dlatego czasem jest problem z legalnością celów, zagrań itp.
największy problem jest z kontrami. przykład z dziś: opp chce zagrać dajmy na to [mtg=Llanowar_Elves]Llanowar Elves[/mtg], kontruję go czymkolwiek, to opp nie może mi mojej kontry skontrować dajmy na to [mtg=Hindering_Light]Hindering Light[/mtg], gdyż moja kontra targetuje spell ale znajdujący się jeszcze na stosie.
IMO najwazniejsze jest dokadne poznanie faz gry, zasad zdejmowania spelli ze stosu oraz rozróznianie active ability od finger/trigger ability (niby oczywiste, ale często można się złapać na błędzie).
najsmieszniej jest wtedy gdy opp mnie atakuje, ja deklaruje blok, a on w tym momencie chce mi czymś stapować zadeklarowanego juz blokera... mówiąc mu że zagranie takie jest nielegalne, gdyz może to zrobić najpóźniej przy deklaracji ataku oburza się wielce mówiąc że naginam zasady na wlasną kozyść tylko po to żeby wygrać