uszanowanko...
To, że celtyckie klimaty podobały mi się zawsze, to jedna sprawa. To, że zawsze odwiedzałam ten podręcznik w empolu to druga - kupiłam w końcu niedawno ostatni, podniszczony egzemplarz:) Jestem niezadługo po pierwszej sesji w Poza Czasem.
Jest tak -
.
Mój MG jest od tamtej pory niemal prześladowany o termin następnej sesji, hihih.
A tak bardziej na temat - może i gram pierwszą postacią (i boziu uchowaj, niech sobie biedna troszkę pożyje) ale swoje typy mam.
Oddałam głos na lud Edha. Powód banalny - bo są najbardziej do mnie podobni, jacyś najbliżsi. W zasadzie nie muszę nikogo udawać.