Jak gracie w dnd?
TYlko z podręcznikami, planszówką,Wersją Demo DnD?
Ja gram jak wczoraj napisałem że odgrywam postać i przesówam pionkie świetna zabawa
Krzyszman pisze:Ja gram jak wczoraj napisałem że odgrywam postać i przesówam pionkie świetna zabawa Smile
wsiour pisze:Ja gram tylko z podręcznikami, bo jak próbowaliśmy jeszcze z siatką bitewną, to było z tym za dużo zachodu. Na czyste odgrywanie jest bardzo fajnie, bo gracze nie sugerują się wyglądem figurki (np. figurka orka z toporem, a on ma długi miecz) i nie zadają głupich pytań "dlaczego ten ork z toporem walnął mi krytyka na 19?".
Po prostu tak jest łatwiej Razz
Cubuk pisze:Co do samego stylu gry, to ja prowadzę przygody oscylujące pomiędzy "Kopniakiem w drzwi" a "zaangażowaną narracją". Głównie przygody wymagają pewnej dozy kombinowania, ale od czasu do czasu trafi się jakiś prosty loch. Zabieg prosty, ale i skuteczny - miły odpoczynek po godzinach myślenia (jak to jest w zwyczaju moich Graczy).
VoBono pisze:Może to kwestia walk, jakie zwykle prowadzę, ale nie poradziłbym sobie samym opisem. Walki bardzo krótkie i dynamiczne zdarza mi się rozegrać bez siatki (coś w stylu - wyjmuje sztylet zza pasa i zaczyna biec w twoim kierunku), ale siatka bitewna przydaje się przy każdej bardziej skomplikowanej walce. Ciężko opisać (i zapamiętać) gdzie są drzewa, czy jak się rozpędzę to przeskoczę rzekę, tak żeby jeszcze wilka dosięgnąć, i czy z Krzyśkiem będziemy mieli flankę na tego wilka, bo przecież Krzysiek mówił, że... itd. Do zasad i rzutów kością odwołujemy się często, w końcu po coś żeśmy te podręczniki kupili. Siatka przydaje się też do ustalenia szyku w jakim się przemieszczamy itp.
A tak w ogóle, co to znaczy że gracie "normalnie"? Skoro lepszą zabawę mieliście z siatką, może warto do niej wrócić... Nikt was nie zmusza żeby grać tak i tak, zasady to też raczej wskazówki, a stosować się do nich warto, bo dobrze regulują grę.
VoBono pisze:Krzyszman, twój post mnie boli.
Krzyszman pisze:VoBono Dlaczego mój post cię boli? Treść czy ortografia
Breeg pisze:Chodzi mu o ortografię i trudność w odbiorze, misiu.
Breeg pisze:Dla mnie gra bez siatki nie ma sensu. Jeśli już prowadzę walkę, wolę, żeby BG wykorzystywali manewry taktyczne niż się spierali gdzie są i dlaczego nie mam racji...
Breeg pisze:Oh, to w co Ty grasz skoro nie możesz sobie wyobrazić, że ten ork ma jednak miecz?
Krzyszman pisze:A orginalna wersja(3.5zasady)mówi że z siatką czy bez?
Dla wyjaśnienia:
Breeg pisze:Ehm, skoro mówisz o odgrywaniu i komplikacjach gry wynikających z wyglądu figurki, to musi oznaczać, że Twoi współgracze mają słaby słuch lub nie chcą się słuchać MG, gdy opisuje daną sytuację... A to oznacza BLUŹNIERSTWO! Evil or Very Mad
Ja:Zobacz se w podręczniku Ile to jest Horda Dewiancie!
VoBono pisze:Och, jakim cudem się domyśliłeś? Wink
VoBono pisze:Skoro to aż taki problem zaopatrz się w figurki neutralne, jak proponował Kemlish... Kiedy my gramy z figurkami (część teamu je kolekcjonuje) to owszem, wybieramy te pasujące (dlaczego nie?) ale żaden łotrzyk nie płacze, że trafił mu się kobold - mnich. Wręcz przeciwnie.
Krzyszman pisze:A orginalna wersja(3.5zasady)mówi że z siatką czy bez?
ShadEnc pisze:Oryginalna wersja mówi: pisząc na tym forum stosuj się do zasad pisowni języka polskiego. Krzyszman, rozumiem, że każdy może popełnić od czasu do czasu błąd - literówkę, puścić spację przed kropką, czy nawet ortograficzny (choć te już nawet Firefox wyłapuje). Ty piszesz jednak tak niechlujne posty, że nie uwierzę w żadną dysgrafię, dysortografię i inne wymówki, jakimi ludzie zwykle próbują się wyłgać od odpowiedzialności.
Moderatorzy pewnie zwrócili Ci już uwagę na styl postów i wskazali regulamin, ale widocznie nie zapoznałeś się z nim - albo masz gdzieś to, co w nim napisano. Na wszelki wypadek podam do niego link: http://forum.polter.pl/viewtopic.php?t=1083
Nie dziw się, że inni forumowicze narzekają na Twoje posty.
Krzyszman pisze:Dla wyjaśnienia jak gramy to tekst z sesji z dzisiaj:
Krzyszman(MP) : Idziecie przez las.Nagle atakuje was horda bełkotników(w tej przygodzie nie sugerowaliśmy się gdzie one występują).
Black Phantom(BG):Ok Przyjaciele rozwalamy je!
Ebberk(BG):a mogę rozwalić wszystkie sam?
Wszyscy : NIe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Black Phantom (BG) Boże jakiś ty jest ułom Rotmen!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja:Zobacz se w podręczniku Ile to jest Horda Dewiancie!
Ebberk :I tak chcę!
Ja(MP): Nagle Ebberka oplątują krzaki i nie może się uwolnić ...........
------------------------------------
Jak ktoś ma w nawiasie status jakim gra to znaczy że mówi jako gracz jeśli nie-Mówi to jako on(nie jako BG).
Oto mój squad.
Jest jescze MihaU, Skoku,I M@rC&n(czyt. marcin)
Tak wygląda niewielka sesja Ebberka(rotmena) zawsze tak załatwiamy.......
Krzyszman pisze:Chcę wytłumaczyć jak gramy.Bo może ktoś nie zrozumieć dla porównania żeby nie było jak kiedyś graliśmy z mapą bitewną:
Ja(BG): TO nie jest Fair!Napisałem normalnie
MP:Trudno pisz z zasadami Języka Polskiego,Możesz się wyzwolić kupując słownik niedaleko z tąd.
Ja(BG): Idę więc
Przesówam pionek....
Froger pisze:A, żeby łączyć DnD i WoW, to trzeba mieć mocne nerwy i dużo zdrowego rozsądku.
Ja nie łącze tylko POTWORY FAERUNU się kłania !
Krzyszman pisze:Dla wyjaśnienia jak gramy to tekst z sesji z dzisiaj:
Krzyszman(MP) : Idziecie przez las.Nagle atakuje was horda bełkotników(w tej przygodzie nie sugerowaliśmy się gdzie one występują).
Black Phantom(BG):Ok Przyjaciele rozwalamy je!
Ebberk(BG):a mogę rozwalić wszystkie sam?
Wszyscy : NIe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Black Phantom (BG) Boże jakiś ty jest ułom Rotmen!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja:Zobacz se w podręczniku Ile to jest Horda Dewiancie!
Ebberk :I tak chcę!
Ja(MP): Nagle Ebberka oplątują krzaki i nie może się uwolnić ...........
Krzyszman pisze:Czyli większość z was stosuje siatki........
A orginalna wersja(3.5zasady)mówi że z siatką czy bez?
VoBono pisze:Dokładnie. Krzyszman pewnie chciał pokazać, jak wygląda u niego przykład jednej sytuacji z sesji, skoro temat opowiada o tym, jak kto gra. Jednak wolałbym, aby taką wypowiedź rozwinąć - Krzyszman, czy przez ten enigmatyczny i de facto skąpy zapis chciałeś spytac, jak unikać takich kłopotliwych sytuacji?Co ten tekst wyjaśnia? Że to-to jest fajną zabawą?
Krzyszman pisze:Ja(BG): TO nie jest Fair!Napisałem normalnie
MP:Trudno pisz z zasadami Języka Polskiego,Możesz się wyzwolić kupując słownik niedaleko z tąd.
Ja(BG): Idę więc
Froger pisze:A, żeby łączyć DnD i WoW, to trzeba mieć mocne nerwy i dużo zdrowego rozsądku.
Krzyszman pisze:Ja nie łącze tylko POTWORY FAERUNU się kłania !
MaWro pisze:Pozwalasz graczom patrzeć do Księgi Potworów w trakcie walk?Według mnie jest to spory minus, bo emocje są dużo mniejsze gdy wiesz ile musisz rzucić.
Breeg pisze:Boję się Waszych sesji bardziej niż buildów Arkhira... A to o czymś świadczy...
VoBono pisze:Do zasad i rzutów kością odwołujemy się często, w końcu po coś żeśmy te podręczniki kupili.
Breeg pisze:Oh, to w co Ty grasz skoro nie możesz sobie wyobrazić, że ten ork ma jednak miecz?
Prowadzicie walki dynamiczne, czy raczej wolne? Bo jeśli pierwszy przypadek, to jak udaje Wam się to szybko przeprowadzić przy multumie zasad, szuraniem znacznikami po siatce i rzucaniem kośćmi? Z chęcią posłucham.
Cubuk pisze:Popieram, ale teraz pomyśl: czy Twoje pierwsze sesje były od razu idealne? Razz
Krzyszman pisze:Może dodamy temat : Beszczając Krzyszmana?
No, zależy co nazywasz dynamiką.
A tak offtopując (chociaż nie, temat jest "jak gracie") to jak się gra z rzutami nastawionymi na minimum? Załóżmy że jesteś MP. Ciekawi mnie, jak roztrzygasz, czy gracz trafił/nie trafił? Normalny test ataku czy po prostu trafiłeś/nie trafiłeś, np. biorąc pod uwagę że z jego premią do testu ataku będzie trafiał tak co trzy ataki? Czy może stosujesz prostą logikę - nie potrzebne rzuty kością, po prostu patrzysz w staty kto jest silniejszy, i ten wygrywa? Wydawało by mi się to logiczne, choć nie uwzględnia czynnika losowego, zacięcia itd. które równierz są obecne w walce. A jak roztrzygasz kwestie typu wymieniony przeze mnie kop w pierś?