earl pisze:

Tak się złożyło, że w minionym tygodniu (chyba we wtorek) leciał na "Kino Polska". I to, jak widziałem, już chyba 3 raz w ciągu 2 miesięcy.

Nie mam telewizora, więc nie oglądam filmów w takim wydaniu...

uwielbiam stare komedie polskie,takie jak Nie ma róży bez ognia,Poszukiwany,Poszukiwana,Miś.

tracy pisze:

Jaki jest Wasz ulubiony polski film?

A moim ulubionym polskim filmem jest, zgoła niefantastczny, choć noszący pewne znamiona historycznego thrillera "Szwadron" Juliusza Machulskiego z zyciową rolą Radosława Pazury jako barona Fiodora Jeremina, porucznika dragonów tłumiących pod komendą okrutnika rotmistrza Dobrowolskiego (wzorowany na autentycznym polskim pułkowniku-renegacie)- rodowitego Polaka!- powstanie styczniowe.

@ Mircza
To już Mickiewicz w swoim "Panu Tadeuszu" przedstawił Polaka-renegata majora Płutowicza, który dla swoich rodaków był o wiele bardziej bezwzględny niż poczciwy Rosjanin kapitan Rykow.

Nieprzypadkowo za najkrwawsze wojny są uważane te wewnętrzne ( w dzisiejszych czasach straciło to trochę na prawdzie, ale raczej z powodu postępu techniki niż zmiany moralności ).

Przykładem takich krwawych wojen domowych ostatnich lat jest wojna w środkowej Afryce między Hutu i Tutsi w latach 90., gdzie podobno śmierć poniosło nawet do 5 milionów ludzi.

Zdecydowanie miś

Tylko, że aby zrozumieć "Misia" to trzeba znać tę epokę, inaczej wiele dowcipów sytuacyjnych śmieszyć nie będzie.

Od wczoraj "Drogówka"

Horror - Medium
Komedia - Miś, Seksmisja
Sensacja - Dług, Psy
Dramat - Pora umierać

Osobiście bardzo mi się podobają takie filmy jak: "Zakochani", "Pół serio", "Poranek kojota", "Pogoda na jutro", "Nigdy w życiu", "Chłopaki nie płaczą" i kultowa komedia "Sami Swoi"

Dla "Miś" to numer jeden. Lubiętakże wracać do pierwszych fimów Polańskeigo czy Wajdy. Współczesne polskie kino tylko w reżserii Smarzowskiego lub Vegi.

Sami Swoi

Ja wczoraj obejrzałam Drogówkę, nie wiem czy to będzie mój ulubiony polski film ale niewątpliwie zrobił on na mnie wielkie wrażenie. Smażowski po raz kolejny pokazał wielką klasę. Zachęcam was do obejrzenia. Trzyma w napięciu ale i zmusza do myślenia.

Ja tam nic w tym filmie nie zauważyłem do myślenia? Dla mnie straszne dno, no ale takie filmy Polacy niestety lubią. Aby było pokazane, że Policja jest taka a nie inna, aby przeklinali, chodzili na dziw.... (czytaj pokazywali goliznę), i wtedy Polak pisze, że film świetny.

W zasadzie obecne polskie kino w ogóle zeszło na dno, skoro nawet tzw. komedie bazują na wulgaryzmach i biciu po mordach (np. "Poranek kojota", "E=mc2" czy "Testosteron").

polska klasyka komedii czyli Kiler, Kilerów 2, Chłopaki nie płaczą, Poranek Kojota, Czas surferów

A widział ktoś z was "Mój rower"? Byłam do niego dość sceptycznie nastawiona - przede wszystkim ze względu na TVNowski szum. Jednak z każdą chwilą oglądania podobał mi się coraz bardziej, szczerze polecam. Tym bardziej, że film dość świeży i dobry. Poza tym (pomijając komedie, bo zdecydowanie za dużo by tego było) uwielbiam "Różę" i "Symetrię".

Czas surferów

A moim zdaniem jednym z najlepszych polskich filmów ostatnich lat jest "Rewers". Ogólnie Marcin Dorociński wyrasta w moich oczach na najzdolniejszego obecnie aktora w Polsce.

"W ciemności" Holland, może dlatego, że byłem w kinie i dlatego zrobił na mnie duże wrażenie. Co innego widzieć film na dużym ekranie, a co innego na dvd na kanapie. Jestem ciekawy wszystkich filmów, które pokazywane są na tegorocznym festiwalu w Gdyni. Będzie coś oglądać w zimowe wieczory

seksmisja

Kultowe "Chłopaki nie płaczą". Dlaczego teraz nikt nie jest w stanie dorównać temu filmowi?

Killer, seksmisja

Dla mnie Rewers, ale widzę, że raczej ludzie w Polsce inne kino oglądają.

mi również "Rewers" też się bardzo podobał. Mimo wszystko najbardziej cenie sobie filmy Kieślowskiego. Polecam przede wszystkim "Przypadek" i wszystkie filmy z serii "Dekalog".

Z filmów względnie 'nowych' wielkie wrażenie zrobił na mnie "Dziewczyna z Szafy". Warto nadrobić, a widzę że jeszcze w tym temacie nie padł ten tytuł..

A "Kingsajz"? "Rozmowy kontrolowane"? "Miś"? A nawet "Testosteron" jeszcze trzyma formę.

Dla mnie największym hitem jest Poranek Kojota, Chłopaki nie płaczą. Obejrzałem je 300 razy i zapewne obejrzę znowu

Kiler i Chłopaki nie płaczą