Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Chaos_Warrior
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 56
Rejestracja: ndz mar 15, 2009 7:27 pm

Oglaszam wyrok w imieniu...

wt mar 17, 2009 5:58 pm

Bardzo jestem ciekawy jak wygląda proces karny w imperium, czy jest coś na wzór ławy przysięgłych, oraz jak sądzeni są szlachcice i wysoko urodzeni?
 
Szalek
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: ndz gru 28, 2008 12:26 pm

wt mar 17, 2009 6:13 pm

Procesy sa opisane w "Dziedzictwie Sigmara". Jest oskarzyciel, obronca, w zaleznosci od ich znajomosci prawa(+int) i modyfikatorow(na przyklad czlowieka juz skazywanego ciezej jest obronic). Zaleznie od umietnosci przekonywania, wiarygodnosci swiadkow szala przechyla sie na dana strone.
 
zamaskowanyMC

wt mar 17, 2009 11:30 pm

Co do stanu osoby sądzonej to jest zasada, że osoba powinna być sądzona przez równych sobie. Czyli szlachcic szlachcica itd
 
Awatar użytkownika
Thobold1
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 137
Rejestracja: czw cze 14, 2007 5:35 pm

wt mar 17, 2009 11:36 pm

No cóż, zostanę pewnie zlinczowany za "psucie Młotka", ale polecam materiały o średniowiecznym procesie sądowym, a wiec przede wszystkim:

1) sędziego mianuje cesarz, może on przejąć do rozpatrzenia dowolną sprawę w każdym stadium postępowania

2) sędzia nie jest niezawisły

3) możliwy sąd boży (przy sądzie wiecowym), dla rycerzy będzie to pojedynek

4) legalna teoria dowodowa- aby udowodnić określony fakt, trzeba spełnić ściśle określone wymagania formalne, np. aby udowodnić zabójstwo, trzeba przysięgi siedmiu świadków, z tym, że rycerz liczy się jak dwóch, a włóczęga jak 1/8 :D

5) prymitywne i kazuistyczne prawo- to, czy dany czyn stanowi przestępstwo i jaką karę wymierzyć, zależy od widzimisię sędziego

6) bardzo surowe kary, tortury jako środek dowodowy (tortury nie są karą!)

7) proces inkwizycyjny lub wiecowy- w pierwszym sędzia jest zawodowy i jest obrońca, sprawę rozpatruje się merytorycznie i można się odwoływać; w drugim rozstrzyga niezawodowy sędzia wybierany na wiecu, jedynym sposobem zaskarżenia jest wyzwanie sędziego na pojedynek sądowy. Pierwszy to zwykle sprawy karne, drugi cywilne. Chłopów sądzi pan feudalny, wolnych farmerów- cesarski namiestnik okolicy. Szlachta sądzi się na wiecach, mieszczan zawodowe sądy.

8. pomieszanie spraw cywilnych z karnymi- można np. aresztować kogoś (we własnym domu) za długi albo zapłacić główszczyznę za zabójstwo

9) nierówność wobec prawa- rycerz za ubicie chłopa zapłaci co najwyżej główszczyznę, chłop za pobicie rycerza pójdzie na stryczek. Mieszczanie są pośrodku.

10) najważniejsze jest miejscowe prawo zwyczajowe, jeśli BG są obcy i go nie znają, to mają problem :razz:
 
Awatar użytkownika
triki
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 873
Rejestracja: czw maja 20, 2004 1:43 pm

śr mar 18, 2009 8:26 am

Wracając do oficjalnych materiałów do WFRP jako systemu fantasy, ponownie odsyłam z pytaniem do Dziedzictwa Sigmara. Warto również wspomnieć o zasadzie domniemania winy, która wprowadza zupełnie inne spojrzenie na procesy. Nie jest w gestii oskarżenia udowodnić winę, to oskarżony musi udowodnić swą niewinność.
 
Awatar użytkownika
shaman_tm
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 541
Rejestracja: śr lis 05, 2008 2:41 pm

śr mar 18, 2009 10:34 am

Temat ten był poruszany również w "Middenheim: Miasto Białego Wilka" (1. edycja). Nie wiem, na ile zasady w "Dziedzictwie" pokrywają się z tymi z 1. edycji, ale jakby co, to też chyba warto zajrzeć, zapoznać się.

Thobold1 - interesujący post. Dla mnie wcale nie jest to "psucie młotka". Sam staram się utrzymać w grze większa zgodność ze średniowieczno - renesansowymi realiami, więc taki post jest cenny.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości