Sytuacja wygląda tak: na ostatniej sesji do drużyny przybył rzemieślnik. Ma rzemiosła kowalstwo i płatnerstwo. Problem jest w tym, że praktycznie nic nie wiem o tych rzemiosłach, np. ile kosztuje jedna sztabka np. żelaza, ile potrzeba na wykucie miecza, tarczy, na co trzeba rzucać przy wykuwaniu itp. Pomóżcie odrobinę i przybliżcie mi te dwa rzemiosła

Rzucasz na statystyke podaną w nawiasie obok nazwy rzemiosła w opisie tej umiejętności. Co do cen to możesz wspomóc się Zbrojownią starego świata choć w cenach "takich" artykułów są tam koszmarne babole.

Lothor Mordredsson pisze:

Co do cen to możesz wspomóc się Zbrojownią starego świata choć w cenach "takich" artykułów są tam koszmarne babole.

Dlatego najlepiej założyć, że materiały do wykonania czegokolwiek to ileśtam% ceny końcowego wyrobu, gdzie ilestam < 100

Gundolf w zbrojowni sztaba żelaza kosztuje 25s czyli 1,25zk nie napisali tylko ile taka sztaba może ważyć.
Można przykładowo przyjąć, że taka sztaba to 1kg i że na broń jednoręczna (10zk) trzeba takich 2-3 wiec zarobek będzie około x3-4 na samym materiale. Oczywiście do tego dochodzi opał do paleniska i materiały dodatkowe wiec ostateczny zarobek x3.
Przy broni dwuręcznej 5 sztab (20zk) zarobek też wychodzi około x3.
Bardziej opłacalne jest robienie zbroi:
Zbroja kolcza 11sztab zarobek rzędu x10 (wliczając materiały dodatkowe)
Pełna płytowa 20sztab zarobek rzędu x15 (-//-)
Jeśli chodzi o czas wykonania to IMHO broń jednoroczna można wykonać jeden dzień, dwuręczna powiedzmy w dwa trzy ale za to kolczugę czy płytę w co najmniej miesiąc.
Oczywiście powyższe dane są tylko szacunkowe.

Pozdro

rzemioslo-kowalstwo-platnerstwo-vt54252.html tu masz co nieco o kowalstwie/płatnerstwie.

Sądzę, że kg żelaza kosztuje dużo więcej niż 1,25 zk. Policz ile rudy trzeba wydobyć na 1kg samego żelaza - płaca górnika, potem to wytopić, potem jeszcze koszty transportu. Tak, że może Twoją cenę 10 - 20 razy bym podniósł.

Nie zapomnij też podnieść cen broni. I zbroi. I płac najemników. I podatków. A potem cen wszystkiego.

Stary, WFRP ma masę głupot, ale naprawianie na zasadzie wybiórczej spowoduje ich jeszcze większą kumulację.

Owszem ma, ja "ekonomię" usprawniam odnosząc swój przelicznik na pensję najemnika, chłopa oraz ceny zbroi, broni oraz jedzenia. Mam tu na myśli ile "mieczy" czy "krów" może kupić za roczną pensję przedstawiciel profesji. Przyznaj jednak rację, że jeżeli gracz chce "wejść" szczegółowo w jakiś wycinek gospodarki staroświatowej to warto ją urealnić - jeżeli by to miało służyć tylko temu, że gracze raz w roku kupują miecze to oczywiście nie.