Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Forumowicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 623
Rejestracja: śr cze 02, 2010 5:41 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

czw lip 01, 2010 11:48 pm

Poszukuje dobrej gry MMORPG, choć pewnie dam się przekonać jakimś genialnym RPG. Chodzi mi głównie o to, aby gra nie polegała na zabijaniu potworów przez całą grę. Dobrym przykładem gry, której chce uniknąć jest MU online. Zabijasz potwory, questy są na zabijanie potwory i wszystko sprowadza się do zabijania potworów. Nie chcę również gry przeglądarkowej, typu O-game/gladiatus :( . Chciałbym sobie znaleźć grę, w którą mógłbym grać w wolnym czasie i byłby to bardzo miło spędzony czas. Najlepiej gdyby gra była darmowa.

Jak pisałem wyżej mogę dać się przekonać czymś nie online. Grałem w Baldurs Gates, Neverwinter Nights oraz Fallouta, więc oczywiste rzeczy odpadają :wink: .

Byłoby miło, gdyby gra opierała się na D&D, gdyż bardzo lubię D&D. Znam D&D online i grałem trochę. Szczerze mówiąc nie zachwyciło mnie, ale nie mogę się wypowiadać nie zdobywając nawet drugiego poziomu w tej grze. Znudziła mnie.

Mogę teoretycznie dać się przekonać do WoWa. Jest jeden problem. Grałem w niego długo, więc już zaczyna mnie nudzić. Jestem bardzo otwarty na jakiś sposób/coś, aby znów WoW zyskał tę barwę i żebym ja zyskał chęć do gry.

Jeśli proponujecie mi jakąś grę, proszę o dokładne uzasadnienie, dlaczego akurat ta gra, co jest w niej wyjątkowego, co jest w niej interesującego, jej zalety itp.

PS Nie znalazłem takiego tematu.
 
Heretyk
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5036
Rejestracja: pn mar 28, 2005 12:23 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

pt lip 02, 2010 12:05 am

Proponuje Mount & Blade
Ma tryb solo jak i sieciowy multiplayer.

O co biega?
To symulator bycia rycerzem :) Oprócz walki, masz handel, zdobywanie wpływów wśród szlachty, zdobywanie zamków. Możesz się nająć do pedzenia bydła :) Możesz wspomagać króla, poprzeć renegatów, albo samemu sięgnąć po korone. :)
Standartowo jest to psełdo europa, ale jest sporo modów zmieniających realia.

On-line skupia sie raczej na walkach, bawiłem sie tylko off line wiec więcej nie potrafię powiedzieć.

Gra jest prawie darmowa, tzn możesz ściągnąć i pograc gratis, ale tylko do 8 poziomu. Potem jak się spodoba kupujesz, jak nie to wywalasz :)

tu masz więcej informacji:
http://www.mountblade.info/
 
Awatar użytkownika
Forumowicz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 623
Rejestracja: śr cze 02, 2010 5:41 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

pt lip 02, 2010 9:28 am

Przeczytałem o niej i pooglądałem trochę filmików, niedługo w demo spróbuje. Zapowiada się bardzo ciekawie :D . A gdyby nie wypaliło, ma ktoś jakieś alternatywy?

EDIT Czy w dodatek mount&blade można grać bez podstawy, bo jest napisane, że podstawa nie chodzi na windowsie 7, a dodatek tak.
Ostatnio zmieniony pt lip 02, 2010 9:40 am przez Forumowicz, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Zychu
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1235
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 2:50 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

pt lip 02, 2010 12:05 pm

Poczekaj jak i ja na Guild Wars 2, bo zapowiada się dobrze :wink:
 
Heretyk
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5036
Rejestracja: pn mar 28, 2005 12:23 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

pt lip 02, 2010 12:12 pm

Dodatek, masz na mysli Warband? Chodzi samodzielnie, w zasadzie to nowa wersja z lepszą grafika i inteligencja wrogów niz w zwyklym M&B.
 
Awatar użytkownika
Khelben
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 146
Rejestracja: śr mar 12, 2008 8:19 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

ndz sty 30, 2011 11:42 pm

Nie wiem czy dalej aktualne ale bardzo polecam Dungers Dragons Online :) .

Pozdrawiam!
 
Awatar użytkownika
Zireael
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3534
Rejestracja: wt maja 24, 2005 3:11 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

pn sty 31, 2011 4:08 pm

A co powiecie o Faerun Game?
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

pn sty 31, 2011 4:17 pm

Jeśli chodzi o http://faerun.pl/ to jest to jakieś super niszowe i maleńkie.
 
kabuki joe
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 373
Rejestracja: wt sie 09, 2005 11:43 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

pt lut 04, 2011 10:12 pm

Eve Online

+ Dobra grafika i muzyka http://www.youtube.com/watch?v=jhddjigWEcs
+ Dostęp do każdej umiejętonści http://www.youtube.com/watch?v=Ys4yulF1hnA
+ Sandbox, jeden serwer na cały świat http://www.youtube.com/watch?v=08hmqyejCYU&feature=related
+ Niezły character creator http://www.youtube.com/watch?v=BTH_ez8IxqM&feature=related
+ Rozwój i integracja innych form gier http://www.youtube.com/watch?v=jzVjggarRns&feature=channel

Trailer http://www.youtube.com/watch?v=-3m3YKzntIw
Graj i rozwijaj się jak chcesz http://www.eve-centrala.com.pl/

- nie za darmo
- po angielsku

Fly safe,
CU in Hek VIII - Moon 12 - Boundless Creation Factory Orbital Station
Ostatnio zmieniony pt lut 04, 2011 10:14 pm przez kabuki joe, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

ndz lut 06, 2011 10:32 am

Jakoś niedługo ma być nowy character creator z nowymi mordami (ten co na filmiku). Bo on ciągle chyba nie jest obecny na produkcji. Czy już jest?

Dust 514 też chyba jakoś od roku czy 2 jest w zapowiedziach ale jeszcze nie jest dostępny. Czy jest?

Bo ogólnie, wypadłem z obiegu na kilka miesięcy i chciałem wrócić jak będą nowe rzeczy.

(gdybym miał czas grać, mieszkałbym w TXME-A ale pewnie byłbym 80% gdzieś na froncie wojny z IT albo Pandemicami)
Ostatnio zmieniony ndz lut 06, 2011 10:40 am przez Albiorix, łącznie zmieniany 3 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Denethor
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 193
Rejestracja: czw gru 22, 2005 9:48 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

ndz lut 06, 2011 12:39 pm

Nie wiem kiedy ostatnio grałeś w Wowa ale po wyjsciu Cataclysmu to zupelnie inna gra. Questy sa teraz znaczenie ciekawsze, leveluje sie szybciej, umiejetnosci klas ulegly diametralnym zmianom. Ogolnie mozna powiedziec, ze rozgrywka jest o wiele bardziej przystepna dla nowych graczy (szybki leveling, wyszukiwanie party do dungeon'ow sposrod calej Europy a nie pojedynczego serwera) ale jednoczesnie jest prawdziwym wyzwaniem dla weteranow (wersje heroic klasycznych dungeon'ow oraz zupelnie nowe, w ktorych bez dobrej druzyny polegniesz przy pierwszym zgrupowaniu potworow).

Mowisz, ze szukasz czegos przy czym majac niewielkie zasoby czasu mozna milo spedzic czas? - tutaj rowniez wygrywa WoW. Questy jak sam wiesz nie sa dlugie a na 1 dungeon trzeba poswiecic srednio 30 min. do 1 godz. Przy tym rozgrywka jest satysfakcjonujaca (przynajmniej dla mnie) i motywuje do dalszego rozwoju postaci.

Z autopsji wiem, ze nie ma lepszego MMORPG od Swiata Warcrafta. To gra, ktora niestety osiagnela mistrzostwo i spelnienie w swoim gatunku. Jest niesamowicie przystepna dla nowicjuszy a jednoczesnie cholernie wymagajaca aby osiagnac w niej mistrozstwo - podobnie jak Magic The Gathering dla karcianek. Dlaczego "niestety"? Bo WoW, jak powszechnie wiadomo, niesamowicie wciaga i kradnie zycie osobom o slabej woli, ktore nie traca poczucie czasu i nie wiedza kiedy powinni przestac.
Jesli jednak jestes uzbrojony w dystans, silna wole i rozsadek bedziesz sie swietnie bawic. :wink:
 
Awatar użytkownika
Specu
Moderator
Moderator
Posty: 3303
Rejestracja: sob maja 03, 2008 4:11 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

ndz lut 06, 2011 12:55 pm

Denethor pisze:
Z autopsji wiem, ze nie ma lepszego MMORPG od Swiata Warcrafta. To gra, ktora niestety osiagnela mistrzostwo i spelnienie w swoim gatunku.


Gram w WoWa od ponad 5 lat i muszę stwierdzić że mimo zmian wprowadzanych wraz z nowymi dodatkami - gra jest coraz gorsza. Niby Cata daje powiew świeżości, ale i tak BC było najlepszym dodatkiem, gdzie trzeba było się napracować żeby coś ugrać.

IMHO najlepszą grą MMO jest Warhammer Age of Reconing. Tam trzeba myśleć, a nie mieć dobry build, gear i rotację. PVP stoi na najwyższym poziomie i prezentuje to czego nie ma w wielu tytułach - RVR oraz system Keepów. Ponadto renown rank i inne smaczki które sprawiają że nie masz 2 dobrych buildów w klasie - pvp i pve. Masz tam dziesiątki buildów równie skutecznych, aczkolwiek nie rzadko sytuacyjnych.
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

ndz lut 06, 2011 2:01 pm

Warhammer MMO był fajny i urokliwy - dużo szybkiej akcji i koncentracja na pvp.
Niestety z tego co wiem, gra jest w stanie agonalnym.

WoW ma wielki świat, ogromne mnóstwo questów które często są dość ciekawie oskryptowane tzn robi się w nich inne rzeczy niż tylko zabijanie 50 stworków i przynoszenie ich bebechów. Ma też na wzór Warhammera szybkie wyszukiwanie meczów pvp i duengonów co jest ogólnie fajne i wygodne.
Ma też wady:
Jest porażająco łatwy. Od 1 do 70 poziomu (nie mam 2 ostatnich dodatków) zrobiłem pewnie z 1000 questów i żaden, słownie ŻADEN nie stanowił cienia wyzwania dla myślenia, taktyki, czegokolwiek. Wydaje mi się że żaden nie zajął nawet dłużej niż 5 minut. Przez 1000 questów idziesz za żółtą strzałką, klikasz "wygraj" i wygrywasz. Cała trudność i wyzwanie jest podobno w heroicznych instancjach albo w pvp. Wszystko to zawiera też jakiś background/fluff/fabułę i w tym bacgroundzie jest dużo fajnych ciekawych pomysłów ale jako całość jest totalnie bez sensu.

W zwykłych instancjach wyskakujących z wyszukiwarki wygląda to raczej tak, że biegniesz za jakimiś dzieciakami z ADHD i zanim zdążysz się zorientować o co chodzi, oni biegną dalej.

Społeczność jest dość paskudna. Jest w niej mnóstwo dzieciaków z ADHD których zdolność koncentracji sięga w porywach 30 sekund, które nie są w stanie się komunikować bo pisanie przerwałoby ich ciągły bieg po jakieśtam punkciki - chyba że trzeba kogoś zbluzgać. Na battlegroundach czy instancjach pędzą przed siebie jak dzicy bez ładu i składu żeby aby tylko nie zmarnować 15 sekund na myślenie. Do tego dochodzi ze 5 milionów maniaków weteranów dla których jesteś noobem jeśli nie grasz po 15 godzin dziennie przez ostatnie 5 lat i którzy oczekują że każdy zna na pamięć wszystkie moce wszystkich klas, wszystkie instancje, wszystkie battlegroundy i wszyscy mają programowalne myszki i w ogóle składają komputer specjalnie pod WoWa (który poniekąd jest starą grą z prostą grafiką i chodzi na starych maszynach - co akurat liczę mu bardzo na plis). Można oczywiście znaleźć normalnych ludzi, po prostu w losowaniach mamy 70% szans na oszołomów.

No i przede wszystkim - nie jest to sandbox. Nawet słaby sandbox (Darkfall np) daje większe emocje niż bardzo dobre wesołe miasteczko.
 
Cerebus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: sob lut 05, 2011 5:32 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

ndz lut 06, 2011 2:37 pm

Problem polega na tym że jeżeli gra ma być ściśle komercyjna to musi być nastawiona na oczekiwania jak największej grupy przynoszącej zysk .
A tą grupą są dzieciaki, w związku z tym wszelkie wymagania są do nich dostosowane i jeśli są za wysokie (spadek zainteresowania, pretensje że coś za trudne, za wolne itp) to się je obcina.
I nawet toleruje się błędy które stanowią atrakcje samą w sobie i czemuś służą co napędza ruch i zainteresowanie.
Przy takim podejściu firmy tworzącej grę (kasa misiu kasa) nie ma co oczekiwać na zmiany i chociażby uruchomienia drugiego "nurtu" w grze dla wymagających, ponieważ włożony nakład się nie zwróci, lub nie zwróci się w przewidywalnym terminie.
Niestety takie podejście nie dotyka tylko popularnych "trzepanek" masowych typu WoW.
Czyli zaczyna dominować kierunek "ilość" i "efekciarstwo" nad jakością, klasyczny syndrom żywności z McDonalda, cóż z tego że niezdrowy, ale powszechny i łatwy, nawet modny.
Zatem nic co generuje jakieś wymagania nie będzie popularne.
Niestety przy takim podejściu następuje sprzężenie zwrotne i potencjalny rosnący gracz nie oczekuje niczego poza tym co mu przynosi łatwą satysfakcje, nie rozwija się i nie rozwija własnych oczekiwań.
Wszak te dzieciaki rosną, paradoksem jest że ich wymagania mentalne nie.
Ale kogo to obchodzi ? "Nasz klient nasz pan", a czy jest taki czy owaki...ma kasę do wydania.
Warto zwrócić uwagę jakie tytuły dominują i ile ich jest, i przypomnieć sobie jak to dawniej wyglądało choć było biedniej sprzętowo.
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

ndz lut 06, 2011 2:49 pm

Wszyscy producenci gier robią to dla zysku. Problem w tym, że w głównym nurcie konkurujesz z gigantami i masz 95% szans na rychły upadek. Dlatego celowanie w niszę rynkową może być sensowną strategią - co nie znaczy że producent nie robi tego dla zysku. Eve, które trzyma się nieźle od 2004 roku choć ma koło 300 tysięcy graczy (w porównaniu z 11 milionami WoWa i 5-8 milionów u Koreańczyków), a gry które próbują konkurować z WoWem o nastolatków - zbierają 200-500 tysięcy graczy na kilka miesięcy po czym zaczynają powolną i długotrwałą agonię (Warhammer, Age of Conan).
 
Cerebus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: sob lut 05, 2011 5:32 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

ndz lut 06, 2011 3:43 pm

Niestety zysk stał się głównym wyznacznikiem celu (a nie jakaś wizja gry, jakiś projekt,myśl-pomysł) , co więcej nikt nie zamierza ryzykować i finansuje się pewnik.
A co ciekawe robią to nawet ci których stać jest na ryzyko.
Dziś pewnikiem nie jest myślenie, potrzeba rozrywki (głębszej ) intelektualnej zeszła na psy.
I to wyraźnie widać w całym światku gier, nie tylko masowych, poziom wyraźnie się obniżył.
Ile starszych gier albo znikło albo zostało tak "ubajerowanych" pod modłę współczesną że praktycznie przestały sobą przypominać stare pomysły (poprzednika), choćby sławne settlers (najnowsze to już szmira porównując do starych, mimo że autor ten sam).
Fakt nisze są i będą i można coś dłubać w tym zakresie. z całkowicie innym podejściem.
Kiedyś pomysły blokował sprzęt, dziś jest on niewykorzystany albo wykorzystany głownie w generowaniu efektów graficznych i wracamy do punktu wyjścia: dla kogo gra.
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

ndz lut 06, 2011 5:31 pm

Ryzyko inwestycji

Zrobienie MMO na główny rynek według utartych schematów to właśnie jest ryzyko. Ryzykujesz grube sumy (jeśli chcesz konkurować z czymkolwiek to będzie kilkadziesiąt milionów minimum i masz (według doświadczeń rynku) około 70% szans na zgon na wejściu i dalsze 25% szans na to, że z trudem pokrywając koszty będziesz wegetować na rynku przez kilka następnych lat, nigdy nie wychodząc z cienia Warcrafta i Linage. I nie chodzi o jakichś ludzi z ulicy którzy klecą gry w garażu tylko o Warhammera, Star Wars i Conana.

Rynek MMO różni się od rynku filmów czy zwykłych gier. W MMO nie gra się raz ani przez tydzień tylko całe lata. MMO próbują zeżreć cały Twój czas, więc jeśli grasz w jedną grę to nie grasz w 3 podobne. Ewentualnie możesz ich spróbować przez miesiąc czy dwa albo możesz pograć w MMO zasadniczo różne np jeden fantasy a jeden SF. To oznacza inne zasady walki o rynek - albo rządzisz w swojej niszy albo zdychasz.

Oczywiście jest jeszcze druga liga czyli gierki bez abonamentu zarabiające na premium play, jakieś koreańskie klony etc. One mogą mieć nawet dużo graczy ale zarabiają na nich mało, są skromne, badziewne, robi się je tanio i masowo. Jeden koreański producent zamiast zrobić jedną porządną grę robi 15 "darmowych" które są trochę różne. Jako że są różne, znajduje się trochę ludzi których gust zostaje przez nie zaspokojony, bo akurat marzyli o MMO o wyścigach i rewii mody w stylu anime albo o grze kładącej nacisk na wychowanie zwierzaka wyglądającego jak lewitujący kamień. Stali i płacący gracze są tu niszą, a główny nurt (tysiące dzieciaków zachęconych reklamą ze słowem "darmowy" odchodzą po miesiącu albo dwóch nie zostawiwszy producentowi ani grosza.

I rzeczywiście Blizzard nie sili się na rozwój czy wizję bo im wystarcza ściągnąć najlepsze pomysły od wszystkich tych gierek które ogłaszają szumnie że pokonają Warcrafta a potem upadają. Pozycja największej gry na rynku jest pod stałym oblężeniem więc nie ma miejsca na ryzyko.

Sprzęt

W MMO sprzęt jest nadal ograniczeniem i nie chodzi bynajmniej o grafikę i klienta tylko o serwery. Chodzi ogólnie o duże bitwy / mapy / serwery gdzie mogą spotkać się i ostrzelać / pohandlować / cokolwiek większe ilości graczy. I jest to problem przepustowości, mocy obliczeniowej, pamięci.

Kiedy bije się między sobą 10 graczy (np 5 na 5) i każdy z nich co sekundę coś kliknie, to do serwera dochodzi 10 zdarzeń na sekundę i każde z nich należy przetworzyć i wysłać do 10 graczy - razem 100 zdarzeń do wysłania.

Kiedy bije się ze sobą 20 graczy (np 10 na 10) i każdy z nich co sekundę coś kliknie, to mamy 20 zdarzeń na sekundę i każde z nich idzie do 20 graczy - razem 400 zdarzeń do wysłania.

Kiedy bije się 100 graczy (np 50 na 50) to już jest 10 tysięcy a przy bitwie 1000 - milion. Rekordzistą jest Eve Online, w którym rozgrywają się bitwy z udziałem około 1500 graczy jednocześnie choć wyglądają one pływanie w melasie zrobionej z lagów i ciągle się coś krzaczy. Bitwy z udziałem około 600 graczy potrafią chodzić całkiem płynnie. Ale ogólnie Eve to wyjątek i nie bez przyczyny mają najpotężniejszy serwer w historii gier w ogóle.

Nie można też powiedzieć żeby World of Warcraft się nie rozwijał technologicznie bo Battlegroundy są coraz większe a questy i instancje mają coraz ciekawsze skrypty. Biegają jacyś rycerze po dróżkach a przed Cataclysmem nie biegali - też postęp.

Więc akurat w MMO sprzęt jest wykorzystywany coraz lepiej i ciągle jest dużo miejsca na rozwój.

Settlers
Settlers 7 są rzeczywiście do bani.
Ostatnio zmieniony ndz lut 06, 2011 5:32 pm przez Albiorix, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
kabuki joe
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 373
Rejestracja: wt sie 09, 2005 11:43 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

pn lut 07, 2011 11:09 pm

Hi.

Albiorix pisze:
Jakoś niedługo ma być nowy character creator z nowymi mordami (ten co na filmiku). Bo on ciągle chyba nie jest obecny na produkcji. Czy już jest?


Jest, Incarna

Albiorix pisze:
Dust 514 też chyba jakoś od roku czy 2 jest w zapowiedziach ale jeszcze nie jest dostępny. Czy jest?


Nie wiem czy od roku :shock:
1. Incarna
2. Walking on stations
3. Dust

Albiorix pisze:
Bo ogólnie, wypadłem z obiegu na kilka miesięcy i chciałem wrócić jak będą nowe rzeczy.


Sansha Mothership rozwalony.
-A- atakuje Catch.
Mamy wojnę z Heroes (Hisec Ganker)

Albiorix pisze:
gdybym miał czas grać, mieszkałbym w TXME-A ale pewnie byłbym 80% gdzieś na froncie wojny z IT albo Pandemicami)


Jesteś w Tactical Narcotics Team?

Ukłony
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 12:00 am

Czyli chodzenie po stacjach już działa? :)

Tak, jestem w TNT, jako nieaktywny dyrektor honorowy i ojciec założyciel CBC Interstellar - jednej z najbardziej leniwych polskich korporacji zrzeszającej ludzi którzy (z racji czasu lub podejścia do gier) nie chcą grać zbyt hardcorowo.
 
Cerebus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: sob lut 05, 2011 5:32 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 2:28 am

A ja mam takie pytanie (czytając i się zastanawiając) odnośnie grania w Eve (lub dokładnie tego typu gier o ile jeszcze takie są ) to co Was w nie "wciąga" tak naprawdę ? Co stanowi tą przysłowiową "miodność" ?
Głownie walka, czy możliwość budowy-rozwoju, nawiązywanie relacji politycznych i wpływ na kreowany świat ?
Da się wyróżnić jeden najważniejszy element ?
(pytanie tasiemcowe ale nie znam konstrukcji i możliwości gry)
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 3:52 am

Ostatnimi laty grałem trochę WoWa (miesiąc) i dużo Eve (5 lat) to napiszę co jest fajne a co zniechęca:

WoW:
+ W ciągu 10 minut możesz zrobić jakiegoś questa, każdy jest trochę inny, postać się trochę rozwija i daje to lekkie poczucie zrobienia czegoś (oszukuje się ośrodek reagujący na osiągnięcia w mózgu)
+ Co kilka godzin gry biegam po innej krainie i mogę podziwiać nowe obrazki
- Zasadniczo nic nie jest wyzwaniem - wyzwania są podobno gdzieś tam w heroicach dla ludzi co mają 85 poziom i cośtam gdzieśtam
- Świat jest strasznie naciągany i sztuczny i durny. 11 milionów ludzi robi questa "zabij arcydemona" tudzież "uratuj świat" a po 3 minutach arcydemon się respawnuje i nic z niczego nie wynika. W efekcie świat jest pełen sprzecznych motywów bo questy są robione fabularnie tak, jakby gra była dla jednego gracza.
- Zasadniczo wszystko co mogę osiągnąć to wyklepać ustalone przez twórcę "achievementy" które stanowią wyzwanie jedynie dla cierpiwości i w których zawsze będę w okolicach 1% osiągów przeciętnego maniakalnie grającego 13-latka.

Eve:
+ Mogę robić cokolwiek. Co więcej, mogę zrezygnować z czegokolwiek i nie wykastruje to mojej postaci. Nie muszę przejść questa XYZ żeby moja postać dostała ABC. Nie muszę klepać instancji X żeby dostać sprzęt na instancję Y. Zasadniczo mogę nie przechodzić żadnego questa nigdy i mimo to mieć wszystko czego postać potrzebuje. Nie muszę nic robić żeby postać robiła skille. Nie musze pvpować. Mogę zarabiać w dowolny sposób (łącznie z okradaniem i oszukiwaniem innych graczy) i kupić sobie za to cokolwiek.
+ Uczestniczę w gigantycznym, żyjącym świecie. Należę do jednej z organizacji kilkudziesięciu tysięcy graczy która tworzy kosmiczne państwo które ma swoją ekonomię i politykę i militaria. Uczestniczę w "prawdziwych" wojnach, w których strony ponoszą "prawdziwe straty" (tracą kasę którą można przeliczyć na dolary jeśli ktoś handluje). Jeśli przewiozę towary na sojuszniczy rynek to setki prawdziwych graczy nie tylko dadzą mi zarobić ale i będą miały krótsze linie zaopatrzenia, sprawniej przygotują się do walki i staną skuteczniejsi w wojnach. Jeśli nie dowiozę paliwa na czas, to stacje mojej korporacji padną i ktoś je może zająć. Jeśli zdobędę i przekażę jakieś informacje, albo napiszę jakąś propagandę na forach - ma to wpływ na politykę i militaria. Uczestniczę w żywej społeczności która nie tylko ma wspólnego chata gildii i wspólny bank ale wspólnie buduje własny kawałek kosmosu, wspólnie walczy itd.
+ Pvp pompuje litry adrenaliny bo traci się statki warte kasę przeliczalną na prawdziwą (lub na godziny gry spędzone na zarabianiu na nowy statek). Walka nie ma nic wspólnego z wyrównanymi meczami znanymi z innych gier - to twarda zażarta wojna w której stronom naprawdę zależy na "przeżyciu" i zwycięstwie i w której wszystkie chwyty (oprócz hackerstwa) są dozwolone. Wojny trwają miesiącami, bitwy godzinami i choć czasem po 3 godzinach nie ma się żadnych efektów, to każde zestrzelenie daje więcej radości niż 500 honorowych zabójstw w WoWie.
+ Skille sobie rosną kiedy konto jest aktywne. To znaczy, że nawet jeśli mam w miesiącu niby mało czasu na grę, opłaca mi się trzymać opłacone konto i czasem zaglądać bo postać sobie w tym czasie rośnie. A jak już zaglądam to zwykle posiędzę chwilkę.
+ Mogę mieć nowe pomysły taktyczne, wymyślać nowe plany biznesowe albo przekręty, ogólnie, mogę zrobić coś nowego w świecie, coś odkryć, coś wdrożyć, czymś zaskoczyć. Nie jestem zamknięty w ustalonym i zoptymalizowanym schemacie postępowania.
+ Składanie statków i taktyka latania nimi są o wiele bardziej złożone niż ogólne założenie "używaj najlepszego miecza jaki masz a resztę wywal" i "W KAŻDEJ walce użyj mocy 1, potem mocy 2, potem mocy 3. Rób tak z minimalnym zmianami od poziomu 4 do poziomu 85". Każdy kata kilkoma do kilkudziesięciu różnych statków i konfiguracji uzbrojenia zależności od potrzeb, możliwości finansowych, sytuacji taktycznej i nastroju.
- Pve jest nudne, płaskie i monotonne. Niektóre jego odmiany, jak Wormhole, Inkursje i Faction Warfare są ciekawsze, ale to głównie dlatego że ciągle wisi nad tobą ryzyko niechcianego pvp co dodaje smaczku. Samo w sobie pve wymaga na początek niby dość dużo pomyślunku ale po obcykaniu konfiguracji statków przez następne 5 lat gry po prostu monotonnie kasujesz zastępny NPCów. W porównaniu z ciągle to nowymi questami w ciągle nowych krainach z WoWa czy innego Warhammera, jest beznadziejnie.
- Z racji ograniczeń różnych lubię sobie pograć raz po raz pół godzinki. Wielkie wojny czasem wymagają udziału w wielogodzinnych bitwach co dla mnie oznacza w praktyce że cały swój czas w grze spędzam próbując dolecieć spóźniony na pole walki lub wrócić z pola wczorajszej bitwy na którym się z konieczności wylogowałem w połowie starcia. A, no i jeszcze czasem trochę walczę. Ale niekoniecznie.
 
Cerebus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: sob lut 05, 2011 5:32 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 10:11 am

Piszesz "kupić sobie za to cokolwiek" ale co dla postaci (piszesz o jej skillach) ? Wszak walki toczą się przy użyciu statków, wiec siłą rzeczy trzeba te "fundusze" lokować w tym kierunku ?
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 10:59 am

Chodzi o to, że w innych MMO tylko część przedmiotów jest przeznaczone do obiegu. Większość kluczowych rzeczy należy sobie zdobyć samemu - np robiąc konkretne questy, instancje albo pvp albo rozwijając jakieś rzemiosło dlatego że najlepsze miecze/zbroje jakie można wykuć są dostępne tylko dla samego kującego kowala. Jest to ze strony producenta rozsądne podejście wymuszające na graczach zwiedzenie świata, robienie różnych rzeczy i korzystanie ze wszystkich atrakcji jakie oferuje gra. Handel dotyczy jedynie mniej ważnych i bardziej powszechnych przedmiotów "zwykłych" i rzeczy które się zużywają, jak eliksiry etc.

W Eve mogę robić właśnie to, czego twórcy WoWa i innych gier chcieli uniknąć tworząc mechanikę "soulbound" przedmiotów lub analogiczną. Mogę zajmować się wyłącznie np handlem a z zarobionych pieniędzy kupić każdy przedmiot jaki istnieje w grze, łącznie ze unikalnymi statkami których jest kilka sztuk w grze bo np można je było dostać wyłącznie jako nagrodę w oficjalnym turnieju pvp w 2008 roku.

Jest to o tyle fajne, że mogę sobie wymyślić idealny sposób zarabiania dla siebie, który jednocześnie sprawia mi przyjemność i daje dużo kasy i jest przystosowany do mojego stylu gry. Mogę zwiedzić świat ale nie muszę. Wadą jest oczywiście to, że większość ludzi wybiera nudne powtarzalne pve bo kiedy opanujesz jakieś rzeczy do perfekcji, jest to jest finansowo efektywne.

Ogólnie gospodarka ma też tę przewagę, że wszystko wybucha. Każdy przedmiot może zostać zniszczony lub ukradziony. Ludzie nie latają z najlepszym "mieczem" jaki zdobyli przez lata gry tylko z tym na co ich w danej chwili stać. Tysiące przedmiotów które w każdej innej grze byłyby tylko tymczasowymi zabawkami na wczesnym etapie klepania poziomów, w tym systemie są używane powszechnie po prostu dlatego że są tańsze. Czyli praktycznie wszystkie przedmioty w grze ciągle są w obiegu - są zbierane, budowane, sprzedawane, używane i niszczone.
 
Cerebus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: sob lut 05, 2011 5:32 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 11:19 am

A jakie przedmioty możesz kupić oprócz statków ? Ich uzbrojenie?
Czy dotyczy to wyposażenia postaci gracza (pilota) ?
Pisz wyłącznie o Eve.
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 11:50 am

Pilotowi można kupić cybernetyczne implanty i narkotyki.

Większość rynku to broń i wyposażenie do statków, rzeczy z których się je buduje, paliwo, amunicja etc. I jest to bardzo rozbudowane.
Np: każdy statek ma 4 rodzaje odporności na obrażenia i 3 warstwy ochronne - tarcze, pancerz i strukturę. Dla 2 warstw (dla struktury mniej) istnieją moduły które zwiększają 1 rodzaj odporności lub wszystkie 4 w mniejszym stopniu. Istnieją one w odmianach aktywnej (którą trzeba włączyć w czasie walki), pasywnej (która zawsze działa i nie ciągnie prądu ale jest słabsza) i czasem również słabszej pasywnej używającej mniej procesora statku.
To daje mniej więcej (4 do 5) * 2 * (2 do 3) odmian modułów zwiększających odporności, a stanowi to gdzieś tak 1/10 rynku modułów służących do tankowania w ogóle. Każda z tych odmian bywa używana zależnie od potrzeb

Każdy moduł istnieje w wersjach (a w każdym razie w dużym podzbiorze tej listy wersji) lepszych i gorszych:

T1, które można budować łatwo z kopalnych materiałów asteroidowych, T2 które można budować z T1 + materiałów z gigantycznego przemysłu eksploatacji księżyców, 4 odmiany "named", które wypadają z powszechnych NPCów, kilka wersji oficerskich, pleksowych i COSMOS które wypadają ze specjalnych, żadkich NPCów. Przeciętnie każdy moduł ma kilkanaście wersji od najsłabszej do najlepszej przy czym jako że mają one kilka ważnych parametrów, czasem ta teoretycznie gorsza jest w czymś lepsza. Każda wersja jest używana bo gracze muszą godzić jakość i cenę więc nie wszyscy latają z najlepszym sprzętem. Ba - prawie wszyscy latają ze sprzętem co najwyżej średnim lub dobrym a super elitarne moduły oficerskie pozostają super elitarne.
Jak w przeciętnym fantasy jest bardzo ograniczona ilość rodzajów przedmiotów (broń, tarcza, buty, naramienniki, hełm itd - kilkanaście rzeczy) za to każda występuje w setkach wersji od słabszych do lepszych, tak w Eve masz bardzo dużo rodzajów przedmiotów każdy po kilkanaście wersji od słabszych do lepszych.
Więc zwykle problemem decyzyjnym nie jest "jak zdobyć lepsze naramienniki" tylko "jakie w ogóle rodzaje dział zamontować".

Niewielka część rynku dotyczy stacji które można budować i uzbrajać, przemysłu który można uruchomić w kosmosie itp. Natomiast rynek materiałów do przemysłu jest niewiele mniejszy niż rynek produktów ostatecznych.

W przeciwieństwie do większości fantasy gdzie przedmioty sprzedawane są na centralnym rynku i w ciągu 2 minut podróżują z jednego na drugi koniec świata gry np pocztą, w Eve jest bardzo rozbudowana kwestia rynków lokalnych, transportu, zaopatrzenia etc. W razie wojny potrzebujesz mieć dużo zapasowych statków pod ręką a nie na drugim krańcu kosmosu - a przewiezienie części zajmuje czas i oznacza ryzyko bo statki transportowe są dość bezbronne.
 
Cerebus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: sob lut 05, 2011 5:32 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 12:32 pm

Czyli możesz sam sobie zbudować fabrykę (kupić) i produkować własne komponenty i uzbrojenie ?
I w rezultacie statek(statki) ?
Czyli generalnie gdzie są ograniczenia-granice tej dowolności wyboru i możliwości.
Czy nie ma żadnych i np. gracz może sobie powiedzmy komponować i wymyślać , wynajdywać (odkrywać) i stosować , sprzedawać itd....konstruować nowe statki np jako egzemplarze hybrydowe.
Pytam o takie niuanse bo interesują mnei właśnie te szczególne zależności i możliwości.
 
Awatar użytkownika
Albiorix
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2265
Rejestracja: pn gru 20, 2010 10:10 pm

Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 12:44 pm

Możesz "wymyślać" to co jest w grze, jest to ogromna ale skończona ilość predefiniowanych przedmiotów. Pod hasłem "inwencja" w grze zaimplementowano tak naprawdę produkcję technologii T2 i siłą rzeczy nie robisz jakiegoś nowego działa jako pierwszy w grze. Przedmioty nie mają elastycznych parametrów z powodu mechaniki rynku i wielkości świata - gdyby dało się inwencją podrasowywać projekt działa to po 3 latach na rynku istnieliby tylko ci producenci którzy zdołali zmaksymalizować swoje projekty i rynek produkcji dział byłby zamknięty dla nowych a w grze i tak używanoby praktycznie jednego typu w danej klasie.

Elastyczność efektywnie uzyskuje się przez bardzo różnorodne kombinacje osprzętu już na statku.

Są hybrydowe statki których kadłub składa się z osobnych części, jest go chyba 5 modułów więc każdy z 4 statków tej klasy da się złożyć na 1250 sposobów bodajże.
 
kabuki joe
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 373
Rejestracja: wt sie 09, 2005 11:43 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

wt lut 08, 2011 11:30 pm

@ Cerberus

Rzuć okiem tutaj - (do ściągnięcia) http://content.eveonline.com/marketing/isktheguide/ISK_3.0_Lite_Incursion.zip

lub tutaj (do oglądania) http://content.eveonline.com/marketing/isktheguide/ISK_3.0_Lite_Incursion.pdf

@ Admin,
dokumenty te to darmowe poradniki dla graczy i nie mają nic wspólnego z piractwem :wink: :razz:
 
Cerebus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 62
Rejestracja: sob lut 05, 2011 5:32 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

śr lut 09, 2011 12:40 am

Dzięki , przejże.
 
Malkot1994
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: śr lut 23, 2011 3:19 pm

Re: Dobra gra MMORPG/RPG

śr lut 23, 2011 3:30 pm

Poczekaj lepiej kilka lat, powinno się pojawić World of Darkness Online - gra twórców EVE bazowana na pewnym, zapewne dobrze Ci znanym systemie RPG. Póki co nie są znane jeszcze żadne szczegóły, ale głęboko wierzę w powodzenie tytułu. :stupid:
Ostatnio zmieniony śr lut 23, 2011 3:30 pm przez Malkot1994, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości