Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
wild beast
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 785
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:58 pm

Fuks z fuksem

pt mar 19, 2010 8:20 am

Czytam właśnie uważnie Jazdę Próbną przed sesją dzisiejsza w "Oko Kilquato" i zatrzymałełm się na chwilę przy zasadzie Fuksów ( Bennies ). Reguły sa fajne i wogóle, ale zastanwai mnie jedeno - czemu tylko 3? :wink: Jako że rozmyślam nad prowadzaniem Dzikich Gwiezdnych Wojen, gdzie Fuksy to Punkty Mocy, pomyślałem ze to tycćko mało ( konwersje zakładają że mocenijsze Moce wymagają użycia własnie Fuksów, z czym się zgadzam ). Jest jeszcze Warhammer, gdzie ilość Punktów Szczęścia była różna. No i powiedzmy że w D&D można by zastosować ją, ze względu na epickość postaci ( ale to też nie w kazdy settingu raczej ). :wink:

Tak czy inaczej, jak się zastnaiwałem jakby tu po kombinować z tą iloscia, pomyślałem o prostej zasadzie - otóż liczba Fuksów to twój Duch na 2. Czyli postać z Duchem na k4 ma tylko 2, postać z Duchem na k10 ma ich aż 5, na natomiast te z Duchem na k12 aż 6. Ważne by w settingu wspierała to logika świata dlaczego miałoby być więcej fuksów u postaci - Gwiezdne Wojny sam się nasuwają z "Jesteś silny w Mocy " ( wszystkie settingi od 2000 roku zakładja że nawet niewrażliwi na Moc, korzystają i tak z Punktów Mocy :razz: ), z D&D to pewnie było by błogosławieństwo od bogów ( czy innej sprzyjającej potęgi - widzę to w FR czy Planescape'ie na przykład ).

Dobra kontr zasada może być wtedy pula "Ciemnej Strony". Postać może mieć ograniczona ilość Fuksów, jednak, jeśli jest łotrem, jej pula jest dzielona na "Jasne" i "Ciemne". Ilość Ciemnych ogranicza Jasne, pozostawiając limit stałym. Czyli jeśli mamy Skorumpowanego Jedi ( powiedzmy, 2/4 Fuksy), może on używać 2 Ciemne Punkty Mocy i 2 Jasne Punkty Mocy na sesji. Oczywiście Ciemne mogą zależeć od settingu i postaci - w D&D to może oznaczać zachowania przeciwne do obecnego charakteru postaci ( przykładowo, podszepty demonów dla paladyna albo akty miłosierdzia dla bezwzględnego mordercy ). To już właściwie kwestia umowy gracz-MG.
 
Awatar użytkownika
dreamwalker
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2250
Rejestracja: pn gru 19, 2005 9:39 pm

Fuks z fuksem

pt mar 19, 2010 9:14 am

Ten pomysł z duchem to trochę jakby rodem z seventhów, gdzie ilość kości dramy zależała od Rezonu bohatera.
Pomysł dobry, też o tym pomyślałem, zważ tylko, że Fuksy nie mają działać (imho) jako wyraz determinacji postaci a jako podpórka dla jej epickości i heroiczności
Poza tym - fuksy rozdaje się na sesji i jak ktoś sensownie odgrywa i ma fajne pomysły, to i tak ma ich pod dostatkiem.
Więc jest to również stymulacja kreatywności dla graczy. WoW!

Co do ciemnej strony - czemu nie?
Tylko wtedy zarabianie fuksów na trochę zmienionych zasadach - tak jak light side/dark side points w gwiezdnych wojnach.
Ostatnio zmieniony pt mar 19, 2010 9:20 am przez dreamwalker, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
evergreen
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 93
Rejestracja: pn paź 09, 2006 12:20 pm

Re: Fuks z fuksem

pt mar 19, 2010 10:53 am

Liczbę Fuksów można zwiększyć przez zalety: Szczęście i Ulepszone Szczęście.
Jeśli planujesz grę w Star Wars to proponuję raczej zmienić nazwy tych zalet na np. Silny w Mocy itp. i pozostawić ich działanie niż kombinować z ilością samych Fuksów w mechanice bazowej.

Dlaczego?

Bo zbyt wiele Fuksów prowadzi do „War of Bennies” czyli sytuacji, w której o wyniku starcia decyduje ilość wydanych (posiadanych) Fuksów, a nie umiejętności, obrana taktyka czy inne aspekty starcia. To niestety rozbija zabawę. Można wymyślić jakiś fajny manewr, żeby podjeść przeciwnika, wykorzystać jego słabe strony, a wszystko rozbije się o wydane przez niego do przetrwania ran (czy inną formę obrony) Fuksy. To działa przy małej ich ilości, bo wróg nie pada od razu i trzeba się napocić, żeby go dopaść, ale gdy będzie miał zbyt wiele Fuksów, to starcie robi się monotonne strasznie. Nie polecam.

Zwłaszcza przy większych starciach. Wczoraj graliśmy w Zło Konieczne i bohaterowie walczyli z czołgiem, drużyną pięciu wielkich pancerzy wspomaganych i dwoma dziesiątkami piechoty. Przy zwiększeniu liczby Fuksów nie wyobrażam sobie tego starcia. Ciągnęło by się w nieskończoność (gdyby zbyt wiele fuksów mieli przeciwnicy), lub gracze byliby "niedotykalni" i było by nudno (gdyby to oni mieli zbyt wiele Bennies). A tak było Brawurowo i Grywanie, przeciwnicy elegancko padali, bohaterowie wygrali choć ledwie stali na nogach.

Jeśli chcesz zwiększyć rolę Fuksów to możesz wprowadzić Heroic Bennny. To taki Fuks, który można zastosować jak zwykły, ale można też wydać go, aby po rzucie (już znając wynik) rzucić jedną d6 (z przerzutem na 6tce) i dodać dotychczasowego do wyniku testu.
Cześć Fuksów może działać w ten sposób, a cześć normalnie.
Ostatnio zmieniony pt mar 19, 2010 10:58 am przez evergreen, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Hastour
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 44
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 3:24 pm

Re: Fuks z fuksem

pt mar 19, 2010 8:15 pm

Współczynniki postaci są nieźle zrównoważone (w sensie, że wszystkie są podobnie przydatne), i ja bym przy tym nie majstrował. Uzależnienie fuksów od Ducha spowoduje gwałtowny wzrost znaczenia tej cechy.

Trzy fuksy są ok (jeśli konwencja pozwala, ja w Warhammerze daję dwa). A jeśli komuś wydaje się trochę za mało, najprawdopodobniej zapomina o rozdawaniu ich podczas sesji. Tak było w moim przypadku, ciągle się przyzwyczajam do nagradzania graczy w trakcie, a nie po grze.
 
Awatar użytkownika
Erpegis
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1095
Rejestracja: sob cze 28, 2003 9:18 am

Fuks z fuksem

pt mar 19, 2010 9:58 pm

To prawda.
Czasem ludziom wydaje się że fuksy (kości dramy, punkty szczęścia) daje się tylko za takie akcje, że szczęka opada, ale tak naprawdę wystarczy każda akcja, która pasuje do konwencji.

A co do jasnych i ciemnych fuksów, to pomysł nie jest zły, i wydaje mi się że mogę trochę nad nim posiedzieć.
 
Awatar użytkownika
wild beast
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 785
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:58 pm

Fuks z fuksem

ndz mar 21, 2010 6:36 am

Erpegis pisze:
Czasem ludziom wydaje się że fuksy (kości dramy, punkty szczęścia) daje się tylko za takie akcje, że szczęka opada, ale tak naprawdę wystarczy każda akcja, która pasuje do konwencji.


Celna uwaga, ale zawsze boje się ze przesadzę jak zacznę rozdawać je na lewo i prawo. Ale "War of Bennies" to ZUO, z tym się zgodzę.

Erpegis pisze:
A co do jasnych i ciemnych fuksów, to pomysł nie jest zły, i wydaje mi się że mogę trochę nad nim posiedzieć.


Jestem ciekawy twych przemyśleń wtedy. :wink:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości