Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
earl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 9047
Rejestracja: śr mar 21, 2007 4:10 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

pt sty 08, 2010 6:06 pm

No proszę, Objawienie Pańskie minęło a tutaj posucha z czytelnictwem. Może więc zacznę pierwszy tego typu temat w nowym roku Anno Domini 2010.
Trzy dni temu zakończyłem powieść "Sherwood" Parke'a Godwina. Jest to alternatywna historia Robin Hooda, która została przeniesiona o 120-130 lat wstecz w stosunku do znanych nam opowieści. Młody Edward Denby, zwany przez najbliższych Robinem (na cześć ducha puszczy Sherwood) bierze udział u boku ojca w walkach z Normanami Wilhelma Zdobywcy, którzy podbijają i pacyfikują Anglię w latach 1066-1071. W obronie swobód anglosaskich, deptanych przez najeźdzćów, postanawia przeciwstawić się królowi i jego najbliższemu współpracownikowi, wicehrabiemu Ralfowi Fitz-Geraldowi, szeryfowi z Nottingham i tworzy puszczański oddział, który zalewa Normanom sadła za skórę.
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

sob sty 09, 2010 2:43 pm

Skończyłem Wasteland TPB3, Black steel in the hour of chaos", nadal czytam "Glasshouse" Charlesa Strossa - trans/posthumanistyczna powieść w której główny bohater uciekając przed śmiercią trafia w nowym (losowym) ciele do eksperymentu próbującego odtworzyć model życia z wymieszanych kilku dekad XX i XXI wieku, jego pamięć zostaje zmieniona zaś w międzyczasie okazuje się, iż znacznie wcześniej ktoś powierzył mu do wykonania misję wewnątrz tej instytucji ;) Stary dobry Charles strzela pomysłami jak niemal nikt wśród pisarzy s-f. Powieść będąca luźną kontynuacją Accelerando.
Ostatnio zmieniony sob sty 09, 2010 2:47 pm przez Deckard, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Katatonia
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: śr sty 30, 2008 2:32 am

Jest styczeń 2010 i czytamy

sob sty 09, 2010 3:13 pm

"Finch" Jeff VanderMeer - przeczytane. Pierwszorzędna książka. Ambergris w sosie grzybowym. New weird w najlepszym wydaniu. Gorąco polecam.
Ostatnio zmieniony pt sty 15, 2010 11:42 pm przez Katatonia, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

Re: Jest styczeń 2010 i czytamy

sob sty 09, 2010 5:45 pm

Katatonia pisze:
"Finch" Jeff VanderMeer - przeczytane. Pierwszorzędna książka. Ambergis w sosie grzybowym. New weird w najlepszym wydaniu. Gorąco polecam.

To kolejny cykl w mojej kolejce, choć zacznę od Shriek: The Afterword. Dzięki za info :)
 
Awatar użytkownika
Ranquel
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 298
Rejestracja: pt sty 05, 2007 7:13 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

ndz sty 10, 2010 12:51 pm

"Smokobójca" T. Pacyńskiego oraz "Romeo i Julia" Szekspira :P
 
morfik
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: czw sty 07, 2010 1:39 am

Re: Jest styczeń 2010 i czytamy

ndz sty 10, 2010 4:43 pm

Nocny anioł: Droga cienia:)

pierwsza czesc serii opowiadajacej o siepaczach czyli zabojcach z magicznym talentem:)

godna polecenia
 
Awatar użytkownika
Jean de Lille
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1156
Rejestracja: śr paź 21, 2009 2:21 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

pn sty 11, 2010 5:11 pm

"Atlas zbuntowany" autorstwa Ayn Rand. Tysiącstronicowa kobyła, wykładnia jej filozofii obiektywizmu i wizji człowieka idealnego. Druga po Biblii najpopularniejsza książka w USA (wg Biblioteki Kongresu), zawarte w niej treści wywarły spory wpływ na amerykańskie postrzeganie wartości i kwestii gospodarczo-społecznych w XX wieku. Jak dotąd brzmi potwornie nudno, prawda?

Ale niejako przy okazji to ciekawa wizja świata chylącego się ku upadkowi, a ponieważ lubię takie klimaty...

No i S. Lem - "Śledztwo" i "Katar" - krótkie powieści z pogranicza kryminału, fantastyki i filozofii. Podobnie jak innych dzieł Lema, nie trzeba specjalnie reklamować. A - jeszcze "Pamiętnik znaleziony w wannie" - czyli najbardziej niezwykła przyczyna upadku cywilizacji przedstawiona w literaturze.
 
Awatar użytkownika
Khaz`Sharr
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: wt maja 05, 2009 9:34 pm

Re: Jest styczeń 2010 i czytamy

pn sty 11, 2010 6:11 pm

Przeczytałem Pana Lodowego Ogrodu cześć 1 - książka świetna, bardzo przyjemnie się czyta. Musze sobie kupić 2 część jak tylko będe w empiku :)
 
Awatar użytkownika
Nyx Ro
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 44
Rejestracja: śr lis 12, 2008 3:22 pm

Re: Jest styczeń 2010 i czytamy

pn sty 11, 2010 7:35 pm

Khaz`Sharr pisze:
Przeczytałem Pana Lodowego Ogrodu cześć 1 - książka świetna, bardzo przyjemnie się czyta. Musze sobie kupić 2 część jak tylko będe w empiku :)


Aniemówiłam? ;)

Ja czytam po angielsku, żeby język wszedł w krew. "American Gods" Gaimana, bo w empiku była promocja i "Abarat" Barker'a, bo okazja była, a ja dawno nie czytałam. W międzyczasie "Dym i lustra" Gaimana, czyli opowiadanie na uprzyjemnienie wolnych pięciu minut.
 
Awatar użytkownika
jaffar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 48
Rejestracja: ndz wrz 03, 2006 8:08 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

wt sty 12, 2010 4:15 pm

A ja od 2 miesięcy pozostaję z Czarną Kompanią teraz się biorę za "A Imię Jej Ciemność". Na razie nie planuje co będzie następne, ale może Gibson i "Neuromancer" bo dawno się nie widzieliśmy, albo zabije swoje mózgowie Dickiem.
Się zobaczy.
 
Awatar użytkownika
yabu
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2538
Rejestracja: pt sty 18, 2008 5:34 pm

Re: Jest styczeń 2010 i czytamy

wt sty 12, 2010 5:45 pm

Odkryłem 'Kłamcę' i 'Kłamcę 2 - bóg marnotrawny' Jakuba Ćwieka - jestem zachwycony. Może następca zdziadziałego Sapkowskiego...
 
Awatar użytkownika
Scobin
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4449
Rejestracja: śr lis 07, 2007 2:04 pm

Re: Jest styczeń 2010 i czytamy

wt sty 12, 2010 10:38 pm

Czwarty tom "Pieśni lodu i ognia" G.R.R. Martina. ;-)
 
Awatar użytkownika
baczko
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3482
Rejestracja: czw paź 01, 2009 4:31 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

wt sty 12, 2010 11:39 pm

Cóż, ja ostatnio dziwne książki czytam: "Wielka historia Polski", "Losy państwa i narody polskiego", "Historia powszechna średniowiecza":P Z bardziej normalnych to "Greka Zorbę" i pierwszy tom "Pieśni lodu i ognia" Martina po angielsku;)
 
Awatar użytkownika
daamian87
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1315
Rejestracja: wt gru 29, 2009 10:39 am

Jest styczeń 2010 i czytamy

czw sty 14, 2010 10:43 am

"Echa wielkiej pieśni" i "Nocny sokół" Gemmella. Początkowo nie byłem przekonany do tych pozycji, jednak wciągnęły mnie dość poważnie :)
 
BillyCooker
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: sob sty 16, 2010 5:42 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

sob sty 16, 2010 8:58 pm

Styczeń 2010 to idealny czas aby podsumować rok 2009.W liście podaje najpier tytuł książki , później autory n a na końcu moją ocenę w skali od 1 do 10.
W minionym roku moim łupem padły :
1.Kanon Barbarzyńców - Autorzy zebrani - 3/10
2.Wypychacz zwierząt - J.Grzędowicz - 7/10
3.Trylogia Husycka - A.Sapkowski - 10/10
4.Malowany Człowiek 1,2 -P.V.Brett - 7/10
5.Achaja 1,2,3 - A.Ziemiański - 10/10
6.Toy Wars - A.Ziemiański - 6/10
7.Breslau Forever - A.Ziemiański - 7/10
8.The Holmes - A.Ziemiański - 9/10
9.Na Ostrzu Noża 1,2 - M.Zamboch - 8/10
10.Krawędź Żelaza 1,2 - M.Zamboch - 6/10
11.Pan Wilków - A.Pilipiuk - 5/10
12.Homo Bimbrownikus - A.Pilipiuk - 2/10 ( Gdzie jest stary,dobry Jakub ??!!)
13.Rzeźnik Drzew - A.Pilipiuk - 5/10
14.Sklepik z Marzeniami - S.King - 9/10
15.Szkieletowa Załoga - S.King - 7/10
16.Komórka - S.King - 8/10
17.Po Spirali - P.Rogoża - 5/10
18.Xavras Wyżryn i Inne - J.Dukaj - 6/10
19.Żmija - A.Sapkowski - 7/10
20.Człowiek z Wysokiego Zamku - P.K Dick - 7/10
21.Zapłata - P.K Dick - 7/10
22.Ubik - P.K Dick - 7/10
23.Poczet Dziwów Miejskich - K.Piskorski - 4/10

Razem 30 książek , co daje 2,5 na miesiąc.Obecnie czytam 3 tom Pana Lodowego Ogrodu ,a po jego skończeniu zabieram się za Miecz Orientu Ziemiańskiego.


Ps.To mój pierwszy post :) Proszę o wyrozumiałość za błędy ortograficzne ,których jest pewnie od groma.
 
Awatar użytkownika
Ginden
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 831
Rejestracja: pt gru 19, 2008 1:15 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

sob sty 16, 2010 9:16 pm

BillyCooker pisze:
18.Xavras Wyżryn i Inne - J.Dukaj - 6/10

BillyCooker pisze:
5.Achaja 1,2,3 - A.Ziemiański - 10/10

BillyCooker pisze:
3.Trylogia Husycka - A.Sapkowski - 10/10

-.-
I chyba zły temacik, nie sądzisz?
 
BillyCooker
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: sob sty 16, 2010 5:42 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

sob sty 16, 2010 9:25 pm

Ginden pisze:
I chyba zły temacik, nie sądzisz?



Trochę dobrego spamu nigdy nie zaszkodzi
http://www.youtube.com/watch?v=XZ6N5m8FpVg
 
Awatar użytkownika
Jean de Lille
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1156
Rejestracja: śr paź 21, 2009 2:21 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

sob sty 16, 2010 9:28 pm

Ps.To mój pierwszy post Proszę o wyrozumiałość za błędy ortograficzne ,których jest pewnie od groma.
Małe s w postscriptum i "autory"? Całe dwa (istotne+parę drobiazgów). Jeśli tak wygląda Twój pierwszy post, do tego tak obszerny, to raczej nie ma się czym martwić.

Sorry za offtop, ale jak się widzi posty niektórych użytkowników (czasem z wyższym stażem), to tak bezzasadna samokrytyka aż boli. Przy okazji, całkiem pokaźna lista. Ale tylko 7 dla Ubika? Jestem ciekaw Twoich wrażeń związanych z tą lekturą.

Boże, mam nadzieję, że sam nie strzeliłem jakiegoś byka :wink: .
Ostatnio zmieniony sob sty 16, 2010 9:32 pm przez Jean de Lille, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

ndz sty 17, 2010 1:30 pm

Zbiór Severian of the Guild Gene Wolfe'a (piękne, "podręcznikowe" wydanie z Gollancz'a).

"Glasshouse" dostaje -5/6 - Accelerando było lepsze, ale książka jak na settingowy sequel ma bardzo ładnie zrealizowane pomysły.
 
Awatar użytkownika
Ardavel
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 341
Rejestracja: czw kwie 03, 2008 3:26 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

ndz sty 17, 2010 2:32 pm

"Malowany człowiek" Petera V. Bretta w przerwach w czytaniu "mocno" związanej z fantastyką książki "Algorytmy + struktury danych = programy" N. Wirtha. :)
 
Awatar użytkownika
Scobin
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4449
Rejestracja: śr lis 07, 2007 2:04 pm

Re: Jest styczeń 2010 i czytamy

ndz sty 17, 2010 2:42 pm

Ardavel pisze:
"Algorytmy + struktury danych = programy"


[OT] Pre-SF. ;-) [/OT]
 
Awatar użytkownika
Nyx Ro
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 44
Rejestracja: śr lis 12, 2008 3:22 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

ndz sty 17, 2010 5:34 pm

Billy Cooker - Trylogia Husycka aż 10/10? Nie mogłam tego wymęczyć przez dłuuugi czas.

U mnie z okazji stu dni do matury - na pierwszy plan wysunął się Zarys Teorii Literatury Trojaczków. Ale fantastyce nie odpuszczam - wciąż czytam Gaimana, Gaimana i Gaimana. Coś nie mogę ostatnio skończyć zaczętych książek - czas ucieka. :neutral:
 
BillyCooker
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: sob sty 16, 2010 5:42 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

ndz sty 17, 2010 10:22 pm

Jean de Lille pisze:
Ale tylko 7 dla Ubika?



Faktycznie pomysł świata ,który w obliczu dokonań nowoczesnej techniki staje na głowie robi wrażenie ,ba książka ta może być impulsem do rozważań na temat kierunku w jaki zmierza nasza planeta. Wszystko było by wspaniale gdyby nie bohaterowie ,z którymi ni jak nie potrafię się utożsamić . Podobny problem miałem w "Człowieku z Wysokiego Zamku" . Kompletnie nie potrafię znaleźć więzi między bohaterami powieści a mną. Brak jakiejkolwiek empatii sprawia ,że ich zmagania stają się mi zupełnie obojętne , a podział na bohaterów pozytywnych lub negatywnych zanika .
Czy jednak czytelnik musi utożsamiać się z każdym bohaterem powieści ? Liczę na waszą odpowiedź. :)


Nyx Ro pisze:
Trylogia Husycka aż 10/10?


Trylogia Husycka urzekła mnie prawdziwym (w moim wyobrażeniu ) średniowiecznym zgiełkiem i dbałością o szczegóły. Chylę się w ukłonach przed Panem Sapkowskim ,który musiał przeczytać dziesiątki książek o husytach dzięki czemu z trylogii można się spokojnie uczyć historii. Poza tym naszym bohaterom towarzyszy (będący już chyba znakiem rozpoznawczym autora ) specyficzny humor . Niemal zakochałem się w taborze ,a gdy Czesi jechali z kolejną rejzą na Śląsk czułem się jakbym wraz z nimi "młócił" cepami tych zafajdanych papistów.
Niedawno miałem okazje wrócić do Narrenturmu z okazji wydania audiobooka .Było to największe takie nagranie w Polsce. Udział w przedsięwzięciu wzięło ponad 116 aktorów (!) do tego doszła klimatyczna muzyka i efekty (np. jęki duchów na cmentarzu po śmierci Peterlina ) pobudzające wyobraźnię. Gorąco polecam !
 
Awatar użytkownika
Jean de Lille
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1156
Rejestracja: śr paź 21, 2009 2:21 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

pn sty 18, 2010 3:35 pm

BillyCooker pisze:
Czy jednak czytelnik musi utożsamiać się z każdym bohaterem powieści ? Liczę na waszą odpowiedź.

Jest w literaturze pięknej masa postaci, z którymi za nic w świecie nie chciałbym się utożsamiać (np. rozmaite łachudrowate czarne charaktery oraz Romeo i Julia- pozabijali się na sekundę przed szczęśliwym zakończeniem, zwariować można), ale książki o nich czytało mi się dobrze. Więc chyba nie. Cóż, ja jakoś nie miałem z Ubikiem tego problemu, ale rozumiem Cię, bo Dick kreuje (kreował :cry: ) specyficzne postaci i specyficznie też je prezentuje(p.p.).
BillyCooker pisze:
a gdy Czesi jechali z kolejną rejzą na Śląsk czułem się jakbym wraz z nimi "młócił" cepami tych zafajdanych papistów.
Może dlatego nie mogłem zdzierżyć Trylogii husyckiej. Jestem papistą, nie przepadam za śląską kuchnią i za Czechami na rejzach. Nobody's perfect :)
 
Awatar użytkownika
Nyx Ro
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 44
Rejestracja: śr lis 12, 2008 3:22 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

pt sty 22, 2010 2:15 pm

To, że trylogia husycka mi się nie podobała zrzucam nie na temat oraz świat przedstawiony, ale na kiepski sposób jego przestawienia oraz bohaterów. Choć chwilami akcja i wątek były bardzo ciekawe, specyficzny humor urzekający, a bohaterowie zachowywali się logicznie, to jednak całość kojarzę jako FLAKI Z OLEJEM. Przebrnęłam, ale z trudem. Przepraszam, ale takie mam wspomnienia z tej lektury.

Zamiast snu: Blade Runner. Wspaniałe.
 
BillyCooker
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: sob sty 16, 2010 5:42 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

pt sty 22, 2010 6:25 pm

Nyx Ro pisze:
ale na kiepski sposób jego przestawienia oraz bohaterów

Co Ci przeszkadzało w bohaterach ? Tryskający testosteronem Reynevan ? Cyniczny Szarlej ? Stoicki Samson Miodek ? Pokaż choć jeden fragment ,który by Cię zanudził . Jeśli jednak Trylogia Husycka do was nie trafia pokażcie mi inną książkę ,która by w tak świetny sposób oddawała realia średniowiecza.
 
Awatar użytkownika
Scobin
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 4449
Rejestracja: śr lis 07, 2007 2:04 pm

Re: Jest styczeń 2010 i czytamy

pt sty 22, 2010 6:38 pm

Otwórzcież o Trylogii Husyckiej wątek nowy, a nie offtopikujcie tutaj tyle ino, tej! To i ja się tam wonczas chętnie wypowiem.

///

Krótko po Nowym Roku skończyłem czytać Klub Dumas – świetna książka i bardzo inspirująca erpegowo, autor ma niesamowicie plastyczną, bogatą wyobraźnię. Fabuła i wymowa także niczego sobie.

Następnie sięgnąłem po... Spóźnionych kochanków Williama Whartona. Styl i oko nie najgorsze, natomiast spora naiwność w kształtowaniu fabuły. Mimo wszystko jednak trochę lepiej, niż oczekiwałem. Podobno Ptasiek nie jest zły...

Ostatnie życzenie – wczesne opowiadania Sapkowskiego bez rewelacji i refleksji, ale warsztat godny uznania. Krew elfów znacząco lepsza, silniej porusza.

Wszystkie cztery książki na zajęcia z literatury fantastycznej i/lub popularnej; czytam na to teraz jeszcze pierwszą część cyklu o Harrym Potterze. ;-)

Ponadto wziąłem do ręki Ślub Gombrowicza, no i jestem pod dużym wrażeniem biegłości i trafności jego pisania o Formie. Do tego zaś z książek napoczętych a nie skończonych: Pożegnanie jesieni Witkacego (bardzo ciekawa filozofia).
 
Mick Nadziejski
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: pt sty 22, 2010 10:26 am

Jest styczeń 2010 i czytamy

pt sty 22, 2010 11:00 pm

Miroslav Žamboch Mroczny zbawiciel 2 tomy :evil: jakoś lubię jego specyficznych bohaterów.
Andrzeja Pilipiuka Homobimbrownikus zgadzam sie z kolego Jakub zdziadział a, Rzeźnik Drzew czytając ten zbiór miałem uczucie że jest taki na siłę napisany.
Magdaleny Kozak Nocarz w końcu udało się ale mi sie nie spodobała.


Teraz mam zamiar zabrać się za Mordimera Madderdina jestem ciekaw co tym razem przygotował o nim Piekara. :stupid:
 
Awatar użytkownika
Siriel
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2022
Rejestracja: śr cze 22, 2005 10:42 am

Re: Jest styczeń 2010 i czytamy

pt sty 22, 2010 11:52 pm

"Prelude to Dune: House Corrino", a w przerwach "Shadowrun 20th Anniversary Edition".
 
Awatar użytkownika
27383
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3267
Rejestracja: śr sie 01, 2007 5:44 pm

Jest styczeń 2010 i czytamy

sob sty 23, 2010 3:17 pm

Sporo tego było:
Alicja Jacka Piekary - fantastyczna książka
Samozwaniec Komudy - j.w.
Kłamca Jakuba Ćwieka - j.w.
Ostatni zjazd przed Litwą Shmidta - j.w.
Norweski Dziennik - Obce Ścieżki - jak każdy Pilipiuk

Skończyłem też zaczęty o wiele wcześniej Exodus Steve'a White'a (kolejna część Starfire) i zaczynam Zarzewie Wojny, czyli kolejną Honorkę ;)

EDIT: Oczywiście było tego więcej, jednak te tytuły najbardziej pamiętam (lub mam jeszcze na biurku).
Ostatnio zmieniony sob sty 23, 2010 3:27 pm przez 27383, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości