Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 49
 
Tei-chan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 81
Rejestracja: sob paź 06, 2007 8:07 am

WFRP 3ed!!

czw cze 25, 2009 3:21 pm

Witam, założyłem oddzielny temat aby nie pisać już o końcu 2ed w wersji Pl tylko skupić się na możliwościach i przypuszczeniach co do 3ed. Tym bardziej, że na coraz większej liczbie zagranicznych serwisów, zagranicznych forum czy blogach (nawet na stronie FFG w dziale forum) pojawia się coraz większa liczba plotek i przypuszczeń na temat WFRP 3ed. Wiele osób, w tym ja, uważa iż ten duży i mocno trzymany w tajemnicy projekt Jay'a Little to właśnie WFRP 3ed. Czy to prawda jeszcze nie wiadomo ale zapewne najbliższa przyszłość na to pytanie odpowie.
Ten wątek ma służyć czyto teoretycznym rozważaniom na temat nowej edycji. Co byście chcieli ujrzeć w niej, jak miała by wyglądać, co powinni według was zmienić a co zostawić. Może są nawet rzeczy, które chcielibyście aby wróciły z 1ed?
Osobiście chciałbym aby nowa edycja okazała się lepiej dopracowana i troszkę wróciła do korzeni jeśli chodzi o klimat lub co niektóre aspekty gry (np. Dawna Wiara, Fimirowie czy Praworządni Bogowie).
Napewno chciałbym aby zmienili mechanikę, jeśli porównuje się tą z 1ed z 2ed to wychodzi, ze jest to odświeżona wersja starego systemu, a ja pragnąłbym coś nowego. Mogłoby to być coś podobne do systemu znanego z Midnight albo Dark Heresy, a najlepiej połączenie tych dwóch.
Następnie według mnie bardzo fanie byłoby zobaczyć z podstawką specjalny podręcznik dla MG albo zamiast podstawki jeden podręcznik dla Graczy, a drugi dla MG. To wprowadzałoby pewien podział wiedzy, co winni wiedzieć gracze, a co tylko MG.
Dobrze byłoby jakby zostawili podobne dodatki tylko obszerniejsze. Nowa edycja napewno powinna mieć Zbrojownie Starego Świata, Bestiariusz (nawet nie jeden jesli istniała by taka możliwość - podobnie jak w innych systemach bywa - zwłaszcza D&D), osobne dodatki opisujące szczegółowo krainy i większe miasta Starego Świata oraz napewno specjalne podręczniki dla każdej z ras nieludzi.
To tak na początek, jak jeszcze coś wymyslę napewno napiszę. Z chęcią też wysłucham waszych propozycji.
 
Awatar użytkownika
Tullaris II
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 580
Rejestracja: czw cze 26, 2008 10:11 am

czw cze 25, 2009 4:08 pm

Bogowie Praworządni, Dawna Wiara, Firmy i Malal (a także inni bogowie chaosu) powrót :D .
Co do mechaniki to jestem zadowolony, może wprowadził bym parę zmian (walka dwoma brońmi). No i nie w końcu wydadzą coś o Mrocznych Elfach, a nie tylko opis Korsarzy w bestiariuszu.
 
Awatar użytkownika
Sakwan
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: wt cze 16, 2009 12:12 pm

czw cze 25, 2009 6:25 pm

profesje z 1ed. tj. poszukiwacz złota itp... + to co wymienił Tullaris - powrót
Mechanika niech zostanie, tak samo jak świat, mnie się podoba to co jest (czyt. po Burzy Chaosu) + kilka dodatkowych szerzej opisanych czasów (np. Wiek Trzech Cesarzy) w których można grać, walka dwoma broniami no i niech dodatki do 2ed będą jak najbardziej aktualne.
 
Awatar użytkownika
Kroshgar
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 329
Rejestracja: pt lis 03, 2006 10:13 pm

czw cze 25, 2009 7:39 pm

Teoretyczne roważania czy koncert życzeń? ;)
 
Awatar użytkownika
Didek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 391
Rejestracja: pt sty 25, 2008 7:56 pm

czw cze 25, 2009 8:00 pm

Zapewne plusem byłoby, gdyby panowie z FFG zrobili z tego to, co BI miało zrobić - dark fantasy. Bo póki co, Młotek to raczej dark heroic. Hmm, nigdy nie grałem w 1 ed. lecz jeśli tyle osób domaga się powrotu bogów praworządnych to czemu nie? Mechanika nie jest zła, raczej nie ma co jej zmieniać, chyba już każdy się przyzwyczaił. I dodatki - pełne mięcha, na poziome Rycerzy Graala, oraz bez przedruków z poprzednich edycji. Dobrze by było, gdyby te z 2 ed. nie traciły ważności w obliczu "nowego" Warhammera, bo wtedy większość wydanych przeze mnie pieniędzy by po prostu przepadła.
 
Awatar użytkownika
Hagar
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 207
Rejestracja: pt lut 25, 2005 9:17 am

czw cze 25, 2009 9:16 pm

Percepcja jako osobna cecha - mi osobiscie tylko to nie pasi w 2ed mechanice i to fajnie byloby zmienic.
 
Anonim_1

czw cze 25, 2009 11:00 pm

Tei-chan pisze:
Co byście chcieli ujrzeć w niej, jak miała by wyglądać, co powinni według was zmienić a co zostawić.

Niestety, Warhammer jest zbyt mocno powiązany z WFB, by móc dywagować na temat ewentualnych zmian. W kwestiach fabularnych ewentualna trzecia edycja raczej nie zmieni nic - ot, doda potwora, który pojawi się w jakimś armybooku albo pomiesza nieco w charakterystykach. Na poważniejsze zmiany (np. powrót fimirów - ze skavenami i zoatami moich ulubionych potworów z WFRP) nie ma co liczyć.

Martwić mnie na pewno będzie cena podręczników - FFG przyzwyczaja nas do cen w granicy 50-60$, co dla mnie jest po prostu barierą nie do przejścia. WFRP to nie D&D, przejście na nową edycję nie zmieni raczej całkowitego podejścia do systemu. Wydaje mi się, że jeśli ewentualna 3ed będzie wciąż oparta na WFBowym fluffie i szkielecie mechaniki znanym od 1ed, nie zaprzyjaźnię się z tą grą.
 
Awatar użytkownika
Tullaris II
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 580
Rejestracja: czw cze 26, 2008 10:11 am

pt cze 26, 2009 11:11 am

Oddzielić WFB od WFRP się nie da, ale chodzi o to, że rzeczy które są w Battlu powinny być w WFRP plus jeszcze parę których w bitewniaku nie ma. Dla mnie cała II ed. miała ten ból, że autorzy tworzyli ją kalkując fabułę z Battla i nie dodając nic, lub niewiele. Wywalając wszystkie fajne pomysły, które były wcześniej.
 
Awatar użytkownika
karp
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3116
Rejestracja: sob cze 07, 2003 1:31 pm

pt cze 26, 2009 12:29 pm

WFRP 3ed mogloby mnie zachęcić do siebie jedną z dwóch rzeczy:
- drastyczną zmianą mechaniki, obecna jest po prostu słaba i nie chodzi mi o "realizm", a raczej o grywalność, dynamikę. W ogóle największym bólem drugiej edycji bylo dla mnie zmarnowanie szansy na wywrócenie kiepskiej mechaniki do góry nogami.
- rzucenie fabuły 10-15 lat do przodu, z dokładnym opisem historii po Burzy Chaosu. Ale fabułę chciałbym dostać w podstawce, a nie po łebkach w kilku dodatkach wydawanych przez kilka lat, a do kompletu jeszcze w backgroundach.

Obawiam się dwóch rzeczy: zaporowych cen podręczników i wyciągania pieniędzy za przedruki z 2ed.
 
Awatar użytkownika
Armoks
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 342
Rejestracja: pn lip 07, 2008 3:26 pm

pt cze 26, 2009 12:40 pm

Ja najbardziej boję się, że w końcu wyjdzie na to, że FFG nie pracuje nad 3 ed. tylko nad jakimś poważnym dodatkiem do 2 ed.
Ostatnio zmieniony pt cze 26, 2009 1:58 pm przez Armoks, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
zegarmistrz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1002
Rejestracja: śr paź 20, 2004 4:05 pm

pt cze 26, 2009 12:56 pm

Osobiście chciałbym aby nowa edycja okazała się lepiej dopracowana i troszkę wróciła do korzeni jeśli chodzi o klimat lub co niektóre aspekty gry (np. Dawna Wiara, Fimirowie czy Praworządni Bogowie).


Powrót tego jest bez szans. Od samego swojego początku Warhammer RPG jest częścią franczyzy Warhammera Fantasy Battle. Obecnie te elementy nie są obecne w systemie bitewnym, więc nie ma co liczyć na ich powrót.

- drastyczną zmianą mechaniki, obecna jest po prostu słaba i nie chodzi mi o "realizm", a raczej o grywalność, dynamikę. W ogóle największym bólem drugiej edycji bylo dla mnie zmarnowanie szansy na wywrócenie kiepskiej mechaniki do góry nogami.


Szczerze mówiąc szybkość dynamiki nigdy nigdy nie sprawiała mi żadnych trudności, a grywam w systemy mające opinię naprawdę wolnych. Wydaje mi się ona raczej takim magicznym kluczem, podobnym nieco, jak "klimat". Jednak faktycznie silnik systemu wypadałoby zmienić. Przede wszystkim powinno dotyczyć to kreacji postaci. Warhammer posiada strasznie sztywny sposób tworzenia bohaterów. Przydałoby się dodać mu jakichś opcji pozwalających Graczowi bardziej wpłynąć na indywidualne cechy i zdolności postaci.
 
Awatar użytkownika
Lothor Mordredsson
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 503
Rejestracja: śr cze 10, 2009 12:54 pm

pt cze 26, 2009 4:58 pm

Enc pisze:
Niestety, Warhammer jest zbyt mocno powiązany z WFB, by móc dywagować na temat ewentualnych zmian. W kwestiach fabularnych ewentualna trzecia edycja raczej nie zmieni nic - ot, doda potwora, który pojawi się w jakimś armybooku albo pomiesza nieco w charakterystykach. Na poważniejsze zmiany (np. powrót fimirów - ze skavenami i zoatami moich ulubionych potworów z WFRP) nie ma co liczyć.
Martwić mnie na pewno będzie cena podręczników - FFG przyzwyczaja nas do cen w granicy 50-60$, co dla mnie jest po prostu barierą nie do przejścia. WFRP to nie D&D, przejście na nową edycję nie zmieni raczej całkowitego podejścia do systemu. Wydaje mi się, że jeśli ewentualna 3ed będzie wciąż oparta na WFBowym fluffie i szkielecie mechaniki znanym od 1ed, nie zaprzyjaźnię się z tą grą.


Jeśli tak będzie to wydanie 3ed. okaże sie tylko kolejną okazją do wyciągnięcia kasy od graczy a ja bardzo ulubiłem sobie 2ed. kolekcjonowałem podręczniki z uporem i jeśli miałbym to zaprzepaścić dla "poprawionej wersji" z niewielką ilością zmian i za większą cenę to poprostu chyba porzuciłbym młotka(już rozpatrzam taką możliwość). Co do mechaniki to może i sie niektórzy przyzwyczaili ale niektórym mogła się ona wręcz "przejeść"(choć mi pasi).
 
Awatar użytkownika
Stoka
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 96
Rejestracja: czw gru 04, 2008 3:58 pm

pt cze 26, 2009 7:10 pm

Nie grałem w I ed., ale IIed. bardzao mi się podoba, jedyna zmiana w mechanice która powinna być to więcej kożyści z walki dwiema brońmi. Nie podoba i się że zaczynają robić IIIed., jeśli IIed. nie jest jeszcze pełna (przydałoby się więcej dadatków o nieludziach i o innych krainach). A ja tak się starałem zebrać wszystkie dodatki (fanowskie polskie i angielskie też), a tutaj mówią mi o nowej edycji i się okaże, że moje dodatki są nieaktualne i wydałem kupę kasy bez potrzeby.
 
Awatar użytkownika
meduzzzz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 66
Rejestracja: sob wrz 24, 2005 9:25 am

pt cze 26, 2009 7:56 pm

2ga edycja to zwykle wyludzenie kasy, a sprzedanie licencji dla FFG to zdrada. Jesli wyjdzie 3cia edycja to bedzie to niezly przekret i zrobienie graczy w bambuko... Niestety jest to wina tego, ze 2ed jest zwyklym przedrukiem 1szej z podstawowymi zmianami i to nie zawsze trafionymi. Spojrzcie na podrecznik do pierwszej edycji - 360str - druga ed. - 260, w pierwszym podreczniku znalazlo sie miejsce na bestariusz i mapy miejsc.

3cia edycje kupilbym wtedy gdyby zawartosc podrecznika przypominala ten z pierwszej... Nawet zgodzilbym sie na podzial podrecznikow na gracza i mistrza gry - Tylko na bogow! niech podstawka ma okolo 400 stron...

PS.: co do mechaniki to bym jej drastycznie nie zmienial - jest beznadziejna jesli chodzi o realizm, ale taki jest warhammer:) mi sie dobrze gra:)
 
bunio
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 418
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 5:16 pm

pt cze 26, 2009 10:28 pm

Ja wolę kilka podręczników opisanych szczegółowo, niż jeden pobieżnie.


Poza tym 1 edycja miała niefajny (w moim odczuciu) system magii, a krasnolud po której tam profesji mógł się siłować z podręcznikowym smokiem na rękę.
 
Awatar użytkownika
Lothor Mordredsson
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 503
Rejestracja: śr cze 10, 2009 12:54 pm

sob cze 27, 2009 12:33 pm

No system rozwoju był zdecydowanie heroic, nie mówiąc że przy dobrych rzutach na podstawowe statystyki mogły zachodzić śmieszne sytuacje(np. mój krasnolud miał 4 szybkości a ludzcy kompani po 3 i nie raz zdażało sie że podczas sprintów/ucieczek zostawiał kompanów daleko w tyle). Co do magii to ta z 2ed. mi bardziej pasi i nie kojarzy z często spotykaną w grach "maną".
 
Tei-chan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 81
Rejestracja: sob paź 06, 2007 8:07 am

ndz cze 28, 2009 2:01 pm

karp pisze:
WFRP 3ed mogloby mnie zachęcić do siebie jedną z dwóch rzeczy:
- drastyczną zmianą mechaniki, obecna jest po prostu słaba i nie chodzi mi o "realizm", a raczej o grywalność, dynamikę. W ogóle największym bólem drugiej edycji bylo dla mnie zmarnowanie szansy na wywrócenie kiepskiej mechaniki do góry nogami.

Tutaj w pełni się zgadzam, bo boli mnie to samo. Mechanika niestety ale jest stara i słaba. Może sprawdzała się w 1ed ale w 2ed dostaliśmy zamiast nowego podejścia to samo tylko z delikatnymi zmianami. Chce wreszcie poczuć bardziej klimat Dark Horror Fantasy -aby nie były to tylko puste słowa we wstępie do podręcznika- i niech ma to odbicie w mechanice.

karp pisze:
- rzucenie fabuły 10-15 lat do przodu, z dokładnym opisem historii po Burzy Chaosu. Ale fabułę chciałbym dostać w podstawce, a nie po łebkach w kilku dodatkach wydawanych przez kilka lat, a do kompletu jeszcze w backgroundach.

To też byłoby świetnym pomysłem, bo w 2ed historia była jakoś po łebkach prowadzona i pełna niedomówień. A ucieczka Archaona w Góry Szare była według mnie głupia i wogóle odrealniona.

karp pisze:
Obawiam się dwóch rzeczy: zaporowych cen podręczników i wyciągania pieniędzy za przedruki z 2ed.

Co do cen to niestety ale pewnie będą wysokie widząc nasz i nie tylko nasz rynek (nie wspominając o kryzysie). No a przedruków tez się boję i mam nadzieję, że nie pojawią się w najbliższej edycji. Chciałbym dostać naprawdę przemyślany i nowy produkt, a nie przedruk z poprzedniczek.

Ostatnio przeglądałem moje archiwum i wcześniejsze różne podręczniki wydane kiedyś przez FFG. Musze przyznać iż wiele z nich było nowatorskich, pomysłowych i pełnych niespotykanych nigdzie indziej rozwiązań - to jest właśnie moja nadzieja na nową edycje Warhammera. Nowa mechanika, nowe rozwiązania, lepsze wyczucie klimatu (z odzwierciedleniem w mechanice - aby krasnoludy nie robiły się tankami jak w 1ed lub uściskiem mogły zabić smoka 2ed). No i napewno z wielka chęcią zobaczyłbym podział podręczników na Gracza i MG. Potem mogłyby się pojawiać konkretne dodatki (Chaos, Bestiariusz czy kraje) ale o tym będzie można mówić dopiero jak już oficjalnie pojawi się wieść o 3ed.
 
Awatar użytkownika
Szatany
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 583
Rejestracja: ndz kwie 30, 2006 7:58 pm

ndz cze 28, 2009 10:23 pm

Hmm, co bym chciał...
Dużo bym pozmieniał w mechanice. Na pewno odejście od rzutu k% na rzecz poziomów trudności. Czyli zamiast musieć rzucić poniżej swojej cechy rzucasz, dodajesz cechę, i musisz uzyskać łącznie jakąś liczbę.
Pierwsza edycja miała część cech w skali 10-100 a inne w 1-10. Druga edycja ma wszystkie (główne) cechy w skali 10-100. Może czas spróbować czegoś prostszego i zrobić wszystkie cechy w 1-10 i dodawać do tego rzuty k6, k10, 2k6 itp.

Umiejętności np. mogły by działać w ten sposób:
Nie masz umiejętności: cecha + k6 lub w ogóle nie możesz
Masz umiejętność wykupioną raz: cecha +1k10
Masz umiejętność kupioną 2 razy: cecha +2k10, wybierz lepszy wynik
Masz umiejętność kupioną 3 razy: cecha +3k10, wybierz lepszy wynik
itd...

Odgórny limit wartości cech musi zniknąć. :evil:

Trochę bym zmienił profesje zaawansowane. Wg. mnie powinien być jasny podział na profesje związane z osiadłym życiem (typu poborca czy fałszerz) i te powinny być profesjami podstawowymi z swoją dotychczasową skomplikowaną siatką połączeń.
Natomiast profesje zaawansowane powinny być rozpisane w stylu D&D, czyli dajmy na to 5 poziomów każda w jednej wyraźnej tabeli i wypisane od razu plusy z każdego "poziomu". Zanim posądzicie mnie o herezję - to w zasadzie już w grze jest tylko przedstawione w inny, mniej przystępny sposób.
Profesje zaawansowane powinny być zarezerwowane dla zawodów i zajęć których wykonywanie jest niebezpieczne.

Chciałbym ogry jako grywalną rasę.

Duuużo więcej talentów.

Zamiast opisać każdy koledż po łebkach, lepiej opisać w podstawce np. dwa, ale pełniej, i obu magów jako klasy uczynić atrakcyjniejszymi, dać 3x więcej czarów, specjalne talenty itp. Wystarczy spojrzeć na Fire Wizarda w Warhammer online żeby dostrzec że możliwości jest wiele.

Może podobnie zrobić z kapłanami. Kapłan nie każdego bóstwa nadaje się na poszukiwacza przygód i nie ma potrzeby żeby wszyscy byli rozpisani dla graczy (a przynajmniej nie w podręczniku podstawowym). Podobnie jak z magami, niech dla graczy zostanie przygotowany powiedzmy kapłan sigmara, ulryka i morra (jako profesje zaawansowane oczywiście).

Może to i zrzynka z D&D ale podoba mi się pomysł podziału czarów bojowych na te które można rzucać na okrągło jak i potężniejszych ale użytecznych tylko raz na bitwę (albo raz na kilka-kilkanaście rund).

Na razie tyle mi przychodzi do głowy choć na pewno znajdzie się tego więcej.
 
Awatar użytkownika
Maurycy Zych
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 27
Rejestracja: ndz cze 28, 2009 12:36 pm

ndz cze 28, 2009 11:32 pm

Szatany po pierwsze rzut procentowy bardzo dobrze odzwierciedla realizm możliwości postaci. Po drugie ten twój system rzucania po pierwsze wygląda jak z jakiegoś bitewniaka jeszcze byłby zbyt skomplikowany i spowalniał by grę. No i wydaje mi się że profesja zaawansowana to profesja do której można dojść od zera a trzeba przebyć jakąś drogę ( np: niemożna od razu zostać Arcymagiem albo księciem złodziei )a nie jakieś poziomy które odebrały by Warhammerowi cały klimat
Z czarami jak najbardziej się z tobą zgodzę powinno być ich więcej ;/
Sory ale twój pomysł jest naprawdę mocno zaciągnięty z D&D
 
Atoran
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: ndz cze 21, 2009 11:33 am

pn cze 29, 2009 7:17 am

Szatany - nie rób z Warhammera D&D bo to są dwa zupełnie różne systemy, które się ze sobą nie powinny łączyć ani nie powinny się do siebie upodabniać :wink: . Ja widzę, że chcesz zrobić z Warhammera takie coś podobne do D&D, z charakterystycznymi dla niego klasami zaawansowanymi, dziwnymi rasami (ogry? come on)... Za dużo D&D :wink: .

A co ja bym chciał... Ja bym bardzo chciał więcej informacji o Arabii, Ziemiach Umarłych (Nehekhara) i w końcu Ziemiach Południowych. Coś o Albionie i Norsce też by się przydało. Nie mówię, żeby szli na wschód, bo tam nic ciekawego nie ma - mówię po prostu, żeby zajęli się tym w Starym Świecie, co poza nim też jest interesujące. O Mrocznych Elfach też bym chętnie poczytał :wink: . No i przede wszystkim w końcu może powrót do tych mroczniejszych koncepcji państwowych - Bretonia jako nurzająca się w dekadencji, arogancji i bucie królestwo pełne pogardy, Imperium jak kolos na glinianych nogach etc. etc.
 
Tei-chan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 81
Rejestracja: sob paź 06, 2007 8:07 am

pn cze 29, 2009 10:02 am

Według mnie najbardziej prawdopodobna jest zmiana mechaniki na tą zastosowaną w Dark Heresy/Rouge Trader. Natomiast napewno nie będzie zmiany Warhammera na D20 chociażby z tak prowizorycznego powodu jak brak praw do tej mechaniki.
To prawda, że przydałyby sie lepsze, grubsze podręczniki z dokładniej opisananymi krainami.
A czarów naprawde powinno by o wiele więcej. Wogóle nie podoba mi sie ten system z bitewniaka z Kolegiami. Bo autorzy skoncentrowali się na Kolegiach, a czarów powszechnych i magii prostej było bardzo mało.
Myślę, że napewno wiele wymaga zmian aby system był o wiele lepszy, bo 2ed w naszych czasach niestety ale jest przestarzałe pod względem mechaniki. Na dodatek odrealnione i nie pozwala na zrobienie ciekawych ras jako grywalne - Wysokie Elfy, Mroczne Elfy czy Lizadrmeni. Nawet Krasnoludy Chaosu i Zwierzoludzie byli potraktowani po łebkach. Dobrze, że chociaz Skaveni doczekali się swojego naprawde dobrego podręcznika.

Mam tylko nadzieję, że jak już wyjdzie WFRP 3ed to przed premierą dostaniemy demo systemu tak jak to miało miejsce w przypadku Dark heresy i Rouge Trader. Wtedy każdy będzie mógł przetestowac system przed zakupem. :)
 
slann
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4982
Rejestracja: pt paź 14, 2005 10:35 am

pn cze 29, 2009 11:00 am

Tei-chan – z mechaniki d20 może korzystać każdy, bo jest ona darmowa. FFG wydało przecież Midnight.
A tak w ogóle to się zgadzam z szatany. Największą jedna moim zdaniem wadą warcha jest losowanie wszystkiego. Ja wiem, „w życiu też nie wybierasz jaki będziesz”. A ja zapytam, czy to oznacza, że każda postać, którą gram, musi mieć sz 0, bo tak mam?
 
Awatar użytkownika
Szatany
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 583
Rejestracja: ndz kwie 30, 2006 7:58 pm

pn cze 29, 2009 11:03 am

Atoran pisze:
Szatany - nie rób z Warhammera D&D
Nie to było moją intencją, aczkolwiek jeśli D&D ma jakiś dobry pomysł i pasuje on do młotka to czemu nie skorzystać. Jak D&D przechodziło na 4 edycję to też wszyscy krzyczeli że zrobią z tego mmo, a potem się okazało że te elementy ładnie się wpasowały. Tak zemścicie na D&D albo na elementy D&D w WFRP a wcale nie powiedziane że gra by na tym straciła. ;)

Atoran pisze:
bo to są dwa zupełnie różne systemy, które się ze sobą nie powinny łączyć ani nie powinny się do siebie upodabniać :wink:
A pomyśl np. że jak wfrp będzie miał w sobie elementy (byle nie za dużo - ja też nie chcę żeby te 2 gry wyglądały tak samo) to może część dedekowców zainteresuje się młotkiem i hobby będzie się rozwijać.

Atoran pisze:
Ja widzę, że chcesz zrobić z Warhammera takie coś podobne do D&D, z charakterystycznymi dla niego klasami zaawansowanymi, dziwnymi rasami (ogry? come on)... Za dużo D&D :wink: .
Jeśli tym zalatuje moja wypowiedź to przepraszam, nie chcę z młotka robić drugiego D&D.
Poza tym w D&D nie można grać ogrami chyba że kupisz ten mało znany dodatek do 3 edycji którego nazwy nie pamiętam.
W war online ogry są jako npce których można często spotkać i na podstawie tego obrazu wyrobiłem sobie zdanie że jak najbardziej mogły by być grywalną rasą. Są w miarę cywilizowane (ucywilizowane :) ) i ludność imperium akceptuje ich widok.
 
Tei-chan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 81
Rejestracja: sob paź 06, 2007 8:07 am

pn cze 29, 2009 11:05 am

I tutaj Slaan sie mylisz, bo jak nie zauważyłeś Midnight już nie wychodzi (korzystał z mechaniki D20 z edycji 3.5) ponieważ FFG straciło prawa do licencji, bo Wizardzi im nie przedłużyli praw. D20 nie jest w pełni darmowa jak widzisz, bo inaczej mielibysmy nadal jedne z najlepszych podręczników do tego systemu wydawane przez FFG jak Midnight, Dawnforge czy seria Legends & Lairs.

A co do grywalnych ogrów to były w wydanym przez FFG podręczniku do systemu D20 chyba do Dawnforge albo z Legends & Lairs, nie jestem pewny i musiałbym to dokładniej sprawdzic.
Ostatnio zmieniony pn cze 29, 2009 11:09 am przez Tei-chan, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Szatany
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 583
Rejestracja: ndz kwie 30, 2006 7:58 pm

pn cze 29, 2009 11:08 am

Maurycy Zych pisze:
Szatany po pierwsze rzut procentowy bardzo dobrze odzwierciedla realizm możliwości postaci.
Dla mnie to przede wszystkim gra a nie symulator więc grywalność stawiam przed realizmem. Ale szanuję Twoje zdanie bo każdy ma prawo szukać w grze czego innego.

Maurycy Zych pisze:
Po drugie ten twój system rzucania po pierwsze wygląda jak z jakiegoś bitewniaka
Bo używa pojedyńczych kostek? Jako ciekawostkę powiem że system który zaproponowałem jest podobny do tego użytego w którymś tam Star Treku rpg. Star Warsy (te stare z przed D20) też używały podobnej mechaniki.

Maurycy Zych pisze:
jeszcze byłby zbyt skomplikowany i spowalniał by grę.
To było skomplikowane dla Ciebie? :D
 
Awatar użytkownika
Stoka
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 96
Rejestracja: czw gru 04, 2008 3:58 pm

pn cze 29, 2009 12:20 pm

Na dodatek odrealnione i nie pozwala na zrobienie ciekawych ras jako grywalne - Wysokie Elfy, Mroczne Elfy czy Lizadrmeni. Nawet Krasnoludy Chaosu i Zwierzoludzie byli potraktowani po łebkach. Dobrze, że chociaz Skaveni doczekali się swojego naprawde dobrego podręcznika.

Nie da się nimi grać, ponieważ MG nie dałby rady wymyślić kampanii, a już jak by, ja wymyślił, to by była mało rużnorodna (tłuczenie ludzi, tłuczenie gobosów, tłuczenie siebie nawzajem). Moim zdaniem najleprze są kampanie w Imperium.
Ostatnio zmieniony pn cze 29, 2009 3:44 pm przez Stoka, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Tei-chan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 81
Rejestracja: sob paź 06, 2007 8:07 am

pn cze 29, 2009 12:26 pm

Właśnie znalazłem na necie fanzin - Into the Sewers!. Nic w nim ciekawego by nie było gdyby nie fakt iż autor ponoć przeprowadził wywiad ze SteveD (Steven Darlington) jednym z ludzi odpowiedzialnych za WFRP w FFG. Pada tam jedno pytanie, które pozwolę sobie zacytować:

"ME: I know you can't tell us much, but concerning the much talked about, yet little known about current WFRP project (that is, the official FFG one), exactly how ground breaking will it be for the WFRP fans? Can we expect to drop our jaws? Will there be tears of joy?
STEVE: Jaw dropping is likely. Whatever you're expecting, it won't be this. And I think like anything this interesting, it will probably cause controversy on the net: tears of joy and tears of rage!"

Nie wiem jak dla was ale dla mnie to nie oznacza nic. Ani nie mówi czy mowa o dodatku czy nowej edycji. Totalnie nic nieznacząca wypowiedź, totalnie bez konkretów lub wskazówek. Temat nadal pozostaje otwarty.

Jedyne co mi się w tym momencie nasuwa jako pomysł to to iż mogą przerobić WFRP na coś podobnego do Dark Heresy lub Rouge Trader czyli dostalibyśmy np. Wtich Hunters Manual - specjalny podręcznik tylko o Łowcach Czarownic i Inkwizycji o nowej mechanice. Przeistoczyliby w ten sposób mechanikę na ta z DH i podobną myślą posługiwaliby się przy tworzeniu przyszłości Warhammera. Ale to tylko mój pomysł w związku z wypowiedzią SteveD.
 
Awatar użytkownika
quidamcorvus
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2144
Rejestracja: pn mar 27, 2006 12:52 am

pn cze 29, 2009 12:32 pm

Stoka pisze:
Nie da sie nimi grac, poniewaz MG nie dalby rady wymyslic kampanii, a juz jak by, ja wzmyslil, to by byla malo ruznorodna (tluczenie ludzi, tluczenie gobosow, tuczenie siebie nawzajem). Moim zdaniem najleprze sa kampanie w Imperium.
PS przepraszam ze nie ma polskich znakow, Alt nie dziala. :?

Robi się mały offtop, ale co tam :mrgreen:

Jeśli napisałeś to na serio, z braku emotek wnioskuję, że tak, to nie mogę się zgodzić z żadnym fragmentem twojego postu :razz:

Jako MG równie dobrze mogę poprowadzić, a nawet prowadziłem, scenariusze dla drużyn złożonych z ludzi, nieludzi czy ludzi i nieludzi za jednym razem ;) I wbrew twojej opinii wcale nie polegały na tylko i wyłącznie walce (a może to wpływ Warhammera OnLine? ). Większość ras, zaryzykuję nawet stwierdzenie że 'wszystkie', mogą być grywalne o ile umieści się w je odpowiednim 'środowisku'.
 
Atoran
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: ndz cze 21, 2009 11:33 am

pn cze 29, 2009 12:40 pm

Poza tym w D&D nie można grać ogrami chyba że kupisz ten mało znany dodatek do 3 edycji którego nazwy nie pamiętam.


Savage Species albo po prostu Księga Potworów 3.5.

Dla mnie to przede wszystkim gra a nie symulator więc grywalność stawiam przed realizmem.


Za przeproszeniem - to idź grać w D&D :wink: .

Jak D&D przechodziło na 4 edycję to też wszyscy krzyczeli że zrobią z tego mmo, a potem się okazało że te elementy ładnie się wpasowały.


D&D 3.5/3.0 a D&D 4.0 to są zupełnie różne gry RPG przecież, nie ma porównania nawet do sytuacji WFRP...
 
hallucyon

pn cze 29, 2009 4:39 pm

Mam pytanie do osób odwiedzających oficjalne forum FFG: Czy oficjalnie potwierdzono przeprowadzanie betatestów bądź czy przynajmniej pojawiły się jakieś przecieki? Jeśli FFG szykuje nowe wydanie systemu, musi testować mechanikę, a szczerze wątpię, by wydawnictwu udało się zachować w całkowitej tajemnicy fakt przeprowadzania takowych testów, zwłaszcza że w erze powszechnego dostępu do pajęczyny nie sposób zamknąć usta kilkudziesięciu lub kilkuset osobom spoza firmy.
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 49

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości