W ostatnim czasie deck dobrze radzący sobie w Ext. Dwa w top8 magiconu i u nas też ostatni Ext. padł łupem właśnie reanimaora. Co da się zauważyć z dwóch wersji (jednej na Putrid Impach - drugiej na Buried Alive) właśnie ta oparta na Putrid Impach zdaje się być skuteczniejsza. Jestem ciekaw waszych opini i sugesti co do zmian w decku. Spis wydaje mi się być bardzo przemyślany. Zastanowiłbym się jednak trochę nad Sundering Titanem (trochę on nie pasuje tutaj bo włożony w 1 szt. za bardzo nie podejdzie - jest jednak w sidzie jeden Plated Slagwurm?).
4 Vampiric Tutor
4 Putrid Imp
4 Reanimate
4 Exhume
4 Carefull Study
4 Cabal Theraphy
4 Phantom Nishoba
4 Akroma, Angel of Wrath
1 Visara the Dreatfull
2 Duress
1 Engineered Plauge
4 Chrome Mox
4 Brainstorm
4 Underground River
4 Polluted Delta
6 Swamp
2 Island
Sideboard:
3 Defense Grid
3 Phyrexian Negator
1 Gilded Drake
1 Rushing River
1 Arcane Laboratory
1 Plated Slagwurm
1 Perish
3 Engineered Plague
Zrodzony z fantastyki
-
- Eld
Nie grałem wiele tym/z tym deckiem ale myślę, że w dobie scepter-togów wypada grać mainowo chociaż jednym rushing riverem, chociażby za visarę. Strasznie mnie ciekawi jak się taką talią sideuje ponieważ każda karta w mainboardzie wydaje się być niemal nienaruszalna. Dodatkowo myślę, że w side chyba powinno być dodatkowe duressy ale mogę się mylić, możliwe, że nie są potrzebne i defense gridy + negatorzy wystarczają.
Ze wzgledu ba panujace meta (czyt. duzo atogow) powinny znalezc sie tu duressy. Jezeli nie w mainie to przynajmniej w saidzie.
Co do duzych gosci to musi znalezc sie tu sundering tytan. Ogladalem pare gier i widzialem co potrafi zrobic z atogiem i rockiem. Strata ladow dla tych deckow jest tak duza ze prawdopodobnie nie beda w stanie sie juz odbudowac.
Co do duzych gosci to musi znalezc sie tu sundering tytan. Ogladalem pare gier i widzialem co potrafi zrobic z atogiem i rockiem. Strata ladow dla tych deckow jest tak duza ze prawdopodobnie nie beda w stanie sie juz odbudowac.
-
-
Piotrek____
Zespolony z forum
- Posty: 599
- Rejestracja:
Wbrew pozorom mirror nie jes tak banalny jakby sie mogło wydawać, Zwłaszcza po sidzie. Ale jak się zruca stwora na grób to albo się go zaraz wstawia do gry, albo przynajmniej sprawdza czy op nie ma reanimateów. Zresztą można trochę zbudować side i maina do mirrorów. Przez dodanie dodatkowych Gilded Drakeów i tu przydatne byłyby Duressy.
-
-
Piotrek____
Zespolony z forum
- Posty: 599
- Rejestracja:
-
-
Piotrek____
Zespolony z forum
- Posty: 599
- Rejestracja:
-
-
Piotrek____
Zespolony z forum
- Posty: 599
- Rejestracja:
Były głosy jakoby deck umarł. Co lepsze, po tym jak Itaru Ishida zajął Reanimkiem 2gie miejsce na turnieju w Okayamie, 2 osoby na forum ( niestety nie pamiętam kto to był ) kłóciły się ze mną twierdząc, że talia ta jest beznadziejna. Ja nadal obstaję przy tym, że jest bardzo skuteczna i coraz więcej rzeczy potwierdza moje zdanie 
. Jeszcze żeby nie było, że po prostu bronię swojej talii - nie gram reanimatorem i nigdy nie grałem, ani też się na to narazie nie zanosi .
. Jeszcze żeby nie było, że po prostu bronię swojej talii - nie gram reanimatorem i nigdy nie grałem, ani też się na to narazie nie zanosi .Ehh, każdy deck który dostaje bana w jedną ze swoich podstawowych kart zostaje przez wiele osób spisany na straty. Dci jednak nie prowadzi głupiej polityki. A z tego co pamiętam to po banie Entomba naprawdę szybko pojawiały się nowe wersje tego decku. Z tym, że wtedy przez wielu jak wspomniałeś niedoceniane. Jednak nie o tym tu dyskusja bo tak naprawdę to, ze deck poszedł dobrze na Magiconie nie jest aż tak znaczące. W polsce gra się kilkoma deckami w Ext. których nie spotkasz praktycznie wcale na zachodzie i vice versa.
-
-
pirateofthesevenseas
Zespolony z forum
- Posty: 733
- Rejestracja:
to ja kłóciłem się z tobą twierdząc, że reanimator jest beznadziejny i nadal tak sądze... na PTQ kobe grało ich pare i żaden nie poszedł dobrze, gdy ja spotkałem jednego stuknołem go bez problemu 2:0 mimo, że grał nim bardziej doświadczony gracz...
Oczywiście nie twierdze, że ten deck nie ma szans na zwycięstwo, poprostu za bardzo opiera się na farcie i bez porna ma problem z każdym deckiem...
Oczywiście nie twierdze, że ten deck nie ma szans na zwycięstwo, poprostu za bardzo opiera się na farcie i bez porna ma problem z każdym deckiem...
No nie do końca ten deck potrzebuje porna. A wersja tu przedstawiona jest bardzo stabilna. Znajomy gra tym deckiem i dziś na turnieju wszystkie gry jakie widziałem w jego wykonaniu wyglądały tak, że najpóźniej w 3 turze miał na stole to co chciał, a 4 tura wiązała się absolutnie z niepodejściem z jego strony. Deck jest naprawdę silny i strasznie gniecie międzyinnymi WoW'a. Nie jest to też deck bezmyślny, gdyż wykonujesz grając nim naprawdę sporo wyborów podczas gry, najlepszy przykład Vampiric Tutor.
hej, nie wiem czy to jest dobry przykład, ale na starcity games jest w
topach tyle samo zwykłych reanimatorów co dancing ghouli (oparte
na stworkach krosan cloudscraped i sutured ghoul jeśli dobrze pamiętam).
miałem nieprzyjemność spotkać się z tym na mws. za pierwszym razem
wygrałem w 6 turze. potem przegrałem w 3 i 4. 26/26 haste nie każdy może przyjąć.
topach tyle samo zwykłych reanimatorów co dancing ghouli (oparte
na stworkach krosan cloudscraped i sutured ghoul jeśli dobrze pamiętam).
miałem nieprzyjemność spotkać się z tym na mws. za pierwszym razem
wygrałem w 6 turze. potem przegrałem w 3 i 4. 26/26 haste nie każdy może przyjąć
.
Reprover - jak ten spis ma się pod Polskie meta? pełne togów,madnessów,goblinów i innych deków? czy ten dek nadal będzie dobry, czy tylko był zaskoczeniem na magiconie którego się nikt nie spodziewał i nikt nie miał kart na tego deka(przypadek?). Po Magiconie więcej graczy będzie dodawać do swoich deków wiele kart co kiedyś niszczyło Reanimatora(np: Rivery,Boomerangi,Bauncerzy itp). I czy wtedy sobie poradzi czy znowu będzie jedna wielka kapa?
-
-
Piotrek____
Zespolony z forum
- Posty: 599
- Rejestracja:
czy ten dek nadal będzie dobry, czy tylko był zaskoczeniem na magiconie którego się nikt nie spodziewał i nikt nie miał kart na tego deka(przypadek?). Po Magiconie więcej graczy będzie dodawać do swoich deków wiele kart co kiedyś niszczyło Reanimatora(np: Rivery,Boomerangi,Bauncerzy itp). I czy wtedy sobie poradzi czy znowu będzie jedna wielka kapa?
Heh. Magicon to w sumie polskie meta co nie
. A co do zaskoczenia to raczej się nie zgodzę. Tym bardziej że w mojej okolicy dwie osoby naprawdę regularnie grały tym deckiem wcześniej. Już szybciej nazwałbym go dobrze dobranym deckiem pod meta. A co do prawdopodobnych hate'ów to wątpie żeby ktokolwiek specjalnie coś modyfikował, tym bardziej że bounce i tak jest już bardzo popularny ze względu na Isochron Sceptery. No i raczej nie liczyłbym na to, że Reanimator stanie isę w najbliższym czasie dominującym archetypem w polsce.Co do Dancing Ghoula to nie raz widziałem te decki na zachodnich serwisach (Detroid PTQ ?), natomiast żadnego w rzeczywistości na turnieju. Jest to chyba bardzo nieznany deck u nas i może przydałoby się założyć na forum oddzielny wątek żeby go przybliżyć. Tym bardziej, że jak zauważono w żadnym wypadku nie jest to słabsza wersja zwykłego Reanimatora.
Co do matchupów to żaden z wymienionych nie jest dla nas nie do wygrania, najłatwiej jest z goblinami.
Przyznaję, że deck jest całkiem stabilny, ale czy istnieje jakaś wersja inna od UB? Albo czy istnieje jakaś tańsza wersja?(równie stabilna i szybka), bo ten deck jest cholernie drogi.
Istnieje wesja mono B. Traci ona trochę drawu z niebieskiego, ale potrafi być równie skuteczna. Boli jednak utrata discardu za 1 many w postaci Careful Study. A mana base nie staje się przez to dużo bardziej stabilny, zwłaszcza że w obecnej postaci z maną raczej problemów nie ma. Do mono B możemy włożyć za to City of Traitors dla zwiększenia tempa gry nie tracąc na stabilności.
Mimo wielu podobieństw z wersją z Entombami, ten deck inaczej teraz działa: Nie może już sobie pozwolić na granie srebrnymi nabojami ( 
), gra teraz stworami, którymi zabija i już. Misioba i Akroma to najlepszy najwidoczniej wybór, stwora reanimuje się z reguły tylko raz, a dojść musi zawsze (dlatego 4 Akromy). BTW: Wyobrażacie sobie, co by było, gdyby Entomby nie zostały zbanowane?? Nawet nie chcę się dłużej zastanawiać, bo mnie aż obtrzepuje: 1 turowy stwór - niedościągnięcia dla oppa (zawsze się wybierze to co trzeba).
), gra teraz stworami, którymi zabija i już. Misioba i Akroma to najlepszy najwidoczniej wybór, stwora reanimuje się z reguły tylko raz, a dojść musi zawsze (dlatego 4 Akromy). BTW: Wyobrażacie sobie, co by było, gdyby Entomby nie zostały zbanowane?? Nawet nie chcę się dłużej zastanawiać, bo mnie aż obtrzepuje: 1 turowy stwór - niedościągnięcia dla oppa (zawsze się wybierze to co trzeba).-
-
Piotrek____
Zespolony z forum
- Posty: 599
- Rejestracja:
Wizardzi przecież doskonale wiedzą co robią. Nie zostawiliby entomba, który mógłby sprawić, że reanimator stałby się 'broken' no i w dodatku zdominowałby pewnie meta. Aby do tego dojść. magicowe środowisko musiało trochę dojrzeć, no i stało się - znów jest w Excie mocny Reanimator:) Pozostaje tylko się cieszyć i wkładac do Toga mainowe boomerangi:)
Zaskoczyło mnie to że nie ma Buried Alive któe wrzucało nam do grobu stworkia ale z drugiej strony lepszy jest reanimator bez tego bo jest owiele szybszy.
Co do wsadzenia Boomerangów do maina to nie będzie aż tak koniecznie ponieważ jest jeszcze mało reanimatorów. Kiedy będzie ich coraz więcej to można o tym myśleć
Co do wsadzenia Boomerangów do maina to nie będzie aż tak koniecznie ponieważ jest jeszcze mało reanimatorów. Kiedy będzie ich coraz więcej to można o tym myśleć
-
-
Piotrek____
Zespolony z forum
- Posty: 599
- Rejestracja:
-
-
Don_Morelos
Częsty bywalec
- Posty: 110
- Rejestracja:
Ekhem... ja naliczyłem 14 kart w SB 
edit : Dzień później : Nadal 14 kart
edit : Dzień później : Nadal 14 kart
Ostatnio zmieniony pn kwie 12, 2004 10:38 pm przez Don_Morelos, łącznie zmieniany 1 raz.
Musze powiedzieć, że zafascynował mnie ten deck .
Gram tym ostatnio cały czas na necie i mam kilka spostrzeżeń:
Musowo w mainie przynajmniej jedno Echoing Truth - pozwala walczyć ze Scepter'em i Solitary Confinement, oraz czasem z czymś co może nam przeszkadzać (cokolwiek by to nie było
).
Równie musowo jeden Sundering Titan - kozacki stwór na Atoga (zazwyczaj nie niszczy naszych landów) i ogólnie pojęte kontrole, bo drugoturowy pozwala pozbawić opponenta wszystkich landów, częsty obiekt Tutor'a (o ile musimy sie tutorować po stwora ofkoz )
Sam gram na 3 Akromy, 2 Nishoby, 3 Verdanty i 1 Titana (i 4 Impy ale one się nie liczą ) i musze przyznać, ze pomimo tego, iż nie można takiemu układowi nic zarzucić to jednak chyba trzeba grać na 4 akromy bo są czesto lepsze od Verdanta.
Jeśli chodzi o koszt decku to faktycznie jest spory, ale nie uważam żeby jakoś przewyższał cenę Rocka, czy RDW.
faktor: Ja na przykład używam jeszcze do reanimacji Life/Death'a, wieć zdiscardowanie Exhumów i Reanimate'ów może nie wystarczyć. Poza tym deck w late game traci absolutnie stabilność i jedzie z topdecku wiec zawsze można coś dosycic.
IRON: Buried Alive to zdecydowanie nie ten deck (patrz Dancing Ghoul)
don_Metek: Entomb to mrzonka, trzeba o nim zapomnieć, bo w tym formacie ta karta już nie istnieje (no do rotacji zapewne) i po prostu zająć się roskminianiem tego co jest dostepne a nie tym co byłoby fajnie gdyby było.
.
Gram tym ostatnio cały czas na necie i mam kilka spostrzeżeń:
Musowo w mainie przynajmniej jedno Echoing Truth - pozwala walczyć ze Scepter'em i Solitary Confinement, oraz czasem z czymś co może nam przeszkadzać (cokolwiek by to nie było
).
Równie musowo jeden Sundering Titan - kozacki stwór na Atoga (zazwyczaj nie niszczy naszych landów) i ogólnie pojęte kontrole, bo drugoturowy pozwala pozbawić opponenta wszystkich landów, częsty obiekt Tutor'a (o ile musimy sie tutorować po stwora ofkoz
)
Sam gram na 3 Akromy, 2 Nishoby, 3 Verdanty i 1 Titana (i 4 Impy ale one się nie liczą ) i musze przyznać, ze pomimo tego, iż nie można takiemu układowi nic zarzucić to jednak chyba trzeba grać na 4 akromy bo są czesto lepsze od Verdanta.
Jeśli chodzi o koszt decku to faktycznie jest spory, ale nie uważam żeby jakoś przewyższał cenę Rocka, czy RDW.
faktor: Ja na przykład używam jeszcze do reanimacji Life/Death'a, wieć zdiscardowanie Exhumów i Reanimate'ów może nie wystarczyć. Poza tym deck w late game traci absolutnie stabilność i jedzie z topdecku wiec zawsze można coś dosycic
.
IRON: Buried Alive to zdecydowanie nie ten deck (patrz Dancing Ghoul)
don_Metek: Entomb to mrzonka, trzeba o nim zapomnieć, bo w tym formacie ta karta już nie istnieje (no do rotacji zapewne) i po prostu zająć się roskminianiem tego co jest dostepne a nie tym co byłoby fajnie gdyby było.
-
-
Piotrek____
Zespolony z forum
- Posty: 599
- Rejestracja:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości