Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 7
 
Awatar użytkownika
Skib@
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 106
Rejestracja: pt sie 01, 2003 1:25 pm

LOtR

ndz gru 28, 2003 10:33 am

Od kiedy powstał ten bitewniak na podstawie filmu wszędzie słyszy się o tym. Byłem kiedyś w Bardzie i na honorowym miejscu stał właśnie LOtR. Mage Knight też tam był, ale daleko schowany. Jak wam się gra w LOtRa?? Czy wogóle gracie??
 
Awatar użytkownika
Linka
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 581
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 4:42 pm

ndz gru 28, 2003 10:39 am

Nie gram. Po pierwsze w ogóle bitewniakó nie lubię a po drugie nie podoba mi się robienie ani klasycznego RPG'a ani bitewniaka z LotRa. Ale może ja konsterwatystka jestem.
 
inconnu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: ndz paź 05, 2003 2:56 pm

ndz gru 28, 2003 11:38 am

jeszcze nie grałem i raczej nie zamierzam próbować ale podoba mi się to, że podczas walki przegrany cofa się o cal do tyłu. niby nic takiego ale reguła mi przypasowała. pewnie dlatego, że lubie bitwy, w których udział bierze tylko odddział a nie cała armia. lotr zapowiadał się ciekawie ale na tym się skończyło. nie podoba mi się jego filmowośc... dokładniej kupowanie figurek pochodzących z jakiejś sceny filmu.
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

ndz gru 28, 2003 12:23 pm

nie grałem i nie planuje. Zasady jakoś średnio mi podpasowały (mimo że tylko przeglądałem) z wyjątkiem tej z cofaniem się - ta jest naprawdę fajna :)
Modele też taki sobie IMHO, nie podoba mi się również (tak jak przedmówcy) występowanie po kilka wersji tego samego modelu oraz konieczność posiadania w praktyce 3 podręczników (bo zmieniają statsy w każdym kolejnym i wprowadzają erraty).
A po lekturze raportów i całej reszty z WD też jakoś się nim nie zachwyciłem pod względem grywalności.
 
Awatar użytkownika
Skib@
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 106
Rejestracja: pt sie 01, 2003 1:25 pm

ndz gru 28, 2003 11:43 pm

Dobry wstępniak na bitewniaki. Można się rozkręcić, a co do filmowości to co chcecie?? Film jest dobry, to czemu nie można zrobić gry na podstawie filmu?? Ja tam nic nie mam, a u nas szał z LoTR dopiero się zaczyna. Po sklepach pełno jest makiet, podręczników i figurek. Mówię wam, to się jeszcze rozkręci :] :wink:
 
Awatar użytkownika
Linka
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 581
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 4:42 pm

pn gru 29, 2003 5:54 pm

Skib@ pisze:
? Film jest dobry, to czemu nie można zrobić gry na podstawie filmu??


Może grę zrobić i można. Pozostaje pytanie czy instnieje zależność dobry film=dobra gra.
 
Awatar użytkownika
Skib@
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 106
Rejestracja: pt sie 01, 2003 1:25 pm

pn gru 29, 2003 6:28 pm

Linka pisze:
Może grę zrobić i można. Pozostaje pytanie czy instnieje zależność dobry film=dobra gra.


Oczywiście, ale ile znasz prób przeniesienia filmu na gre RPG, bitewniaka, albo karciankę?? Co do karcianki to jak się uprzesz to wciśniesz HP, ale to jest bardziej na podstawie książki, a pozostałe?? Czas pokaże, czy LoTR się sprawdzi.
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

pn gru 29, 2003 9:15 pm

Owszem. Choć w chwili obecnej z moich obserwacji w Wawce mogę powiedzieć że raczej niekoniecznie w Polsce osiągnie dużą popularność.
Zresztą mi to ryba - niech osiąga, w końcu komu szkodzi, że więcej osób wciągnie się w hobby? :wink:
 
Awatar użytkownika
Linka
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 581
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 4:42 pm

pn gru 29, 2003 9:25 pm

Szczur pisze:
Zresztą mi to ryba - niech osiąga, w końcu komu szkodzi, że więcej osób wciągnie się w hobby? :wink:


btw.
Zauważyłam, że więcej osób woli bitewniaki od mówionych rpgów. Kiedyś udało mi się wyciągnąć kumpla na sesję warmłotka. Trochę pograł, pograł ale kiedy dowiedział się o istnieniu bitewniaków popadł w figurkomanię i na sesję już nigdy nie przyszedł.
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

pn gru 29, 2003 10:09 pm

Może dlatego że są bardziej 'namacalne' - masz coś realnego (figurki i stół) i nie wymaga takiej wyobraźni. Jakoś ludziom jest to widać łatwiej zaakceptować.
Zresztą nie dotyczy to tylko figurek - odnosi się również do karcianek i całej reszty zabawek :wink:
No i dochodzie element kolekcjonerski (oraz można się tym pochwalić :wink: ).
 
Awatar użytkownika
Linka
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 581
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 4:42 pm

pn gru 29, 2003 10:44 pm

Ale wiąże się też z wydawaniem mnóstwa kasy. Przecież żeby bawić się w magica trzeba mieć maszynkę pieniędzy w domu! A podręcznik można od biedy pożyczyć, wyuczyć się zasad i oddać. A żeby mieć tyle figurek by móc się chwalić trzea ostro sypnąć kasą :(
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

pn gru 29, 2003 11:15 pm

Owszem. Ale żeby się chwalić wcale nie trzeba się tak wykosztować (można się pochwalić i jedną fajnie pomalowaną figurką czy kartą z ładnym obrazkiem) a koszty na 'raz' nie są aż takie duże :wink:
A potem to wciąga :D
 
zuber
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 68
Rejestracja: pt paź 17, 2003 2:42 pm

pn sty 12, 2004 6:07 pm

Mi tez LotR nie podpasował, najpierw się napaliłem - troche z sentymentu dla Władcy Pierścieni - "O w końcu będę mógł stoczyć walki w Śródziemiu" ale potem zapał opadł.

Zasady dla średnio rozgarniętych 8 latków - wszystko uproszczone maksymalnie, figurki niektóre całkiem ładne, ale fakt, że większość wzorów z plastiku niweluje nieco aspekt kolekcjonerski tej gry. Dwa, że co chwila wypuszczane są co raz to nowe warianty - Frodo w stroju podróżnym, Frodo w płaszczu Elfów, Frodo w zbroi Orka - to mi się bardzo nie podoba. A jak usłyszałem, na jakimś pokazie od Szyndlera, że jeśli będą turnieje LotR w Polsce organizowane, to trzeba będzie przyjechać z dwoma armiami jedną złą a drugą dobrą to podziękowałem. Tylko dla Fanów wyjątkowych i to nie bitewniaków a filmowej wersji Władcy Pierścieni ta gra jest.:)
 
Awatar użytkownika
Norman
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1037
Rejestracja: pn wrz 29, 2003 1:56 pm

czw sty 15, 2004 9:45 pm

To ja cie zuber nie rozumie, albo narzekasz ze mało wariantów i kolekcji nie uzbierasz albo że za dużo i to cie drażni :mrgreen:

Ps. Wyszedł LOTR w kioskach ruchu, 1 cześc kosztuje 9.90 a jest tam 12 fiksów gobasów z morii, rozejżycie sie za tym
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

czw sty 15, 2004 10:29 pm

plus pędzelej (AFAIR '1') plus 4 farbki GW 4ml.
Nr. pierwszy za taka cene warto kupić - następne raczej już średnio. :wink:
 
Awatar użytkownika
Damerien
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: pn kwie 28, 2003 3:24 pm

pt sty 16, 2004 4:54 pm

Widziałem reklamę w tv i mogę zapewnić, że właśnie od tego bitewniaka zacznę! :)
 
Awatar użytkownika
Linka
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 581
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 4:42 pm

pt sty 16, 2004 6:05 pm

Norman pisze:
Ps. Wyszedł LOTR w kioskach ruchu, 1 cześc kosztuje 9.90 a jest tam 12 fiksów gobasów z morii, rozejżycie sie za tym


Właśnie chciałam o tym pisać :(
Jak już mówiłam - w bitewniaki nie gram ale Fellowshipa zamierzam sobie uzbierać, więc będę polować na odpowiednie figurki a brakujące farby pożyczę od znajomych figurkowych zapaleńców. Jak już skompletuję drużynę to sobie ją postwię w kuchni (jak to widziałam u kumpla) albo w łazience ( :hahaha: ) ablo w pokoju. Bić się nimi nie będę. Chcę tylko mieć :mrgreen: A podobno już w czwartym numerze jesr Frodziak, więc trzeba portfel szykować :D
 
Awatar użytkownika
wiedzmak
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1226
Rejestracja: pn lis 24, 2003 3:55 pm

pt sty 16, 2004 8:39 pm

ktos tam napisal, ze ludzie chetniej zajmuja sie bitewniakami niz czystym rpg. sadze, ze w polsce ze wzgl. na ceny jest odwrotnie, wszystkie znane mi przypadki zaczynaly od rpg. koszty battla sa zaporowe (mam armie bretonni ale juz tuz tuz i jej miec nie bede :) ), a wladca po takich cenach robi niesamowicie atrakcyjny, mniam
 
zuber
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 68
Rejestracja: pt paź 17, 2003 2:42 pm

pt sty 16, 2004 9:56 pm

Niestety tylko 1 nr, potem zabawa nie jest taka tania juz - PRENUMERATA to UWAGA 90zl miesięcznie - czytajcie uważnie warunki umowy - Co dwa tygodnie dostajecie paczke z dwoma numerami - każdy numer to w prenumeracie 22,50 (czyli 45 zł co dwa tygodnie). Niby fajnie, ale w czesci dostaje badziewie ktorego mi nie potrzeba. Jesli juz tak bardzo potrzeba mi cos do LotR to juz lepiej pojsc do sklepu i kupic sobie konkretnie.
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

sob sty 17, 2004 6:55 pm

wiedzmak pisze:
ktos tam napisal, ze ludzie chetniej zajmuja sie bitewniakami niz czystym rpg. sadze, ze w polsce ze wzgl. na ceny jest odwrotnie, wszystkie znane mi przypadki zaczynaly od rpg. koszty battla sa zaporowe (mam armie bretonni ale juz tuz tuz i jej miec nie bede :) ), a wladca po takich cenach robi niesamowicie atrakcyjny, mniam


Zdecydowanie bym się z tym nie zgodził. Po pierwsze - zazwyczaj łatwiej jest namówić ludzi do zajęcia się bitewniakami niż czystym rpg - mają jasne zasady, coś fizycznego (figurki :) ) oraz analogie do gier planszowych/strategicznych w które grał chyba każdy. W dodatku dochodzi do tego pasja kolekcjonerska oraz atrakcja w postaci samego wyglądu figurek.
Znam również sporo przypadków osób które zaczęły się bawić w RPG po bitewniakach. Z swojego doświadczenia wiem, że akurat takie osoby łatwiej zainteresować grami fabularnymi niż ogół społeczeństwa ;)

Czy koszty battle'a są zaporowe? Nie wiem, ale trudno coś takiego stwierdzić patrząc na liczbę grających :P
Zaś LOTR...cóż, powiem tak - są zarówno tańsze bitewniaki jak i lepsze bitewniaki ;)
 
Awatar użytkownika
wiedzmak
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1226
Rejestracja: pn lis 24, 2003 3:55 pm

sob sty 17, 2004 10:19 pm

Szczurze: battle jest tak gleboko zakorzeniony w polskiej swiadomosci jak WFRP, pop rostu jakos tak wyszlo, ze w polsce bitewniak=wfb. wielu znajomych machnela reka na bitewniaki wlasnie przez ceny armii lub zasady po angielsku. podreczniki wychodza tu podwojnie korzystniej. a lotr? ja kupilem :)

ps. moze znacie link do strony tego czasopisma?
 
Awatar użytkownika
Estel
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 437
Rejestracja: sob lis 29, 2003 10:29 pm

sob sty 17, 2004 10:43 pm

Ha! Ja nigdy nie grałem w bitewniaki, uważam kolekcjonerów za świrów :razz: ale LotR sobie kupie jak bede miał wolną dychę. Postawie sobie na półce dwanaście goblinów i bedzie fajnie...gorzej jak mi się to spodoba...
 
Awatar użytkownika
wiedzmak
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1226
Rejestracja: pn lis 24, 2003 3:55 pm

sob sty 17, 2004 10:55 pm

to bardzo wciaga, sa nie wiem z kad wzialem na armie 500 zl :)
 
Awatar użytkownika
Ra-V
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1490
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:08 pm

ndz sty 18, 2004 1:21 am

wiedzmak pisze:
ps. moze znacie link do strony tego czasopisma?


http://www.deagostini.pl/ Prosze :spoko:
 
Awatar użytkownika
Skib@
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 106
Rejestracja: pt sie 01, 2003 1:25 pm

ndz sty 18, 2004 8:32 pm

I tak nic nie ma na stronie De Agostini. A figurki są fajne. Ja mam 2 numery, ale chyba kupię sobie normalny podręcznik, albo jeśli mnie wciągnie to zacznę grać w Mege Knighta, albo Młotka... Bo jestem jednym z nielicznych, którzy zaczynają od Władcy.
 
Awatar użytkownika
Norman
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1037
Rejestracja: pn wrz 29, 2003 1:56 pm

pn sty 19, 2004 4:43 pm

Mimo wszystko battle jest drogi, jak sie nie pracuje w warszawie :) i ma sie na reke to 600 -700 zeta to blister to jakby na to nie patrzec 1\20 miesiecznego zarobku :razz:
 
Awatar użytkownika
Vangel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: pn sie 18, 2003 7:22 pm

pn sty 19, 2004 8:01 pm

Ja mam pierwszy numer LotRa i co gorsza spodobało mi się :?
Dopiero od tego czasopisma zaczynam zabawę z bitewniakami, więc nie wiem jaki jest LotR w porownaniu do innych gier, ale narazie próbuje... skoncze jak braknie kasy :wink:
 
Awatar użytkownika
Yarghuzzz
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1377
Rejestracja: sob sty 17, 2004 9:38 pm

wt sty 20, 2004 10:59 pm

wiedzmak pisze:
Szczurze: battle jest tak gleboko zakorzeniony w polskiej swiadomosci jak WFRP, pop rostu jakos tak wyszlo, ze w polsce bitewniak=wfb.


W Polsce generalnie jeśli komuś nieznającemu tematu powiesz RPG to zrobi dziwną minę, ale jak powiesz Warhammer to już zacznie kojarzyć :) Taka mała dygresja
 
Awatar użytkownika
neishin
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1856
Rejestracja: pn mar 17, 2003 11:56 pm

śr sty 21, 2004 9:30 am

przy tak zwanych zaporowych cenach az dziw bierze, ze ludzie nie koncetruja sie czyms w stylu necromundy - 8 figurkasow i zabawa na calego. twoja tura nie zajmuje 30 minut gry, bo musisz przesuwac setki jednotek, a poza tym zasady sa chyba calkiem fajne (ale ja sie nie znam w sumie)
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

śr sty 21, 2004 5:57 pm

Ludzie jakoś wolą zazwyczaj duże bitwy - choć taka Konfrontacja która jest w sumie na skali skirmish cieszy się naprawdę dużym powodzeniem (ostatnio chyba większym już od WH40k) 8)
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 7

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości