Zniewolony umysł. Autora chyba znacie... Tak, Czesław Miłosz, ten noblista.
Kawior i popiół, Marci Shore. Rzecz o intelektualistach-marksistach, którzy zweryfikowali wiarę w nowy ład w ZSRR.
Listy z Hadesu. Punktown, Jeffrey Thomas. Podobno Uczta wyobraźni to dobra seria, zobaczymy, jak wyjdzie w praniu.
Wyspa dnia poprzedniego, Umberto Eco. Ciekawe, czy dorówna Wahadłu Foucolta i Imieniu Róży.
Erotikon, Krzysztofa M. Sieniawskiego. Tak, wiem, że nie wiecie kto to był.
a podróż do pracy tam i z powrotem komunikacją miejską - "Król bólu" jednak sporo waży
Prawdziwy mężczyzna jest w stanie poświecić się dla kultury osobistej.