Dla niektórych trudny miesiąc (matura, sesja coraz bliżej, tudzież inne egzaminy) ale na dobrą książkę jest zawsze czas.

Ja dalej męczę Thora tym razem na przemian z Na psa urok Kevina Hearna.

Świeżo skończone "Święto rewolucji" Michała Protasiuka. Niezła rzecz, widać, że autor pisze o czymś, czym zajmuje się zawodowo (strategie marketingowe, statystyczna analiza danych), a jednocześnie znalazł taką ramę fabularną (thriller korporacyjny), która nie nuży.

"Wściekłość i wrzask" Faulknera. Cały początek to historia opowiedziana z perspektywy idioty. Dosłownie. Ogółem na razie ciężko się czyta.

"Źródła magii" Piersa Anthony'ego, czyli drugi tom cyklu Xanth. Motyw wyruszenia na wielką wyprawę trzech panów bohaterów, bo ich kobiety mają okres marudzenia jest cudowny

.

Skończyłem 4 tom "Starship" Mike'a Resnicka. Czy ktoś mógłby powiedzieć, czy to jest ostatnia część, czy też, jak może sugerować zakończenie, autor napisał kolejne tomy cyklu?

Czytam Bohaterów Abercrombiego. Uwielbiam tego autora, uwielbiam, chyba nikt nie umie tak jak on wykreować bohaterów-łajdaków, których mimo wszystko nie da się nie lubić.

earl pisze:

Skończyłem 4 tom "Starship" Mike'a Resnicka. Czy ktoś mógłby powiedzieć, czy to jest ostatnia część, czy też, jak może sugerować zakończenie, autor napisał kolejne tomy cyklu?

Ech, słodkie lenistwo ...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mike_Resnick
Czyli jest - przynajmniej w Polsce - 5 tomów serii.

Kończę Wielką Księgę Fantasy tom 1 i czekam na paczuszkę z 5 książkami.

@ Dudi

Cóz mam powiedzieć? No lenistwo, i tyle.

Zacząłem czytać "Dwunastu" Jaspera Kenta.

"Dumanowski" Wita Szostaka na warsztacie (na razie w jednej trzeciej). Jak na razie: urocze i bardzo sprawnie napisane.

Ja skończyłam czytać "Na psa urok" jeszcze dokładnie nie wiem co będę w tym miesiącu
Na pdf mam Zabójcy i serię o Czarokrążcy.
Za bardzo mi się teraz nie chce czytać bo słoneczko świeci i ptaszek śpiewa więc na rower mnie ciągnie...
Czytałam całkiem niedawno Taniec z Diabłem

Seria o Czarokrążcy? Chodzi Ci o trylogię z Debrenem z Dumayki pióra Artura Baniewicza?

Obecnie pochłaniam "Starcie Królów" starając się zdążyć przed serialem.

No i niedawno skończyłem Kłamcę 4. Jakoś tak czuje się trochę rozczarowany. Wiele rzeczy nie zostało wyjaśnionych i boli to moją dusze nerda...

Cormac Mc Carthy - "Krwawy południk" - troszkę mnie rozczarował po wcześniej czytanych książkach tego pana, przy poprzednich nie mogłam się oderwać, teraz nie cierpię, gdy muszę zrobić przerwę. Przerwę na " Zbrodnię i karę" - za którą nie przepadam, ale cóż, znać trzeba. A także przerwę na "Dwór" Singera - za każdym razem tak samo dobry.

Zaczynam Kłamcę 1 , mam nadzieję na dobrą lekturę ;D

"Kłamca" jest całkiem dobrą lekturą, zwłaszcza 1 i 2, jako zbiory opowiadań o szalonych przygodach skandynawskiego boga kłamstwa.

Santa Olivia Jacqueline Carey. Fajna i wartka fabuła, czasy - tak jakby niedaleka przyszłość. Wygląda na sf. Szczerze polecam, jedno mi tylko nieco uwierało - nie wyjaśniono, skąd się wzięła ta pandemia, która spowodowała odcięcie kordonem/murem USA od Meksyku i odcięcie miasteczka Santa Olivia od świata cywilizowanego (po obu stronach granicy).

Mag Niezależny Flossia Naren - Kiry Izmajłowej.
Właśnie kończę czytać drugi tom. Niby nie powiązane ze sobą wątki układają się w całkiem sensowną historię. Czyta się łatwo, lekko i przyjemnie.

Powtórzyłem sobie 'Bez litości' Żambocha. Nadal świetne.

Wypożyczyłem sobie "Kod Leonarda da Vinci" Dana Browna. Pora zobaczyć, jak bardzo kontrowersyjna religijnie jest ta powieść.

Jest mocno zideologizowana i pełna durnot, ale bardzo sprawnie napisana pod względem narracyjno-fabularnym.

Zideologizowana pod jakim względem? Antychrześcijańska, antykościelna, antyklerykalna? To, że jest ciekawa pod względem fabularnym to już słyszałem od wielu osób, natomiast spotkałem się z zarzutami, że jest kontrowersyjna religijnie, tylko nie pamiętam już dlaczego.

Ups, boję się wszczynania tutaj dłuższych dyskusji, ale generalnie Robert Langdon (główny bohater) i tutaj, i w "Aniołach i demonach" z pełną powagą powieściowego profesora religioznawstwa wygłasza sądy w rodzaju "Inkwizycja spaliła na stosie miliony ludzi" (choć nie pamiętam, czy akurat ten kwiatek pochodzi z "Kodu..."). Oraz masa innych nadużyć, błędów rzeczowych, sposobów charakteryzowania postaci itd., które mocno oczerniają Kościół łaciński (można go krytykować za wiele rzeczy, ale akurat Brown wybiera kiepską metodę).

"Piekło pocztowe" Terry'ego Pratchetta, otwarcie stwierdzam, że jest za krótka! Poza tym jeszcze "Kolor Magii" i "Blask Fantastyczny", obydwie w wersji komiksowej. Kupiłem jeszcze Zew Cthulhu, ale nie doszedł. Jeszcze.

W końcu "Człowiek z Wysokiego Zamku". Naprawdę dobre.

Hehe, ja nadrabiam "Blade Runnera". Dlaczego z filmu wywalili cały wątek zwierząt? Przecież to kluczowe.

Hehe, ja nadrabiam "Blade Runnera". Dlaczego z filmu wywalili cały wątek zwierząt? Przecież to kluczowe

A taka książka w jak Blade Runnera w ogóle istnieje ? Bo ja o niej nigdy nie słyszałam. Znam natomiast książkę autorstwa F.K. Dicka Czy androidy marzą o elektrycznych owcach.

A kto to jest F.K Dick?

U mnie teraz na rozkładzie drugi tom powieści Ju Honisch Obsydianowe serce. Debiut powieściowy niemieckiej pisarki - całkiem sprawnie napisany. Akcja powieści w większości rozgrywa się w jednym hotelu. Historia alternatywna - niby Monachium lat 60 XIX w. ale mamy do czynienia z magią i istotami nadnaturalnymi (zwanymi tutaj Feyonami lub Sí). Fabuła opiera się na intrydze sensacyjno - kryminalnej z wplecionymi wątkami miłosnymi. Zarazem ciekawy obrazek niemieckiej (a nawet europejskiej) socjety tamtego okresu. Nie sugerować się opisem z okładki - steampunka raczej nie stwierdzono.
Ogólnie polecam - nie jest to może dzieło wybitne (oceniam 7/10) ale ma w sobie to coś, że przeczytałem pierwszy tom w niecałe 24 godziny, a teraz jestem w połowie drugiego (po jakichś trzech godzinach czytania).

Najaa, polecam link.

I tutorial kodowania cytatów: wpisujemy je pomiędzy [ q ] i [ / q ] (bez spacji). Wtedy wszystko jest w tym szarym polu.

Miło też ujmować tytuły w cudzysłowy i nie stawiać spacji przed znakiem zapytania.