśród chwil i władcą przerażenia.
Szkoda tylko, że nie mogę dodać ulicznego drapieżnika,
gdyż kłóci się z darknowerem i strażnikiem ksiąg, którzy używają magii.
Zasada jest jedna; Nie więcej niż 6 klas, dlaczego ?
A tak sobie ubzdurałem, że tyle klas, ile liter w moim imieniu, heh ^^'
To mój przepis na postać. :)
Bez obaw, możecie zgapiać, w to i tak gra się w domu,
więc nic mi po tym jak ktoś pożyczy, ale z całym szacunem do twórcy. :)
Innym ciekawym tworem by był właśnie uliczny drapieżnik w połączeniu z inercjałem,
panem szwów, kroczącym wśród chwil i astralny wojownik. hmm :)
***
A w sumie, to może to złe pomyśły ^^''
jak to wszystko rozwinąć - faktycznie.
Może lepsze by były tylko dwie klasy. ^^''
Ostatnio zmieniony czw kwie 30, 2009 6:22 pm przez Seygram, łącznie zmieniany 6 razy.
Generalnie to nie ma czegoś takiego jak postać perfekcyjna. Mozna zrobić postać bardzo dobrą w konkretnej dziedzinie, tak samo jak można zrobić postać beznadziejną bezmyślnie dobierając atuty i umiejętności.
Wydaje mi się że robienie postaci która może robić wszystko to zarazem zrobienie postać która nie umie nic.
Dla mnie jedno z najbardziej logicznych połączeń jest zrobienie kapłana wojownika i pakowanie atutów przydatnych do walki. Możesz być największym rozpierd***torem a jednocześnie bardzo przydać się jako medyk. Planuje taką postacią grać na najbliżeszej sesji.
A poza tym jakby zrobić postać która może wszystko to DnD traciłoby sens... bo to głównie chodzi o wspólną dobrą zabawę i grę "zespołową". Przynajmniej jak dla mnie.
Wydaje mi się że robienie postaci która może robić wszystko to zarazem zrobienie postać która nie umie nic
.
Dla mnie jedno z najbardziej logicznych połączeń jest zrobienie kapłana wojownika i pakowanie atutów przydatnych do walki. Możesz być największym rozpierd***torem a jednocześnie bardzo przydać się jako medyk. Planuje taką postacią grać na najbliżeszej sesji.
A poza tym jakby zrobić postać która może wszystko to DnD traciłoby sens... bo to głównie chodzi o wspólną dobrą zabawę i grę "zespołową". Przynajmniej jak dla mnie.
Czyli generalnie, można stworzyć postać perfekcyjną.
Jeśli masz ochotę nabijać 500 poziom. Lepiej zgłoś się do jakiegoś powergamera.
kapłana wojownika (...) Możesz być największym rozpierd***torem a jednocześnie bardzo przydać się jako medyk.
Zaraz jakiś powergamer Cie poprawi
Nie będziesz największym roz..., ale możesz się przydać jako medyk. Tyle, że nie będziesz skuteczny tak jak wojownik (nie mówię tu konkretnie o klasie, tylko o roli), ani tak skuteczny jak kapłan nastawiony na magię. Moim zdaniem lepiej (w tym wypadku) sprawdziłby się kapłan ze średnią siłą, ale bardziej nastawiony ma magię. Bez problemu podniesiesz swoje atrybuty, dostaniesz BaB wojownika, masz czary, leczysz itd., a to wszystko z boskim błogosławieństwem.
ale jakby połączyć z 5, które jadą na tych samych atutach ?
Jak takie znajdziesz, to co za problem? Jednak sztuka nie polega na tym, żeby nawalić klas, tylko, żeby znaleźć takie zdolności, aby postać była zabójczo skuteczna w tym co robi. Polecam poszukać na forum (dział: Optymalizacja postaci), bo to nie miejsce na powergejmienie.
Ostatnio zmieniony czw kwie 30, 2009 3:37 pm przez Froger, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak? A na jakim poziomie zamierzasz, by postać z 5 klasami prestiżowymi była perfekcyjna w kilku dziedzinach? Chyba, że masz zamiar rozwijać te prestiże jedynie po trochu.
Poza tym, wyrażenie, że klasy bazują na jakichś atutach według mnie nie jest do końca trafne. Tu raczej chodzi o wymagane atuty, by móc rozwijać postać w tej klasie.
Poza tym, wyrażenie, że klasy bazują na jakichś atutach według mnie nie jest do końca trafne. Tu raczej chodzi o wymagane atuty, by móc rozwijać postać w tej klasie.
Ostatnio zmieniony czw kwie 30, 2009 3:39 pm przez Avarall, łącznie zmieniany 1 raz.
Żle się wysłowiłem... chodziło mi raczej o tank... czyli goscia który idzie przodem z racji największego KP... mogę docisnąć do 22 KP na 8 lvl. A dzięki atutą od woja mogę się znacznie bardziej przydać w walce a czary i tak mam. W planach mam modyfikator do rozt. +4... jeżeli się uda to z tego co pamiętam będę mógł użyć leczenia 21 razy bez odpoczynku, w zupełności wystarczy.
A poza tym to dostosowuję moje klasy do historii postaci.
A poza tym to dostosowuję moje klasy do historii postaci.
Wydaje mi się że robienie postaci która może robić wszystko to zarazem zrobienie postać która nie umie nic .
Przykro mi to mówić, ale DnD umożlwia stworzenie postaci dobrej w wielu dziedzinach. Przykładowo: ze złym charakterem, można wziąć 6 poziomów czarodzieja, 2 Ur-Priesta, 7 jakiegoś theurga albo czego innego z podwójną progresją i 5 warblade.
Daje nam to dostęp do 6 kręgu martial, 7 poziomu czarów wtajemniczeń i 9 poziomu czarów objawień.
Efekt to postać, która:
-Dzięki martialowi jest zabójcza w walce wręcz, czytaj rozproszenie magii może wyśmiać,
-Dzięki wykozaczonej magii wtajemniczeń może leczyć/wskrzeszać/dopakowywać siebie i sojuszników (no, siebie raczej nie wskrzesi)
- Dzięki magii wtajemniczeń jest wstanie stać się niewidzialna i niesłyszalna, a nawet teleportować się na duże odległości,
- Dzięki tej samej magii ma duże możliwości społeczne (zauroczenia, dominacje), dobrze poradzi sobie z pułapkami, zamkniętymi drzwiami i tak dalej,
- Dzięki magii objawień ma dostęp do czarów wieszczenia i wróżenia.
Czyli zajmie się wszystkim.
A ja tylko rzuciłem przykład z głowy.
@Celhian Co nie zmienia faktu, że bazowy atak będziesz miał niski. A gra to nie tylko KP, Att i PW. Na 9 poziomie kapłana mógłbyś mieć Przywołanie z Martwych co bardziej przydałoby się drużynie niż 22 KP i miecz. Pozdro Sebuś
Jeśli chodzi o powergaming... Używa się na polterze określenia "manczkinizm"? A co do łączenia prestiżówek - większość z nich ma mocno ograniczone zasady użytkowania. Szermierz np. ma umiejętności dodatkowe kiedy nie używa pancerza co nie poszłoby w parze z np. krasnoludzkim obrońcą.
A gra to nie tylko KP, Att i PW. Na 9 poziomie kapłana mógłbyś mieć Przywołanie z Martwych co bardziej przydałoby się drużynie niż 22 KP i miecz. Pozdro Sebuś
Jeśli chodzi o powergaming... Używa się na polterze określenia "manczkinizm"? A co do łączenia prestiżówek - większość z nich ma mocno ograniczone zasady użytkowania. Szermierz np. ma umiejętności dodatkowe kiedy nie używa pancerza co nie poszłoby w parze z np. krasnoludzkim obrońcą.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości