Podczas pobytu nad morzem znalazłem czas, żeby skończyć
Wojnę w blasku dnia II. Cóż, 8 dla pierwszej części to z perspektywy czasu zbyt wysoka nota. Czyta się błyskawicznie, ale niestety niewiele ponad to. Więcej na ten temat niebawem w recenzji...
Zacząłem czytać
Tancerzy burz, jedną z pierwszych książek wydanych przez nowe, ale jakże prężnie działające wydawnictwo Uroboros. Powieść Jaya Kristoffa to cyberpunk w japońskich ciuszkach i jak na razie zapowiada się całkiem smakowicie. Ciekawy, a jednocześnie oryginalny setting to przyjemna odskocznia od quasi-średniowiecznych klimatów