Moje ulubione gry komputerowe to Planescape i Morrowind, które cenię głównie za oryginalne settingi. Szukam czegoś książkowego w którym świat odpowiadałby oryginalności i dziwności tych gier. Nie chodzi mi oczywiście o książki osadzone w światach co wymienione wyżej gry i także nie mam na myśli niczego w rodzaju książek Neila Gaimana, gdzie obca rzeczywistość przenika się z naszą. Jest coś wartego uwagi w tym kierunku?

A mógłbyś to trochę lepiej wyjaśnić? Bo o ile niezwykłość Planescape'a jeszcze rozumiem, to Morrwind jest dla mnie dosyć "normalny". Nie za bardzo rozumiem też, co dokładnie odrzucasz u Gaimana, bo IMHO klimat chociażby Nigdziebądź jest bardzo zbliżony do Planescape'a...

Nie, mi się Gaiman bardzo podoba, a nigdziebądź właśnie czytam. Ale szukam czegoś z oryginalnym i dziwnym światem, ale takim kompletnie oderwanym od naszego.

Jest już założony temat "Książki z ciekawym światem", więc może tam znajdziesz coś dla siebie.

Polecam:
Greg Bear "Koncert nieskończoności"
China Mieville "Dworzec Perdido", "Blizna", "Żelazna Rada" - trochę ciężkie, ale naprawdę świetne.

Zdecydowanie pasuje China Mieville i inni przedstawiciele New Weird.

Morrowind wcale nie jest taki typowy - w przeciwieństwie do większości "średniowiecznych" jest bardzo "owadzi" no i ma steampunk