Nauka świata dysku - bo wyszperałam w jednym empiku, a że za mną już druga i trzecia część, nie było opcji, żeby nie ruszyć pierwszej, nader przyjemna lektura.
Na zmianę czytam Pod Zawianym Kaczorem Marthy Grimes - jak zwykle na wysokim poziomie, bardzo fajnie napisane, ciekawe postaci, fabuła, która trzyma się kupy, wiele wątków, a nie męczy, zatęskniłam do tego, żeby wrócić do poprzednich.
Do tego codziennie jedna Agatha Christie, w ramach wspominek, trudno orzec, która najlepsza, próbuję zmierzyć się ponownie z tymi, za którymi nie przepadam, np. z Błękitnym ekspresem.
A w kolejce czeka kolejny Akunin, bo wznawiają, a że ja kolekcjonuję, to nie mogłam się oprzeć