Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Filciu702
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 453
Rejestracja: wt paź 21, 2008 4:15 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

czw wrz 17, 2009 9:00 pm

Witam. Chyba każdy z nas wie, co się dzieje z futbolem w naszym kraju. Afery, "utargi", grające beztalencia, "przepite" pieniądze. Poziom szkolenia młodych kuleje, a beton na górze trwa nieprzerwanie, ciągle ten sam od wielu już lat.

Może ten post ma charakter spamu, ale to dział off-topic, czyż nie? Chodziło mi głównie o to, by rozpropagować akcję ze strony http://www.koniecpzpn.pl. Tam już wszystko mamy dokładnie opisane. Dlaczego mamy czekać? Co nam dadzą głupie słowa? Weźmy się w garść i zróbmy coś dla polskiej piłki! Pomóżmy tej akcji osiągnąć zamierzone cele!

Pozdrawiam i proszę o dyskutowanie na temat właśnie polskiej piłki i tego, co możemy zrobić, by ją uzdrowić.
 
Awatar użytkownika
Zephyel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2230
Rejestracja: pt maja 01, 2009 10:12 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

pt wrz 18, 2009 7:02 am

Wiesz dlaczego mamy czekać?
Bo jak rozwiążemy PZPN przed Euro, to Euro nam odbiorą i Niemcy będą mogli sobie je zorganizować.
Dlatego.
 
Awatar użytkownika
Filciu702
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 453
Rejestracja: wt paź 21, 2008 4:15 pm

Re: Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 19, 2009 11:26 am

Chociaż się nie zbłaźnimy na arenie europejskiej. Bo z takim zarządem, to na Euro 2012 nie zajedziemy daleko.

Edit: poza tym - niby czemu mają nam odebrać ojro? Nawet jeśli PZPN by został, ale udałoby się doprowadzić do nowych wyborów - to byłoby już coś, a czy Euro by od razu padło - nie sądzę.
Ostatnio zmieniony sob wrz 19, 2009 11:26 am przez Filciu702, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Zephyel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2230
Rejestracja: pt maja 01, 2009 10:12 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 19, 2009 12:39 pm

Nowe wybory - ok.
Rozwalenie PZPN w drobny mak - nie ok.
Nowe wybory i tak nic nie dadzą, chyba że trafi się ktoś, komu będzie w końcu zależało na polskiej piłce, a nie na tym, żęby mieć pełno kasy. Ale jeśli nie trafi się ten Ktoś, to zmieni naszą sytuację stworzenie czegoś nowego, a PZPN niech odejdzie w zapomnienie...
 
Awatar użytkownika
Alkioneus
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 248
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 9:00 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 19, 2009 1:29 pm

Tylko co ta akcja wniesie?
Jaki jest cel protestu? Okazanie niezadowolenia?

Strona nie zawiera ani jednego konstruktywnego argumentu, co zrobić by było lepiej. Nie mam zamiaru być paliwem dla pseudorewolucjonistów, którzy całe swoje cele sprowadzają do protestów.
 
Awatar użytkownika
Filciu702
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 453
Rejestracja: wt paź 21, 2008 4:15 pm

Re: Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 19, 2009 2:49 pm

Dlatego też trzeba czasami samemu podjąć pewne inicjatywy. Oczywiście, że sami nie będziemy podejmować nie wiadomo jak udanych decyzji, zresztą lepiej by było, żeby rzeczywiście żaden z tych "przewrotników" do władzy się nie dobrał, bo może się na tym zwyczajnie nie znać. Natomiast można przez to wpłynąć na decyzje wydawane na górze, w co osobiście wierzę i chociaż nie liczyłbym na większe szanse udania tych akcji, to jednak warto czasami "wnieść" ten jeden podpis, może akurat się uda. Bo powiedzmy sobie szczerze, aktualnie na górze są starzy, zapyziali dziadkowie, którzy już nie wiedzą, czym jest piłka. Chcę po prostu pomóc akcji, bo uważam, że trzeba coś zrobić. A, że kibiców jest wielu, chociażby w małym stopniu da się coś zrobić dla piłki w Polsce. Wygadywanie, że nic się nie uda jest bez sensu. Kropka.

BTW, nie liczmy na to, że ktoś przedstawi bardzo mądre argumenty, skoro jest zapewne prostym kibicem. Ważne jest to, że w "kupie" siła, i tyle. A nad tym, co zrobić, by zadowolić wszystkich, niech myślą szanowni panowie Ministrowie i prezesi, których w końcu wybraliśmy.
 
Awatar użytkownika
Alkioneus
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 248
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 9:00 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 19, 2009 4:44 pm

Filciu702 pisze:
aktualnie na górze są starzy, zapyziali dziadkowie, którzy już nie wiedzą, czym jest piłka.


No tak, jak patrzę po nazwiskach, to żadne mi nic nie mówi. Pewnie nie mają pojęcia o piłce. Ani Engel, ani Piechniczek.

Filciu702 pisze:
BTW, nie liczmy na to, że ktoś przedstawi bardzo mądre argumenty, skoro jest zapewne prostym kibicem. Ważne jest to, że w "kupie" siła, i tyle. .


Na takich fundamentach wyrósł komunizm. Nieważne, co się zbuduje, ważne jest, co trzeba obalić.
 
Awatar użytkownika
Filciu702
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 453
Rejestracja: wt paź 21, 2008 4:15 pm

Re: Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 19, 2009 8:17 pm

Więc wg Ciebie piłka zupełnie się nie zmieniła od ich czasów? Więc skoro nie stawiają na rozwój młodzieży, to robią dobrze? A w kadrze grają Lewandowski czy Krzynówek?

Poza tym, nie mówimy i tak o obalaniu władzy, a o wywarciu na nich nacisku. Zresztą komunizm u podstaw miał być jednym z najlepszych możliwych ustrojów, niestety - jak wyszło, wszyscy wiemy.

Oprócz tego, mówisz Engel. A co Engel wielkiego zrobił? Awansował na MŚ (na których dostaliśmy baty od Portugalczyków)? Odpadł z Wisłą po meczach z Panathinaikosem? Był ekspertem w studio TVP1? Piechniczka czasów nie pamiętam, ale i tak nie mam do niego większego zaufania i nie rozczulam się nad jego niby sukcesami, kiedy to zdaje się nasza piłka miała jeszcze lepszy okres (piłkarzom chciało się o coś walczyć), a innym krajom brakowało odpowiednich piłkarzy.

W każdym z programów zasiadają same mądre głowy, które wytykają o wiele lepszym trenerom/managerom ich błędy, chociaż sami mimo wszystko mało o nich wiedzą (nie mówię o wszystkich, ale jednak). Ostatnio np. wszyscy prowadzili nagonkę na Leo, Szpakowski pod koniec meczu zaczął filozofować (tak, właśnie tak...), w studio też wszystkim było "smutno". A czy to jego wina? Skoro wszyscy młodzi piłkarze uciekają za granicę, gdzie się rozwijają (Podolski, Trochowski, nawet Aquafresca itp.), a nasz zarząd mało sobie z tego robi - później mamy w kadrze Rasialdo, geniusza pola karnego i mistrza rozegrania.

Podsumowując, wg mnie można w końcu spróbować coś zrobić, postarać się przełamać ten beton, utrzymujący się u władzy już od wielu lat, i wprowadzić kogoś nowego, doświadczonego, ale i z ambicjami, pomysłami itp. No i pobudzić wszystkich pokazując, że kibice są niezadowoleni, że nam to nie odpowiada.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob wrz 19, 2009 8:19 pm przez Filciu702, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Zephyel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2230
Rejestracja: pt maja 01, 2009 10:12 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 19, 2009 8:21 pm

Akurat kadry nie możesz się czepiać, bo to trener układa skład, nie zarząd.
NIe chodzi o to, co oni zrobili tylko o to, że na piłce faktycznie się znają.
 
PPPP
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4823
Rejestracja: śr gru 01, 2004 7:17 pm

Re: Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 19, 2009 8:38 pm

Filciu702 pisze:
Afery, "utargi", grające beztalencia, "przepite" pieniądze. Poziom szkolenia młodych kuleje, a beton na górze trwa nieprzerwanie, ciągle ten sam od wielu już lat.


Mylisz się. Sytuacja jest bardzo dobra. Polska reprezentacja może nie odnosi sukcesów, ale za to panuje tam dobra atmosfera wzajemnej sympatii i koleżeństwa. Czy w dzisiejszych czasach nieustannego wyścigu szczurów nie warto zwrócić uwagi na piłkarzy, którzy niż "mieć" (zwycięstwa, mistrzostwa) wolą "być" (cieszyć się życiem)? Zastanów się - czy wolisz mieć reprezentację karierowiczów, czy normalnych ludzi, którym czasem się coś nie udaje, ale pozostają przy tym sympatycznymi gośćmi, którzy jak mogą pomóc to pomogą?

Ten "beton" to zasłużeni działacze, ludzie, którzy dla sportu poświęcili znaczną część swojego życia zawodowego i osobistego - haniebne byłoby odsuwanie ich w chwili kiedy tylko malkontenci nie są w stanie zauważyć rzeczywistych zdobyczy naszej piłki nożnej. Przytoczę parę, aby nie pozostawać gołosłownym.

W roku przed sądem z powodów tzw. "sprzedaży meczy" stanęło conajmniej 190 osób (za serwisem sportfan.pl). Wszystkie one usłyszały zarzuty, etc. Jestem pewien, że jesteś w stanie sobie wyobrazić ile stanowisk generuje to zjawisko - adwokaci, prokuratorzy, sędziowie. Zapewne zdajesz sobie sprawę jak trudno o pracę młodym absolwentom prawa - sytuacja byłaby o wiele gorsza gdyby nie miejsca pracy wygenerowane przez polską piłkę. Wczuj się (rpg) w sytuację młodego prawnika - czy nadal będziesz równie głośno wołać o zmiany w tym samym PZPN, który z ofiarnością kochającej matki daje Ci szansę znalezienia pracy w wyuczonym zawodzie?

Po drugie - w Polsce tzw. szara strefa stanowi 30% gospodarki. Wynika to z różnych przyczyn - niewłaściwych przepisów, ciężkich procedur podatkowych. Korupcja towarzysząca meczom piłki nożnej wpompowuje do szarej strefy środki płatnicze, dzięki czemu szara strefa może się dalej rozwijać. Czy chcesz być bezdusznym urzędnikiem, który likwiduje wszystkie przejawy witalności gospodarczej?
 
Awatar użytkownika
Filciu702
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 453
Rejestracja: wt paź 21, 2008 4:15 pm

Re: Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 19, 2009 9:11 pm

Zephyel, co ma trener zrobić, jeśli nie ma odpowiedniego zaplecza? No ale jasne, może zamiast drewnianego Lewego wrzucić katastrofalnego Murawskiego, a zamiast Krzynówka wrzucić Wasilewskiego, który nawet na własne nogi nie uważa? Prócz tego, skoro mało co ktoś zdobył, znaczy to mniej więcej tyle, że na piłce zna się średnio. A dodatkowo, żeby być prezesem PZPNu, nie wystarczy być piłkarzem, trzeba też znać się trochę na zarządzaniu, może nawet ekonomii i tym podobnych sprawach, więc nie jest tak prosto. Chociaż, patrząc na Platiniego...

SKRP, no tak, popierajmy korupcje, w koncu nam cos zostanie po komunie. :rockpunk:
 
Awatar użytkownika
Alkioneus
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 248
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 9:00 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

ndz wrz 20, 2009 1:36 am

Filciu702 pisze:
No ale jasne, może zamiast drewnianego Lewego wrzucić katastrofalnego Murawskiego, a zamiast Krzynówka wrzucić Wasilewskiego, który nawet na własne nogi nie uważa?


Zamiast proponować nazwiska, które odmieniłyby piłkę nożną, to podajesz tylko te, które nic nie zmieniają. Gwoli Wasyla, to jego problem polegał na tym, że to Witzel uważał na jego nogi.

Filciu, deprecjonujesz awans Engela. Przeanalizuj go pod kątem zagranicznych obserwatorów. Była to spora niespodzianka i bardzo duży sukces. Podobnie z Janasem i podobnie z Beenhakkerem. To nie wina piłkarzy ani trenerów, ani zarządu, że dla nas po zakwalifikowaniu się na mistrzostwa miał zacząć się spacerek przynajmniej po wyjście z grupy.
Ja wszelkie info o polskiej reprezentacji i jej wynikach czerpię tylko z zagranicznych portali. Bo w Polsce nie ma miejsca na obiektywizm, jest tylko euforia albo rzucanie drwa pod stos.

Filciu702 pisze:
wprowadzić kogoś nowego, doświadczonego, ale i z ambicjami, pomysłami itp. No i pobudzić wszystkich pokazując, że kibice są niezadowoleni, że nam to nie odpowiada.


Nowego i doświadczonego. Mhm... czyli świeżą krew, ale już okrzepniętą. Trochę się wyklucza.

Kibicom wiele rzeczy nie odpowiada. Między innymi to, że ostatnie lata w piłce reprezentacyjne to były sukcesy ponad nasze możliwości a i tak w ich oczach to pasmo klęsk. I gadanie o 40-milionowym kraju nie ma tu nic do rzeczy, bo można by jeszcze spróbować przeliczyć liczbę boisk na mieszkańca Polski. Bo ta na przestrzeni ostatnich 10 lat spadła przynajmniej 3-krotnie(wliczając dzikie boiska pozamieniane na parkingi).

To szczekaniem kibiców zatłuczono Engela i Janasa. Szczekaniem kibiców zatłucze się w tej piłce każdego, komu powinie się noga choć raz. Rasiak mógłby być królem strzelców Premiership a i tak w oczach Polaków byłby łajzą. Bo Polak wie lepiej i potrafi lepiej a godziny spędzone przed telewizorem stawiają go ponad selekcjonerem, który powiedzmy to wprost, jakikolwiek by był, to chyba ma większe pojęcie o tej grze od kibica.
Ostatnio zmieniony ndz wrz 20, 2009 1:38 am przez Alkioneus, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
NoOne3
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1908
Rejestracja: ndz wrz 18, 2005 4:42 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

ndz wrz 20, 2009 2:43 pm

SKRP, :spoko: :lol:

I ciekawi mnie skąd informacja o boiskach zamienionych na parkingi?

Bo od boisk szkolnych i polnych ważniejsze są chyba te przy klubach sportowych, choćby gminnych, a na ilość klubów powinna być już jakaś statystyka, nie?

Mam ostatnio nieco styczności zawodowej z samym tematem boisk, i chociaż większość z nich to boiska przyszkolne i Orliki, to jednak coś ostatnio w dziedzinie zaplecza sportowego drgnęło.
 
Awatar użytkownika
Alkioneus
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 248
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 9:00 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

ndz wrz 20, 2009 6:44 pm

NoOne3 pisze:
Bo od boisk szkolnych i polnych ważniejsze są chyba te przy klubach sportowych, choćby gminnych, a na ilość klubów powinna być już jakaś statystyka, nie?


Mieszkam w dużym mieście, 10 lat temu miałem do wyboru kilkanaście boisk w okręgu kilku osiedli. Teraz zostały mi dwa. A pierwsze kroczki stawia się bądź, co bądź prawie zawsze kopiąc z dzieciakami z osiedla. I nie mam na poparcie żadnej statystyki, tylko subiektywną opinię popartą rozmowami z innymi znajomymi.

Ale nie ukrywam - drgnęło.
Choć to offtop.
 
Awatar użytkownika
Filciu702
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 453
Rejestracja: wt paź 21, 2008 4:15 pm

Re: Pomóż polskiej piłce nożnej

ndz wrz 20, 2009 7:23 pm

Alki, mimo wszystko zauważ, że jednak jak na 40-milionowy kraj spisujemy się fatalnie. A jeśli chodzi o szkolenie młodych, tworzenie boisk - to duże znaczenie mają inicjatywy PZPNu.

Ktoś nowy, doświadczony - jak dla mnie to się nie wyklucza. Ktoś nowy, bo nie babrał się w tym bagnie, które jest od lat; doświadczony - bo zna się na tym, i na tamtym ;-)

I o ile Engela uznaję za i tak jednego z najlepszych polskich trenerów obecnie, to Janas? Co zrobił Janas :P Też nie potrafił poskładać kadry na najważniejszą imprezę, która powinna być naszym celem. Beenhakker akurat wg mnie po prostu do naszego kraju nie pasował, inni go nie chcieli. Mówisz Rasiak... Rasiak, był, jest i będzie po prostu drewniany. Na II ligę anglielską czy jakąkolwiek inną może być, ale do Barcelony to on by się nadawał :spoko: I tu bynajmniej nie chodzi o genialne podanie w meczu vs Anglia (chyba), ale o całokształt. Bo jako napastnik ustępował nawet Lewandowskiemu (a nawer nie nawet, tylko zdecydowanie).

Nazwiska... Widzisz, znawcą nie jestem, ale na pewno dałoby się sklecić coś ciekawego. Na bramce miast Boruca Fabiański/Kuszczak, obrona jest chyba najbardziej kulejącą teraz formacją, dlatego zostać pewnie musi Wasyl i Żewłakow, Lewandowski, Gancarczyk. Pomoc to Dudka, Obraniak, Guerreiro, Błaszczykowski, atak - Brożek + Lewandowski. Na papierze wygląda to nieźle, problemem są występy w klubach, ale...

Pozdrawiam ;-)

Edit: ofc na rezerwach mielibyśmy Łobodzińskiego, Jelenia czy Wichniarka na atak, więc nie byłoby źle. Gorzej z obroną, cóż...
Ostatnio zmieniony ndz wrz 20, 2009 7:25 pm przez Filciu702, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Ludmo
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 81
Rejestracja: ndz sie 16, 2009 1:25 am

Pomóż polskiej piłce nożnej

śr wrz 23, 2009 1:58 pm

Gdzieś na początku dyskusji pojawiła się kwestia wykluczenia zarówno polskich zespołów jak i reprezentacji z rozgrywek międzynarodowych w przypadku próby rozbicia starego "układu" w PZPN. Nawet jeśli nas wykluczą, to raczej nie na okres dłuższy niż 2 lata, do Euro 2012 byśmy wrócili "do gry". Polskie kluby i tak żadnych sukcesów nie odnoszą, więc wielkiej straty by nie było.
Ponadto trzeba wreszcie sobie jasno powiedzieć - nasza rodzima piłka nożna to dno i 5 metrów mułu. Poza dobrymi bramkarzami, reszta wychowanków polskich klubów prezentuje ten sam od lat mierny poziom. Awans do MŚ czy do ME, to wielkie sukcesy patrząc w szerszej perspektywie. Owszem, dostaliśmy ciężkie baty, ale już sam wyjazd to było coś.
 
Awatar użytkownika
Zephyel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2230
Rejestracja: pt maja 01, 2009 10:12 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

śr wrz 23, 2009 3:05 pm

Ludmo pisze:
do Euro 2012 byśmy wrócili "do gry"

Nie chodzi mi tu o drużynę, ale o odebranie Euro 2012, bo wszystkie umowy, kytóre były zawiązane z Pzpn, przestają istnieć.
 
Awatar użytkownika
27383
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3267
Rejestracja: śr sie 01, 2007 5:44 pm

Pomóż polskiej piłce nożnej

sob wrz 26, 2009 11:34 pm

Co wy tam wiecie.

Janas i Engel? Wbrew pozorom (tzn. "osiągnięciom" na MSach) doskonali fachowcy.

Benhaker? Z początku było miło, ale później zaczął odstawiać straszne cyrki, a jego komentarze o mentalności Polaków i podjudzanie dziennikarzy mi się nie podobało.

PZPN? Dla większości z nich piłka nożna jest całym życiem.

Gracze? Owszem, mam do nich wielki szacunek, ale strasznie denerwuje mnie ich podejście i brak zaangażowania, widocznego ze strony choćby piłkarzy ręcznych. Że niby inna specyfika sportu? A wcale nie, w piłce nożnej też da sie odrobić straty, jeśli jest się odpowiednio zdeterminowanym i walczy się o każdą piłkę, zamiast po 60 minutach biegania stać i przygładzać włoski.

Rasiak? (Sorki, musiałem go obronić.) Dobrze gra głową, znakomicie przepycha się w polu karnym, potrafi rozegrać piłkę czy wrócić aby podziałać w destrukcji. W meczu z Irlandią sprawiałby się bardzo dobrze.

Boiska? Może będzie lepiej, teraz jest tragedia. U mnie na wiosce, mamy boisko zrobione przez siebie samych. We wakacje gra około 20 graczy, nie licząc widzów (boisko mamy przy sklepie więc na nich nie narzekamy), spora część z nich naprawdę utalentowanych. Nie możemy dostać pieniędzy na bramki, siatki do nich czy piłki. Teren mamy ładny, ale niczyj, a teren musi być zagospodarowany i wykupiony, inaczej żadnych pieniędzy nie dostaniemy. Przez boiska szkolne (teraz się znacznie poprawiły) i to na podwórku coś mi się stało z nogą, teraz po każdym większym wysiłku ledwo chodzę, dziw że ani razu nogi nie złamałem.

Trening młodzieży? Sam byłem spoko bramkarzem (teraz już nieco gorzej), kumpel w moim wieku ma doskonałe zadatki na lewego skrzydłowego, jak na swój wiek jest niesamowicie szybki i zwrotny, nie wspominając już o 9-letnim braciszku, który spokojnie mógłby zagrać w jakimś zespole i się szkolić, ale po prostu nie ma gdzie. Najbliższa porządna szkółka 50 KM od nas, a nie ma kasy żeby wysyłać kilka razy w tygodniu na treningi. Dzieciak marzy żeby zostać piłkarzem i głupio mu te marzenia odbierac, ale cóż - profesjonalnym graczem nie zostanie z pewnością :(

Wniosek? Teraz jest słabiej, za jakiś czas - może rok, a może 5 lat - będzie lepiej. Nie trzeba zmieniać zarządu, a przemową Szpaka tylko się delektowac, bo to maestria normalnie.

http://www.youtube.com/watch?v=_36qyqIXCGY

Nie czytałem wszystkich postów, przepraszam że podchodzę tak wybiórczo, ale jestem strasznie zmęczony. No i sorki za smuty, mam nadzieję, że pisałem z ładem i składem ;)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości